Szczeliny w debowym parkiecie

[jony 45]

Mam ułozony parkiet jest on juz polakierowany dwukrotnie poliuretanowym lakierem - Domalux ale po kilku dniach pojawily sie drobne szczeliny w miejscach styku klepek gdzie lakier wsiakl http://www.fotoload.pl/index.php?id=99c6994979a49f712951088af31ea598238 - czy mozna polakierować parkiet jeszcze raz bez matowienia go ? bo nie mam czym a recznie nie mam czasu. Czy to nie zaszkodzi parkietowi. Dlaczego powstaly te szczeliny dopiero po lakierowaniu wczesniej nie bylo szczelin w parkiecie.

[piter30]

a ile parkiet byl przyklejony nim zostal wycyklinowany i polakierowany???? i czy moze masz nazwe kleju????

[fredi07]

Jak domalux to pewnie i 5-10-15. Lakier nie zamknie szczelin. Trzeba matowić ale przy tym lakierze to szału nie będzie. Markietowy szajs z epoki Gierka. Tylko za Gierka mógł truć a teraz są normy unijne. Mniej truje ale i krótko poleży, tyle co by zdążył zżółknąć.

[Parkiet]

Mam ułozony parkiet jest on juz polakierowany dwukrotnie poliuretanowym lakierem - Domalux ale po kilku dniach pojawily sie drobne szczeliny w miejscach styku klepek gdzie lakier wsiakl http://www.fotoload.pl/index.php?id=99c6994979a49f712951088af31ea598238 - czy mozna polakierować parkiet jeszcze raz bez matowienia go ? bo nie mam czym a recznie nie mam czasu. Czy to nie zaszkodzi parkietowi. Dlaczego powstaly te szczeliny dopiero po lakierowaniu wczesniej nie bylo szczelin w parkiecie.

Istniejącą powłokę należy zmatowić i dopiero polakierować. Lakieru na podłodze będzie więcej przez co kolejną warstwą uwypuklisz efekt załamania lakieru na krawędziach deszczułek, a ponadto posklejasz je wzajemnie ze szkodą dla pożniejszej jakości podłogi. Przyczną powstania szczelin jest spadek wilgotności drewna. Co było przyczyną spadku wilgotności drewna??? Za mało jest informacji aby stwierdzić dlaczego drewno zmieniło swoją wilgotność, a w związku z tym trudno jest konkretnie doradzić. Pozdrawiam.

[jony 45]

parkiet lezal po ulozeniu prawie miesiac nie ceklinowany - wszystko bylo ok i dopiero po lakierowaniu jakies 3 - 4 dni po pojawily sie te szczeliny, a co do spadku wilgotnosci to chyba temperatura otoczenia 27'C podczas dnia Edytowane 26 Czerwca 2012 przez jony 45

[Parkiet]

parkiet lezal po ulozeniu prawie miesiac nie ceklinowany - wszystko bylo ok i dopiero po lakierowaniu jakies 3 - 4 dni po pojawily sie te szczeliny, a co do spadku wilgotnosci to chyba temperatura otoczenia 27'C podczas dnia

Okresowo wysoka temperatura otoczenia "pchnęła" wilgoć z powierzchni posadzki drewnianej w głąb podłogi stąd też na jej powierzchni powstały niewielkie szczeliny.

Poczekaj aż ustabilizowany mikroklimat wnętrza spowoduje powrót powierzchni podłogi do stanu pierwotnego i wówczas dokonaj zmatowienia powłoki lakierowej i jej kolejne pokrycie. Nie spiesz się. Pozdrawiam.

[jarekkur]

Mam ułozony parkiet jest on juz polakierowany dwukrotnie poliuretanowym lakierem - Domalux ale po kilku dniach pojawily sie drobne szczeliny w miejscach styku klepek gdzie lakier wsiakl http://www.fotoload.pl/index.php?id=99c6994979a49f712951088af31ea598238 - czy mozna polakierować parkiet jeszcze raz bez matowienia go ? bo nie mam czym a recznie nie mam czasu. Czy to nie zaszkodzi parkietowi. Dlaczego powstaly te szczeliny dopiero po lakierowaniu wczesniej nie bylo szczelin w parkiecie.

 

te szczeliny były. Padające światło na matową posadzkę ma rozproszone odbicie, dlatego nie były tak widoczne jak po lakierowaniu, gdzie kąt padania światła jest równy kątowi odbicia. W takim świetle obraz jest inny. Stąd widoczne szczeliny. Na krawedziach lakier się nie trzyma w tej samej grubości, jak na pozostałej powierzchni deszczułki. Na krawędziach jest go mniej, stąd złudzenie jakby szczeliny powstały po lakierowaniu. One po prostu zostały podkreślone/uwidocznione.

Pomoże matowienie, naniesienie żelu tiksotropowego najlepiej 2x i matowienie ponowne. Odkurzenie dokładne podłogi i lakierowanie. Ręcznie też można to wykonać, jeżeli jest to niewielka powierzchnia.

[jony 45]

te szczeliny były. Padające światło na matową posadzkę ma rozproszone odbicie, dlatego nie były tak widoczne jak po lakierowaniu, gdzie kąt padania światła jest równy kątowi odbicia. W takim świetle obraz jest inny. Stąd widoczne szczeliny. Na krawedziach lakier się nie trzyma w tej samej grubości, jak na pozostałej powierzchni deszczułki. Na krawędziach jest go mniej, stąd złudzenie jakby szczeliny powstały po lakierowaniu. One po prostu zostały podkreślone/uwidocznione.

Pomoże matowienie, naniesienie żelu tiksotropowego najlepiej 2x i matowienie ponowne. Odkurzenie dokładne podłogi i lakierowanie. Ręcznie też można to wykonać, jeżeli jest to niewielka powierzchnia.

 

 

hheeeeeeeee powieszchnia lakieru popekala co tu ma "podkreślone/uwidocznione"

[jarekkur]

hheeeeeeeee powieszchnia lakieru popekala co tu ma "podkreślone/uwidocznione"

 

jeżeli chcesz w miarę konkretnej informacji to podawaj dokładny opis sytuacji. Popękany lakier swiadczy o skurczu deszczułki. Skurcz drewna swiadczy o obniżonej wilgotności otoczenia deszczułek. Szczeliny się zejdą popękany lakier niestety nie. Zimą będzie to samo. Sucho w domu parkiet się kurczy. Powstają szczeliny, lakier pęka.

Przyjąłem, że pozapadały się miejsca łączenia deszczułek. Ten efekt uwidacznia się dopiero po lakierowaniu.