pestka56 16.02.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Pestko, sorki że się wtrącę jeszcze Ja mam widoczne jętki w salonie (niby nie belki, ale coś podobnego), na jednej z nich będzie zawieszona lampa nad salonem i teraz plujemy sobie w brodę że nie zrobiliśmy dodatkowo na co drugiej doprowadzenia prądu, można by tam było dać listwę ledową i fajnie doświetlić sufit. Ale zasugerował nam to dopiero pan od oświetlenia, jak już wszystko jest gotowe. Może też Ci się to info przyda Ja mam w domu Siłę Techniczną Tzn. specjalność po studiach to systemy radarowe, ale po drodze skręcił i ma kilka innych zawodów, m.in uprawnienia do grzebania w elektryce. U nas przez środek salonu idzie podwójna belka. Kabel wysokiego napięcia też by się tam zmieścił. Mamy tam zainstalowane malutkie reflektorki halogenowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 16.02.2013 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Ja mam w domu Siłę Techniczną Tzn. specjalność po studiach to systemy radarowe, ale po drodze skręcił i ma kilka innych zawodów, m.in uprawnienia do grzebania w elektryce. U nas przez środek salonu idzie podwójna belka. Kabel wysokiego napięcia też by się tam zmieścił. Mamy tam zainstalowane malutkie reflektorki halogenowe. OK, to na pewno sobie poradzicie My moglibyśmy jeszcze coś zrobić, ale za dużo z tym zachodu i nam się nie chce... Dziewczyny, u Bami duży ruch, a ja mam problem gniazdkowo-blatowy, wspomożecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.02.2013 02:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Bami, na dobry początek dnia:http://www.freshpalace.com/2013/02/07/maison-roduit-in-chamoson-switzerland-by-savioz-fabrizzi-architecte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 17.02.2013 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Bami, na dobry początek dnia: http://www.freshpalace.com/2013/02/07/maison-roduit-in-chamoson-switzerland-by-savioz-fabrizzi-architecte Jesteś kochana Pestko niestety moja niemoc się pogłębia, całkiem oklapłam.... Mam dość tego budowania. Nawet cuda u Basi74 mnie nie zmotywowały do działania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.02.2013 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Odpocznij. To wiosenne przesilenie formy. Też to mam. Moje lekarstwo to wyobraźnia i marzenia – wybieram z nich co zrobię w tym roku np. w ogrodzie, w jakiej kolejności. Tęsknię do pracy fizycznej. To zawsze było moje lekarstwo na problemy z psychiką i... z kacem , tzw. „kac pracuś”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 17.02.2013 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Pestko, nie mogę odpocząć i tu jest problem Muszę po prostu ruszyć odwłok... Co z niechęcią czynię... dziewczyny, macie ekipy od zabudowy garderób itp.? Poratujcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.02.2013 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Nie podobają Ci się IKEowskie. Ja mam od nich szuflady i wieszaki na spodnie. Mają standardowe wielkości więc pasują do różnych szafowych obudów.U rodziców jest olbrzymia szafa 90 x 300 i 270 wysokości z przesuwnymi drzwiami. Robił Komandor z 15 lat temu i nadal wszystko dział bez zarzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 17.02.2013 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Czyli Ikea oraz Komandor są ok... Lucuś podeślij mi proszę swojego Pana od uchni i reszty... Chciałabym zrobić wszystko kompleksowo: kuchnię, garderób mam sto tysięcy , blaty w pralni, obudowa kotłowni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Siner 17.02.2013 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Witam się Widzę, że robota się posuwa do przodu z małymi przerwami na doła Dasz radę ....już bliżej niż dalej. Pocieszaj się myślą, że za rok od tej pory, będziesz sobie paznokcie na tarasie malowała i sączyła orzeźwiającego drinka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.02.2013 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Za rok od tej pory, będzie strasznie zadowolona czekać ze zniecierpliwieniem aż będzie mogła połamać te paznokcie grzebiąc w ziemi przy roślinkach. Oczywiście przy drinku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 18.02.2013 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Witam się Widzę, że robota się posuwa do przodu z małymi przerwami na doła Dasz radę ....już bliżej niż dalej. Pocieszaj się myślą, że za rok od tej