Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chudziak


Robi25

Recommended Posts

Witam.

 

Jestem na etapie zasypywania ścian fundamentowych piasek i wylewania chudziaka. Piasku zagęszczonego w środku będzie około 30-40 cm. Na piasek będzie wylany chudziak 9cm.

 

Proszę o informację jak wykonać samemu na budowie beton na chudziak. W jaki sposób są stawiane/murowane ściany działowe (nienośne), że nie wbijają się w grunt.

 

 

Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beton tak mniej więcej się robi że miesza się kruszywo, cement i wodę....

 

 

ściany działowe stawia się mniej więcej tak:

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS2bJ3MdMZs2xj_IPZ1EjF_lxXHcrmugLdSdZJgteOZygBjsKLnAg

 

a czemu miałyby się wbijać w grunt, może rozwiń tą teorię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beton tak mniej więcej się robi że miesza się kruszywo, cement i wodę....

 

 

ściany działowe stawia się mniej więcej tak:

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS2bJ3MdMZs2xj_IPZ1EjF_lxXHcrmugLdSdZJgteOZygBjsKLnAg

 

a czemu miałyby się wbijać w grunt, może rozwiń tą teorię....

 

To, że miesza się kruszywo, cement i wodę to wiem, tylko w jakich proporcjach to zrobić na budowie (na worek cementu - jakiego ile łopat piachu i ile wody)

 

Jeśli chodzi o ściany działowe to fundamenty w moim przypadku zostały wylane pod ściany nośne. Pod działowymi nie będzie fundamentu więc będą stały na chudziaku a jeśli ktoś nie wylewa chudziaka w początkowym okresie tylko po wymurowaniu domu to na czy się je stawia na piachu? Dlatego moje pytanie czy nie wbijają się w podłoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściany działowe stawia się na tym nieszczęsnym "chudziaku"....

 

 

kto pyta nie błądzi, wiem, ale te pytanie o proporcje betonu jest dosyć rozbrajające

 

beton - cóż na metr sześcienny wchodzi

 

kruszywa - metr sześcienny, pod pojęciem kruszywo rozumie się żwir + piasek

może być tzw pospółka żwirowo-piaskowa

 

cementu co kto lubi od 100 kg do 400 kg /i różnych marek, ale to pomińmy/

 

dla twojego "chudziaka" niech będzie 200 kg

 

aha i woda.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo co mogę to chcę zrobić własnymi rękoma ze względu na lepsze samopoczucie, że coś robię przy tym domu oraz ze względu na kasę.

 

poczytaj to,jak chcesz mieć więcej przyjemności i pracy majstruj sam - miłej lektury,jesli chcesz koniecznie sam budować,proponuję zacząć od budy dla psa

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?170034-Opadaj%C4%85ca-pod%C5%82oga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytaj to,jak chcesz mieć więcej przyjemności i pracy majstruj sam - miłej lektury,jesli chcesz koniecznie sam budować,proponuję zacząć od budy dla psa

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?170034-Opadaj%C4%85ca-pod%C5%82oga

 

Lubię takie podejście. Wszystkie prace zlecić firmie i zadłużyć się na trzy pokolenia. W każdej firmie pracuje człowiek taki sam jak ja. Może ma większe doświadczenie w wykonywaniu danych prac ale często swoje zadania wykonuje rutynowo nie zastanawiając się nad nimi i popełnia różne błędy. Wydaje mi się, że robiąc to samemu i dla siebie robię to bardziej dokładnie (wiem już to z doświadczenia). Forumowicze którzy narzekają na osiadanie gruntu (przynajmniej niektórzy) prace zlecili firmą i też mają problem. Wydaje mi się, że po to jest forum aby dopytać, dowiedzieć się, udzielić jakiejś informacji a nie tylko negować. Na co dzień nie zajmuję się budownictwem więc pytam. A pytam również dlatego, że rozmawiając nawet z jakimś wykonawcą muszę mieć jakieś pojęcie o tym aby wykonawca nie wcisnął mi jakiegoś kitu.

