Pierzchamotki w Wołowinie - podkrakowska budowa :)

[Justka_krk]

Fajnie, że jesteście, nie zapominacie.....

ale płytki chyba już zostały przesądzone ('chyba', bo jeszcze nie kupione......) dość długo szukaliśmy płytek do kuchni (pisałam o tym, więc se wróćcie jak chcecie poznać historię) i gdy w końcu jakimś cudem trafiliśmy na fajny (dla nas:rolleyes:) kolor to wzięliśmy....tylko ten rozmiar 45x45:eek:......do reszty znaleźliśmy piękne(!) ale 60x60 - no jak to połączyć na styku 45/60, żeby było piknie:......zarzuciłam tutaj problem z nadzieją na jakieś pomysły, ale w zasadzie żadne z rozwiązań nas nie przekonało na 100% (poza sugestiami żeby wogóle nie kłaść papryki (propozycje odrzucane z miejsca )najbliżej byliśmy skłonni do przejścia, jak nam tutaj podpowiedziała ella z drewnem i płytkami...), a jak to u nas najczęściej bywa, znów przypadkiem, znaleźliśmy podobające się nam 45x45 do reszty...i chyba je kupimy, bo im dłużej będziemy kombinować, tym gorzej będzie z decyzją ....wiem, wiem, największe najlepsiejsze...ale jak się nie ma ...to się ma... - poza tym i tak paprykowe meble skutecznie odwrócą uwagę od rozmiaru płytek :P:P

[MarJel]

A to ja tą historię znam. Myślałam , ze coś nowego mnie ominęło i że są jakieś nowe decyzje i wybory

Z paprykową płytką w rozmiarze 45 już się pogodziłam

[Venus_m]

Justka nie będziecie później zwracać uwagi na to łączenie, a na taką kratownicę małą w całym salonie ofszem

[MarJel]

Justka nie będziecie później zwracać uwagi na to łączenie, a na taką kratownicę małą w całym salonie ofszem

 

Ale łona w salonie ma mieć 60tki:rolleyes: tylko ma problem jak zrobić łączenie tych 45 z kuchni z tymi 60 w salonie

Czy ja już zgłupiałam ?

[Justka_krk]

no właśnie dlatego, że nie wiem jak sprytnie to połączyć to postanowiliśmy dać jasną ale 45...żeby wielkość była wszędzie taka sama

[MarJel]

no właśnie dlatego, że nie wiem jak sprytnie to połączyć to postanowiliśmy dać jasną ale 45...żeby wielkość była wszędzie taka sama

Aaaaaaa czyli to już postanowione

[Justka_krk]

no już prawie tak....bo co z tego, że kupimy 60, jak nie mamy pomysłu jak to połączyć

[MarJel]

no już prawie tak....bo co z tego, że kupimy 60, jak nie mamy pomysłu jak to połączyć

 

No to chyba najlepsze rozwiązanie wybraliście Nie dość że dwa kolory, to jeszcze nie wiadomo jak wyjdzie łączenie, plus inny rozmiar na jednej przestrzeni nie wiadomo jak by wyglądał...też bym w tym wypadku wzięła ten sam rozmiar:rolleyes:

[Justka_krk]

Martuśka

czy najlepsze? na pewno bezpieczniejsze niż kombinowanie z dwoma rozmiarami.... wbrew pozorom te 45 też nie są takie bardzo malutkie - więc mam nadzieję, że fajnie to wyjdzie ...

[ivy17]

Martuśka

czy najlepsze? na pewno bezpieczniejsze niż kombinowanie z dwoma rozmiarami.... wbrew pozorom te 45 też nie są takie bardzo malutkie - więc mam nadzieję, że fajnie to wyjdzie ...

 

a jaką fugę/kolor to płytek planujesz ?

[Justka_krk]

Ivy ...

chciałabym jak najbardziej zbliżoną do koloru płytek - żeby się to stopiło w całość...czyli na bordowych bordo, a na jasnych jasną

[monika996]

No dobrze fuga może być...a;e bordowe już , nie paprykowe?????????????

[Venus_m]

Justka jak w stosunku do salonu usadowiona jest kuchnia? Rzut;)

[Justka_krk]

No dobrze fuga może być...a;e bordowe już , nie paprykowe?????????????

Monia one od początku są bordowe (kolor ciemnego, czerwonego wina;)) tylko tutaj któraś określiła je mianem papryki (chyba Kinga ) i tak zostało....

