Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pierzchamotki w Wołowinie - podkrakowska budowa :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 571
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na przekór niekończącej się zimie, na przekór dwucyfrowym nocnym mrozom, na przekór wszystkim doradcom, że: „przemarzną, zamarzną, spadną, odejdą, będą się łuszczyć”…poniekąd momentami na przekór nam samym (a raczej naszemu, odzywającemu się od czasu do czasu głosowi budowlanego rozsądku) wytynkowaliśmy pierzchamotki http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif

I to nie teraz, a w połowie marca :yes:

Jak pisałam wcześniej, akcja odbywała się dwuetapowo, bo choć tynkspece to rodowici górale, co to byle czego się nie boją i „pani taka zima, to nie je zima…”, to jednak kapryśna pogoda psuła szyki, burzyła idealny harmonogram budowlany (ułożony skrzętnie w przerwie świątecznej przez M.), osłabiała wiarę, że się uda, że machina budowlana ruszy…a jednak ruszyła i oto efekty:

kuchnia w bałaganie:

http://img826.imageshack.us/img826/5176/20130313143116a.jpg

 

salon i jadalnia:

http://img198.imageshack.us/img198/889/20130314111202a.jpg

 

z kuchni:

http://img837.imageshack.us/img837/8565/20130314111312a.jpg

 

ściana kominkowa:

http://img571.imageshack.us/img571/1561/20130314111221a.jpg

 

salon:

http://img802.imageshack.us/img802/8986/20130323141340a.jpg

 

fragment kuchni, spiżarka i korytarz:

http://img846.imageshack.us/img846/3561/20130323155158a.jpg

 

kuchnia w całej okazałości:

http://img827.imageshack.us/img827/2397/20130323155202a.jpg

 

nasza sypialnia i wejście do garderoby:

http://img585.imageshack.us/img585/3484/20130323163411a.jpg

 

kotłownia w trakcie:

http://img59.imageshack.us/img59/1839/20130314111410a.jpg

 

kotłownia po:

http://img841.imageshack.us/img841/7825/20130323153617a.jpg

 

 

Żeby nie było za różowo i lukrowo, w nocy, tuż po dniu kończącym tynki uśmiechnięta pani z tv zapowiedziała mróz w najlepszym razie w wysokości -10( nadal nie wiem z czego ona tak się cieszyła, skoro to już była końcówka marca i pora na temp. przynajmniej w okolicy 0 :sick:), kolorowe wykresy na portalach meteo, które M. studiował już bez przerwy, również nie pozostawiały złudzeń – trza grzać, bo będziem płakać :eek:

 

Więc M. zaopatrzony we wszelkie dostępne polary, czapki, szaliki, rękawiczki i śpiwory miał swój pierwszy nocny raz w pierzchamotkach :cool:…..

stanowisko nocne:

http://img109.imageshack.us/img109/7608/20130323192031a.jpg

 

– wrażenia??? – twierdził, że bezcenne…..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella syberyjczyk wprawdzie herbaty z prądem nie dostał, ale w swej łaskawości pozwoliłam mu spać prawie pół niedzieli w ciepłym łóżku - żeby "odespał" :yes::yes::yes:

skłonny to on jest teraz - w fikcyjnych gadkach - zobaczymy jakie wojny będą się toczyć, gdy faktycznie zaczniemy decydować, kupować i urządzać :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy tylko temperatura zewnętrzna osiągnęła poziom pozwalający na swobodne używanie chusteczki higienicznej bez obawy, że przymarznie ona do nosa, prace w pierzchamotkach ruszyły pełną parą:yes:…najpierw nasze podłogi pokryły się papą (tu ukłony dla pomocnej i wciąż wspierającej nas w naszych działaniach załogi W. )

http://img841.imageshack.us/img841/3654/20130328094918a.jpg

 

Na tak przygotowane podłoże pokładać się zaczął styropian, ale....... układany naszymi (moimi i M.) ręcami :D - niby mała rzecz, a zrobiona dla siebie cieszy podwójnie, a może nawet potrójnie….:lol2:

