Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ep Ek Eu - co to tak naprawdę znaczy? Analiza przypadku


Recommended Posts

Koledzy, zaczynam się gubić w charakterystykach energetycznych.

 

Rozpatruję dwa domy:

 

1. Z222 ecoReady, który ma następującą charakterystykę:

 

Eu = 148 kWh/m2/rok

Ep = 51 kWh/m2/rok

Ek = 195 kWh/m2/rok

 

Ogrzewanie biomasą.

 

2. Berlin (energooszczędny), wyglądający następująco:

 

Ea* = 32,11 kWh / (m2rok)

Ep = 60,50 kWh / (m2rok)

Ek = 53,93 kWh / (m2rok)

 

Ogrzewanie piecem kondensacyjnym gazowym.

 

 

Poprawcie mnie, jeśli coś źle rozumiem, moja analiza w uproszczeniu:

 

1. Eu, czyli jakość konstrukcji budynku - Berlin traci 4,6x mniej ciepła aniżeli Z222. Parametr ma wpływ na koszty ogrzewania (lepsza konstrukcja = mniejsze straty ciepła)

2. Ep, czyli zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną. Parametr nie ma wpływu na koszty ogrzewania.

3. Ek, czyli ilość energii potrzebnej w domu po uwzględnieniu sprawności systemów ogrzewania i przygotowania ciepłej wody - Berlin potrzebuje 3,6x mniej energii, aby ogrzać dom.

 

Czy zatem prawdziwe jest rozumowanie, że Berlin kilkukrotnie (3,6x) taniej mogę ogrzać, a kiedy już się nagrzeje, to kilkukrotnie wolniej (4,6x) traci ciepło? Czy to faktycznie przekłada się na rachunku, czy coś źle rozumiem?

 

Jaki wpływ na to ma źródło ciepła?

 

* zakładam, że Eu = Ea i to tylko kwestia nazewnictwa, chodzi o zapotrzebowanie na energię użytkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bardzo ogólnie więc będzie zrozumiałe

Eu- energia użytkowa to teoretyczna energia potrzebna do ogrzania domu nie uwzględnia sprawności systemu grzewczego, charakteryzuje standard domu EU<50 kWh/m2 rok to dom niskoenergetyczny Eu<30 dom energooszczędny itd.

Ep – energia pierwotna określa ekologiczność domu, uwzględnia rodzaj źródła ciepła

Ek-energia koncowa to jest to co ciebie interesuje, rzeczywista wartość energii potrzebna do ogrzewania i wentylacji

Ek x powierzchnia ogrzewana x cena 1 kWh = koszty ogrzewania

Dla gazu w przybliżeniu Ek x 0,2 x powierzchnia = roczne koszty ogrzewania

Na podstawie Eu,Ek nie możesz porownywać stałych czasowych budynków i i ch pojemności cieplnej

Napewno Berlin to dobry budynek o niskich kosztach ogrzewania - polecam ogrzewanie gazowe , jak przeliczysz to zobaczysz jak tanio

Edytowane przez gaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca daje się łatwo przełożyć zużycie energii na "szybkość stygnięcia" budynku. Obydwa budynki mogą się wychładzać podobnie, a ze względu na duże uzyski ciepła z okien na południowej ścianie, mieć różne sezonowe zapotrzebowania na energię.

 

Poza tym reszta wywodu jest sensowna.

 

Ek to energia, za którą płacisz. Ta wielkość wprost zamienia się na rachunki. Tę ilość energii musisz kupić pod postacią gazu, prądu, węgla, itd. Niestety, tu się pojawia takie utrudnienie, że wraz ze zmianą systemu grzewczego zmienia się relacja między Eu a Ek (np. kocioł o większej sprawności da tyle samo Eu pobierając mniej Ek pod postacią gazu). Dlatego do porównania dwóch domów raczej wykorzystuj Eu, a do analizy własnego, lub wybranego -- Ek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej domy energooszczędne buduje się z materiałów o dużej akumulacyjności, aby gasiły i akumulowały zyski słoneczne, ale domy szkieletowe, które tej akumulacyjności nie mają, też często są bardzo oszczędne. Więc podstawowa zależność to:

łatwo nagrzać - szybko stygnie

długo się nagrzewa - długo stygnie.

 

Ile strat po drodze, to kwestia wtórna. Ale ten z222 w tej wersji to kpina - 150 kWh / m2 to standard lat 80. Nie ma żadnego powodu, aby ktoś teraz tak budował. Ogrzanie wymagałoby >6 ton biomasy - kto by się z tym użerał.

