Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dom na miarę


Recommended Posts

Witam się tutaj, pozwolisz Kocie ;) że Cię pomagluję trochę nt. dachu... Powiedz pliss, po kolei co macie na dachu- no, że konstrukcja, krokwie to wiadomo, ale potem- folia, łaty, jakie łaty? Gęsto? Szersze? Miałam temat pokrycia domu zostawić na nast.rok, a teraz zostawić na etapie zalanego stropu. Ale murarze namawiają nas na murowanie poddasza, a co za tym idzie- trzeba by przykryć, bo na cóż mi basen... U mnie sprawa bardziej skomplikowana, bo oprócz przykrycia mojej "stodoły", obok jest doklejony garaż z kotłownią ze spadkiem dachu 8st. I tu wszyscy mi odradzają blachę na rąbek, co robić, co robić :o Ten garaż od strony ścian szczytowych będzie osłonięty ogniomurami imitującymi płaski dach, więc może jakąś papę tam wystarczy wrzucić.. Eh, działać trzeba szybko, byle mądrze, a funduszy mało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć JMWDM :)

 

Już odpowiadam. Na dachu mamy membranę - wysokoparoprzepuszczalną, na to łaty i na to już blacha. Rozstawu łat niestety nie pamiętam, ale na oko co 25-30 cm, raczej bliżej 25. O deskowaniu raczej nie było mowy, bo w ogóle dom został zaprojektowany pod blachę i więźba była odpowiednio lekka. A wg zaleceń producenta właśnie tak się kładzie rąbek, na łatach. Żadnego falowania nie widziałam ani po położeniu, ani po roku. Inna sprawa, że u nas są niezbyt długie odcinki - 4,5m.

 

Co do Twojego garażu, głosuję za papą na dachu, skoro masz osłonięty i nie widać. Głupio dostosowywać pokrycie dachowe całego domu do garażu i kotłowni ;) A skoro można z tego zgrabnie wybrnąć, to tym bardziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wrzucam fotki "drzwi". Nie są one cudne, ale działają już ok.10 lat. Wszystkie profile ciąłem ręcznie, więc nie jest to szczyt profesjonalizmu ;) Profil aluminiowy ceownik 20mm- do środka idealnie pasuje poliwęglan 18mm. Poszczególne elementy skręcone od wewnątrz kątownikami- z zewnątrz widać tylko wpuszczone stożkowe 2 łby śrub. Szyna jezdna typowa ze sklepu z akcesoriami do drzwi przesuwnych, pojedyncza. Kółka w wózkach są gumowane, więc dość ciche. Szyna ma regulowane hamulce na końcach, więc drzwi nie wyskoczą z szyny i samoczynnie się nie otwierają. Problemem jest dolna prowadnica- ja nie chciałem, żeby w przejściu tkwił aluminiowy profil, takie małe odwrócone o 180stopni "T", więc jest on umieszczony tylko do miejsca, gdzie drzwi są najszerzej otwarte. Jako uszczelnienie po stronie zamka jest profil "C" alu 25mm, w który wchodzą drzwi, co umożliwia ich zamknięcie na pokazany zamek. W środku ma wklejoną cienką gąbkę do wygłuszenia.

Niestety górą i dołem ciut podwiewa, ale nie robiłem dodatkowych uszczelnień, czy osłon, które można wykonać.

Zapomniałem- dołem dokręcony jest mały kątownik, żeby zmniejszyć prześwit.

Mankamentem surowego alu jest możliwość dość łatwego porysowania.

http://i44.tinypic.com/sv6vkx.jpg

 

http://i41.tinypic.com/2ylqtf5.jpg

 

http://i41.tinypic.com/2q1ih3r.jpg

 

http://i44.tinypic.com/34g2hya.jpg

Edytowane przez DEZET
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne drzwi, wielkie dzięki :)

 

Przetrawię sobie temat na spokojnie. Co do dolnego toru, ja też nie chcę nic przez całość, zresztą za późno, bo betony skończone - w systemie, który sobie upatrzyłam, jest tylko jakby kawalątek tego teownika (prowadnik się nazywa), który trzyma drzwi we właściwej płaszczyźnie, a prowadzenie zapewnia ceownik, osadzony na dole skrzydła. Jednocześnie myślę, że można w ten sposób "uszczelnić" drzwi na dole, czyli to zastępuje jednocześnie ten Twój kątownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu były w zestawie 2 plastikowe prowadniki z rowkiem i właśnie ten wchodzący w nie profil T, więc wykorzystałem, co było... zgodnie z instrukcją. Teraz, idąc Twoim tokiem myślenia, można to było zrobić odwrotnie: profil do drzwi, prowadnik do podłogi.

U mnie dodatkowym problemem był skos i jedynie to miejsce na drzwi, więc wyjeżdżają poza profil jezdny, co nie jest chyba za piękne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na takie trudne warunki, poradziłeś sobie nadzwyczajnie :)

 

I właśnie zamierzam zrobić tak odwrotnie niż u Ciebie - tak jak opisałeś :) Z ceownika można w sumie zrezygnować nawet, bo jest opcja, że wystarczy wyfrezować w skrzydle od spodu rowek, który będzie się przesuwał po prowadniku. Ale w wypadku użycia płyty osb to raczej odpada, będzie nieestetycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakiej grubości chcesz tą płytę osb dać. Są plastikowe rowki prowadnice, które można by po wyfrezowaniu osb wkleić w rowek w płycie. Nie wyłamie się przypadkowo płyta, na boki nie wystaje i dobrze się ślizga.

