Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dom na miarę


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dobra, to zdradzę na razie jeden swój pomysł z serii tanio i oryginalnie ;)

 

Zamierzam zrobić wszędzie drzwi przesuwne na odkrytej (chyba) metalowej prowadnicy, a same skrzydła z płyty osb malowanej na biało. Nie widziałam jeszcze tego nigdzie, więc nie wstawię zdjęcia, ale myślę, że może to wyglądać interesująco :) W każdym razie zgodnie z loftowymi założeniami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surowa jest też fajna, ale będę miała odrobinę drewna w polu widzenia - w postaci klepki jesionowej na schodach i stole. Więc myślę, że wóz albo przewóz - albo wszędzie osb na surowo, albo tylko ta klepka, a z osb zostawię samą strukturę, bez koloru - tak samo zresztą zamierzam zrobić z cegłą w salonie (tylko struktura, a kolor - biały).

 

BTW - fajne wnętrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Zamierzam zrobić wszędzie drzwi przesuwne ...

 

witaj... sama nie wiem już jak tu trafiłam, ale chętnie zostanę :) jeśli można gdyż podoba mi się Twe podejście do budowy i chcę urządzić dom częściowo podobnie jak Ty :)

zacznę od drzwi - też rozważamy przesuwne wszędzie... ale? no właśnie - jak to będzie z przenoszeniem się hałasu? z łazienki np? no i kwestia prywatności dochodzi tu jeszcze... jak Wy to macie zamiar zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć lukasz69karolina :) Zapraszam, rozgość się :)

 

Z tymi drzwiami przesuwnymi to jest tak - mam je w planie, bo raz, że podobają mi się same w sobie, jako rozwiązanie architektoniczne, dwa, są tańsze niż zwykłe (przynajmniej te w moim wydaniu). Faktem jest jednakże, że nie są tak dźwiękoszczelne jak tradycyjne, bo jest mała szczelina między skrzydłem a ścianą. Można tę szczelinę zniwelować, przykręcając dociętą na odpowiednią grubość płytę do ściany po bokach - ale wtedy tworzy się coś w rodzaju ramki, fałszywej ościeżnicy dookoła. A to akurat mi się nie podoba i w ogóle mija się z estetycznym uzasadnieniem zastosowania takich drzwi - brak ościeżnic jest dla mnie dużym plusem.

 

Myślę, że przyjrzę się tym drzwiom po zamontowaniu - jeśli szpara będzie na tyle duża, że będzie to denerwujące i niepraktyczne, pomyślę raczej o uszczelnieniu samego skrzydła, coś dokleję od wewnętrznej strony, żeby dochodziło do ściany na styk. Ale może nie będzie to potrzebne - w końcu skrzydło drzwi przesuwnych jest szersze niż otwór w ścianie, więc zachodzi po parę cm na boki - dźwięk się tamtędy wydostanie w jakimś stopniu, ale podglądu już nie ma :)

A jeśli chodzi o tą totalną dźwiękoszczelność, to akurat mi na tym nie zależy - podobnie jak na tym, żeby nie roznosiły się zapachy z kuchni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o totalną dźwiękoszczelność to nie chodzi - bo tak to się raczej nie da z żadnymi drzwiami :D hihi

ja się głównie martwiłam tym że drzwi normalne możesz zamknąć - no klamką - że się nie otworzą... a suwanka to już inaczej by zamknąć się w łazience, czy w pokoju - mąż mówi, że w suwanych można będzie zamontować zamek i na niego zamykać... no i sama nie wiem - chyba poczekam na to jak to będzie u Ciebie zrobione :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kocurkowo:) widzę że temat drzwi przesuwnych przerabiasz. mam w obecnym mieszkaniu dwoje takich drzwi. Domykane są do pionowej beli, z którą ładnie przylega skrzydło i nie ma tutaj żadnej szpary. do takich drzwi można zamontować zamek. my zdecydowaliśmy się na przesuwne ponieważ zależało mi na miejscu w salonie które straciłabym przez drzwi tradycyjne, natomiast w pokojach do których prowadzą drzwi miałam miejsce zeby je zamontować ( puste ściany). fakt - ściana musi być idealnie prosta ( u nas takiej nie ma) ale i tak spisują się świetnie. prowadnice dobrze się spisują, drzwi pracują delikatnie i cicho. jeżeli chodzi o dźwiękoszczelność to nie mam takiego problemu. moze to kwestia materiału który zostanie również użyty do produkcji drzwi. my mamy pełne drzwi.

