nita83 25.06.2013 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 że też zawsze w czasie wakacyjnym to dno szkatuły się ujrzy, u mnie to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.06.2013 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 że też zawsze w czasie wakacyjnym to dno szkatuły się ujrzy, u mnie to samo u mnie zupelnie na odwrot... napelnia sie na maxa, bo tutaj taki piekny kraj, ze ludzie wypracowuja sobie przez caly rok kasiurke na wakacje i ja otrzymuja w czerwcu wraz z wyplata tak wiec mozna brac miesiac wolnego i nie martwic sie szkoda ze w PL tego systemu nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.06.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 właśnie móżdżę, czego mogę nie skończyć oprócz piętra, żeby zamieszkać To jak wymyślisz mów głośno, ok ?? Gdy patrzę na fotki podłóg, to mnie w dołku ściska. Z zazdrości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.06.2013 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 To jak wymyślisz mów głośno, ok ?? Gdy patrzę na fotki podłóg, to mnie w dołku ściska. Z zazdrości malka posciska posciska i pusci nie pekaj kocurku, dzien dobry... nie moge sie doczekac dopieszczenia podlog u Ciebie.... my rozwazamy zywice epoksydowa... oczywiscie nie na caly dom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.06.2013 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 nie puści Mmeliska Taką chciałam mieć. Chyba,że jak zobaczę zbliżenie to mi przejdzie Też rozwazałam epoksyd, ale przy białym kolorze strasznie widać mikropęknięcia. Lejemy więc poliuretan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.06.2013 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 (edytowane) Jak ten poliuretan wyglada bo wyszukuje na google ale chyba nie to mi wyskakuje co powinno.. edit... juz znalazlam Edytowane 25 Czerwca 2013 przez Mmelisa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.06.2013 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 pokażę za niespełna miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.06.2013 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 o! super jejku ja tez mam ogromna nadzieje, ze teraz w wakacje cos juz ulozymy na podlogi na dole... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hesperius 25.06.2013 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Dzieki za opis, Kocurkowo Trzymajcie sie dziewczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 25.06.2013 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 malka, ja bym rozważała na poważnie żywicę, gdyby nie zaporowa cena. Betony dekoracyjne - to samo. Więc jest przemysłowy pełną gębą Całe szczęście, że mi akurat nie zależy na idealnym wyglądzie - jaki by się nie okazał, prawdopodobnie mnie ucieszy (chyba że wyjdą jakieś wady nie wynikające z natury tej posadzki). Co do oszczędności, wczoraj się zastanawiałam, czy nie dałoby się mieszkać w kuchni co prawda z szafkami, ale bez frontów :D Doszłam do wniosku, że przy prawie samych szufladach byłoby to jednak trudne Ale mój mąż poszedł po bandzie i zaproponował ustawienie kartonów z posortowaną tematycznie zawartością wzdłuż ścany - nawet mi się podoba, może rodzinę by litość zdjęła na ten widok i jakąś pożyczkę ekstra bym uzyskała, ale to gotowanie przy użyciu wyłącznie czajnika i mikrofali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 25.06.2013 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Dlaczego w czajniku i mikrofali?Są kuchenki indukcyjne wolnostojące na blacie czy innym taborecie- właśnie myślę o takiej,bo na kuchnię z różnych przyczyn u mnie się nie zanosi,a gotować coś trzeba. Tylko to też wydatek ok 3 stówy,więc zależy jak daleko na horyzoncie jest docelowa kuchnia.Jeszcze taniej to butla do kuchenki gazowej,koleżanka tak koczuje już 3 lata i zadowolona U mnie to syn bardziej marudzi że nie będzie tego czy tamtego od razu,a mnie braki kojarzą się wyłącznie ze szczęśliwymi latami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hesperius 25.06.2013 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Mozna jeszcze kupic jednopalnikowa kuchenke elektryczna i prodiz. Sprawdzone, da sie zrobic "wielodaniowe" imprezy Mnie najbardziej (po przeprowadzce z mieszkania do mieszkania) brakuje zmywarki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.06.2013 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 hesperius.. to na imprezki zawsze mozna uzyc naczyn jednorazowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 25.06.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 że też tego betonu nie mogli Wam od razu wylać korpusów szafek i blatu, tylko byście jakieś pułki z desek szalunkowych sklecili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 26.06.2013 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 A ognisko w ogrodzie, grill i można mieszkać, ba można nawet wydawać przyjątka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 26.06.2013 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Oho, widzę, że wszyscy zaprawieni w bojach - domowi survivalowcy Nie opłaca mi się raczej kupować jakichś jednopalnikowych cudów - dozbieram szybciej na właściwy sprzęt pod presją czasu i okoliczności. Różnica w cenie nie aż taka, każda stówa wydana na coś tymczasowego to dla mnie strata. Bez zmywarki żyłam dotąd cały czas, to jeszcze przeżyję i parę m-cy. Zlew, baterię, lodówkę, mikrofalówkę mam Najbardziej obciążające finansowo są szafki, wcale nie płyta i piekarnik - tyle, że jak je kupię, to w czymś trzeba zamontować A tak naprawdę to nawet nie tyle szafki, co fronty - walczę z sobą, co wybrać - czy poczekać i dozbierać na lakierowane z frezowanym uchwytem, czy kupić byle jakie białe ze zwykłymi relingami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 26.06.2013 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 A co, ja kiedyś chyba 0,5 roku wytrzymałość bez kuchni, "gotujac " na biurku postawiońym w tym pomieszczeniu przy użyciu starej maszynki elektrycznej i mini piekarnika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 26.06.2013 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Do mnie przed chwilką doszedł mini piekarnik delonghi :lol2: i tak się potem przyda,bo nie do wszystkich rzeczy opłaca się odpalać dużego w zabudowie. Kocurku,chyba nie ma się nad czym zastanawiać-skoro masz już kasę na paczki,to bierz paczki bez frontów.Zamówienie zwykłych frontów to kwestia chwili,więc jakbyś nie mogła się doczekać tych wymarzonych..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.06.2013 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 My 3 miesiące się bujaliśmy bez kuchni. Dało radę z mikrofalówką, butlą na gaz i jednym palnikiem i balią jako zlewem;) Często grilla odpalaliśmy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honya 26.06.2013 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 [quote=marynata;6026366 Kocurku,chyba nie ma się nad czym zastanawiać-skoro masz już kasę na paczki,to bierz paczki bez frontów.Zamówienie zwykłych frontów to kwestia chwili,więc jakbyś nie mogła się doczekać tych wymarzonych..... dokładnie, marynata dobrze pisze na fronty zawsze będzie czas...a ich brak tylko przyczyni sie do tego,ze będziesz miała mega czysto w środku hahaha dla nas kuchnie ma robić mój brat (swoją drogą jakie to przykre jest w Polsce,ze jak masz złote ręce...mając rodzinę na karku i pensję taka aby ledwo przeżyc, bez możliwości odłożenia, nie możesz otworzyc z braku zebranych środków swojej działalności- już nie raz nie dwa namawialiśmy go na pracę dla siebie i na siebie.....no ale z czego? ehhhh) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.