Jestem osobą która przychodzi z pracy i idzie na budowę. Robię to dla dziecka, żony, siebie i chciałbym zrobić to najlepiej jak można i najdokładniej (czasami niektórzy się śmieją z tej dokładności).

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w budowie to proszę o szczere odpowiedzi a nie tylko negowanie i dołowanie człowieka np. skoro tylu osobom podłoga siada to dlaczego nie napisać rozwiązania dla innych aby takiej sytuacji uniknęli. Przecież można podać rozwiązanie dla gruntów gliniastych, piaszczystych itp.

 

Dziękuję i pozdrawiam

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego nie napisać rozwiązania dla innych aby takiej sytuacji uniknęli. Przecież można podać rozwiązanie dla gruntów gliniastych, piaszczystych itp.

 

W każdym projekcie pisze czym wyplnic i jak zagęszczać. Na forum było 10000 razy. Nie jest to żadna wiedza tajmna.

Ale jak sie lepi ścianę z bloczków a pojutrze zasypuje to przy ubijaniu ściana popęka to sie ubija po lebkach środek, a potem siada, itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię takie podejście. Wszystkie prace zlecić firmie i zadłużyć się na trzy pokolenia. W każdej firmie pracuje człowiek taki sam jak ja. Może ma większe doświadczenie w wykonywaniu danych prac ale często swoje zadania wykonuje rutynowo nie zastanawiając się nad nimi i popełnia różne błędy. Wydaje mi się, że robiąc to samemu i dla siebie robię to bardziej dokładnie (wiem już to z doświadczenia). Forumowicze którzy narzekają na osiadanie gruntu (przynajmniej niektórzy) prace zlecili firmą i też mają problem. Wydaje mi się, że po to jest forum aby dopytać, dowiedzieć się, udzielić jakiejś informacji a nie tylko negować. Na co dzień nie zajmuję się budownictwem więc pytam. A pytam również dlatego, że rozmawiając nawet z jakimś wykonawcą muszę mieć jakieś pojęcie o tym aby wykonawca nie wcisnął mi jakiegoś kitu.

Jestem osobą która przychodzi z pracy i idzie na budowę. Robię to dla dziecka, żony, siebie i chciałbym zrobić to najlepiej jak można i najdokładniej (czasami niektórzy się śmieją z tej dokładności).

 

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w budowie to proszę o szczere odpowiedzi a nie tylko negowanie i dołowanie człowieka np. skoro tylu osobom podłoga siada to dlaczego nie napisać rozwiązania dla innych aby takiej sytuacji uniknęli. Przecież można podać rozwiązanie dla gruntów gliniastych, piaszczystych itp.

 

Dziękuję i pozdrawiam

 

Pozdrawiam

 

Wątków jest sporo na ten temat a Ty koniecznie chcesz robić po swojemu. Później są pytanie czemu komuś strop obwisł bo się stemple w piasek wcisnęły itd.

 

Chcesz sam budować? Zacznij od kupna: http://www.arkady.com.pl/product/150.html

 

Później poszerzaj więdze i weryfikuj poprzez forum. Ta książka rozwieje 90% Twoich wątpliwości, pozostałe powinieneś mieć Kierownika a nie słupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym projekcie pisze czym wyplnic i jak zagęszczać. Na forum było 10000 razy. Nie jest to żadna wiedza tajmna.

Ale jak sie lepi ścianę z bloczków a pojutrze zasypuje to przy ubijaniu ściana popęka to sie ubija po lebkach środek, a potem siada, itd itp

 

Niestety w moim projekcie nie pisze jak zagęścić i czym wypełnić. Chcę wypełnić pospółką i ubijać zagęszczarką. Od wymurowania ścian z bloczków minęło 6 dni, więc chyba ściany już związały? Murarze mówili aby odczekać 3 dni.

