dom na miarę

[agalind]

Malaga tiki-taki i kasztanki

 

Dobry wieczór Państwu:)

 

W temacie kociej toalety, to u mojej ciotki kot korzystał z odpływu wanny:eek: Kapnęła się po dłuższym czasie...

[Tomasz Antkowiak]

Piweczka nie, za to czekoladę mają akurat taką jak lubię - Malagę

 

 

 

Jak to piweczka nie ? No boj ty sie wszelkich kocich bostw, jak to w tym kraju porzadnemu obywatelowi moze sie piweczka nie zachciewac Toz to Kazmierz Staszewski spiewal ze "wlasciwie kto wodki nie pije jest wywrotowcem"

 

Ja bym taka Biedrone pod nosem blogoslawil, a jeszcze bardziej blogoslawil bym Zabke (bo dluzej otwarta i wiekszy wybor piwka:))... no chociaz w sumie gdzies tak z 600-700 metrow od nas mamy Zabke Niby daleko nie jest...

[Kwitko]

W biedronce też zawsze się coś dobrego znajdzie. My niby na wsi, a niecałe 500 m. mamy dobrze zaopatrzony........ monopolowy

[Tomasz Antkowiak]

a dlugo otwarty ?

 

to moze jakis toast w sumie bysmy wzniesli ?

[Kwitko]

Otwarty nie za długo, ale zimą do 22.00 wystarczy. Tyle że o tej porze to ja już boję się sama chodzić

[Tomasz Antkowiak]

wez psa na spacer

 

ja tam u nas rozlewam wlasnie plynna witaminke C o mocy blisko 46%

 

no i zdrowie tych co na morzu, na poczatek

[bury_kocur]

E, jeśli już, to zdrowie tych, co na budowie Ja tak trochę dla odwagi ten toast wznoszę, bo w tym tygodniu czeka mnie murowanie pustaków szklanych - ględzę o tym już od paru dni, a fizycznie jakoś opornie mi idzie

Kwitko - monopolowy to podstawa, przecież wiadomo, że bez jedzenia człowiek dłużej wytrzyma niż bez picia

[Tomasz Antkowiak]

pustaki szklane muruje sie niezle, stawialem z nich u nas w lazience 2 slupki. nie bylo zle. z tego co pamietam to zbroilem to w fugach jakims pretem, chyba fi 6. kupilem wtedy do tego jakies krzyzyki, ale ich nie uzywalem, uzywalem natomiast z powodzeniem klinikow.

 

dasz sobie rade

 

za tych co na budowach zdrowie

[Kwitko]

Nie no, z pustakami dasz radę To nie może być trudne... chyba

A mój pies niestety nie chodzi na spacery, tak smyczowo, bo by wszystkich zjadł po drodze;) Więc dziś zostaję bez toastu bo teściową wiśniówkę w weekend skończyłam

[Honya]

Kocie, dostałam dzisiaj takie wytyczne ad. betonu do szlifowania, może się Tobie przyda:

"wskazówki do wylania posadzki pod szlifowanie.

- lana jednego dnia najlepiej z jednego węzła

- dobrze zawibrowana, odpowietrzona, zatarta mechanicznie!

- bez nadlewek, gdyż wszystko będzie widać po zeszlifowaniu mleczka betonowego

- bez metalowych dylatacji

- klasa betonu min C25

- ważne, aby posadzka była równa

- beton po wylaniu musi być pielęgnowany według sztuki budowlanej żeby zapobiec jego przesuszeniu czy tzw "spaleniu"

 

jeśli chodzi zaś o beton dekoracyjny wykonujemy go w 10 kolorach od szarości po ciemne. wystarczy wylać tradycyjna posadzkę pod okładziny typu płytki czy panele tzw "miksokreta". Oczywiście tez musi to być wykonane wg sztuki budowlanej i co najważniejsze powierzchnia musi być równa

Na taka posadzkę aplikujemy warstwę dekoracyjna o grubości 12mm którą wykończyć można poprzez polerowanie. zdj można zobaczyć na naszej stronie http://www.nowaposadzka.pl w zakładce realizacje pod nazwa beton architektoniczny

-- "

[bury_kocur]

