Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podniesiona podłoga


uAli

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 109
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Proszę powiedzieć, w której z tych pozycji znajdę zapisy jakie zagrożenia przynosi mokry strop. Wiem, że takie zapisy się znajdują w tych pozycjach:

 

http://img803.imageshack.us/img803/9906/warunkitechniczne.jpg

 

A może macie konkretny cytat. Mile widziany. Dziękuję!

Podana tutaj literatura techniczna w postaci książek i wytycznych jest nieaktualna w niektórych fragmentach. Niezmiennie pisze się w każdej z tych wymienionych pozycji o wilgotności równoważnej drewna i wilgotności resztkowej podkładu podłogowego. Nie ma tam nic napisane wprost, że mokry strop przynosi zagrożenie. Na mokrym stropie układa się minimum tzw. hydroizolację lekką. Parkieciarz nie mierzy stropu na jego wilgotność, jeżeli na nim ułożony jest podkład podłogowy. Bezpośrednio na podkładzie podłogowym leży parkiet lub deski lub inna okładzina podłogowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeprowadzonym "śledztwie" wykluczyliśmy wilgoć mogącą pozostać z prac budowlanych. Jesteśmy pewni na 99 % iż to wina zalania, jakie miało miejsce podczas prac wykończeniowych, miesiąc przed wejściem parkieciarzy!.

 

Pracownicy wykańczający nam mieszkanie, na potrzeby montażu baterii prysznicowej, zakręcili wodę na klatce schodowej. Po zakończonej pracy poszli do domu, prysznic zostawiając odkręcony, ale woda się nie lała, gdyż była zakręcona na klatce schodowej. Podczas ich nieobecności ktoś odkręcił na klatce zawór z naszą wodą i w naszym mieszkaniu zaczęła lać się woda. Pracownicy przyszli rano i zastali lejącą się z prysznica wodę, zalane częściowo mieszkanie, tj. łazienkę, część przedpokoju i małych pokoi. Nie zostaliśmy o tym poinformowani przez ekipę. Gdy mąż zaglądnął wieczorem, zastał rozłożone kartony w pokojach i łazience, a pracownicy przedstawili mu sprawę jako incydent, mówiąc, że tylko trochę się wylało, ale już prawie wyschło.

 

Fakt zalania mieszkania wyszedł niedawno, a dokładnie w dniu oglądnięcia sufitu mieszkania pod nami. Teraz wiemy, że musiało się lać długo i dużo, gdyż sufit na całej powierzchni pod nami ma plamy.

 

Czy wobec tych faktów, miesiąc po zalaniu wylewka mogła być sucha (bo zachowuje się jak pumeks, tzn. nie kumuluje wilgoci) i jej pomiar i tak nie miałby sensu?

Tak twierdził ekspert. A mnie się to w głowie nie mieści. Szukam też pomocy ze strony fizyków budowy. Muszę to zrozumieć, inaczej nie odpuszczę.

 

Jak długo w ogóle wysycha świeżo wylana wylewka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takim zalaniu jeśli woda długo stała i ślady widać u sąsiada na dole to miesiąc schnięcia wydaje się troche krótko. Jeśli ekipa zataiła fakt takiego zalania a jest to wszystko do udowodnienia powinni zwracac wszystkie koszty zwiazane z parkietem ( materiały robocizna ukladania + zrywania )

Nie zagłębiałem się w temat ale jeśli to wszystko nie było jakoś dawno temu to polecam zamówić innego parkieciarza na sam pomiar wilgotności wylewki i wszystko wyjdzie bo w blokach powinna być wylewka sucha jak pieprz .

