bury_kocur 15.09.2012 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2012 Magda 34, Kamila i Marcin - witam w moich skromnych (dosłownie ) progach! R&K - widzę, że dyskusja z mojego ulubionego wątku o domu za 200 tys przenosi się do dziennika Oczywiście nie mam nic przeciwko. A co do kosztorysowych 2000 za 1m2 domu pod klucz metoda gostpodarczą w "normalnym standardzie" - to ja wcale nie twierdzę, że aspiruję do normalnego standardu Raczej do całkiem nienormalnego Mam nadzję tylko, że jak już zamieszczę zdjęcia po wykończeniówce, uda mi się obronić tezę, że tanio nie znaczy byle jak i bez polotu A dr_au oczywiście mnie rozumie, jako jeden z nielicznych w moim otoczeniu (nie tylko wirtualnym) - to znaczy rozumie ideę budowania tanio nie tylko z powodów finansowych. Tanio i prosto, jeśli mogę dodać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 15.09.2012 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2012 bury_kocur - a bo dom jest często traktowany jaki symbol statusu (myślenie w rodzaju np. "nie zrobię sobie dwupspadowego dachu, bo jest biedacki"). Wrzuciłem do dziennika wyliczenie dwóch różnych wykończeniówek. Standard jest w obu przypadkach porównywalny, tzn. osoba nie mająca w głowie cenników materiałów wykończeniowych nie będzie w stanie bez uważnej analizy stwierdzić, czy coś zostało zrobione taniej czy drożej. Różnica w cenie jest spora . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.09.2012 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 bury_kocur - a bo dom jest często traktowany jaki symbol statusu (myślenie w rodzaju np. "nie zrobię sobie dwupspadowego dachu, bo jest biedacki"). fuck... tos mnie chlopie zmartwil... naprawde ludzie tak mysla? bura, od kilku stron mam wrazenie ze wszyscy odwiedzajacy i wpisujacy to poznaniacy z krwi i kosci, licza, oszczedzaja, skompia... okropne (ps. ja jestem zupelnie "niepoznanski" moze dlatego ze nie jestem tutejszy... a tylko naplywowy... ale dobrze mi z tym:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 17.09.2012 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Tomasz Antkowiak - przecież z czegoś się narodowa miłość do dachów cztero- i więcej-spadowych bierze. Takie dachy to ani praktyczne, ani tanie. A spotykane nadspodziewanie często. PS. Przepraszam, ale ja z innych regionów Polski. Choć podobno jego mieszkańcy wykazują cechy podobne do poznańskich . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.09.2012 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 no u nas beda tylko 2 spady... bidnie tak znaczy sie ja tam nie lubie ziemniakow...no znaczy lubie, ale wylacznie destylowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 17.09.2012 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Tomas Antkowiak - u mnie też dwa spady, więc też bidnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.09.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 patrz pan... znaczy sie biedota do komputerow pousiadala i ze niby domy buduja, ale takie bidne jakies dr_au to moze by kurde chociaz jakies zlote szprosy w oknach strzelic zeby troche chociaz "na bogato" bylo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 18.09.2012 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Tak, złote szprosy koniecznie I jeszcze proponuję trochę sztukaterii na elewację A biedne dwuspadowe dachy można stuningować taką łaciatą cieniowaną dachówką - wiecie jaką, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 18.09.2012 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Niestety popieram R&K, jeśli nie macie jakiegoś asa w rękawie (np. kopalni która zwróci połowę kosztów domu), te 1500 za m2 jest nieosiągalne dla domu murowanego. Robiłem dość szczegółowy reaserch i w żadnych obliczeniach nie udało mi się osiągnąć takiej sumy, a posuwałem się do rzeczy naprawdę radykalnych - podłogi w postaci gołego betonu, nie tynkowane, niepomalowane ściany z kablami na wierzchu - a i tak nie wyrobiłem 1,5 tys za m2. Czym u was jest ten minimalizm, co on oznacza? Wybudować dom o 30% taniej, niż budują ludzie, którzy w swoich skromnych domach, ogrom prac wykonują sami, gdzie można jeszcze zaoszczędzić? ja sie nie zgodze, my na pewno nie wydalismy 1,5 tys. za m2 znacznie mniej witam w dzienniku, pozwole sobie obserwowac wasze poczynania pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 18.09.2012 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Witam anetina, tacy goście są szczególnie mile widziani, bo