dorkaS 25.07.2013 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Trzymam za finisz. Niezłe tempo i rozgardiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GUMISIOWA 26.07.2013 00:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 Justka-to i ja trzymam kciuki:D:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Justka_krk 26.07.2013 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 Dorka http://emotikona.pl/emotikony/pic/witaj2.gif dawno Cie nie widziałam tempo ogromne, a burdello - szkoda gadać , ale jeszcze chwilkę, więc zaciskamy co się da i do przodu... Gumiśka trzymaj mocno! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slusar 26.07.2013 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 Kakusku dzięki w imieniu pralni - jesteś kolejną osobą, która się nią zachwyca, a gdy pochwaliłam się, że takie płytki będą w kuchni to prawie mnie tu zjedzono Jeśli chodzi o cenę malowania, to podam Ci na priv, ale za jakiś czas, bo jeszcze nie rozliczaliśmy się za ten etap...muszę przyznać, że dopiero Ty zwróciłaś nam uwagę na aspekt ceny:sick:, nasz wykonawca od początku mówił tylko o takim malowaniu i jakby przyjęliśmy to za jedyne stosowane obecnie rozwiązanie:o, bez jakiegokolwiek zastanowienia nad innymi opcjami. Natryskowo mamy pomalowany cały dół, górny korytarz i sufity w pokojach na poddaszu - ściany będziemy malować później, bo nadal nie zdecydowaliśmy się na kolory podłogi są dobrze zabezpieczone (mam nadzieję ) więc nie powinno być większego problemu z myciem - zamelduję po weekendzie, bo w sobotę pierwsze "mycie"... Ella dzięki przy panujących obecnie temperaturach oraz terminie w którym musielismy sie zmieścić malowanie tradycyjne nawet nie bylo brane pod uwagę. Kolejna kwestia to okolo 70% w bieli - zarowno gruntowanie podloza jak i finalne malowanie. Jeżeli chodzi o koszty to generują je taśmy,folie itp akcesoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 28.07.2013 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 justyna i ja bym cie zamordowala za te schody:P:P:P:P uplotlaś sobe pętle na szyje:rolleyes: po pierwsze dębowe są cudne - balustrada szklana ( chyba u ciebie taka będzie) i bajka.... no coż. a po drugie - dziewczyno utrzymanie ciemnych schodow- to codzienne mycie na mokro ( wiem , bo mialam i nigdy w życiu ) Kuchnia z lampami i okapem wychodzi obłędnie pralnia rewelacyjna. tylko się tam nie przenieś z kompem( tzn nie zrob sobie kącika wypoczynkowego;)) i kibicuję i czekam na resztę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 28.07.2013 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 przy panujących obecnie temperaturach oraz terminie w którym musielismy sie zmieścić malowanie tradycyjne nawet nie bylo brane pod uwagę. Kolejna kwestia to okolo 70% w bieli - zarowno gruntowanie podloza jak i finalne malowanie. Jeżeli chodzi okoszty to generują je taśmy,folie itp akcesoria. Przy tradycyjnym malowaniu tez trzeba zabezpieczyc okna ,podlogi itd Rozuemiem ze u Justynki czas odgrywal role ale chcialam porownac ceny "zwyklego" malowania do takiego natryskowego aby w przyszlosci wiedziec na jakie sie zdecydowac. Nie wiem czy dobrze mysle ale takie natryskowe malowanie jest chyba dokladniejsze? U mnie tez wiekszosc domu bedzie w bieli dlatego rozwazam taki sposob malowania.Moze Pan podac przyblizona stawke za metr takiego natrysku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 28.07.