Dzięki, Honya. Kontaktowałam się z tą nowąposadzką - jak dla mnie, za drogo. Co do wytycznych, wszystko wiem, mają lać z gruchy jeden poziom na raz, bo przerwy technologiczne są niemożliwe - jak zaczną, to już muszą skończyć, więc nawet kazali mi uprzedzić sąsiadów, że może być hałas do nocy. Wylewają sobie i poziomują sami. Ja muszę zapewnić tylko beton, nie gorszy niż B25. I znalazłam kogoś, u kogo robili, co prawda nie taki beton, ale w ogóle - i ponoć są superdokładni. Ponieważ znam tego ktosia, jestem pewna jego opinii, więc już nie szukam dalej. Tyle tylko, że czekamy do wiosny

[Kendra]

A jak idzie stawianie ścianki ? zabrałaś się do niej ?

[bury_kocur]

Cześć pracy, rodacy! Dziś zaczęłam murować nieszczęsne szklane pustaki (pozwólcie, że zamiennie będę je nazywać luksferami - wiem, że to co innego, ale za długo mi jakoś). Wymurowałam 3 rzędy po 3 sztuki - i już wiem, dlaczego na raz nie można więcej. Otóż dziadostwo pod własnym ciężarem zaczyna się rozjeżdżać na obficie rzuconej zaprawie i dlatego trzeba czekać na związanie, żeby lecieć dalej. Dobre rzeczy: krzyżyki dystansowe to fajny wynalazek. Złe rzeczy: trzeba było zostawić szerszy otwór - teraz mam po 0,5 cm luzu z każdej strony i nie tylko szkoda, że krzyżyki skrajnie się nie mieszczą (mam problem i kombinuję), ale i ocieplenia nie nasunę na otwór - no i pogoda jest do bani. Zaprawa w sumie nie jest przeznaczona dla temp poniżej +5 stopni

 

A w ogóle, to strach patrzeć, jak to robię, doszłam do obiektywnego wniosku Zaprawa mieszana drewnianą łyżką zwiniętą z kuchni (kto by czyścił mieszadło i w ogóle podpinał wiertarkę dla takiej ilości), kładziona szpachelką (najpierw), łapami (potem), pustaki ufajdane obustronnie (przecież chwytałam łapą od zaprawy, nie?), a na koniec hit sezonu:

 

teraz forumowa inkwizycja powinna rozpalić stos

 

robiłam to bez poziomicy! Zapomniałam wziąć, a ta straszna myśl ugodziła mnie już w trakcie, więc stwierdziłam, że nie porzucę swego dzieła, tylko zrobię to na oko. Chwalić Boga, mam oko bardzo dobre, wiele rzeczy teoretycznie wymagających poziomicy robiłam już bez niej, więc myślę, że się udało. Sprawdzę wkrótce, bo się wybieram zaraz wyrównać spoiny i trochę przetrzeć te nieszczęsne szkła.

 

...ale w sumie to już wiem, czemu nikt nie chciał tego robić - robota wredna jak mało która. Byle skończyć i zapomnieć!

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez bury_kocur

[autorus]

A czy nie lepiej aby posadzkę wylała juz firma która się zajmie potem szlifowaniem? Myślę, ze było by mniej stresowo.

[bury_kocur]

Ależ tak, firma sama wylewa. Ja tylko załatwiam we własnym zakresie beton - to znaczy jego zakup

[autorus]

To ma sens. Czekam na rezultaty. Kiedy te wylewanie?

[bury_kocur]

Na wiosnę

[autorus]

to jeszcze napisz ile chcieli w nowejposadzce, ze tak drogo?. I kto u Ciebie będzie docelowo robił?

[bury_kocur]

Wiesz co, już nie pamiętam, bo obdzwaniałam wszystkie firmy ze 3 m-ce temu i pisałam na różnych świstkach, które oczywiście powywalałam. Szukam właśnie namiarów dla Honyi, bo zostawiłam sobie 2 firmy, z czego jedna będzie robić. Standardowa cena to ok 100-120 zł za m2 i należy zapewnić beton, cała reszta (robocizna i chemia) jest w tym. Dla mnie za drogo. Jak znajdę nazwy tych 2 firm, to napiszę do Ciebie.

[autorus]

ok dzięki. Ja dostałem propozycje 120zł ale o wylewce to nie pamiętam aby coś pisali. Czyli chyba bez wylewki