Jarek EM08 25.06.2012 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2012 (edytowane) Witajcie W domu robione jest ogrzewanie podłogowe bez żadnych dodatkowych grzejników. Czyli jakieś 180 m2 podłogówki na piętrze i parterze, po 9 obwodów na kondygnację. W sumie 1300m rurki całość zasilana oczywiście piecem kondensacyjnym . Zawsze myślałem, że pompy mieszające na rozdzielaczach daje się tylko do współpracy z "wysokotemperaturowymi" grzejnikami. Instalator mnie jednak zaskoczył twierdząc, że rozdzielacze powinny być z pompami, bo 1. pompa pieca może być za słaba na tak rozbudowaną instalację 2. układ mieszający powinien w instalacji działać, aby wyrównać wahania temperatury spowodowane wł/wył pieca, różnymi długościami pętli, różnymi przepływami i temperaturami w poszczególnych pętlach. Dla mnie niefachowca brzmi to w miarę rozsądnie, tylko czy aby na pewno? Edytowane 25 Czerwca 2012 przez Jarek EM08 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 26.06.2012 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Moim zdaniem instalator nie ma racji.1) Podłogówka ma wielogodzinną inercję i włączenia kotła nie wymagają żadnej stabilizacji temperatury2) Znacznie taniej jest dokupić automatykę (pogodową) do kotła (często w cenie) niż do mieszaczy. Często spotykany błąd instalatorów to pogodówka w kotle i mieszacz stałotemperaturowy przy rozdzielaczu podłogówki.3) Jeśli pompa kotła byłaby zbyt słaba to wystarczy włączyć przed rozdzielaczem drugą. Podejrzane jest to, że instalator chce budować pętle po 150mb a potem tobie zostawić pompę o mocy 200W do płacenia z prąd... U mnie udało się zaprojektować podłogówkę do pracy na I biegu pompy "40" (25W). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.