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 Justynko swietne lampki do kuchni wybralas. Wiesz podziwiam za zorganizowanie bo ja pewnie nie ogarnelabym tylu tematow na raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Justka_krk 28.07.2013 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 tak z doskoku, bo od wczoraj kursujemy między mieszkaniem a domem (wczoraj spędziłam tu pierwszą noc ) i zakrętu złapać nie możemy justyna i ja bym cie zamordowala za te schody:P:P:P:P uplotlaś sobe pętle na szyje:rolleyes: po pierwsze dębowe są cudne - balustrada szklana ( chyba u ciebie taka będzie) i bajka.... no coż. a po drugie - dziewczyno utrzymanie ciemnych schodow- to codzienne mycie na mokro ( wiem , bo mialam i nigdy w życiu ) Kuchnia z lampami i okapem wychodzi obłędnie pralnia rewelacyjna. tylko się tam nie przenieś z kompem( tzn nie zrob sobie kącika wypoczynkowego;)) i kibicuję i czekam na resztę Monia nie morduj za schody bo kolor jest dopasowany (mam nadzieję ) do stołu - dąb dębowy za cholerę u nas nie pasowałby:rolleyes:...a kolor jest określany jako venge, ale nie jest to venge takie, o jakim ja do tej pory wiedziałam - to kombinacjone:rolleyes: a mycie - będę udawała, że nie widzę smug i maz, tak jak mam zamiar robić w przypadku okien, blatu, czy mojej kuchni w czarnym połysku - po dwóch dniach sprzątania zaczynam się oswajać z myślą, że nie będę perfekcyjną panią domu Lol2: pralnia jako kącik wypoczynkowy - nie brałam wcześniej pod uwagę, ale to jest dobry pomysł już nawet wiem, gdzie zrobić sobie "blat roboczy" pod laptopa Przy tradycyjnym malowaniu tez trzeba zabezpieczyc okna ,podlogi itd Rozuemiem ze u Justynki czas odgrywal role ale chcialam porownac ceny "zwyklego" malowania do takiego natryskowego aby w przyszlosci wiedziec na jakie sie zdecydowac. Nie wiem czy dobrze mysle ale takie natryskowe malowanie jest chyba dokladniejsze? U mnie tez wiekszosc domu bedzie w bieli dlatego rozwazam taki sposob malowania.Moze Pan podac przyblizona stawke za metr takiego natrysku? kakusku jak zakończymy ten etap będę mogła powiedzieć coś więcej - powierzchnie pomalowane wyglądają pięknie - są jakieś drobne "ale", ale chyba wynikające z mojej wręcz aptekarskiej czasem dokładności , czasowo chyba szybciej niż tradycyjne, zabezpieczenia - w każdym przypadku trzeba wszystko oklejać, przykrywać - i na te zabezpieczenia faktycznie trochę pieniążków idzie:o, a i tak potem czyszczenia, że ho ho - wiem, bo od soboty walczę Justynko swietne lampki do kuchni wybralas. Wiesz podziwiam za zorganizowanie bo ja pewnie nie ogarnelabym tylu tematow na raz do dziś myślałam, że jakoś nam się udało, że daliśmy radę...w chwilach trudniejszych to ja byłam najczęściej tą, która szukała jakiś pozytywów, jasnych stron- dziś był pierwszy dzień, kiedy przez budowę polały się łzy - złości, bezsilności, zwątpienia...wczoraj brałam prysznic w łazience przy sypialni - jako jedyna jest prawie skończona - i nie wiedzieć czemu, woda w większości zamiast do kratki spłynęła do...sypialni, na drewnianą, już ułożoną podłogę ...M. podczas brania prysznica miał to samo...ściągnęliśmy hydraulika z myślą, że wina kratki, ale okazuje się, że z kratką wszystko ok - chyba zawalił fliziarz z ukształtowaniem spadku...nie wiem jak z tego wybrnąć, na myśl o skuwaniu (ścianka z pustaków szklanych (nota bene też masakrycznie krzywo ułożona) i podłoga) znów chce mi się płakać...do środy mieliśmy mieć część pomieszczeń gotowych, a prawdopodobnie zostaniemy bez łazienki....fliziarz jedną z pozytywniejszych osób na budowie, zawsze wesoły, uśmiechnięty, problemy rozwiązywaliśmy szybko - często on sugerował co i jak zrobić, a okazało się, że w małej łazience zrobił masakrę budowlaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaco 28.07.2013 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 Justka, skoro płytkarz jest w porządku, to niech poprawi Wam tego "zonka" jak najszybciej. Wiesz, nawet najlepszym czasami coś się nie uda. Trzymam kciuki, za nieskuwanie i jak najmniejsze szkody w ramach tej naprawy. Myśl o tym, że już bliżej, jak dalej! Wdech, wydech i pamiętaj:macie piękny domek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 28.07.2013 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 Kurcze Justka mam nadzieje ze problem szybko rozwiazecie i bez większych szkód Muszę przyznać ze paprykowe pomieszczenie bardzo mi sie podoba Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 28.07.