W nowych domach wylewka schnie różnie , ma na to wpływ wiele czynników...Tak czy inaczej parkeiciarz powinien przed każdym układaniem podłogi dokonać pomiaru wilgotnosci specjalnym miernikiem jeśli są jakies przesłanki że może być mało wyschnieta..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takim zalaniu jeśli woda długo stała i ślady widać u sąsiada na dole to miesiąc schnięcia wydaje się troche krótko. Jeśli ekipa zataiła fakt takiego zalania a jest to wszystko do udowodnienia powinni zwracac wszystkie koszty zwiazane z parkietem ( materiały robocizna ukladania + zrywania )

Nie zagłębiałem się w temat ale jeśli to wszystko nie było jakoś dawno temu to polecam zamówić innego parkieciarza na sam pomiar wilgotności wylewki i wszystko wyjdzie bo w blokach powinna być wylewka sucha jak pieprz .

W nowych domach wylewka schnie różnie , ma na to wpływ wiele czynników...Tak czy inaczej parkeiciarz powinien przed każdym układaniem podłogi dokonać pomiaru wilgotnosci specjalnym miernikiem jeśli są jakies przesłanki że może być mało wyschnieta..

 

Co to znaczy wylewka sucha jak pieprz? Co znaczy mało wyschnięta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeprowadzonym "śledztwie" wykluczyliśmy wilgoć mogącą pozostać z prac budowlanych. Jesteśmy pewni na 99 % iż to wina zalania, jakie miało miejsce podczas prac wykończeniowych, miesiąc przed wejściem parkieciarzy!.

 

Pracownicy wykańczający nam mieszkanie, na potrzeby montażu baterii prysznicowej, zakręcili wodę na klatce schodowej. Po zakończonej pracy poszli do domu, prysznic zostawiając odkręcony, ale woda się nie lała, gdyż była zakręcona na klatce schodowej. Podczas ich nieobecności ktoś odkręcił na klatce zawór z naszą wodą i w naszym mieszkaniu zaczęła lać się woda. Pracownicy przyszli rano i zastali lejącą się z prysznica wodę, zalane częściowo mieszkanie, tj. łazienkę, część przedpokoju i małych pokoi. Nie zostaliśmy o tym poinformowani przez ekipę. Gdy mąż zaglądnął wieczorem, zastał rozłożone kartony w pokojach i łazience, a pracownicy przedstawili mu sprawę jako incydent, mówiąc, że tylko trochę się wylało, ale już prawie wyschło.

 

Fakt zalania mieszkania wyszedł niedawno, a dokładnie w dniu oglądnięcia sufitu mieszkania pod nami. Teraz wiemy, że musiało się lać długo i dużo, gdyż sufit na całej powierzchni pod nami ma plamy.

 

Czy wobec tych faktów, miesiąc po zalaniu wylewka mogła być sucha (bo zachowuje się jak pumeks, tzn. nie kumuluje wilgoci) i jej pomiar i tak nie miałby sensu?

Tak twierdził ekspert. A mnie się to w głowie nie mieści. Szukam też pomocy ze strony fizyków budowy. Muszę to zrozumieć, inaczej nie odpuszczę.

 

Jak długo w ogóle wysycha świeżo wylana wylewka?

 

Czas schnięcia świeżo wylanego podkładu podłogowego cementowego uzależniony jest 1. od rodzaju cementu i receptury podkładu 2. warunków klimatycznych 3. grubości. Nie znając tych danych, nikt nie jest w stanie powiedzieć jak długo schnie i jaką ma osiągnąć wilgotność równoważną dla otoczenia, w których panują jakieś tam określone warunki klimatyczne.

Wylewki/podkłady na polskich developerkach wysychają na ogół dłużej, niż by się oczekiwało. trwa to często ponad pół roku i dłużej. Dowiedz się o której ten ktoś włączył wodę-odkręcił kran. Podstaw wiadro wody pod prysznic i odlicz czas napełnienia. Będziesz musiał to wymnożyc przez czas w jakim woda lała się z przysznica. Dla porównania skręć prysznic do minimum licz czas napełniania wiadra i pomnóż przez czas lania się wody z prysznica. Będziesz wiedziała o maksymalnej i minimalnej ilości wody, która się u ciebie wylała. Na pewno ci ekstra fachowcy nie są bez winy. Chroniąc własny tyłek narazili Was na potężne straty. Parkieciarz nie mierzył wilgotności i tez jest winny. Wylewka była cały czas mokra. Tempo w jakim podniosła się podłoga o tym świadczy. W pierwszym moim poiście pisałem o wilgoci od spodu. Tak jest w 98% tego rodzaju deformacji desek i parkietów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy wylewka sucha jak pieprz? Co znaczy mało wyschnięta? .
Już nie róbmy się tacy czepialscy i tacy sztywni ...