Styropianowanie rozpoczął M. w czwartek, jako posiłki wspierające dołączyłam do niego w piątek, i oto efekty naszej pracy:

początki:

http://img37.imageshack.us/img37/9387/20130328094910a.jpg

 

i do przodu:

http://img585.imageshack.us/img585/8448/20130328115346a.jpg

 

http://img713.imageshack.us/img713/830/20130330131317a.jpg

 

http://img641.imageshack.us/img641/5903/20130330131346a.jpg

 

i garaż, na różowo:

http://img837.imageshack.us/img837/5452/20130330131427a.jpg

 

(efekty uboczne tejże pracy w postaci: mega zakwasów we wszystkich mięśniach (człowiek naprawdę posiada ich aż tyle???), lekkiego kataru oraz kilkukrotnego mojego wścieku na łuczki:mad: – „kochanie, skoro tak wymyśliłaś, to teraz trzeba dociąć”, pominę - wysiłek był wart satysfakcji, jaką daje poczucie zrobienia czegoś dla swojej budowy:yes:….)

 

na koniec pochwalę się spacerującą po działce obiadową dziczyzną:

http://img708.imageshack.us/img708/1553/20130330113608a.jpg

 

dla niespostrzegawczych wyjaśniam - bażant

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, podgladam, gratuluje postępów.

Ale chciałam pokazać prawdziwą dziczyznę a nie jakąs tam ptaszynę .... Do mnie takie przyłażą :p :jawdrop:

 

[ATTACH=CONFIG]181773[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181774[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181775[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181776[/ATTACH]

 

Było 5 dużych i 12 małych :D

Potem usunę ;)

 

ściskam :hug:

 

ZNOWU SIE USMIALAM DO LEZ BO SOBIE tWOJEGO MAILA PRZYPOMNIALAM:lol2::lol2::lol2:

Jestes THE BEST:lol2::lol2::lol2:

U MNIE TYLKO KROLIKI SIE ZLAZA:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, podgladam, gratuluje postępów.

Ale chciałam pokazać prawdziwą dziczyznę a nie jakąs tam ptaszynę .... Do mnie takie przyłażą :p :jawdrop:

 

[ATTACH=CONFIG]181773[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181774[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181775[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]181776[/ATTACH]

 

Było 5 dużych i 12 małych :D

 

ściskam :hug:

 

I z czym ja do ludzi....:sick:chciałam przyszpanować jakimś nędznym ptakiem:rolleyes::rolleyes::rolleyes:.....miewamy tez sarny, ale jak sie spotykamy ja nigdy nie mam aparatu pod reka:rolleyes:.....

U Ciebie towarzystwo przednie (czym dokarmiasz :p), ale jednak po zastanowieniu pozwolisz, ze spotykac sie bedziemy u mnie :rotfl:

 

P.s. Nie musisz usuwac:no:

Edytowane przez Justka_krk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, gratuluję postępów! A skoro na świeżo, możesz dla potomności napisać jaki styropian kładliście?

Dorka dzięki :hug:, a styro to austrotherm....

 

własnie chcialam zapytać co to za różowe cudo ??

 

Ivy to sytrodur tez austrotherm....piekny roz

 

fju,fju-robota wre!!!!!

pani z TV od pogody glupia jest-nie przejmuj sie

najbardziej znienawidzony program telewizyjny przezemnie(obecnie) to prognoza pogody-jakbym mogla to bym czyms w TV rzucila:mad::lol2:

Gumiśka mmmmmmmmmmm - oaza spokoju, bo jak Cię poniesie to jeszcze tv będziesz miała do wymiany :p

 

Witajcie :)

 

muszę powiedzieć, że jestem bardzo zaskoczony sposobem prowadzenia przewodów po sufitach! :p Skąd taki pomysł wgl? :)

adwlodar:welcome:...

z zamierzenia dom ma być "inteligentny" więc z racji ilości kabli zdecydowaliśmy się właśnie na taki sposób ich prowadzenia :)

Edytowane przez Justka_krk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...