Ja lubię widzieć ;) akcesoria. Zawsze coś szybciej przychodzi do głowy:

http://www.laguna.pl/produkty_systemy/kategoria/18

http://www.stolmet.pl/pl/c/Systemy-drzwi-przesuwnych/22

http://www.leroymerlin.pl/garderoba-i-wnetrze/zabudowa-wnek/okucia-do-drzwi-przesuwnych-i-uchylnych,a768,strona-2.html

http://www.kangoo.pl/szukaj/Prowadnica+drzwi

Edytowane przez DEZET
link
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam kupić z Laguny, bo znam produkty, ale nie meblowe, tylko budowlane. Myślę, że system Standard - bo jest na ciężkie skrzydło, do 100 kg, więc powinien najlepiej chodzić. Wolę tu trochę przewymiarować :)

A z grubością płyty nie mam wyboru - musi być 18, bo do innej nie znajdę obrzeża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szafę też będę robić, ale do szaf są inne systemy. Przede wszystkim jest dolny tor, który w wypadku drzwi byłby nieporozumieniem. Co do reszty elementów, myślę, że z grubsza dałoby radę je zastosować, choć np rączka (uchwyt) szafy wydaje mi się niezbyt praktyczna w roli klamki.

Na pewno zamieszczę wybrane systemy i elementy z cenami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam zrobioną szafę bez toru dolnego :) Karolino, te moje drzwi są na pojedynczej prowadnicy do mebli. Ale akurat poliwęglan jest bardzo lekki i profile również, więc obciążeń nie ma. Do płyt trzeba wybrać system do cięższych drzwi. W nowym domu też będą zabudowane szafy, co najmniej dwie i też sam będę robił- zwłaszcza, że zaplecze (hurtownia i stolarnia) praktycznie 200m od domu. Dotną co będę potrzebował, okleją a ja sobie zmontuję. Edytowane przez DEZET
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj , Kocurkowo :)

 

Ponownie dołączam się do kibicowania :) Kwota, o której piszesz - jest powalająco imponująca.

Podoba mi się również pomysł na drzwi (osb plus aluminium). Rozwiązania , które proponujesz (i drzwi, i całego domu) opierają się na kontrastach faktur i materii. Jestem bardzo ciekawa ostatecznego efektu. :)

 

Mnie się podobają również takie klimaty:

 

https://www.google.pl/search?q=drzwi+przesuwne+loft&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=I7UbUreeDq2u4QSDqYCgDg&ved=0CE8QsAQ&biw=1280&bih=894#facrc=_&imgdii=_&imgrc=w6JN_DZUqcwQxM%3A%3BwREdVvDpipinNM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg-pl1.b-dn.net%252Fupl%252Fxl%252Fzdjecie_6128_cottage_drzwi_przesuwne_do_lazienki_lazienka_styl_eklektyczny_aranzacje_lazienka_patsu.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fnowakowe-gniazdko.blogspot.com%252F2013_02_01_archive.html%3B475%3B611

 

Wygląda na to, że takie drzwi nie potrzebują dolnej prowadnicy.

Mieliśmy własnoręcznie robioną szafę przesuwną w mieszkaniu (prowadnica góra i dolna). Niestety, nie przewidzieliśmy, że wybrane przez nas drzwi ("żaluzjowe") są zbyt wiotkie na szafę przesuwną - łatwo się wyginały...

Mimo taśm zabezpieczających (łapiących kurze) - "odbojów" ;) przy mimowolnym "trzaskaniu" ;) drzwi "wyskakiwały" z prowadnic. Ale przy osb raczej nie będzie tego problemu...

 

Powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe fotki z akcji ocieplanie :)

 

DSC02681.jpg

DSC02682.jpg

DSC02683.jpg

 

Tył domu już z siatką i klejem - a przód bez, ale za to dość przypadkowo, widać, jak będzie mniej więcej wyglądać kolorystycznie. Bo akurat jest przyklejony styropian grafitowy i biały :)

Biała "rama" - podbitka i ściany boczne - obejmujące ciemny front.

Cała reszta domu, czyli boki i tył, też białe.

 

Idzie szybko, panowie są niedrodzy i dokładni, ale i tak przeraża mnie to wszystko - przy tym tempie działania (a co za tym idzie, kupowania i płacenia) mam poczucie braku kontroli nad wydatkami. Zdecydowanie inaczej jest, jak się dłubie coś samemu ;) - nie ma pieniędzy, to się nie kupuje, robi co innego i jakoś to idzie. A tu jak na początku budowy - pieniądze płyną nieprzerwanym (i szerokim) strumieniem. Byle do końca, przynajmniej z zewnątrz będzie wyglądało jakoś do ludzi ;)

 

hesperius - lubię to, co pokazałaś, ale lubię też kolor (czego na razie nie widać za bardzo :D). I zamierzam go użyć we wnętrzach, tylko preferuję po prostu neutralną bazę, a kolorowe dodatki. O naszym poprzednim mieszkaniu ludzie mówili, że jest kolorowe - a cały kolor sprowadzał się do obrazów na ścianach i paska tapety w kuchni. Siła detalu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kocurko,

 

Myślałam bardziej o pomyśle na użycie starych drzwi jako przesuwnych, a mniej o kolorze :rolleyes: .

Ja też wolę neutralną bazę i kolorowe dodatki - można wtedy zmieniać kolory wedle humoru :)

 

Domek po ociepleniu i otynkowaniu wygląda ekstra, gładka ściana elewacji świetnie podkreśla urodę okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...