 

Chodzi oczywiście o normy :) podłoże pod podłogi parkiety nie może lub nie powinno przekraczać 2% wilgotności .

 

 

Jak długo wylewka schnie do tego poziomu?

Zależy m. in. od: jaka to jest wylewka (szybkoschnąca, standardowa); jak grubo jest wylewana; jakie są warunki w powietrzu do jej schnięcia (jak okres okres grzewczy, to można przyspieszyć odkręcając kaloryfery),. Ogólnie może to trwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy.

 

Parkieciarz nie mierzył wilgotności i tez jest winny
-- nie do końca , bo mało kto może zakładać że w bloku który powstał kilka , kilkanaście lat temu .W mieszkaniu które jest na piętrze ( ma grzanie nawet od dołu) może być wilgotno na tyle aby wywaliło parkiet. W normalnych warunkach bez zalania nie ma raczej takiej możliwośći a by w takim mieszkaniu mogło się coś podziać ,Nie wierze też w to że każdemy by przyszło do głowy że w bloku na piętrze może być wilgotno , bo jest to raczej nierealne.No ale fakt może rutyna czasami gubić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca , bo mało kto może zakładać że w bloku który powstał kilka , kilkanaście lat temu .W mieszkaniu które jest na piętrze ( ma grzanie nawet od dołu) może być wilgotno na tyle aby wywaliło parkiet. W normalnych warunkach bez zalania nie ma raczej takiej możliwośći a by w takim mieszkaniu mogło się coś podziać ,Nie wierze też w to że każdemy by przyszło do głowy że w bloku na piętrze może być wilgotno , bo jest to raczej nierealne.No ale fakt może rutyna czasami gubić.

 

To jest nowy blok developerski, a od dołu mieszkanie jeszcze nie było ogrzewane, jest na sprzedaż. Proszę się cofnąć do początku, bo Pan "nie jest w temacie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest nowy blok developerski, a od dołu mieszkanie jeszcze nie było ogrzewane, jest na sprzedaż. Proszę się cofnąć do początku, bo Pan "nie jest w temacie".

 

No więc parkieciarz powinien dokonać pomiaru wilgtnośći wylewki , ale najbardziej winni są gście ktrzy zalali mieszkanie i to zataili b gdyby pzredstawili temat konkretnie jako wypadek ( co nieraz sie każdemu może przytrafić ) to koszty dodatkwe wyniosłyby pomiar wilgotności wylewki i wynajęcie osuszacza:) Życze pomyślnego obrotu spraw i zwrotu kosztów z nawiązką :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie róbmy się tacy czepialscy i tacy sztywni ...

 

Chodzi oczywiście o normy :) podłoże pod podłogi parkiety nie może lub nie powinno przekraczać 2% wilgotności .

 

 

Jak długo wylewka schnie do tego poziomu?

Zależy m. in. od: jaka to jest wylewka (szybkoschnąca, standardowa); jak grubo jest wylewana; jakie są warunki w powietrzu do jej schnięcia (jak okres okres grzewczy, to można przyspieszyć odkręcając kaloryfery),. Ogólnie może to trwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy.

