Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozterki wnętrzarskie Malkul, czyli jak nie zostać kokoszką w domu


Recommended Posts

wpadłam dosłownie na chwilke. , ok chyba macie rację, poszukam innego zegara, zajrzę do tych od rere , w nadzieji że cana mnie nie przewróci :)

 

Wczoraj kończyli kuchnie i nie skończyli, blat im nie spasował, ja ich mam już po dziurki w nosie, juz trzy dni montują , a teaz znów na blat będę czekała , ciekawe ile jeszcze :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

malkul, wkońcu uchyliłaś rąbka tajemnicy i pokazałaś trochę wnętrza domu ;). Okno salonowe piękne!!! Uwielbiam takie przeszklenia.

Eamsy w skórze nie dokońca mi leżą, ale to tylko moje zdanie. Powinno dobrze wyglądać to zestawienie 2+2+2. Zegar dałabym inny, bardziej w tonacji krzeseł.

 

rere ja jakoś mam problem wewnętrzny z pokazywaniem domu, powody różne: wstydzę się że niepodokańczane, że bałaganik jeszcze, że może się nie spodobac alboż eto takie zwykłe, i tak wkoło macieja sobie tłumaczę, stąd się to bierze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkul, uwielbiam do Ciebie zaglądać. A wnętrza pokazuj koniecznie. Są smaczne i z przyjemnością je oglądam. Jeszcze większa frajda... dogadywanie Ci co podpowiada wyobraźnia. Chyba wszystkie mamy w sobie kawałek duszy wnętrzarza :D

 

Zegar podoba mi się ten pierwszy z dużymi białymi cyframi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkul, uwielbiam do Ciebie zaglądać. A wnętrza pokazuj koniecznie. Są smaczne i z przyjemnością je oglądam. Jeszcze większa frajda... dogadywanie Ci co podpowiada wyobraźnia. Chyba wszystkie mamy w sobie kawałek duszy wnętrzarza :D

 

Zegar podoba mi się ten pierwszy z dużymi białymi cyframi :)

 

Pesteczko :hug: polałas miód na moje serce :) bo czasami miałam wrażanie że pisze tylko dla siebie. :D pokazesz kiedyś lampę córki?

Zegar wybrałam też właśnie ten pierwszy , czekam tylko aż będzie po weekendzie i czy wrócę z Warszawy z tymi krzesłami czy nie. jak kupie to zaraz zamawiam ten zegar :)

 

I wtedy zaczynam poszukiwania lampy nad stół jadalny. gdyby ktoś miał pomysły to proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampę ona dopiero robi. Wsio sama, a najtrudniej odciąć dno. Już dwie pękły, ale się nie zniechęca. Oczywiście pokarzę, a kiedy w końcu udostępni swojego bloga z poszukiwań domu, remontowania i dalszego życia wiejskiego, dostaniesz oczywiście linka. To pewnie w połowie września, bo na razie za dużo tam różnych rzeczy, które mogłyby spowodować póki co kłopoty.

 

Widzę, że podobają nam się podobne rzeczy – :D

 

LAMPY – lubię KARKO, bo są proste, prawie ich nie widać, a dizajn wysmakowany, ale poszukam też kolorowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ,że ja także czytam , co u ciebie:yes:http://ep.yimg.com/ca/I/ylighting_2212_34075554

 

ta fajna i ta też

 

http://sklep.max-fliz.com.pl/image.php?main=Produkty%2Foswietlenie%2Flampy_wiszace%2FDna_MD2131S_6.JPG

Edytowane przez monika996
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkul, to, że komuś może się nie spodobać to kogoś problem nie Twój. Ja uważam, że zapowiada się u Ciebie rewelacyjnie i nie masz się czego wstydzić. Mówisz, że nikt Cię nie czyta, mylisz się. Polazłam kiedyś za Tobą na ogrodowisko i tam już przepadłam ;)

Co do lamypy, to tylko coś prostego i chyba wtapiającego się w tło. Jak będę miała więcej czasu to poszukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pesteczko - zapisuję się na linka blogowego, te lampy znam ładne nie powiem :)

monika ciekawa ta pierwsza, kiedyś widziałam że samemu można zrobić

rere ale mi ćwieka wbiłaś, :):D:lol2::lol2: czyli nie pisze tylko dla siebie:D

oj tak mój ogród to też niezłe przeboje :D jestem czasem śmieszna, ale to co stworzyła forumowa Magnolia (kochana chwała ci za to) to prawdziwe cudeńko, teraz jestem w ciąży i nie rusze ogrodu bo mam zakaz pracowania ale w przyszłym roku ,:lol2::lol2::lol2::lol2: oojjjj trzęście się tłumy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem że jest kilka takich dzielnych Pań tu na forum co też dzielnie zaiwaniają na budowie, jest nawe taka co wiązała zbrojenie, ale musze szczerze przyznac że ja też do nich należę :), płyty GK zmężem na plerach targałam po drabinie ja trzymałam a on kręcił, wełnę i stelaż również, styropian na podłodze to moja zasługa w całym domu, glazura razem z M, elektryka i hydraulika również, kotłownia tez a co se będę żałowała, nawet drenaz wokół domu 9o boże juz nie pamiętam ile ton przerzuciłam piach i kamienia), długo by wymieniać.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkul, Wy tak jak my - Zosie Samosie. Też po rusztowaniach skakałam. Własnymi łapkami układałam i przybijałam deski na naszym skosie sufitowym nad salonem. Nie wspomnę już o malowaniu różnych tam, kładzeniu kafli i płytek kamiennych. I jeszcze ścieżki naumiałam się brukować. Czasem czułam się jak Pudzian. Ty sobie to wszystko odpuść i urodź bezproblemowo piękne małe. Potem będziesz w ogródku pod moskitierką zostawiała i zasuwała w roślinkach :yes:

Kciuki już zaciskam i myślę pozytywnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...