pory, będziesz sobie paznokcie na tarasie malowała i sączyła orzeźwiającego drinka o Siner! Miło Cię znowu zobaczyć! obecny dół tłumaczę sobie chorobą za rok od tej pory powiadasz - moja wyobraźnia tak daleko nie sięga ... napisz lepiej, co u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 18.02.2013 10:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Za rok od tej pory, będzie strasznie zadowolona czekać ze zniecierpliwieniem aż będzie mogła połamać te paznokcie grzebiąc w ziemi przy roślinkach. Oczywiście przy drinku Dziewczęta.... Czy Wy mnie macie za pijaczkę??? Wiem, ze coś tam kiedyś pisałam o drinku, ale to są incydentalne historie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 18.02.2013 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Dziewczęta.... Czy Wy mnie macie za pijaczkę??? Wiem, ze coś tam kiedyś pisałam o drinku, ale to są incydentalne historie... Eeee... nie szyp się... dobry drink na tarasie zawsze jest............ jeszcze lepszy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.02.2013 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 A u mnie jak pracuję w ogrodzie, zawsze jest zimne piwko specjalnie dla mnie. Lubię. Najchętniej Gingerek. Popijam sobie, jak mi się pić chce i wychodzi czasem AŻ 2 butelki przez cały dzień. Albo winko do obiadu pod chmurką. Latem robię podpiwek. Jeśli nie wiesz co to jest - musujący napój na bazie palonego zboża i drożdży. Znakomity na upały. Mogą pić nawet dzieci, bo nie ma w tym ani odrobiny alkoholu. No, może tyle co się w ciągu 3 dni sfermentuje z powodu drożdże. Mój J. kupuje sobie do tego super mocne piwo i miesza jak drinki. Całkiem dobre to wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 18.02.2013 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Eeee... nie szyp się... dobry drink na tarasie zawsze jest............ jeszcze lepszy! wierzę na słowo... I oto wypłynął kolejny dylemat: z czego zrobić taras.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 18.02.2013 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 A u mnie jak pracuję w ogrodzie, zawsze jest zimne piwko specjalnie dla mnie. Lubię. Najchętniej Gingerek. Popijam sobie, jak mi się pić chce i wychodzi czasem AŻ 2 butelki przez cały dzień. Albo winko do obiadu pod chmurką. Latem robię podpiwek. Jeśli nie wiesz co to jest - musujący napój na bazie palonego zboża i drożdży. Znakomity na upały. Mogą pić nawet dzieci, bo nie ma w tym ani odrobiny alkoholu. No, może tyle co się w ciągu 3 dni sfermentuje z powodu drożdże. Mój J. kupuje sobie do tego super mocne piwo i miesza jak drinki. Całkiem dobre to wychodzi. Winko do obiadu to norma a jeszcze takie białe chłodne w upalny dzień... Chociaż u nas częściej do kolacji oczywiscie, ze wiem co to podpiwek! Robił go tata mojej przyjaciółki z podstawówki... Tylko musi być ziiiimny. Albo jeszcze lepiej prawdziwy kwas chlebowy - tez ziiiimny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.02.2013 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Nio, białe niezłe jest schłodzone. W Egipcie piliśmy mieszankę piwa Stella Artois z SevenUp. Pycha w upał. Nasze obiadki latem przeważnie koło 18, jak słoneczko niżej. A w sprawie podpiwku – do nas na piątkowe targi przyjeżdża facet, u ktorego można kupić za 1,5 paczuszkę gotowej mieszanki. Do tego 2 gramy drożdży i 10 litrów wody. Szaleństwo cenowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 18.02.2013 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Noooo powróciłam do żywych i od razu trafiłam na imprezkę Nio, białe niezłe jest schłodzone. W Egipcie piliśmy mieszankę piwa Stella Artois z SevenUp. Pycha w upał. Oj przypomniały mi się stare dobre czasy pracy w Egipcie kiedy to Stella w knajpie to był największy rarytas. Najwiekszy i jedyny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 18.02.2013 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 I tak oto w pięknym stylu z dziennika budowy zrobił się leksykon drinków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 18.02.2013 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Bami, my z tarasem przechodziliśmy przez fazy od drewna do kostki brukowej, potem znów do drewna, a w końcu robimy płyty Libet Maxima, są wielkie, mają 80x80cm i są dość tanie jak na takie płyty.. Sąsiad ma takie i wyglądają super... http://www.libet.pl/upload/galleries/maxima-1334584666.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.