 

-- nie do końca , bo mało kto może zakładać że w bloku który powstał kilka , kilkanaście lat temu .W mieszkaniu które jest na piętrze ( ma grzanie nawet od dołu) może być wilgotno na tyle aby wywaliło parkiet. W normalnych warunkach bez zalania nie ma raczej takiej możliwośći a by w takim mieszkaniu mogło się coś podziać ,Nie wierze też w to że każdemy by przyszło do głowy że w bloku na piętrze może być wilgotno , bo jest to raczej nierealne.No ale fakt może rutyna czasami gubić.

 

Czepiłem się umyślnie. Przepraszam. Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Jak zwykle mowa jest o normie. Czy chodzi o konkretny zapis na ten temat w jakiejś normie? Czy normą staje się coś co przez lata jest wierutną bujdą? Właśnie owe maks. 2CM% to lipa. Najwięcej problemów mają parkieciarze li tylko z tego powodu. 1,9CM%, czy 0,7CM% to już dla wszystkich parkieciarzy bez różnicy. To się mieści w tzw. "normie" i uważa, że ma dobry "d...chron". Niestety podkłady podłogowe jak każdy materiał budowlany (równiez drewno) mają swoją wilgotność równoważną. Drewno europejskie w 50% RH i 20C ma 8,8-92%. Drewna egzotyczne + bambus w tych samych warunkach klimatycznych mają wilgotność równoważną od 6,8% do 11,2%. Podkłady podłogowe cementowe i anhydrytowe mają również różne wilgotności równoważne np cementowe od 0,7% do 1,7% ale nigdy do 2%, jeszcze taki podkład podłogowy cementowy się nie przytrafił. Anhydryty mają wilgotność równoważną od 0,1% do 0,8%. Trzeba wiedzieć tylko, który z nich ma taką wilgotność równoważną w warunkach w których dąb leży spokojnie. Ja wiem i pisałem o tym w "Profesjonalnym Parkiecie" kilka artykułów. Parkieciarze wpadają przy 1,4CM%, często nawet poniżej tej wartości wilgoci resztkowej podkładu podłogowego na piętrze. Pomiar CM jest nieodpowiedzialny i bardzo często powodem dużych szkód. około 90% szkód na parkietach wynika z wilgoci od spodu mimo pozytywnych pomiarów podłoża. Dlaczego tak się dzieje, pisałem i tutaj i na innych forach, a także w "Profesjonalnym Parkiecie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście się zgadzam w 100% od parkieciarza zależy czy ułoży na 1,9% bo mieści się w normie czy dopiero przy 1,2% bo bezpieczniej. Od niego też zależy jaki klej dobierze oraz czy zastosuje środki odcinające wilgoć ..Ale pamiętać też należy że właściciel czy użytkownik pomieszcxzenia też ma duży wpływ na parkiet już po ułożeniu ( przegrzewanie, przesuszanie nadmierne, brak wietrzenia,nadmierna wilgoc itp)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście się zgadzam w 100% od parkieciarza zależy czy ułoży na 1,9% bo mieści się w normie czy dopiero przy 1,2% bo bezpieczniej. Od niego też zależy jaki klej dobierze oraz czy zastosuje środki odcinające wilgoć ..Ale pamiętać też należy że właściciel czy użytkownik pomieszcxzenia też ma duży wpływ na parkiet już po ułożeniu ( przegrzewanie, przesuszanie nadmierne, brak wietrzenia,nadmierna wilgoc itp)

 

ja pisałem o wilgotności równoważnej podkładów. Parkieciarz nie jest wstanie zmierzyć podkładu nie wiedząc kiedy jest on "suchy". Krótko mówiąc nie można szukać "suchego" podkładu, jak się nie wie kiedy jest on mokry. Istnieje jedyny przyrząd jaki sobie z tym problemem radzi. Na pewno nie jest to CM. Ten higrometr to DNS G-809/815/922.

