uAli 20.09.2012 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 (edytowane) Moje obliczenia, ile litrów wody mogło się wylać, słuchawka prysznicowa była skierowana nie do brodzika a na łazienkę. 2 litry napełniam prysznicem 11 sekund.1 godzina = 654 litry wody16 godzin (maksymalny czas nieobecności robotników) = 10 464 litrów wody! Zważywszy, że w mieszkaniu pod nami nie ma pomieszczenia, które by nie miało plam na suficie, woda musiała lać się całą noc. Tym bardziej, iż wg danych, podczas prac remontowych ubyło 20 metrów wody.Ekipa malująca mieszkanie po ułożeniu podłogi widziała wilgoć wychodzącą u dołu ścian. A podłoga nie popsuła się w jednym miejscu, a w CAŁYM MIESZKANIU. Parkieciarz- technik mechanik twierdzi, iż pomiary wykonywał wielokrotnie za pomocą 2 metod, elektronicznej "kulki" i jeden pomiar CM w dniu montażu. Tą metodą elektroniczną sprawdzał każde pomieszczenie w kilku miejscach i ponoć wszystkie odczyty były w normie! Czy możliwe jest by pomiar kulkowy nie wykrył miesiąc wcześniej zalanej posadzki, która wg biegłego jest słabej jakości, tzn. zachowuje się jak pumeks, czyli szybko chłonie wodę ??? Pod wylewką jest podwójna izolacja, więc zanim woda zeszła na strop to musiała zatrzymać się na izolacjach, a pewnie i do dziś dnia tam jest.... Twierdzi też, iż pomiar CM wykonał jeden, ale przy metrażu mieszkania 73 m kw, powinien chyba zrobić więcej??? Oczywiście miejsca pomiaru nie pamięta. Twierdzi, że do zalepienia dziury po pomiarze użył szpachli szybko wiążącej, która może się zlać ze świeżą wylewką i dlatego nie ma śladu.... - kolejny bajer! Protokołu nie zrobiono gdyż wynik był w normie a my byliśmy "nieosiągalni" - bo znajdowaliśmy się 5 minut drogi od mieszkania.... Edytowane 20 Września 2012 przez uAli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 20.09.2012 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 Pomiar kulkowy nie jest super precyzyjne ale wykryje wilgoc z zalania, bledne odczyty wskazuja rury, instalacje itp. na 70m2 powinno byc kilka pomiarow. minimum po jednym w pomieszczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 20.09.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 Moje obliczenia, ile litrów wody mogło się wylać, słuchawka prysznicowa była skierowana nie do brodzika a na łazienkę. 2 litry napełniam prysznicem 11 sekund. 1 godzina = 654 litry wody 16 godzin (maksymalny czas nieobecności robotników) = 10 464 litrów wody! Zważywszy, że w mieszkaniu pod nami nie ma pomieszczenia, które by nie miało plam na suficie, woda musiała lać się całą noc. Tym bardziej, iż wg danych, podczas prac remontowych ubyło 20 metrów wody. Ekipa malująca mieszkanie po ułożeniu podłogi widziała wilgoć wychodzącą u dołu ścian. A podłoga nie popsuła się w jednym miejscu, a w CAŁYM MIESZKANIU. Parkieciarz- technik mechanik twierdzi, iż pomiary wykonywał wielokrotnie za pomocą 2 metod, elektronicznej "kulki" i jeden pomiar CM w dniu montażu. Tą metodą elektroniczną sprawdzał każde pomieszczenie w kilku miejscach i ponoć wszystkie odczyty były w normie! Czy możliwe jest by pomiar kulkowy nie wykrył miesiąc wcześniej zalanej posadzki, która wg biegłego jest słabej jakości, tzn. zachowuje się jak pumeks, czyli szybko chłonie wodę ??? Pod wylewką jest podwójna izolacja, więc zanim woda zeszła na strop to musiała zatrzymać się na izolacjach, a pewnie i do dziś dnia tam jest.... Twierdzi też, iż pomiar CM wykonał jeden, ale przy metrażu mieszkania 73 m kw, powinien chyba zrobić więcej??? Oczywiście miejsca pomiaru nie pamięta. Twierdzi, że do zalepienia dziury po pomiarze użył szpachli szybko wiążącej, która może się zlać ze świeżą wylewką i dlatego nie ma śladu.... - kolejny bajer! Protokołu nie zrobiono gdyż wynik był w normie a my byliśmy "nieosiągalni" - bo znajdowaliśmy się 5 minut drogi od mieszkania.... pomiar kulką osiąga głębokość 2-4cm. Jezeli podłoze jest jak pumeks, czyli woda przechodzi przez niego bardzo łatwo i szybko w dół, to teoretycznie po miesiącu jest możliwe, że niczego nie wykazało. Jest to jednak mało prawdopodobne, ponieważ woda paruje w każdych warunkach klimatycznych, czasami bardzo mało a innym razem