Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

privjuzer

Recommended Posts

Czołem

jestem na etapie więźby dachowej.

Dach dwuspadowy bez udziwnień (słowem jak na stodole :rolleyes:) bez pełnego deskowania, na krokwiach membrana, kontrłata, łata i dachówka.

Zamierzam na krokwie okapowe przybić nadbitkę. Z nadbitką jest ten problem, że membranę ukłąda się "na niej" i jest zonk bo w miejscu gdzie krokiew zaczyna być pokryta nadbitką jest uskok na który membrana musi nachodzić - rozumiem że w tym miejscu może tworzyć się bajorko i woda może dostawać się pod membranę (nikt tego nie lubi...)

Rozwiązanie jakie gdzieś widziałem to wystruganie krokwi od góry na grubość nadbitki (cieśle się krzywią - bo taką imprezę najlepiej wykonać w tartaku lub u stolarza a nie na budowie na której ciężko o odpowiedni sprzęt)

Mój pomysł jest taki:

Na krokwię w górnym przebiegu nabić kontrłatę o grubości nadbitki, w części okapowej nadbitka standardowo; na to membrana (brak uskoków - gładko jak na stole) na membranę kontrłata, łaty i heja z dachówką)

 

Ktoś tak ma???

Czy oprócz sztucznego zwiększenia wysokości krokwi (docieplenie?) mogę mieć jakieś problemy?

Czy okap w okolicy ścian szczytowych będzie OK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK - można zestrugać końcówki krokiew ale:

primo- jakim narzędziem zrobić to na budowie? (do dyspozycji: cyrkularka, piła tarczowa 185mm, hebel elektryczny 82mm) (krokiew 8x18)

secundo- to samo należałoby zrobić z krokwiami od strony ściany szcytowej (tam są 2 szt po stronie zewnętrznej każdego z 2 szczytów) - operacja skomplikowana i dodatkowo osłabienie konstrukcji więżby

Czy mój pomysł jest całkiem do bani?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan (który sądząc z lektury postów ma spore doświadczenie) zaproponował również pokrycie nadbitki papą.

Logicznie - tak samo wykonuje się pokrycie przy pełnym deskowaniu. Ale czy wtedy na warstwę papy bezpośrednio membrana czy odpuścić membranę nad nadbitką (gdzie wtedy "wyjechać" z membraną tak aby skropliny mogły swobodnie spływać?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ścinanie krokwi już zamontowanych jest praktycznie nie wykonalne. Nadbicie jest najlepszym rozwiązaniem ale zrobiłbym to tak. Na nadbitce papa tak jak sugeruje Jan przechodząca z nadbitki na krokwie 10~15 cm. Folia wchodząca na papę ~10 na nadbitce. Kontrłaty kończą się w miejscu gdzie dochodzi papa na krokwi. Przy takim rozwiązaniu folia łagodnie wejdzie na papę. Grubość kontrłat należy odpowiednio dobrać np. podbitka 2 cm na niej kontrłata 3 cm a dalej kontrłata 5 cm. Przy takim rozwiązaniu zyskujesz dobrą wentylację połaci. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Andrzeju i Janie za Wasze głosy!

Gdzie wyjechać z papą tak aby woda z membrany po wpłynięciu na pas papy mogła bezpiecznie opuścić połać? krokwie zakończone będą deską okapową (wys 20cm) obitą blachą (listwa podrynnowa).

 

@Andrzej Wilhelmi: jako kontrłatę chciałem zastosować pozostałe na budowie drewno szalunkowe (30mm), nadbitka jaką mam w planie ma 15 mm grubości (okoliczni drzewiarze chyba się uwzięli bo mam próbki nadbitki z 4 stolarni z okolic Jasienicy Rosielnej i Rymanowa i wszystkie mają 14-16mm grubości). Należałoby więc kontrłatę na nadbitce odchudzić do 15 mm (nie wiem czy jest to wykonalne - deski szalunkowe ciąć "na pół z grubości"?).

Cieśle zaproponowali że pas około 20 cm nad nadbitką będzie "mijanką" i w tym miejscu membrana łagodnie najedzie na nadbitke. W tym celu użyć mają klina po którym mambranę wyprowadzą na nadbitkę - lekko awykonalne moim zdaniem.

Cały czas zostaje jeszcze do rozwiązania temat nadbitki przy ścianie szczytowej - tam też podarować sobie membranę?

Poza tym stosując analogiczny zakład membrany na papę znów powstaje uskok (tym razem skierowany "w stronę wnętrza domu"

 

Z innej beki: cieśle prezentują "starą szkołę ciesielską" i chcą wykonać więźbę zacinając "kamy" na krokwiach i mocować za pomocą 1 gwoździa 9x275 każde połączenie krokwi do murłaty lub płatwi. Słowem żadnych spaxów (wkrętów) żadnych blach czy kątowników. (murłaty 14x14, krokwie 8x16)

Kleszcze nad płatwiami (po jednej sztuce na parę krokwi) chcą zbijać gwoźdźmi "150" lub "175"(w tym przypadku gwóźdź miałby być zagięty po wyjściu z przeciwnej strony(nieco mało estetycznie moim zdaniem)

Acha i gwoździe preferują czarne (nie ocynk) gdyż twierdzą że jak zardzewieją żaden "diabeł iwan" ich nie wydrze...