 

Justka jak w stosunku do salonu usadowiona jest kuchnia? Rzut;)

Venuska wszystko na jednej ścianie przez całą szerokość domu - nie ma oddzieleń, przepierzeń, ścianek, półścianek....

http://imageshack.us/scaled/landing/72/a2vervi2012doblogapage1.jpg

[Venus_m]

kurde no fakt naprawdę ten czarny pasek was nie przekonuje? płytki 45x45 wcale nie są duże 60x60 to dla mnie teraz maleństwa są, w zeszłe lato robiliśmy balkony i schody wejściowe, mąż się upierał właśnie przy 45x45 jak przymierzyłam taką do 60x60 to od razu awanturę zrobiłam że mniejszych nie widzę

[Justka_krk]

Venuska racja 60 to 60 i nie ma się co spierać.... ale jak wrzucimy czarny pasek to istnieje ryzyko, że będzie za pstrokato - nie wiem, czy widziałaś nasz projekt kuchni - obawiam się, że za dużo już będzie szczęścia na raz....a chcąc bordową podłogę (nasze chciejstwo ) musimy iść na kompromis w związku z resztą....albo 60 na całości - bez papryki, albo papryka, ale kosztem 45 na reszcie....

[monika996]

^60 na całości.

 

45 są malutkie, szukaj papryki większych!!!!!

a najlepsze by były w duzym formacie 90X90

 

 

i wiesz co nie wiem czy nie zaryzkowalabym jednak pomieszania 45x45, i 60x60. i tak to inny kolor i faktura:) może tak?????

[ellaco]

Może i malutkie 45 w stosunku do 60, ale jak się da cieniutką fugę w kolorze pytek, to chyba ten format nie będzie za mały.

[Venus_m]

Fuga po roku nie będzie juz taka jasna;) nie podlogowa, ja mam kawałek w łazience górnej bezowych płytek i fakt po dwóch latach fuga bialutka ale czyszcze ja raz na jakiś czas szczoteczka do zębów;) kiedyś zapalilam sie w kuchni fugi wyczyścić, fakt środek czyszczacy był do dupy ale jak nie zeszło to juz drugi raz mi sie nie chciało, podsumowując kratownica raczej sie zrobi tylko przy mniejszych płytkach będzie bardzo agresywna. Justka a szkłem paprykowym sie nie zadowolicie? Lub wyspa lakierowana na taki kolor? Nie chce mieszać, ale kurde przymyslcie temat i dam wam spokój, obiecuje;)

[Justka_krk]

dzień dobry wiosenną porą

 

 

^60 na całości.

 

45 są malutkie, szukaj papryki większych!!!!!

a najlepsze by były w duzym formacie 90X90

 

 

i wiesz co nie wiem czy nie zaryzkowalabym jednak pomieszania 45x45, i 60x60. i tak to inny kolor i faktura:) może tak?????

Monia nie ma szans znaleźć wielkoformatowej papryki ...szukaliśmy baaardzo długo, zjeżdżona małopolska, śląsk, przeszukany cały net...nawet na zamówienie nie chcą zrobić, bo znów za mała powierzchnia. Pisałam już, omawialiśmy zastosowanie żywicy lub betonu, ale żadne z tych rozwiązań nie jest dobre ...

zastanawialiśmy się nad jasnymi na całości, ale to nie jest to, co chcemy - od początku chcieliśmy taką podłogę w kuchni więc nie wiem, czy zmiana na jasne płytki będzie zmianą na dobre:confused:

 

Może i malutkie 45 w stosunku do 60, ale jak się da cieniutką fugę w kolorze pytek, to chyba ten format nie będzie za mały.

taką mam nadzieję, że gdy się je sprytnie ułoży to będzie wyglądało fajnie...

 

Fuga po roku nie będzie juz taka jasna;) nie podlogowa, ja mam kawałek w łazience górnej bezowych płytek i fakt po dwóch latach fuga bialutka ale czyszcze ja raz na jakiś czas szczoteczka do zębów;) kiedyś zapalilam sie w kuchni fugi wyczyścić, fakt środek czyszczacy był do dupy ale jak nie zeszło to juz drugi raz mi sie nie chciało, podsumowując kratownica raczej sie zrobi tylko przy mniejszych płytkach będzie bardzo agresywna. Justka a szkłem paprykowym sie nie zadowolicie? Lub wyspa lakierowana na taki kolor? Nie chce mieszać, ale kurde przymyslcie temat i dam wam spokój, obiecuje;)

Venuska myślimy o tym już od jesieni ...to naprawdę ciężki dla nas temat, ale nie chcemy zmieniać decyzji odnośnie kuchennej podłogi ....pytałam na forum w różnych wątkach płytkowych o możliwość fajnego połączenia dwóch rozmiarów, ale nikt słowa nie pisnął - więc nie wiem, czy tak się nie robi, czy jest to tak oczywiste rozwiązanie, że szkoda czasu na odpowiedzi...oczywiście, że wolałabym te duże płytki, ale nie zaryzykuję położenia podłogi na zasadzie - zobaczymy jak wyjdzie, jak źle to zmienimy....bo mogę tak kombinować przy małej kuchni i niewielkiej (stosunkowo) ilości płytek, a nie przy ponad połowie domu