Kamienios 14.06.2012 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Witam, Majster miał zdjąć koparką humus. Wracam z pracy na plac budowy a tam wykop na 80cm. Czy taki wykop był faktycznie potrzebny?Czy geodeta poradzi sobie teraz z umiejscowieniem budynku? Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 14.06.2012 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 a ile bylo tego humusu? na sciankach wykopu atwo ocenisz ile wystarczylo zdjac. moze zdjal 80cm bo miejscami tak gleboko humus zalegal ? godeta sobie poradzi, zdolna ekipa tudziez myslacy inwestor rowniez. siebie osobiscie miejscami mialem zdjete ok 70cm i dalismy rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 15.06.2012 04:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2012 Jak kolega słusznie wyżej zauważył czy taki wykop był potrzebny można stwierdzić po przekroju gruntu, humusu czasami jest 20 cm a czasami prawie 100. Różnie z tym bywa. Geodeta sobie poradzi. Majster teraz niech dopilnuje aby grunt nie przerodził się w maź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamienios 15.06.2012 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2012 Humusu na pewno tyle nie było.Było standardowo 20-30 cm, a reszta to żółciutki piasek.I wygląda na to, że wszystkie k###wa pomieszał ze sobą :/ Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 15.06.2012 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2012 wg mnie skoro juz zebral ile zebral to niewiele poradzisz po prostu wykop pod lawe bedziesz mial plytszy. problem bedziesz mial natomiast jak zaczniesz zasypywac fundament w srodku, bo bedzies potrzebowal kupic wiecej piasku niz to bylo koniecznie, poniewaz z tego co piszesz piasek ktory zostal zebrany u ciebie juz nie bardzo nadaje sie aby nim zasypywac - jest wymieszany z humusem. ale tragedii bym z tego nie robil. nauka na przyszlosc plynaca: pilnowac co ci na budowie robia i patrzec na rece na kazdym etapie, jesli nie da sie osobiscie to poprosic kogos kompetentnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamienios 18.06.2012 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2012 A czy ta pomieszana ziemia się w ogóle do czegoś nadaje czy tylko do wyweizienia? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 19.06.2012 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 (edytowane) no np aby podniesc teren, zniwelowac jakies tam nierownosci itp to jak najbardziej dasz sobie potem na to 20-30 cm zyznej uprawnej gleby i ogrodek bedzie rosl. chyba ze nie masz potrzeby aby u siebie teren podnosic. wtedy nie widze zastosowania, bo ja osobiscie bym jej do srodka nie wsypywal. choc sa tacy co lubia ryzyko i na sam dol zasypuja czarna ziemia, przykrywaja piaskiem a potem biadola ze im podloga na gruncie popekala albo siadla :/ Edytowane 19 Czerwca 2012 przez Tomasz Antkowiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamienios 19.06.2012 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 No dobra. To końcowe pytanie: Majster chce dać 30cm podsypki przywiezionej, a pod nią tyle ile będzie wolnego miejsca wsypać ziemie z wykopu, ale ręcznie - łopatami przebraną. Twierdzi, że kupiona podsypka też nie jest idealna i będzie niewiele lepsza od tego co ręcznie odzyskają z tego wykopu. Czyli ma to wyglądać tak:1. Grunt rodzimy2. 10-20cm wsypanej ziemi z tego pomieszanego wykopu. Ręcznie wybranej takiej żeby było jak najwięcej piasku _ trafi się trochę ciemniejszej. Bez żadnej zieleniny. Wszystko to ubić3. 30 cm podsypki. Ubić4. Dalsze elementy podłogi na gruncie. Czy na coś takiego się godzić czy olać to i do środka ładować tylko podsypkę zakupioną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 19.06.2012 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 No dobra. To końcowe pytanie: Majster chce dać 30cm podsypki przywiezionej, a pod nią tyle ile będzie wolnego miejsca wsypać ziemie z wykopu, ale ręcznie - łopatami przebraną. Twierdzi, że kupiona podsypka też nie jest idealna i będzie niewiele lepsza od tego co ręcznie odzyskają z tego wykopu. Czyli ma to wyglądać tak: 1. Grunt rodzimy 2. 10-20cm wsypanej ziemi z tego pomieszanego wykopu. Ręcznie wybranej takiej żeby było jak najwięcej piasku _ trafi się trochę ciemniejszej. Bez żadnej zieleniny. Wszystko to ubić 3. 30 cm podsypki. Ubić 4. Dalsze elementy podłogi na gruncie. Czy na coś takiego się godzić czy olać to i do środka ładować tylko podsypkę zakupioną? Możemy zgadywać jak bardzo to jest wymieszane. Majster może jak jest taki cwany to te 5-7 stówek niech pokryje z własnego wynagrodzenia. Polecam poczytać wątek o zapadającj się podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 21.06.2012 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2012 ja bym sie nie zgodzil... ale ja to zlosliwy z natury jestem swojej ekipie nie odpuszczam ani na milimetr... kurde i moze dlatego wlasnie buduje sam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 24.06.2012 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 Ja bym się jeszcze podpytał w okolicznych betoniarniach za ile możesz mieć półsuchy B -7,5 albo B 10. Choć pospółka też zła nie jest. Jeżeli masz około 50mb fundamentów do tego wykop na 0,6m x 0,5m wysokość to masz 15m3 pospółki czyli około 1,5 wywrotki. Nieduży koszt a pewniejsze rozwiązanie. Musisz zdać sobie sprawę, że wykonawca będzie robił wszystko, żeby dla niego było jak najwygodniej i najszybciej i najtaniej. Nie dla Ciebie. Ja na takich do tej pory tylko trafiam. Gdyby był z jajami to by powiedział ok. wyszła kiszka.... Zaraz przyjadą 2 wywrotki i zasypiemy warstwami, zagęścimy będzie tak jak w projekcie pisze. A tak już teraz kombinuje i po prawdzie to ryzykuje. Może będzie dobrze a może nie. W tej chwili to jest tak minimalny koszt przy całości w porównaniu do ryzyka, że... ja bym wymienił na pospółkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GraMar 18.07.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2012 Znalazł klienta na Twój piasek albo zaraz go będziesz potrzebował i ODKUPISZ SWÓJ WŁASNY. Humusu na pewno tyle nie było. Było standardowo 20-30 cm, a reszta to żółciutki piasek. I wygląda na to, że wszystkie k###wa pomieszał ze sobą :/ Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.