Dlaczego parkieciarze nie domagają się wiedzy na temat podkładów podłogowych do których mają kleić drewno? Wiedzy tej szukać trzeba u inwestorów, developerów i posadzkarzy!!! Parkieciarze nie wiedzą o co mieli by pytać, co jest ważne aby bezpiecznie przykleić drewno do podkładu. Ta wiedza u parkieciarzy jest żałosna. Uważają, że normy ich obronią. Twierdzą, że jakieś normy, a nawet sądy nakazują pomiary CM. Że te same sądy narzuciły im 2,0CM% maksymalną wilgotność podkładu cementowego. Nie ma takiego prawa, nie ma takich wymagań, czy żądań w wytycznych Instytutu Techniki Budowlanej. Każdy producent chemii pod parkietowej pisze o pomiarach CM, jednak żaden z techników nie weźmie na siebie ten obowiązek wraz z odpowiedzialnością za pomiary w razie wpadki...itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprosze pana o wklejenie linka do art. o ktorym pan wspominal wczesniej ze pisal pan tam o podlodze idealnej o wylewkach itp. Chcialby się zaglebić w ten temat bo wiedzy nigdy dość .Dziekuje

 

My na stanie posiadamy takie 2 higrometry , prosze się wypowiedziec w skrocie.:)

 

http://allegro.pl/higrometr-pomiar-wilgotnosci-gann-hydromat-cm-b-i2590890250.html

 

http://allegro.pl/precyzyjny-miernik-wilgotnosci-higrometr-germany-i2588373270.html

 

 

prosze tez o podanie ceny dla dobrego higrometru dns bo nie moge nigdzie odszukac. ile kosztuja..

 

znalazlem taki artykul

 

http://www.parpo.pl/artykuly.php?id=17 zagłębiam się w lekture :)

 

Zastanawia ,mnie też jedno .

Dlaczego wielkie i tegie glowy inżynierów pisząc umowy oraz kontrolując prace na wielkich budowach wymagaja pomiarów CM

 

Kilka galerii, teatry , muzea, hotele robione i wszedzie pomiar robilismy CM i bylo ok

Edytowane przez monkey222
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy już po pierwszej rozprawie w sądzie.

 

Wyszło, iż fachowcy, którzy układali nam podłogę to: technik mechanik, a druga osoba z łapanki, której nazwiska nie pamięta ani technik mechanik ani szef firmy! A teraz przebywa za granicą.

 

Panowie nie pamiętają gdzie wykonali pomiar wilgotności wylewki metodą CM.

 

Protokołu nie zrobiono (podobno zawsze robią) gdyż nie było nas przy pomiarze.... zacny powód!

 

Bardzo proszę o przesłanie zdjęć, jak wygląda zalepiony, zaszpachlowany ślad na wylewce po pomiarze wykonanym metodą CM. (ponoć "parkieciarz" użył szpachli szybko wiążącej)

 

[email protected]

 

Dziękuję z góry!

Edytowane przez uAli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciema jakas, czlowiek zawsze pamieta gdzie orientacyjnie robił pomiary cm, a po drugie to nie wybija sie otworu metrowego tylko taki na okolo 10cm ze nawet nie ma co łatac czy szpachlowac a pomiary powinno robic sie w obecnosci wlasciciela lub osoby odpowiedzialnej za prace w obiekcie..

Nawet jak zaszpachlowali to zawsze będzie to bardzo widoczne

 

ps to ze techmik mechanik to go nie zkresla bo nawet fryzjer po latach praktyk i doswiadczen potrafi sie przebranzowic,,:)

Edytowane przez monkey222
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy już po pierwszej rozprawie w sądzie.

 

Wyszło, iż fachowcy, którzy układali nam podłogę to: technik mechanik, a druga osoba z łapanki, której nazwiska nie pamięta ani technik mechanik ani szef firmy! A teraz przebywa za granicą.

 

Panowie nie pamiętają gdzie wykonali pomiar wilgotności wylewki metodą CM.

 

Protokołu nie zrobiono (podobno zawsze robią) gdyż nie było nas przy pomiarze.... zacny powód!

