AmberWind 17.07.2012 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2012 Amalfi, nie miej mi za zle, ale az mnie skreca jak patrze na te danka Generalnie osoby ktore znam, a ktore zrezygnowaly z jedzenia miesa i prowadza swoja kuchnie wegetarianska z ogromna uwaga komponuja wszystkie skladniki potraw. Najbardziej newralgiczne jest dostarczenie pelnowartosciowych aminokwasow, nastepnie suplementacja zelaza czy wit. B12. Na takim uporczywym laczeniu wegli prostych z ogromna iloscia tluszczu i dodawaniem kolejnych wegli prostych, dlugo zdrowa czy szczupla nie bedziesz ... No chyba, ze to tylko jakis ulamek przepisow i najczesciej gotujesz zupelnie inaczej, niz te przepisy powyzej Jesli tak, to podziel sie ta zdrowsza strona mocy Nie stronie od miesa, wrecz przeciwnie. Ale lubie zdrowa, wegetarianska kuchnie, pelna pelnoziarnistych produktow i nisko przetworzonych warzyw i chetnie eksperymentuje nowosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 18.07.2012 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 http://oliwka.przepisy.net/wegetarianskie/a czy np. te dania są typowe dla wegetarianina??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blackjack2 18.07.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Nie jestem wielkim fanem kuchni wegeterianskiej ale mozarelle z pomidorami i cukinia bardzo lubie, idealne danie jesli chce sie zjesc cos lzejszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzenio344 19.07.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2012 Też jestem wege i czasami naprawdę muszę "naskakać się" żeby wszystkie potrzebne składniki uzupełniać -no ale coś za coś. ;] Ja baaardzo często robię na kolację warzywa w cieście (takie, jak naleśnikowe, tylko gęstsze). Pyszne! Mój osobisty hit to cukinia i pomidory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 20.07.2012 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Amber, spokojnie, panuję nad wszystkim, mam długoletnie doświadczenie (a do tego fachowca w domu). Chcę jeszcze wyjaśnić, że ten wątek w zamyśle nie jest kroniką mojego "wegetariaństwa", a miejscem, gdzie sobie można wklejać propozycje bezmięsnych dań. Jeśli nie zostało to określone jasno (jak patrzę na pierwszy wpis, to rzeczywiście nie zostało), to przepraszam za nieporozumienie. Grzenio 344, najtrudniej jest wtedy, jak mało czasu na gotowanie, a trzeba pogodzić jednym posiłkiem bezmięsnych i mięsnych (u mnie w domu towarzystwo mieszane). Na szczęście są jeszcze inne posiłki, nie tylko obiad, gdzie można pojeść co komu pasuje. Jestem zwolenniczką wsłuchiwania się w "potrzeby". Dziś mam fazę na biały ser na przykład. Czyli jest to sygnał, że trzeba go spożyć, bo jest potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.07.2012 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Amber, spokojnie, panuję nad wszystkim, mam długoletnie doświadczenie (a do tego fachowca w domu). ooo super!!! Pewna bylam, ze trzymasz w ukryciu zupelnie inne przepisy! Czekam na zdrowe danka, bo przyznam ze troche wyczerpuje mi sie moja inwencja i chetnie poeksperymentuje. BTW jesli masz cos po reka wysokobialkowego i z weglami zlozonymi, to bardzo prosze zapodaj! Ostatnio w opozycji do pelnoziarnistej tary ze szpinakiem i odrobina lazuru, trenujemy pelnoziarniste tarte z botwinka i twarogiem, ale cos czuje ze odmiana jest konieczna No dooobra grillujemy jeszcze placki twarogowe-cukiniowe z wedzonym lososiem i nadziewane papryki z soczewica, tofu, czosnkiem i pomidorami no ale ile mozna Szukamy innych wymyslnych smakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 20.07.2012 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Amber, a co robisz z botwiną do tarty ? Gotowana ,czy tak jak szpinak ?Ja ostatnio grillowałam cukinie pociętą w cienkie plastry - plastry lekko posmarowane oliwą i grillowane z dwóch stron.Do środka feta wymieszaną z białym serem, pomidorami suszonymi i ziołami.W wariancie drugim zamiast pomidora świeży ogórek , czosnek i oliwki - zawinięte , spięte wykałaczką i na chwilę na grill. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.07.2012 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Zochna, do standardowej wielkosci formy na tarte uzywam dwa duze, albo trzy male peczki botwinki. Liscie blanszuje, potem siekam nie za drobno, wraz z mlodymi buraczkami znajdujacymi sie na drugim koncu W misce ucieram 250g chudego twarogu, z kilkoma lyzkami chudego jogurtu z 4 zabkami czosnku i 2 - 3 jajami. Mozna tez dodac ser lazur. Na koncu dodaje posiekany koper, sol, piperz. Lacze botwinke z serem. Masa nie moze byc za sucha. Jesli taka jest, to trzeba dodac jogurt. Wylewam na lekko podpieczony pelnoziarnisty spod i przykrywam platami cienkiego, kruchego ciasta uformowanego w ukosne paseczki. Przepis mozna zmodyfikowac dodajac zblanszowane rozyczki brokula i uduszone pieczarki. Wyprobowalam to ostatnio za zachecajacym przepisem Znajomej Tez pychota, tylko trzeba dodac sporo ostrego sera typu lazur, albo camembert aby danie bylo bardziej wyraziste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.07.2012 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 Ja ostatnio grillowałam cukinie pociętą w cienkie plastry - plastry lekko posmarowane oliwą i grillowane z dwóch stron. Do środka feta wymieszaną z białym serem, pomidorami suszonymi i ziołami. W wariancie drugim zamiast pomidora świeży ogórek , czosnek i oliwki - zawinięte , spięte wykałaczką i na chwilę na grill. brzmi super! Chyba w niedziele wyprobuje ... na nas i na Gosciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 20.07.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2012 no to się cieszę dzięki za botwinkę . Ja często tartuję - i pomysły na "wsad" mi się wyczerpały, a o botwinie nie pomyślałam. A ciasto pełnoziarniste - to po prostu kruche na odpowiedniej mące ? A co z masłem do ciasta ? Jakiś substytut ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 21.07.2012 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Ja często tartuję - i pomysły na "wsad" mi się wyczerpały... Sezon na kurki rozpoczęty, więc może tarta z kurkami, do tego zielona sałata... miam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 21.07.2012 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Sezon na kurki rozpoczęty, więc może tarta z kurkami, do tego zielona sałata... miam! Świetny pomysł. Mam nawet kurki w lodówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 21.07.2012 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 Szybkie ciepłe kanapki. Kiedyś, w okolicach Neapolu kupiłam u miejscowego producenta torbę przyprawy, w której się zakochałam. Szukałam po sklepach i niestety nie znalazłam odpowiedniika. Najbliższą wydaje się ta (w wersjii spod Neapolu było dużo więcej składników) Oczywiście, można przyprawę zastąpić świeżymi składnikami, ale często nie ma czasu na siekanie i trzeba coś "chapnąć" w biegu: http://s1.zmniejszacz.pl/107/p7210401__32523.jpg Bułkę skropić oliwą, położyć plasterki mozarelli i posypać przyprawą. Podgrzać w piekarniku lub w mikrofalówce. Takie nic, a bardzo smaczne. http://s1.zmniejszacz.pl/107/p7210400__20629.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 21.07.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2012 ciasto pełnoziarniste - to po prostu kruche na odpowiedniej mące ? A co z masłem do ciasta ? Jakiś substytut ? caly czas cos tam z tym kruchym modyfikuje Proporcje mam takie: 1 szklanka maki zwyklej 2 szklanki maki pszennej pelnoziarnistej ale drobno mielonej (Lubella) 2 zoltka 60g masla (w normalnym przepisie zazwyczaj dodaje sie ok. 250-300g masla ..... okropnie duzo ) pol szklanki zimnej wody troche soli Wszystko wrzucam do malaksera i na najszybszych obrotach lacze. Gdy ciasto jest malo elastyczne dodaje wody. W wersji na slodko dodatkowo wrzucam stevie. Nie ma sie co oszukiwac, ze bedzie identyczne z kruchym na duzej ilosci tluszczu. Nie mniej ciasto jest kruche, delikatne i dobrze komponuje sie zarowno w tartach na slonko, na slodko i w ciasteczkach. a wyglada tak w tarcie z wisniami http://i47.tinypic.com/9qh2r8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.10.2012 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Sos warzywny. Składniki: oliwa, cebula biała lub czerwona (średnia), jedna większa papryka (najlepiej czerwona, to sos ma ładny kolor), dwie małe cukinie, dwie łyżki koncentratu pomidorowego lub kilka świeżych pomidorów lub pół puszki krojonych pomidorów lub kilka łyżek przecieru pomidorowego, sól, pieprz. Wykonanie: Na oliwie (około 4 łyżki) zeszklić cebulę, dorzucić pokrojoną w drobną kostkę paprykę, chwilę posmażyć, zalać wodą i podusić z 15 minut. Dorzucić pokrojona w kostkę cukinię, pomidory i przyprawy. Dusić dalej aż cukinia zrobi się miękka, zmiksować blenderem na jednolitą masę, doprawić i gotowe. http://4.bp.blogspot.com/-aE5FJBSV62Y/UGyrNBE6CeI/AAAAAAAAABc/l3yPa5TmFa8/s320/PA031680.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.10.2012 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Makaron z fasolą: Składniki: 200 - 300 g makaronu (np. świderki) puszka czerwonej fasoli 2 ząbki czosnku pół pęczka natki pietruszki tymianek (najlepiej świeży) 2 łyżki startego parmezanu oliwa z oliweksól, pieprz Makaron ugotować i nie przelewać wodą. Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę (kilka łyżek), wrzucić posiekany czosnek. Jak nie mamy świeżego tymianku, to teraz trzeba wrzucić parę szczypt suszonego. Dodać makaron i chwilę posmażyć. Następnie wrzucamy odsączoną i przelaną zimną wodą fasolę i posiekane zioła (natkę i świeży tymianek). Posypujemy całość parmezanem i jeszcze chwilę smażymy. http://4.bp.blogspot.com/-OGC1lumQBuY/UG7iljZfhaI/AAAAAAAAACs/45CnVLUdIm8/s320/PA051693.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.10.2012 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Nie mam zdjęcia niestety. Jak zrobię ponownie, dorzucę. Tarta z pomidorami i brie. 170 g mąki pszennejsól, pieprz85 g masła 120 ml mleka 2 żółtka ząbek czosnku1 łyżka francuskiej musztardy 50 g startego cheddara około 120 g holenderskiego brie 4 pokrojone w plastry pomidoryNie podaję dokładnego czasu pieczenia, bo mój piekarnik zawsze potrzebuje nieco więcej czasu. Wsypać do misko mąkę, dodać szczyptę soli. Wcierać palcami w mąkę masło, aż będzie przypominać tartą bułkę. Dodać 2 łyżki zimnej wody i wyrabiać ciasto. Po wyrobieniu przykryte wstawić do lodówki na pół godziny. Wyłożyć ciastem formę o średnicy 20 cm i jeszcze na 10 minut włożyć do lodówki. Piekarnik rozgrzewamy do około 190 stopni. Przykrywamy ciasto w formie papierem do pieczenia i pieczemy przez około 10 - 15 minut. Następnie zdjąć papier i piec bez papieru kolejne 5 minut. Wyjąć i zmniejszyć temperaturę do 180 stopni. Wymieszać w misce mleko, żółtka, czosnek i przyprawy. Musztardę rozprowadzić na cieście, posypać cheddarem, a na to rozłożyć pomidory i posypać brie. Polać wszystko masą z jajek. Piec 30-40 minut, aż masa się zwiąże i będzie miała złoty kolor. Na koniec przed podaniem skropić tartę oliwą. Najlepiej jakąś ziołową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.10.2012 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Faszerowane papryczki Raczej małe papryki w ilości dowolnej przygotowujemy poprzez odkrojenie wierzchu (tego z ogonkiem) i wydrążeniu środka. Płuczemy. Przygotowujemy farsz z ryżu. Ugotowany ryż doprawiamy ulubionymi przyprawami (trzeba dość zdecydowanie doprawić, aby nie był mdły), np. cebulka zesmażoną na oliwie, natką, majerankiem, innymi ulubionymi ziołami, wbijamy jajo albo dwa w zależności od ilości i wyrabiamy masę. Aby masa była dość zwarta, można dodać trochę bułki tartej albo namoczoną w mleku kajzerkę. Jak już nadzienie gotowe, wypełniamy nim papryczki. I teraz są dwa sposoby. Duszenie i zapiekanie można wykonać w dowolnej kolejności. Na przykład: papryczki ustawiamy w gęsiarce albo garnku (zależnie od ich ilości), podlewamy wodą (a jeszcze lepiej warzywnym bulionem) i pod przykryciem dusimy jakieś 15 - 20 minut. Następnie przekładamy na blachę i pieczemy około 20 minut w temp. około 180 stopni. Można sprawdzać widelcem, czy są już miękkie. Upieczone zmieniają kolor i marszczą się. Pod koniec pieczenia posypujemy serem. Ja lubię do tego dania mozzarellę w wiórkach. Można podawać z sosem pomidorowym. http://s1.zmniejszacz.pl/108/papr__283129.jpg http://s1.zmniejszacz.pl/108/p9241667__437613.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.10.2012 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Sałatka. Na wakacjach poznałam przesympatyczną parę z Vancouver. Bardzo polecali sałatkę, którą się zajadali. Na początek przyznam, że mnie nie przypadła do gustu. Jednak wiem, że o gustach się ie dyskutuje i być może ktoś będzie zachwycony. Ja zdecydowanie nie, ale zamieszczam z powodów jak powyżej. Pomidory w plastrach kładziemy na spód. Na to awokado (też w plasterkach i koniecznie dojrzałe). Na wierzch pokruszony ser feta. Całość polewamy oliwą i octem balsamicznym. Można też popieprzyc. Odstawiamy do lodówki na godzinę i gotowe. Można jeść z pieczywaem. http://s1.zmniejszacz.pl/108/p8201592__45511.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anex83 30.10.2013 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2013 Hej, naczytałam się, że warzywa i owoce należy kroić na innej desce niż inne produkty, stosujecie tę zasadę? Widzę, że teraz w sprzedży są setki takich desek, o różnych "magicznych" wręcz właściwościach - uważacie że warto zapłacić parę dyszek więcej, czy to pic na wodę? Znalazłam np. coś takiego - ma ktoś jakieś doświadczenia z tą firmą? http://www.tescomapolska.pl/przygotowanie-i-obrobka-potraw/krajalnice-tarki-przyrzady-kuchenne/vitamino/642728-deska-do-krojenia-vitamino Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.