Ale co do zasady:

dużo izolacji - trzy razy mniejsze Eu, musisz kupić trzy razy mniej kWh,

brak izolacji + pompa ciepła - trzy razy mniejsze Ek, musisz kupić trzy razy mniej kWh,

dużo izolacji + pompa ciepła - trzy razy mniejsze Eu, trzy razy mniejsze Ek, musisz kupić dziewięc razy mniej kWh,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie wypowiedzi.

 

Bezsensowne z punktu widzenia kosztów jest zatem operowanie i eksponowanie wskaźnika Ep, który nijak się ma do kosztów końcowych. A jednak wszystkie charakterystyki energetyczne oraz firmy sprzedające projekty domów podają to na pierwszym miejscu.

 

Przez co "energooszczędny" Z222 pozornie jest tani w utrzymaniu, ale w rzeczywistości co najwyżej... ekologiczny, right?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...

Moje wspolczynniki obliczeniowo (certyfikat) wynosza:

Ek = 6,9 [kWh/(m2*rok)]

Ep = 33,9 [kWh/(m2*rok)]

 

Realne koszty roczne ogrzewania i cwu wynosza 1 400 zl/rok dla dwoch osob i pow. ogrzewanej ok. 215m2 (ok. 175 m2 pow. uzytkowej pow. 1,9m wysokosci)

Zuzycie en. elektrycznej wynosi 3 500 kWh/rok (co+cwu), dodatkowa energia odnawialna z gruntu ok. 8 900 kWh/rok.

Daje to nam 12 400 kWh/rok calkowitego zapotrzebowania budynku na energie na cele co+cwu.

12 400 [kWh/rok] / 215 [m2] = 57,67 kWh/(m2*rok)

 

Na cele samego ogrzewanie, zapotrzebowanie domu (en.elektryczna+odnawialna) wynosi rocznie ok. : 9 765 [kWh/rok]

Sama energia elektryczna na ogrzewanie wynosi ok. 2 540 [kWh/rok]

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwopijca, gratuluję.

A możesz po krótce opisać jakie rozwiązania od strony grzewczej i grubości izolacji zastosowałeś?

 

Tak na szybko bo juz gdzies, kiedys cos ... uszczegolnialem - w trakcie budowy :)

 

Mam pompe ciepla Vaillant geoTherm 5,9kW mocy ze zintegrowanym zbiornikiem cwu 175l i "zuzywajaca" ok. 1,55 kWh. Grzeje do temp. 21-22*C w sezonie zimowym, wode grzeje 3 razy ziennie po 30 min max do temp. ok. 50-55*C.

wszedzie ogrzewanie plaszczyznowe podlogowe, w lazienkach i w pralni grzejniki tzw. drabinki pracujace jako suszarki na niskich tem jak podlogowka z dodatkowymi grzalkami na okresy ptrzejsciowe.

Woda ciepla pracuje na cyrkulacji ze sterownikiem korytarzowym -wlaczana przyciskiem dzwonkowym dziala 5 minut.

Powierzchni grzanych, jak juz podalem wyzej ok. 215 m2 plus te grzejniki (3 szt.), dwa rozdzielaze -parter i poddasze uzytkowe.

Izolacja podlog na grunie to 30cm styropianu podlogowego EPS 100-38 (lambda 0,36), na pietrze (poddaszu) 10cm.

Fundamenty ocieplone od zewnatrz styropianem 20cm a od wewnatrz 10cm.

Sciany zewnetrzne murowane z BK 400 gr. 36cm oddzielone od fundamentow 4cm wartswa szkla spienionego (Foamglass).

Elewacja ocieplona styropianem "zwyklym" 0,04 o gr. 20cm na klej w piance, tynk silikatowy (polikrzemianowy),

Dach to pianka otwarto-komorkowa gr. 30cm, strych nieogrzewany i nieocieplony, dachowka ceramiczna wysokoprofilowana.

Garaz w bryle domu, nieogrzewany, ocieplony na scianch 10cm styro, w podlodze 10cm , na suficie 20cm a pod podloga GWC zwirowe.

Wentylacja mechaniczna z rekuperacja (i wspomniene GWC).

Okna trojszybowe montowane w warstwie ocieplenia tzw. montaz pasywny i rolety zewnetrzne we wszystkich oknach pionowych.

Okna polaciowe (dachowe-6 szt.) trojszybowe ale niestety juz bez rolet.

Taras i wejscie oddzielone od fundamentow 10cm styropianem, balkon ocieplony 10cm styropianem na calej powierzchni (boki, spod i gora).