Twoja pomysłowość mnie zadziwia :) ciekawe co jeszcze wwymyślisz ciekawego i oryginalnego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nawet takimi drzwiami da się trzasnąć - tyle, że się odbiją najwyżej ;) Ale znacznie lepszy efekt dadzą tłuczone na betonie talerze :D

 

Zamykane muszą być łazienkowe (x2) oraz do naszej sypialni - minimum komfortu i prywatności w rodzinie wielodzietnej ;)

Nie wiem co prawda, czy będzie to normalny zamek - raczej nie, skoro nie są to typowe skrzydła w wersji przesuwnej, np z Porty czy innej firmy, wystarczy haczyk lub coś równie prostego, na podobnej zasadzie, skobel? nie wiem... myślę za to, że przy stylu całego domu się obroni :)

 

Co do samych skrzydeł, bo system przesuwny był wybrany od samego początku.

Oglądałam wcześniej jeszcze drzwi zwane piwnicznymi - z pionowych desek połączonych z tyłu poprzecznie taką Z-ką, też myślałam, że ciekawe - ale mają zasadniczą wadę, prześwity. Zbite na wzór, ale ściśle - nie byłyby takie fajne, a maskowanie czymś tych prześwitów to też już nie to...

Potem była na tapecie płyta meblowa biała i dość długo się utrzymywała na prowadzeniu, ale czegoś mi brakowało. Wymyśliłam więc osb, ale męczył mnie kolor i obrzeża. Kolor rozwiązałam szybko, ale obrzeża podpowiedział mi zaprzyjaźniony stolarz - jakoś nie widziałam osb oklejonego pcv, ale aluminium to zupełnie inne bajka :) Niemniej, jeszcze trochę czasu zostało, a ja nadal jestem otwarta na nowe pomysły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz cronin, mnie od samego początku tego domu siedziała w głowie płyta osb, bo uważam, że jest cudownie piękna ;) (musiałabys widzieć miny starszego pokolenia mojej rodziny, nawiasem mówiąc, jak rozprawiałam o urodzie płyty osb, surowego betonu i schodów z kraty pomostowej, bo to były pierwsze pomysły ;)) Miały być z niej podłogi na górze, ale kiedy zrezygnowaliśmy z grzejników na rzecz podłogówki, płyta straciła rację bytu. I tak starałam się ją gdzieś wrzepić - ale na schody i stół pójdzie klepka jesionowa, więc znów płyta mi uciekła. I znalazłam w końcu sposób, żeby ją mieć :wiggle: Więc zostaje. Ale sklejka też ładna :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooooo nie planujecie grzejników w sypialniach?

super! my też tak chcemy... ale:confused: czy to oznacza konieczność? posiadania mebli wszelkich na nóżkach??

bo wiadomo - meble się przestawia, wymienia na nowe - nie da się zaplanować im miejsca na zawsze... a szafa, łóżko to zajmuje pół powierzchni pokoju, więc ułożenie rurek tylko pomiędzy meblami by chyba nie dało rady, bo by ich było za mało... więc najlepiej układać po całości pokoju i wszystko na nóżkach???? dobrze kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas będzie mało elementów zabudowanych - w sumie tylko kuchnia pod szafkami i wanna ;) - tam nie ma podłogówki. Natomiast w jedynej szafie w całym domu, w wiatrołapie, jest - bo w zasadzie ta szafa to tylko drzwi odcinające wnękę, a podłoga ma grzać - po pierwsze, północny narożnik domu, a po drugie, ciuchy i buty byłyby wiecznie zimne.

Meble właśnie raczej na nóżkach albo ażurowe (np. z palet :)). Zresztą mebli w ogóle będzie niewiele, bo nie lubię gratów i jako rodzina, mamy mało rzeczy. Jestem antychomikiem - wywalam wszystko jak leci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...