bucha parą. Zawsze jednak ku górze. Facet kręci. CM pokazałaby zawilgocenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uAli 21.09.2012 04:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 pomiar kulką osiąga głębokość 2-4cm. Jezeli podłoze jest jak pumeks, czyli woda przechodzi przez niego bardzo łatwo i szybko w dół, to teoretycznie po miesiącu jest możliwe, że niczego nie wykazało. Jest to jednak mało prawdopodobne, ponieważ woda paruje w każdych warunkach klimatycznych, czasami bardzo mało a innym razem bucha parą. Zawsze jednak ku górze. Facet kręci. CM pokazałaby zawilgocenie. Bardzo dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uAli 21.09.2012 05:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 (edytowane) A czy dwukrotne wylewanie PROSFASU, celem wzmocnienia wylewki, mogło mieć wpływ na pomiar wilgotności, ten elektroniczny? Pierwsze wylanie prosfasu przed zalaniem, drugie tuż przed położeniem podłogi, (dzień wcześniej chyba). Sama wylewka jest cementowo-piaskowa, piasek płukany, gruboziarnisty, (techniką maszynową). Wylewka jest zbrojona siatką, odizolowana taśmą delatacyjną od ścian bocznych. Edytowane 21 Września 2012 przez uAli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 21.09.2012 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 A czy dwukrotne wylewanie PROSFASU, celem wzmocnienia wylewki, mogło mieć wpływ na pomiar wilgotności, ten elektroniczny? Pierwsze wylanie prosfasu przed zalaniem, drugie tuż przed położeniem podłogi, (dzień wcześniej chyba). Sama wylewka jest cementowo-piaskowa, piasek płukany, gruboziarnisty, (techniką maszynową). Wylewka jest zbrojona siatką, odizolowana taśmą delatacyjną od ścian bocznych. jeżeli tam jest zbrojenie z siatki stalowej to pomiar kulką mógł zostać zafałszowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 22.09.2012 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2012 tak jak juz kolega wyzej napisal i ja o tym wspomnialem kilka postow wyzej ze rury , instalacje zbrojenia itp oszukuja pomiar kulkowy ale przeciez ktos kto uzywa kulki to swietnie wie kiedy podaje dobre a kiedy dziwne odczyty , no chyba ze ktos kupil kulke 2 dni wczesniej i bez poczytania instrukcji i specyfikacji sprzetu bawil sie na budowie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 23.09.2012 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 A czy dwukrotne wylewanie PROSFASU, celem wzmocnienia wylewki, mogło mieć wpływ na pomiar wilgotności, ten elektroniczny? Pierwsze wylanie prosfasu przed zalaniem, drugie tuż przed położeniem podłogi, (dzień wcześniej chyba). Sama wylewka jest cementowo-piaskowa, piasek płukany, gruboziarnisty, (techniką maszynową). Wylewka jest zbrojona siatką, odizolowana taśmą delatacyjną od ścian bocznych. Szukasz potwierdzenia dla swoich racji w systemie zaocznym - nie jest to dobry sposób, ponieważ może Cię wprowadzić na złą drogę z której nie znajdziesz wyjścia. Zleć ekspertyzę P. Jarosławowi Kurnikowskiemu tu jarekkur, przyjedzie, zobaczy i na pewno profesjonalnie oceni. " Bujanie" się na forach żle wygląda i niczego rzeczowego nie wnosi. Spokojności i rozsądku w trudnej dla Ciebie sytuacji Ci życzę i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 23.09.2012 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 kładę płytki na korytarzach jutro będę dzwonił w sprawie parkietudo poprzednika w tym wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uAli 23.09.2012 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 Szukasz potwierdzenia dla swoich racji w systemie zaocznym - nie jest to dobry sposób, ponieważ może Cię wprowadzić na złą drogę z której nie znajdziesz wyjścia. Zleć ekspertyzę P. Jarosławowi Kurnikowskiemu tu jarekkur, przyjedzie, zobaczy i na pewno profesjonalnie oceni. " Bujanie" się na forach żle wygląda i niczego rzeczowego nie wnosi. Spokojności i rozsądku w trudnej dla Ciebie sytuacji Ci życzę i pozdrawiam. Szukam wiedzy i logiki. W sprawie jest masę wątków, o których nie piszę. Wiedzę zdobywam z wielu źródeł, nie tylko z tego forum. Jestem na dobrej drodze. Dziękuję za troskę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.