dom na miarę

[marynata]

Dziennik Spirei ma moc,to prawda.

Mogłabym "zerżnąć"od niej wszystko,a kuchnia to już w ogóle szał.

Ja ostatecznie kazałam wylać schody betonowe,chociaż cały czas chciałam konstrukcję metalową.Ale jakoś tak w ostatniej chwili pomyślałam sobie że chcę mieć mniej kłopotu i zamawiania(jakaś niemoc budowlana i przerost obowiązków chyba ha ha).I też teraz kombinuję co tu zrobić,myślałam o takim wykończeniu

 

 

i biorę pod uwagę także parkiet przemysłowy,ale te maleńkie deseczki układane pojedyńczo na przekładkę

 

Jeszcze bardzo odlotowo byłoby zastosować na stopniach grube osb,muszę to przemyśleć

 

Kocurowa,cyknij kilka zdjęć tego miejsca na schody jak to teraz wygląda.

[bury_kocur]

Ja z kolei szukam na tyle długich lamelek, żeby ułożyć je jak klawisze - w jednym rzędzie. Znalazłam w dobrej cenie znów jesion i dąb - tyle że dąb musiałabym czymś wybielić, bo naturalny za ciemny dla mnie. Biję się z myślami, co wziąć. Oczywiście w przerwach w biciu się z myślami o konstrukcji

 

A schody Spirei to dokładnie ta sama konstrukcja, o którą mi chodzi, tyle że u nas na razie bez balustrady. No i tylko jeden bieg do zrobienia. Myślę intensywnie nad kolorem, to przynajmniej temat czysto estetyczny, a nie finansowy czy techniczny

[marynata]

Przy okazji jak już tu się plątam pokażę kawałek jak wyszły u mnie te płyty elewacyjne.Są jeszcze do jednego malowania,bo pogody brakło.

Więc jest to taki cienki i bardzo twardy styropian elewacyjny na bonie,widziałam go w hurtowniach budowlanych,pociągnięty gruntem i farbą elewacyjną fluggera.

Kolor przekłamany-są w rzeczywistości antracytowe.

 

 

Kolor konstrukcji chyba bym zrobiła u Ciebie antracytowy "pod okna",ja chcę barierkę w antracycie

[marynata]

Tataraki mają taką konstrukcję,nie wiem czy tam byłaś

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?162238-Wszystkie-drogi-prowadz%C4%85-do-DOMU/page27

z tego co pamiętam to chyba ten sam wykonawca co u Spirei

[bury_kocur]

U mnie na monitorze płyty są właśnie antracytowe Fajna sprawa, zazdroszczę trochę, ale na rozum, nic mi po nich.

 

Antracytowa konstrukcja się narzuca - ale sama zobaczysz, jak wkleję jutro zdjęcia, czemu nie do końca się trzyma kupy. Na razie w udręce wczoraj stanęłam na bieli, ale nie jestem przekonana w 100%, więc temat nadal jest otwarty. Będzie materiał zdjęciowy, będzie nad czym dyskutować

 

Edit: ani się obejrzałam, a ja już elyta jestem

 

Edit' - tataraki mają inne schody, u mnie ma być prosty policzek. Ale też ładne

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez bury_kocur

[marynata]

Te płyty będę chciała wykorzystać też we wnętrzu jako tanią i prostą alternatywę dla innych materiałów,może nad blatami w kuchni?

Oszalałam ostatnio na punkcie prostokątów układanych bez przekładki ,nawet kostkę tak ułożyłam (podpatrzone u Spirei właśnie )

 

nie zaśmiecam Ci??

[bury_kocur]

Nie, nie, możesz śmiecić do woli Bez przekładki to znaczy nie w cegiełkę, tylko prosto?

[Xerses]

Witaj! Dziś całkiem przypadkiem wskoczylismy do ikei, chciałam obejrzeć lampy i przechodząc przez cześć jadalna rozejrzalam sie po krzesłach.......

 

Heheheh normalnie szablon kobiety Jakbym widział moją żone ... jedziemy kupić buty a przy okazani zachaczamy o całą reszte sklepów w galerii :D:D

[marynata]

No tak,nie w cegiełkę tylko prosto jeden obok drugiego

 

Xerses :D bo se biedy zaraz napytasz

[Xerses]

No tak,nie w cegiełkę tylko prosto jeden obok drugiego

 

Xerses :D bo se biedy zaraz napytasz

 

Nie no sorki ale jak przeczytałem tego posta to od razu mi taka wizualizacja się zrobiła :D Taki efekt uboczny ostatniego 6-cio godzinnego szału mojej drugiej połowy .

A pro po biedy - nie bez powodu ten etap nazywa się wykończeniówką... wykańcza kieszeń, wykańcza psychike, wykańcza siły witalne :) - ale to się chyba tyczy tylko facetów bo gdy ostatnio szukaliśmy rozwiązania do kuchni - to ten ... takie tam...normalnie brylanciki jej się świeciły w oczach.......