dostarczają mi optymizmu i pozwalają wierzyć, że nie jestem jednak szalona Zapraszam do zaglądania i proszę o cenne rady i uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 18.09.2012 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Mnie się wydaje, że te 1500/m2 jest możliwe, choć pewnie łatwo nie będzie. No i powiedziała, co wiedziała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 18.09.2012 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 odnosnie sypialni - wiecej nie doczytalam jeszcze - mnie sie wydaje, ze wystarcza typowo 9-10 m2 mam takie 2 pokoje - gabinet na dole i ukryty pokoj na gorze, na typowo sypialnie super, jeszcze biurko sie zmiesci, szafeczka , a nawet lozeczko ja teraz tak patrzac pewnie zrobilabym inaczej - przykladowo, na gorze mam 3 sypialnie kazde z garderoba, garderobe, ukryty pokoik, lazienka, no i antresola w jednym z pokoi, w dwoch kolejnych sa strychy teraz bym zrobila sypialnie po 12 m, a dolozyla kolejny pokoj bawialnie chociaz pewnie bez sensu, bo dzieciaki z zabawkami, nauka i tak sa ciagle na dole ale pewnie gdy najmlodszy wyrosnie z dziennych drzemek - ten gabinet na dole moglby sie zamienic w bawialnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 18.09.2012 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 a ja mam 4 spady, czyli na bogato ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 18.09.2012 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Zgadzam się z anetiną w sprawie sypialni. 9-10 m2 to trochę mało. No chyba, że ma w niej stać tylko łóżko. 12m2 to idealna sypialnia. Mam taką, oczywiście w mieszkaniu. Zmieści się jeszcze szafa albo komoda i nie jest zagracona . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 18.09.2012 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 wystarcza - ale ja mam obecnie jedna dla mlodszego 17 m dla nas 27 m, w tym jakies prawie 3 m garderoby i dla Inwestorka - 25 m - u niego dochodzi jeszcze do tego dodatkowo garderoba - niecale 2 m i antresola jakies 11-12 m i tak naprawde gora jest malo uzytkowana wszyscy w ciagu dnia siedza na dole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 18.09.2012 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 A ja się trochę boje małych pokoi, niestety w naszym domu większe się nie zmieściły więc będę musiała strach pokonać. Chociaż nasza sypialnia ma właśnie 12 m więc myślę że się zmieścimy Kocurze ja na zdjęcia czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 18.09.2012 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 ale tak patrzac - jesli to ma byc tylko sypialnia, po co wiekszy tam metraz? inaczej sprawa ma sie, gdy w tym pokoju bedzie miejsce np. do pracy, dla malucha itp. mnie jest szkoda powierzchni, dlatego np. korytarze obstawialam jak najmnioejsze nie pomyslalam jednak, ze sypialnie wielkie nie beda uzytkowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 18.09.2012 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 O, jak się sypialniany temat rozwinął Myślę, że wszystko jest warunkowane trybem życia rodziny - temu należy podporządkowywać decyzje przestrzenne w domu. U nas to działa tak, że rozpełzamy się do swoich nor dopiero na noc, więc sypialnie nie muszą być duże. Poza tym, w żadnej nie będzie szafy, więc to też daje trochę oddechu. Dostawienia łóżeczka też już nie planujemy Kosztem ograniczenia powierzchni sypialni mam za to możliwość powiększenia strefy dziennej - a akurat u nas to jest priorytet, bo i tak się wszyscy złażą do salonu czy kuchni w dzień i siedzą na kupie Kwitko, zdjęcia wkrótce - na razie prawie nie bywam na budowie, system edukacyjny mnie wciąga i pożera nie gorzej niż moje potomstwo W poniedziałek ma więźba przyjechać, to nie omieszkam się pochwalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 18.09.2012 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Tomas Antkowiak - u mnie też dwa spady, więc też bidnie . Cóż też mam dwa spady i dobrze mi z tym. Są tacy co mówią na taki dom stodoła............. ale bynajmniej na poddaszu głową po skosach z kazdej strony nie wale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 18.09.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 My kiedy byliśmy dziećmi też całe dnie siedzieliśmy z rodzicami w salonie. A potem dojrzewanie, bunt, swoje sprawy i każdy poszedł do siebie i już tam został No to czekam na zdjęcia więźby i mam nadzieję w niedługim czasie dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.