Heliodor 31.03.2004 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Też nie będzie.Nie czuje tego w ogóle .Jakiś taki sztuczny i zbyteczny twór.Zero przekonania.H Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 31.03.2004 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Myslałam, czytałam i ...nie mam. Z powodu nie tylko kasy. Nie wyobrażam sobie, żebym nie otwierała okien, nie czuła zapachów lata, wiosny i jesieni, nawet przeciągi latem maja swoje uroki. Zatem będę "wsiokiem" i NIE INSTALUJĘ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 31.03.2004 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Hmmmm..... Też nie mam. Nie z powodu jakiejś dogłebnej analizy tematu czy innego fengszuja. Po prostu nie pomyślałem o tym, a teraz za późno bo nie ma gdzie pociągnąć rur. I nie narzekam. Choć może to z powodu braku doświadczenia ? W każdym razie staromodna wentylacja grawitacyjna i ordynarne wietrzenie też spełniają swoją rolę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacekde 31.03.2004 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Pamietacie takie opowiadanie Mrożka "Połpancerze praktyczne". Dwie osoby staneły w kolecjec i zaczeły sie pytac o półpancerze praktyczne. Napedziły taki tłum, że te przedmioty zaczęły isc jak woda. Może tu tez jest jakieś tajemnicze lobby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 31.03.2004 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 zgadzam się nigdy nie miałem, nie mam i nie planuję (też preferuje wietrzenie, no i domek będą miał mały ok 115m2) poza tym mam ważniejsze wydatki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.03.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 ło to i ja tu będe pasował Nie planowałem nie planuję,już raz dałem się naciągnąć na marketingowy bełkot i kupiłem coś, co przyprawia mnie o zwiększoną objętość żyły na szyi.Pozdro dla wieśniaków. wsiok Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek13 31.03.2004 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Robicie z ludzi posiadających taką instalację bezmózgowców, którzy dali nabrać się na reklamę. Współczesne domy są bardzo szczelne i jakoś trzeba zapewnic dopływ świeżego powietrza. Wentylacja grawitacyjna nie dostarcza powietrza, ona ma za zadanie usunięcie zużytego powietrza na zewnątrz. Oczywiście są różne metody dostarczania świeżego powietrza:otwieranie okien, rozszczelnianie ich, montaż nawiewników, wentylacja mechaniczna, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła (właśnie rekuperator). Co kto lubi, do wyboru do koloru, najważniejsze, żeby nie zapomnieć o świeżym powietrzu. Dodatkową sprawą jest kwestia komfortu, co doceniamy zimą, czy wieje nam po plecach zimne powietrze (otwieranie okien, nawiewniki, wentylacja mechaniczna), czy trochę podgrzane (rekuperator). Nie ma żadnego przymusu instalacji rekuperatora, jest tylko przymus zdrowego rozsądku dostarczenia świeżego powietrza, a jak to zrobimy zależy od naszej decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 31.03.2004 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Mam mozliwosc zasilic tych co "maja" i tych co "nie maja". Tylko co dalej?Reku nie ale grawitacyjna do domkow jednorodzinnych szczegolnie tych niskich parterowych tez nie jest najlepszym rozwiazaniem. Wentylacja niby jest a jednak jej nie ma bo dziala slabiutko szczegolnie zima gdy jest najbardziej potrzebna. Jest jakas alternatywa? Gdybym nie mial kominka to zastosowalbym wentylatory wywwiewne w lazienkach, kuchni itp. plus nawiewniki ewtl. mikrowentylacja. Potrafi to ktos rozwiazac? Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzes z Krakowa 31.03.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Wprawdzie nie mieszkam jeszcze w domu ale reku nie bede mial. Trudno mi tez powiedziec czy strace duzo czy malo bo nie mialem okazji obcowania z tym kosmicznym wynalazkiem przez dluzszy okres.(widzialem tylko w modelowym domu i tyle)Ale uwazam to za zbedny wydatek w domu zbudowanym w technologii tradycyjnej wprawdzie ocieplenie styropianem sugerowaloby juz przynajmniej pomyslec o tym ale i tak sadze ze to bezsensu. Pozatym nie wydaje mi sie tez aby oszczednosci na odzysku ciepla z wymienianego powietrza byly na tyle duze aby skorka warta byla wyprawki.To sie napewno sprawdza w kanadyjczykach, w domach budowanych ze styropianowych klockow zalewanych betonem itp dziwactwom Przy okazji, podobala mi sie wypowiedz nt dachowki ktora swieci sie jak psu jaja . Popieram:-) Nie mam tez okien w domu od sufitu po podloge, nie znosze zadnych paneli drewnopochodnych i PCV oraz dzialaja na mnie alergicznie rowniez wszelkie nowoczesne projekty domow przypominajacych stodoly, klocki z lat 80 tylko ze z ladniejszymi elewacjami i chromowanymi poreczami. Z nowinek to dalem sie przekonac do pieca kondensacyjnego (mam nadzieje ze inwestycja sie zwroci), oraz ogrzewania podlogowego w kuchni i lazience z przyczyn praktycznych. Beda tam plytki ceramiczne wiec wydaje mi sie ze przyjemnie jest miec cieplo pod nogami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 31.03.2004 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 ale grupa, sama elita - to i ja się dołączam. A już myślałem, że ze mną coś nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