 

Bardzo proszę o przesłanie zdjęć, jak wygląda zalepiony, zaszpachlowany ślad na wylewce po pomiarze wykonanym metodą CM. (ponoć "parkieciarz" użył szpachli szybko wiążącej)

 

[email protected]

 

Dziękuję z góry!

 

jeżeli po miesiącu od zalania mieszkania panowie mierząc CM nie znaleźli żadnych śladów wilgotnego powyżej 2,0% podkładu podłogowego, to dla mnie jest to co najmniej rewelacja.

Ślad po wypełnieniu dziury w podłożu zawsze pozostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprosze pana o wklejenie linka do art. o ktorym pan wspominal wczesniej ze pisal pan tam o podlodze idealnej o wylewkach itp. Chcialby się zaglebić w ten temat bo wiedzy nigdy dość .Dziekuje

 

My na stanie posiadamy takie 2 higrometry , prosze się wypowiedziec w skrocie.:)

 

http://allegro.pl/higrometr-pomiar-wilgotnosci-gann-hydromat-cm-b-i2590890250.html

 

http://allegro.pl/precyzyjny-miernik-wilgotnosci-higrometr-germany-i2588373270.html

 

 

prosze tez o podanie ceny dla dobrego higrometru dns bo nie moge nigdzie odszukac. ile kosztuja..

 

znalazlem taki artykul

 

http://www.parpo.pl/artykuly.php?id=17 zagłębiam się w lekture :)

 

Zastanawia ,mnie też jedno .

Dlaczego wielkie i tegie glowy inżynierów pisząc umowy oraz kontrolując prace na wielkich budowach wymagaja pomiarów CM

 

Kilka galerii, teatry , muzea, hotele robione i wszedzie pomiar robilismy CM i bylo ok

 

CM jest metodą bardzo zawodną z powodu braku umiejętności przeprowadzenia pomiaru i wynikającą także z samego błędu związanego z metodą pomiaru. Błąd ten ustalono po żmudnych badaniach na 0,3-0,8%. Nasi inżynierowie budowlani słyszeli o metodzie i czytają, że każdy producent czegoś tam pod parkiet zaleca pomiar CM i tutaj ich wiedza się kończy. Żaden z n ich nie weźmie odpowiedzialności za pomiar CM. Dzisiaj wygląda to tak z pomiarami CM, że ten kto zaleca taki pomiar powinien wykonać go sam i wziąć za wynik pomiaru odpowiedzialność. W Niemczech ostatnio prawnicy zalecają przy badaniach CM zlecanych przez inwestora, spisanie zastrzeżeń i przejęcie odpowiedzialności przez zlecającego takie badanie. Nadal jest bardzo dużo szkód na posadzkach drewnianych w wyniku pomiarów CM. Nowe cementy CEM II spowodowały dodatkową falę szkód w wyniku zróżnicowanych wilgotności równoważnych podkładów podłogowych w 20C i 55%RH, czyli w klimacie mieszkaniowym, jak również zróżnicowanie receptur przez posadzkarzy.

Co do przedstawionych przyrządów żaden z nich nie jest dokładny, a ten precyzyjny to tym bardziej nie jest dokładny. Wrażliwy na zbrojenia sztywne metalowe i rozproszone, przewody elektryczne w podłożu, rury CO. Przede wszystkim mierzą powierzchownie od 2-4cm. Mam zdjęcia gdzie połozone obok siebie dwa Caisson pokazały jeden "sucho" drugi "mokro". Podobnie było z Gann Hydromette Compact LB oba przyrządy mierzyły w oddaleniu od siebie 10cm, jeden wskazał "sucho" drugi "mokro"??? Od trzech lat używam tylko DNS. Jest drogi bo pomiar jego to tak jakbym mierzył wilgotność wago-suszarką.

Dzisiaj znowu miałem do czynienia ze szkodą. Podniosło parkiet w dwóch miejscach. Pomiar CM 1,4 i 1,65CM%. Niestety wilgoć od podłoża była przyczyną szkody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...