 

Na forum jest wiele wątków tylko w jak człowiek pozbiera to wszystko do kupy to czasami dochodzi do wniosku, że jest w punkcie wyjścia, dlatego zadaję pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w moim projekcie nie pisze jak zagęścić i czym wypełnić. Chcę wypełnić pospółką i ubijać zagęszczarką. Od wymurowania ścian z bloczków minęło 6 dni, więc chyba ściany już związały? Murarze mówili aby odczekać 3 dni.

 

Na forum jest wiele wątków tylko w jak człowiek pozbiera to wszystko do kupy to czasami dochodzi do wniosku, że jest w punkcie wyjścia, dlatego zadaję pytania.

 

Zdążyli już 2 6 dni wymurować , zaizolować i dać ścianie wyschnąć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w moim projekcie nie pisze jak zagęścić i czym wypełnić. Chcę wypełnić pospółką i ubijać zagęszczarką. Od wymurowania ścian z bloczków minęło 6 dni, więc chyba ściany już związały? Murarze mówili aby odczekać 3 dni.

 

Na forum jest wiele wątków tylko w jak człowiek pozbiera to wszystko do kupy to czasami dochodzi do wniosku, że jest w punkcie wyjścia, dlatego zadaję pytania.

 

No comments :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
No comments :)

 

Witam ponownie.

 

Więc tak, prace trochę stanęły bo zaczęło ostro padać, trochę pozalewało w środku, bloczki nasiąkły więc musiałem czekać z izolacją przeciwilgociową.

 

Teraz jest okej, izolacja wykonana, czas zasypywać ściany więc moje pytani e czy można to zrobić żwirkiem? Facet który mi miał przywieźć pospółkę wykipował mi na działce dwie wywrotki żwirku. Pytanie czy to się zagęści? Żwir jest dużej ilości kamieni. Jeśli się jakieś znajdują to takie większe jak w pospółce.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w budowie to proszę o szczere odpowiedzi a nie tylko negowanie i dołowanie człowieka np. skoro tylu osobom podłoga siada to dlaczego nie napisać rozwiązania dla innych aby takiej sytuacji uniknęli. Przecież można podać rozwiązanie dla gruntów gliniastych, piaszczystych itp.

Sposób jest jeden, fundament pod każdą ścian(k)ą , stary sprawdzony sposób. Dawniej nikt nawet nie pomyślał o podwieszeniu ścianki na chudziaku a teraz w każdym projekcie takie rozwiązanie znajdziesz. Tani chwyt marketingowy, niskie koszty budowy podane w projekcie

Edytowane przez Bullineczka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób jest jeden, fundament pod każdą ścian(k)ą , stary sprawdzony sposób. Dawniej nikt nawet nie pomyślał o podwieszeniu ścianki na chudziaku a teraz w każdym projekcie takie rozwiązanie znajdziesz. Tani chwyt marketingowy, niskie koszty budowy podane w projekcie

 

No właśnie w projekcie nie ma fundamentu pod ścianki działowe. Postanowiłem, że zrobię to w taki sposób:

 

- wyleję chudziak

- w miejscu gdzie będą ścianki działowe położę po dwa pręty żebrowane 12 i wyleję do poziomu zero w tych miejscach fundamenciki

 

Chciałbym tylko dowiedzieć się czy da się zagęścić żwir czy nie. Tak jak pisałem wcześniej, dwie wywrotku już mam i nie wiem teraz czy zamawiać zwykły piasek czy ten żwirek może być

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym miał w tej samej cenie pospółkę i żwirek to wybieram żwirek. Dlaczego? Żwir jest mniej podatny na kapilarne podciąganie wilgoci z gruntu. Jak będziesz zagęszczał zagęszczarką to dlaczego ma się nie zagęścić.

 

Grubsze frakcje zagęszczają taki np. kliniec.

 

To jest drobny żwirek, o grubości ziaren około 1-1,5mm. Oczywiście zagęszczarka będzie pracowała przy ubijaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...