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 Justynko moze wystarczy sciagnac jedynie plytki w samym prysznicu i tam troszke skuc /zeszlifowac wylewke aby byl wiekszy spadek . Na pewno jest jakas rada-głowa do góry Ja jeszcze nie zaczelam typowej wykonczeniowki a juz tyle rzeczy musialam poprawiac po fachowcach wiec doskonale rozumiem Twoje dzisiejsze łzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 31.07.2013 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 I jak, i jak:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 31.07.2013 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 ile dni zostalo??? do przeprowadzki??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 31.07.2013 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 coraz fajniej u Was Łzy ...niestety u nie pojawiaja sie często bo ja na każda nie moc reaguję płaczem...nie wiem co to będzie jak zacznę "wykończeniówke" co to za śliczne lampy w kuchni ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 31.07.2013 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 Justynko, na bieżąco podglądam i czytam Twoje zmagania z wykończeniówką, choć rzadko się wpisuję. Gratuluję postępów w aranżacji i mocno trzymam kciuki, żeby obecne kłopoty jak najszybciej pomyślnie się rozwiązały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaco 23.08.2013 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Co się dzieje z Justyną? Czyżby musiała się ukrywać, bo zamordowała pana od płytek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 25.08.2013 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2013 mnie się bardzo paprykowa pralnia podoba, kolor naprawdę ok ale cieszę się, że jednak w kuchni ich nie macie, trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Justka_krk 26.08.2013 16:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Ella na szczęście obyło się bez mordu i krwawych scen, a skończyło "jedynie" na pruciu całej pustakowej ściany i układaniu od nowa (trzeba było domówić pustaki, bo się potrzaskały przy skuwaniu itp. itd...) oraz ułożeniu blokady wodnej w postaci murka (tyle w temacie otwartego prysznica). Chwilowo mam ograniczony dostęp do netu stąd moje milczenie ...ale pochwalę się na razie bezzdjęciowo:p: pomieszkujemy już tu sobie, udało nam się pomalować wszystko co było do pomalowania (własnymi rencami, więc cieszy przeogromnie ), niedawno dotarła większość mebli, praktycznie skończony pokój dziedzica (została do położenia tapeta, która mam nadzieje dotrze jutro), w salonie brakuje stolika do kawusi (no i tv, choć M. stwierdził, że jest całkowicie zbędny i we wnęce powiesi obraz ), łazienki już też prawie, prawie - jedna oczekiwa na lustro i lampy (kupione, do powieszenia), druga na szuflady pod blatem, a trzecia na chodniczek i wieszak ręcznikowy:p...kuchnia już w całości - drobiazgi się uzupełnią "w praniu", w środę przyjeżdża biurko do gabinetu i tam już też prawie finisz, doczekaliśmy się też balustrady, jedynie czego bardzo nam brak to drzwi wewnętrznych:( (może do końca tego tygodnia się zjawią i zamontują)...zewnętrza też lekko zmienione - ogrodziliśmy się częściowo (brakuje bramy i furtki) i wybrukowaliśmy podjazd i tarasy - niedługo mamy zamiar coś posadzić, ale wcześniej ziemia i wyrównanie działki... niecierpliwie czekam na wyprzedaże mebli ogrodowych jak tylko posiądę lepszy net powrzucam fotki, choć wstyd się przyznać, ale ostatnio jakoś zaniedbaliśmy fotorelację z postępów prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 26.08.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Gratuluję mieszkania na własnych śmieciach ! Justynko, jak znajdziesz chwilę powrzucaj swoich wykonawców na listę małopolską, jeśli oczywiście tego warci. (Bo sama ze strachem myślę o wykończeniówce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Justka gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.