az1719499295 31.03.2004 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Nie planuję żadnych patentasów. Chcę mieć zwykły, normalny dom. Żadnych reku, kondens-kotłów, solarów itp wynalazków. Jedyną ekstrawagancją będzie odkurzacz centralny. Wystarczy mi, że w pracy zmagam się z zawodnością całej tej High Technology. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 31.03.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 My też tego czegoś nie planujemy: 1. Może się zwróci jego koszt, ale bardziej prawdopodobne że nie, bo przeglądy tego oraz czyszczenie kosztują, poza tym nie kupiłem jeszcze jakiejś rzeczy w której co jakiś czas coś się nie zepsuje i dodatkowy koszt 2. A co jak będzie awaria i przez parę dni nie będzie prądu, a przykład USA pokazuje że to jest całkiem możliwe 3. A co będzie jeśli ten cały reku padnie i będą go naprawiać przez miesiąc 4. A co z wirusami i bakteriami i innym paskudztwem, które zamiast wylecieć z domu będzie powracać z tym ciepłym powietrzem 5. Jesteśmy tradycjonalistami: ściana 3W z wełną, drewniane okna, cement na dachu, a pod nim papa i pełne deskowanie. O kurcze widzę że mimo młodego wieku jestem już zgredem i dziadkiem pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiera 31.03.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 a juz myślałam że tylko ja jetem taka zacofana, czyli nie jest ze mną tak źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 31.03.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Ja też nie będę miała rekuperatora. Prosty powód, może i by się przydał, ale takich przydatnych rzeczy jest cała dłuuuga lista. A to jest wg mnie rzecz bez której mogę się obyć bez większego żalu, zwłaszcza, że każdy grosz się liczy Cieszę się, że nie jestem w tym poglądzie osamotniona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 31.03.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 W zasadzie to i ja mogę się włączyć do klubu "wsiochów".- Długo nie będę miał rekuperatora, ale lojalnie informuję, że mam przygotowane kanały w głównych miejscach, miejsce na stryszku i otwory-czerpnie w elewacji budynku.- Długo nie będę miał GWC, ale mam wykonane wyjście rurą w piasku międzyfundamentowym, oraz pion na stryszek.- Długo nie będę miał centralnego odkurzacza, ale mam ułożone białe rury pod podłogą i w pionie.- Długo nie będę miał obudowy kominka, ale mam wzmocnienie podłogi pod kominek, oraz rure doprowadzenia powietrza.Jeszcze jest kilka rzeczy w których "zamroziłem" pieniądze.Życzę sobie aby przyszedł taki czas abym mógł się wypisać z klubu "wsiochów - romantyków" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 31.03.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 medyk , no wlasnie zapomnialam o pelnym deskowaniu stosowanym z dziada pradziada . Oj widze ze duzo jest takich zgredow - wsiochow. No to masz babo placek Nie wiedzialam ze tyle wsiochow buduje. Prezesie Mieczu wybierz zarząd klubu wsiochow . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 31.03.2004 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 u mnie reku brak, 2 powody, $$$ potrzebna na co innego i wsiowe myslenie:), ale jak wytlumaczyc moje wiejskie pochodzenie planujac solarne urzedzenie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 31.03.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Wlasnie Z tych wszystkich super wynalazkow XXI wieku tak naprawde neca mnie solarki. Moja sasiadka sobie zainstalowala 3 razy nizsze rachunki od moich, a taka sama powierzchnie domu i tyle samo osob mieszka. Dobrze ze solarki tanieja No wlasnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 31.03.2004 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Nad solarkami to ja też się zastanowię, bo będę miał fajny kawałek nasłonecznionego dachu który rewelka nadawałby się pod te cudka tylko na razie cena tych urządzonek wali z nóg. Ale te niższe rachunki to kusząca propozycja.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 31.03.2004 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 dołaczam do grupy szanownych "wsiochów" nie mam, bo był to świadomy wybór nie z przyczyn ekonomicznych. Lubię nowinki, ale ta mnie nie przekonała Mam za to otwierane i rozszczelniane okna i nie brakuje mi świerzego powietrza . Czy mam rozumieć, że posiadcze reku nie otwierają okien, nie wietrzą itp. Pytanie poważne a nie ironiczne, czy żartobliwe, bo czy otwieranie okien nie zakłóci pracy tego urządzenia ?? reszta argumentów już padła i nie będęich powtarzał, ale zgadzam się z nimi. pozdrowienia Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.