 

Przepraszam, ze moze troche nieskladnie i nie w kolejnosci wykonywanych prac ale pisalem z glowy to co mi sie akurat przypomnialo :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie czujesz cieplejsze grzejniki.

Temp. na zasilaniu jest ok. 34-35*C to niewiele mniej trafia do grzejnika -straty nie sa takie duze na "przesyle"

Co innego w podlodze gdzi trzeba "obskoczyc" kilkadziesiat mb rury i "pokonac" wylewke betonowa zeby zaczelo cos "grzac" pomieszczenie.

Prawda jest ze ni sa gorace ale bielizna, reczniki schna dosyc szybko i w pomieszczeniu jest odczuwalne cieplo z tych grzejnikow - w ich oblizu.

Moze to kwestia przywyczajenia sie do takiej "formy" ogrzewania pomieszczen i wyczulenie na mniejsze zmiany temp.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję

 

u mnie cały dom to drewniana podłoga

ciekawę jak to będzie rozwiazane z temp zasilania

tak sobie podglądałm twoje zapotrzebowanie energii jeżeli udałoby mi się zbliżyć do poziomu twojej izolacji to wyszłoby mi z 5500kwh rok

to jużby było ok

zobaczymy co asolt wyliczy, no i przede wszystkim co zima pokaże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niczego sobie.

A kosztowo dużo drożej wyszło? Czy liczyłeś czas zwrotu nakładów?

 

Dziekuje, ale moglo by byc lepiej -nie wiem dlaczego rzeczywiste zuzycie wychodzi chyba ciut gorzej niz teoretyczne ale to juz malo istotne bo wiele nie da sie juz zmienic.

 

Nie bardzo rozumiem co mialbym liczyc, zwrot czego? Budowy domu, instalacji, ocieplenia czy czegos innego?

Przyznam sie, ze nie liczylem zadnych zwrotow i raczej nie mam takiego zamiaru poniewaz uwazam, ze nie ma sie co zwracac - dom nigdy sie nie zwroci bo niby jak mialo by sie to stac?

Mozna liczyc wzgledem wynajmowania, zakupu nowego etc. ale jaki ma to sens. Jesli stac mnie na takie czy inne rozwiazania to je stosuje a jesli nie mam kasy na cos to szukam zamiennika, czego tanszego lub wogole rezygnuje z tego "czegos".

Wiem ze niektorzy przeliczaja czy mieszkanie wyjdzie taniej czy budowa domu - to jest jakies porownanie, ale nie szacowanie zwrotow.

Dom w calosci czy w detalach (materialy, robocizna etc.) to jest towar i trzeba sobie ustalic na co nas stac i to wybierac. Nalezy pamietac tylko o pozniejszych kosztach uzytkowania -czy nie przewyzsza naszych mozliwosci finansowych.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlsanie, dlaczego mam porownywac do "tradycyjnego" budynku skoro nie zamierzalem takiego budowac?

Ja moge odnosic sie co najwyzej do czegos co zamierzalem instalowac a zmienilem zdanie bo ...

Nie da rady inaczej, nie zamierzalem miec domu tradycyjnego od poczatku wiec i odniesienia do niego nie moge robic.

Zrodlo ciepla na przyklad, nie mialem w drodze gazu, "smieciucha"nie zamierzalem instalowac wiec do czego mam porownac PCi? - co najwyzej do "czystego" pradu.

Wentylacje mch. z rekuperacja - nie wybudowalem dwoch kominow wiec mozna cos kombinowac jako zmniejszenie kosztow went. mech. no ale nie mam pojecia ile by mnie one kosztowaly (przeciez ich nie mam).

Okna chcialem od poczatku cieple, zarowno polaciowe jak i pionowe wiec brak odniesienia -moze tylko wzgledem gazu miedzy szybami

Sciany zewnetrzne i dach -wspolczyniki mialy byc bliskie pasywnego ale nie koniecznie pasywne.

Kominek mial byc od poczatku ale tylko "rekraacyjnie" i tak jest - nie zamiezralem z salonu robic kotlowni.

 

Jak widac ciezko jest mie sie odniesc do tzw. tradycyjnego budownictwa.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Strasznie fajna ta stronka, na początek. Jeszcze fajniejsza by była z suwakami. Nie sugerowałbym się kosztami ogrzewania, których proporcje były następujące: węgiel - 670, pompa ciepła - 940, kondensacyjny ca. 1300. Da się trochę zmienić te proporcje. Biedne Suwałki potrzebują 30% więcej od Szczecina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...