bami 27.11.2012 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 UWAGA!!!!KOMUNIKAT SPECJALNY a raczej prośba o radę: czy macie studzienki w Waszych kotłowniach? Pralniach? Dzisiaj na ten temat spięło się u mnie dwóch hydraulikow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renata2005tychy 27.11.2012 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Dzięki Bami Zapewne przeczytam komenty ' Zapraszam do mnie i pozdrawiam Renata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koktajl 27.11.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 w jakim sensie studzinenki? masz na myśli odpływy?bo jeśli tak to ja nie mam- bywa tak, ze jak syfon wyschnie to potem z neigo śmierdzi (w garażu będziemy mieć tylko odpływ liniowy zeby woda spływająca ewentualnie z roztapianego śniegu z aut miała gdzie spłynąć) swoja drogą moja mama ma teraz kratkę w pralni i tfu tfu nigdy nie była potrzebna ( w sensie nigdy nam nic nie zalało)dobrze, że wywaliłas tych ochlapusów ( jesli byli oni zatrudnieni w jakiejś firmie to nie odpowiadałabys za nich natomiast jeśli pracowali bezpośrednio dla Ciebie to faktycznie mogłabyś mieć spore kłopoty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 27.11.2012 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 O rany, historia mrożąca krew w żyłach... ja jestem trochę przeczulona na takie historie i dokupiliśmy sobie do ubezpieczenia mieszkania OC w życiu prywatnym na lokalizację budowy, ale wolałabym z tego nigdy nie skorzystać Dobrze że ich wywaliłaś, prawda że w miarę postępu na budowie przychodzi to coraz łatwiej ? My też nie mamy sentymentów jeśli widzimy że dalsza współpraca to strata czasu lub pieniędzy, faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę... Co do kratek, ja mam w kotłowni kratkę pod piecem (piec gazowy kondensacyjny), a w garażu odpływ liniowy. W pralni nie mam nic albo nie zauważyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 27.11.2012 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 w jakim sensie studzinenki? masz na myśli odpływy?bo jeśli tak to ja nie mam- bywa tak, ze jak syfon wyschnie to potem z neigo śmierdzi (w garażu będziemy mieć tylko odpływ liniowy zeby woda spływająca ewentualnie z roztapianego śniegu z aut miała gdzie spłynąć) swoja drogą moja mama ma teraz kratkę w pralni i tfu tfu nigdy nie była potrzebna ( w sensie nigdy nam nic nie zalało) dobrze, że wywaliłas tych ochlapusów ( jesli byli oni zatrudnieni w jakiejś firmie to nie odpowiadałabys za nich natomiast jeśli pracowali bezpośrednio dla Ciebie to faktycznie mogłabyś mieć spore kłopoty) Ha! Dzieki Koktajl, wlasnie o ten smrodek mi chodziło ... w garażu oczywiście mam odpływ liniowy, ale w mojej kotłowniopralniosterowni uważam, ze studzienka jest zbędna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 27.11.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę... Czyli istnieje szansa, że ja po budowie otruję się własnym jadem U mnie też odpływ liniowy w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 27.11.2012 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 O rany, historia mrożąca krew w żyłach... ja jestem trochę przeczulona na takie historie i dokupiliśmy sobie do ubezpieczenia mieszkania OC w życiu prywatnym na lokalizację budowy, ale wolałabym z tego nigdy nie skorzystać Dobrze że ich wywaliłaś, prawda że w miarę postępu na budowie przychodzi to coraz łatwiej ? My też nie mamy sentymentów jeśli widzimy że dalsza współpraca to strata czasu lub pieniędzy, faktycznie budowa robi z człowieka trochę jędzę... Co do kratek, ja mam w kotłowni kratkę pod piecem (piec gazowy kondensacyjny), a w garażu odpływ liniowy. W pralni nie mam nic albo nie zauważyłam Lucka, świetny pomysł z tym ubezpieczeniem... Muszę o tym pomyśleć Co do jędzy: w moim przypadku to metamorfoza straszliwa co do kratki: piec masz stojący? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 27.11.2012 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Piec mam wiszący, ale pod nim jest ogrooomny zasobnik, który jest już stojący. No i ta kratka jest pod zasobnikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 27.11.2012 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Piec mam wiszący, ale pod nim jest ogrooomny zasobnik, który jest już stojący. No i ta kratka jest pod zasobnikiem... No właśnie.... U mnie zasobnik 200 l nie wlazł pod kocioł. Dlatego te urządzenia zajmują tak dużo miejsca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 28.11.2012 00:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 W kotłowni z pieca, klimy i filtra mam odpływ prosto do kanalizy, czyli do ściany;). W garażu odpływ liniowy wzdłuż bramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 29.11.2012 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Gratulacje! Znaczy się teraz będzie dużo fot? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 29.11.2012 21:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 No sama nie wiem...na razie to Janek obrabia moje tynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dakula 29.11.2012 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 Oj, wiem jak cieszy ciepełko w domu, choć program wygrzewania uczynił z naszej budowy tropikalną szklarnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 29.11.2012 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2012 super że już się robi ciepło!! A jakie w końcu wybrałaś grzejniki? Czy ja dobrze zrozumiałam że grzeje Wam podłogówka? U nas póki co tylko działaja grzejniki bo hydraulik zakazał grzać podłogówkę jeśli podłoga jest czymś przykryta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 30.11.2012 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Oj, wiem jak cieszy ciepełko w domu, choć program wygrzewania uczynił z naszej budowy tropikalną szklarnię. Dakula, rozumiem, ze wygrzewasz wylewki? A ile stopni puszczasz w rurkach? Już od dawna chciałam napisać, ze bardzo podoba mi się Twoja idea budowy bezobsługowej . Ciekawa jestem, czy sprawdza sie w praktyce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 30.11.2012 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 super że już się robi ciepło!! A jakie w końcu wybrałaś grzejniki? Czy ja dobrze zrozumiałam że grzeje Wam podłogówka? U nas póki co tylko działaja grzejniki bo hydraulik zakazał grzać podłogówkę jeśli podłoga jest czymś przykryta... Lucka, grzeje właśnie podlogowka - właśnie po to, by moc coś na nią niebawem położyć. Nie bardzo rozumiem, czym kieruje się Twój hydraulik? Dawno kładliście gres na podłodze? grzejniki wybrałam "mieszane" zwyczajne Purmo do pomieszczenia nad garażem, garażu i do 2 pokoi, gdzie nie będą widoczne - i te juz są, grzeją. Do naszej sypialni planuje Purmo Kos w kolorze Metallic black, do Malucha Jaga Strada, do korytarza na górę znalazłam coś obłędnego, ale cena powalająca. Dzisiaj odkryłam grzejniki firmy Radox, więc zamówienie może się zmienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 03.12.2012 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Bami - nie zdążyłam skomentować zachowania Boczka i Nosa (swoją drogą fajne ksywy mają Twoi wykonawcy), ale widzę że świetnie sobie poradziłaś. Ja jeszcze nie wydarłam się ale czasami mam ochotę rzucić mięchem jak ktoś mnie zwodzi. Pijaństwa na razie nie było i mam szczerą nadzieję nie będzie. Gratuluję zwycięstwa na Złymi Mocami!!!! Moje Złe Moce to ten chol... prąd i jak go w końcu będziemy mieli to mam nadzieję, że ruszymy z kopyta. Pozdrowienia zostawiam. Nie piszę często ale jestem na bieżąco i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.12.2012 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2012 Bami - nie zdążyłam skomentować zachowania Boczka i Nosa (swoją drogą fajne ksywy mają Twoi wykonawcy), ale widzę że świetnie sobie poradziłaś. Ja jeszcze nie wydarłam się ale czasami mam ochotę rzucić mięchem jak ktoś mnie zwodzi. Pijaństwa na razie nie było i mam szczerą nadzieję nie będzie. Gratuluję zwycięstwa na Złymi Mocami!!!! Moje Złe Moce to ten chol... prąd i jak go w końcu będziemy mieli to mam nadzieję, że ruszymy z kopyta. Pozdrowienia zostawiam. Nie piszę często ale jestem na bieżąco i trzymam kciuki Alicja, ja nieustająco trzymam kciuki za Twój prąd. Rozumiem, co przeżywasz, bo ja z tym ogrzewaniem.... A moi wykonawcy mają ładne ksywy, bo sama im je wymyślam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 04.12.2012 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Bami - czekam na wpis o tym wykonawcy drzwi. Dlaczego żałujesz tego matowego gresu? I co to (jeśli pisałaś to przypomnij pliiiiz jeszcze raz bo gapa jestem i nie pamiętam). A za kciukaski dziękuję i proszę o jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 04.12.2012 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Adk,bardzo proszę: drzwi zewnętrzne RedMet Duchnów p. Mariusz Rudzik tel. 604 285 472, 22 795 10 20.a z tym gresem to juz tak mam, ze wybór jest ciężki. Wybrałam Keraben Kursal Blanco. Odetchnę z ulgą, jak zobaczę końcowy efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.