Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Po przeczytaniu wczorajszych postów nasunęło mi się pytanie jak wyżej. Podobnie jak Alanta uważam, że prasowanie jest strasznie nudne i lubię prasować przed telewizorem. Jestem jednak leniwa i denerwuje mnie ciągłe składanie i rozkładanie deski. Narazie mieszkamy u teściów i cały nasz "program życiowy" dzielimy pomiędzy biuro-kuchnio-palarnię i biuro-sypialnio-salon, łazienka jest wspólna, więc korzystamy z niej w sposób ograniczony (nie składujemy nic). Deska schowana jest obecnie w "salonie" za zasłonką, ale w domu do którego zamierzam się wkrótce przeprowadzić nie przewiduję takowych, tylko żaluzje. Przynajmniej w salonie, zresztą docelowo salon ma pełnić funkcje wypoczynkowo-reprezentacyjne. Mam co prawda drugi pokój na parterze, ale bez telewizora. Czy macie jakiś sposób na nieskładanie deski przynajmniej połowicznie? Jak można połączyć przyjemne z pożytecznym? Czy muszę zrezygnować z Przyjemności oglądania?

Pozdrawiam

Monika

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/
Udostępnij na innych stronach

z rozłozona na stale jest jeden problem-przydałoby sie zelazko, kotre sie samo wyłącza.bo jak trzeba sobie przygotowac front robot, to sie potem to sprzata, a tak przelecisz zelazkiem po sukience , bo sie spieszysz, nie wylaczysz i...

jest takie zelazko?-dawno nie kupowalam...

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2002-05-29 16:53 ]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-19651
Udostępnij na innych stronach

No to ja znowu o tej kuchni. Widziałam ostatnio takie rozwiązanie, że w kuchni jest zamocowana składana deska do pracowania. Wysuwa się ją spod blatu i rozkłada coby była odpowiedniej długości. A wiele osób ma w kuchni telewizorek. Co Wy na to?

No bo w salonie to się nie da zamocować na stałe...

Chyba że prasowanie na reprezentacyjnej ławie, jak ja to teraz robię ...:smile:

U sibie w domu kombinowałam prasowalnię w tym samym pomieszczeniu gosp. co to się będzie prało i suszyło. Ale trochę głupio koło pieca stać godzinami niby jakiś kopciuszek...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-19664
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taki pomysł: deska będzie razem z suszarnią i pralnią (jeszcze nie wiemy czy to będzie jendo wspólne pomieszczenie czy dzielone z innymi). Raz na tydzień (albo rzadziej) będzie przychodziła pani (albo pan) i prasowała (albo ł).

 

A jak się nie uda to raczej bym telewizor jakiś skombinował do tej deski niż próbował deskę na pokoje wprowadzać :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-19730
Udostępnij na innych stronach

Przemyślałam sobie temat daski w kuchni i wyszło mi, że to niedobry pomysł. W mojej kuchni ciągle ktoś sie pałęta, jest więc duze ryzyko potrącenia deski i nieszczęście gotowe...Więc to jednak musi być miejsce położone nie w ciągu komunikacyjnym...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-20391
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Zaciekawił mnie ten temat. Zwykła szara codzienność... :wink:

A zwłaszcza pomysł deski wysuwanej pod stołem .

Jakiś czas temu, gdy dzieci były malutkie, stałam codziennie przed stosem prasowania. Wtedy też poprosiłam o zamontowanie w szafie deski na stałe..

Została przyczepiona płasko na zawiasach do poprzecznego drążka

i otwierając szafę, podnosiłam w górę węższy koniec, podpierałam nóżką, wysuwałam stojący w głębi wysoki kosz i mogłam prasować...niby idealnie, ale ...wydawało mi się za wysoko. Myślam, ze jako osoba wysoka podołam zadaniu...Popełniłam jednak błąd , gdyż było mi jednak zbyt wysoko i niewygodnie przy dłuższym prasowaniu i mało miejsca na ruch prawą ręką, bo już już szafa, a tam były inne półki.. :roll:

 

już trochę czasu minęło od utworzenia tego tematu i może napiszecie jak ten problem rozwiązaliście ? :D

Proszę tylko nie piszcie o niegniecących ciuchach :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-281399
Udostępnij na innych stronach

Nie zrezygnowałam ze starych przyzwyczajeń. Dalej prasuję w salonie (już własnym) przed telewizorem. Deskę składam i chowam do szafy w wiatrołapie, gdzie wygospodarowałam przegródkę na drabinkę i deskę właśnie. Przez jakiś czas, gdy nie było szafy deska stała rozłożona cały czs w łazience, ale nie wyglądało to zbyt ładnie. Służyła też jako podręczny stolik. Teraz mam przewidziane mało miejsca na nieuprasowane rzeczy, więc nie ma możliwości składowania i trzeba prasować w miarę na bieżąco (czasem tylko pranie dłużej wisi na sznurkach, ale jestem u siebie i mogę sobie na to pozwolić :)). Jak wykończę górę, to prawdopodobnie będzie stała w sypialni :-?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-282082
Udostępnij na innych stronach

Widziałam fajny patent u znajomych. Drzwi do sypialni - na prawo część pokoju z łóżkiem, szafkami nocnymi, biureczkiem przy oknie, telewizorem na komodzie vis-a-vis łóżka; a na lewo - garderoba czy raczej głębokaśna szafa wbudowana; ale do tej szafy od drzwi jest jakiś 1 m, i zaraz za drzwiami - murek, co wystaje ze ściany na jakieś 30 cm. A za tym murkiem jest schowana rozkładana deska do prasowania. Czyli między drzwiami a tą szafą. Działa to super, w razie potrzeby dwa ruchy ręką - składa deskę, kosz z rzeczami do prasowania jedzie do szafy - i w sypialni czyściutko i romantycznie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-282443
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam! Widziałam kiedyś deske do prasowania na stałe zamontowana w specjalnej szafce ( wysokiej i wąskiej ), gdzie trzymano środki czystości i żelazko. Wyjmowało się przy otwieraniu drzwi i stawijąc specjlna nogę. Wtedy wydawało mi się to super rozwiązanie. Teraz, z perspektywy ilości prania, które musze wyprasować uważam, że priorytetem jest deska lekka, która moge bez problemu przenieśc w to miejsce mieszkania, gdzie akurat chcę prasowac. Miło jest mieć wtedy włączony TV, ale jednoczesnie w tym czasie gotuję, więc dobrze jest prasować w otwartej kuchni z widokiem na TV.Przyjemne z pożytecznym. Ale co tutaj jest przyjemne? Prasowanie???? :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1697-gdzie-deska-do-prasowania/#findComment-323655
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...