[bury_kocur]

Xerses, to chyba logiczne i ekonomiczne czasowo posunięcie, nie? Wolałbyś jechać obejrzeć tylko lampy, a za tydzień krzesła? Kobiety myślą do przodu i planują, stąd te rundy zakupowe. Jedziemy po buty, to od razu oglądamy torebki

[marynata]

:rotfl:

 

 

ed

Tak jeszcze myślę co do koloru tej konstrukcji-mówisz może biały.

Ale musisz starannie wybrać farbę,bo większość białych farb do metalu po jakimś czasie żółknie,a przemalowywanie takiej konstrukcji to będzie masakra!

Z białym trzeba uważać jeżeli w sąsiedztwie też są inne kolory-tynkowałam dom białą czyściutką bazą i w niektóre dni(zależy od światła)biały tynk który jest w towarzystwie antracytu wygląda jak cytrynowy

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez marynata

[Sharlotka]

Kocurko,

co tam w temacie schodów?

Jaką inspirkę nam może wrzucisz?

[bury_kocur]

O, wydawało mi się, że wrzucałam coś Ale chyba jednak nie, więc schody mają być coś w ten wzorek:

Policzek stalowy, stopnie drewniane, barierka to jeszcze pieśń przyszłości, ale jak wspomniałam dawno temu, zostało mi drewno z więźby, więc chciałabym zrobić ramy z kantówki i wypełnić je linką stalową - taki w każdym razie jest plan na teraz. Ale kto wie, co z tego wyniknie?

[marynata]

Monika ma takie młynarskie schody

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172202-Monika-urz%C4%85dza-mieszkanie/page38

 

Co do balustrady to jeżeli wstrzymujesz się z zamawianiem jej ze schodami ze względów finansowych,to prosta metalowa barierka jest niskim kosztem,nie warto chyba zabawiać się samemu.50 zł za metr bieżący to wszystkie pieniądze.Linki też nie są tanie.

 

ed Jeszcze tak myślę....trudno mi coś powiedzieć jak nie widzę miejsca na schody i nie wiem co jest priorytetem,ale jeżeli to maja być takie proste schody i kluczowa jest cena,to patrzę np na allegro i drewniane schody młynarskie kosztują tysiąc zł,a ich konstrukcję śmiało mozna okleić blachą żeby było loftowo

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez marynata

[max-maniacy]

fajne te inspiracje schodów. chyba pierwsze najbardziej mi się podoba.

gratulacje elycie

[max-maniacy]

Xerses, to chyba logiczne i ekonomiczne czasowo posunięcie, nie? Wolałbyś jechać obejrzeć tylko lampy, a za tydzień krzesła? Kobiety myślą do przodu i planują, stąd te rundy zakupowe. Jedziemy po buty, to od razu oglądamy torebki

 

kiedyś usłyszałam, że faceci mogą się skupić na jednym zadaniu w danym czasie. inaczej niczego nie zrobią dobrze. dlatego nie gotują, bo jak uda się nie przypalić ziemniaków, to kotlety na pewno spłoną. chociaż to chyba nie dotyczy wszystkich. bo mój ma wręcz odwrotnie zawsze myśli do przodu i planuje. a ja mam z tym mały problem.

[bury_kocur]

Na balustradę mam jeszcze czas, w sumie to te schody mogą się pojawić najwcześniej w marcu-kwietniu, ale jak już zaczęłam temat, to pociągnę. Linki w sumie nie są takie drogie, kupiłabym je z metra i sami byśmy sobie ponaciągali. Ale znów - nie będę się zarzekać, jak co innego wyjdzie taniej, a będzie mnie zadowalało estetycznie, to czemu nie. Rozważałam siatkę - taką, jak ma Spirea albo sportową, ale dopóki nie zdecyduję się na jakąś balustradę, nie ma co myśleć o wypełnieniu. A podejrzewam, że we własnym zakresie linki byłyby o niebo łatwiejsze w montażu niż siatka, więc na razie się trzymam tej wersji.

[amglad1]

Na balustradę mam jeszcze czas, w sumie to te schody mogą się pojawić najwcześniej w marcu-kwietniu, ale jak już zaczęłam temat, to pociągnę. Linki w sumie nie są takie drogie, kupiłabym je z metra i sami byśmy sobie ponaciągali. Ale znów - nie będę się zarzekać, jak co innego wyjdzie taniej, a będzie mnie zadowalało estetycznie, to czemu nie. Rozważałam siatkę - taką, jak ma Spirea albo sportową, ale dopóki nie zdecyduję się na jakąś balustradę, nie ma co myśleć o wypełnieniu. A podejrzewam, że we własnym zakresie linki byłyby o niebo łatwiejsze w montażu niż siatka, więc na razie się trzymam tej wersji.

 

i ja gratki przesyłam elycie

mi też pierwsza z Twoich inspiracji najbardziej się podoba....

[amglad1]

Nie, nie, możesz śmiecić do woli Bez przekładki to znaczy nie w cegiełkę, tylko prosto?

 

ja też mam taką fazę... w kibelku tak mam płytki na ścianie i podłodze...

http://img201.imageshack.us/img201/8765/15012013734.jpg

 

uwielbiam to... dachówkę tyż tak mam!!!

wykasuję Kocie jak dasz znać, że już