 

 

Im więcej czytam Waszych postów tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że dach to bodaj najważniejszy z wstępnych etapów budowy a jak patrzę na załączone zdjęcia to ręce się czasem załamują i nóż w kieszeni sam otwiera jakie pokłady indolencji i brakoróbstwa prezentują niektórzy "fachowcy"

Wolę sprawy przedyskutować zanim zamieszczę swoją "galeryjkę"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieśle źle nie radzą ale w jętkę radzę wbić minimum dwa gwoździe. Oczywiście zdecydowanie radzę ocynkowane bo ich też żaden diabeł nie wyrwie. Odnośnie kontrłat to na nadbitce grubość 2,5 cm a dalej 4 cm. Różnice 1 czy 2 mm nie maja żadnego znaczenia. Krycie wstępne musi pokrywać cały dach czyli wystający na szczytach też. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł jest taki:

Na krokwię w górnym przebiegu nabić kontrłatę o grubości nadbitki, w części okapowej nadbitka standardowo; na to membrana (brak uskoków - gładko jak na stole) na membranę kontrłata, łaty i heja z dachówką)

 

Mnie taki pomysł również podsunięto i dekarz popiera. Grubość nadbitki u mnie 12,5mm.

Moja wątpliwość: czy podczas ocieplania poddasza, między krokwiami wypełnić wełną tą dodatkową przestrzeń o wysokości 12,5mm czyli zwiększyć grubość ocieplenia między krokwiami? Chciałbym aby nie powstała "dziura" przez którą będzie wywiewało ciepło z przestrzeni między wełną a membraną wysokoparoprzepuszczalną. Wentylacja dachu i odprowadzenie wilgoci ma być jak rozumiem znad membrany. Wypowie się ktś?

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Chciałbym aby nie powstała "dziura" przez którą będzie wywiewało ciepło z przestrzeni...

 

 

A co masz na myśli pisząc "będzie wywiewało ciepło" ? Z nad folii też będzie wywiewało ciepło. Oczywiście te parę centymetrów wełny więcej to bardzo dobrze jednak nie jestem zwolennikiem dosuwania wełny do folii. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla przypomnienia - dach dwuspadowy, detal ściany szczytowej: murarze wymurowali szczyty do wysokości górnej powierzchni krokwi - 5cm. Od strony zewnętrznej na krokwie będzie przybijana nadbitka. Zakładając że ściana będzie mieć docieplenie 15 cm styropianu pierwsza zewnętrzna krokiew jest odsunięta od lica ściany tak że powstała szczelina ok 18 cm. Do jakiej głębokości dociąć nadbitkę: równo z pierwszą skrajną krokwią?; równo z zewnętrzną powierzchnią ściany szczytowej?; "wjechać" z podbitką wgłąb ściany na 2-5cm? Jakim materiałem wykończyć szczyty ścian - słyszałem o styrodurze - ale wydaje mi się że jeżeli w powstałą 5 cm szczelinę (pomiędzy ścianą szczytową a folią) wepchnę od wewnątrz domu wełnę mineralną to połączenie powinno być szczelne a folia dachowa nie będzie uszkadzana przez tarcie o szczyt ściany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem

jestem na etapie więźby dachowej.

Dach dwuspadowy bez udziwnień (słowem jak na stodole :rolleyes:) bez pełnego deskowania, na krokwiach membrana, kontrłata, łata i dachówka.

Zamierzam na krokwie okapowe przybić nadbitkę. Z nadbitką jest ten problem, że membranę ukłąda się "na niej" i jest zonk bo w miejscu gdzie krokiew zaczyna być pokryta nadbitką jest uskok na który membrana musi nachodzić - rozumiem że w tym miejscu może tworzyć się bajorko i woda może dostawać się pod membranę (nikt tego nie lubi...)

 

Tez robię nadbitkę i miałem zagustkę jak to zrobić. I robię tak:

Nadbitka o grubości 2.5cm na krokwie powyżej kontrłaty 2.5cm na to folia po całości dalej właściwe kontrłaty 2.5cm i łaty 4cm.

Dach się trochę podniósł, ale nie ma żadnego uskoku.

Edytowane przez fenix2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
  • 2 years później...

Witam, jestem teraz na etapie zakupu nadbitki która będę wykonywać za ok 3 tygodnie. Czym najlepiej ja pomalować czy są jakieś bardziej sprawdzone środki?

 

Panie Andrzeju czy nadbitka , folia i kliny zamontowane przez tego Pana na filmach są zgodnie ze sztuką, może ten silikon pod gwoździe to już detailing ale może dobre rozwiązanie. Ja nie będę ścieniał krokwi pod nadbitkę, grubość mojej nadbitki to prawdopodobnie 15-16 mm, kontrłaty 5x2,5 czyli w miejscu nadbitki trzeba by dołożyć listwy na 10mm. Czy w ten sposób będzie to poprawnie? Czy coś trzeba robić dodatkowo jeśli chodzi o wentylację w przypadku nadbitki - czy tak jak to wykonał na filmie jest ok. Czy deska okapowa jest również prawidłowo zamontowana?

 

Do którego miejsca powinna byc nabita nadbitka równo ze scianą czy np zachodzić z 5-10 cm w ocieplenie ściany?

Edytowane przez pracusele
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...