bami 08.02.2013 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Dziewczęta, no nie pogadam sobie z Wami bo postanowiłam odpocząć (trzy dni!) i net mam tylko w telefonie Lully na całkiem białą kuchnię to raczej bym nie liczyła, chyba, ze biały konglomerat (czy tez kompozyt- nie rozróżniam) okaże sie wytrzymały na kawę, czerwone wino, buraczki itp. Sharlotko dechy będą warstwowe - przeskok cenowy z paneli do litych dech był zbyt bolesny - przy 80 m2 Pestko, ale mnie połechtałaś Efekt końcowy będzie spektakularny - ale tylko jeden, widoczny w metamorfozie mojej skromnej osoby: z miłej i spokojnej w PAWDZIWĄ HEXĘ. Cała reszta będzie średnia - ale nie może być inaczej przy splocie okoliczności, jaki nastąpił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 08.02.2013 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 HALO, HALO, ale miało być czadowo i koszty poniżej SSO, a nie się wszystkim podobać Ja koszty ostro przyciełam na pietrze na podłodze. Pójdą zapewne dechy świerkowe, mocno bielone. Koszty takiej podłogi bardzo mi sie podobają . Jeszcze tylko trzeba będzie to dobrze wykonać, żeby dobrze wyglądało . I tu muszę się dokształcić , bo nie kładłam jeszcze takiej podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 08.02.2013 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 HALO, HALO, ale miało być czadowo i koszty poniżej SSO, a nie się wszystkim podobać Ja koszty ostro przyciełam na pietrze na podłodze. Pójdą zapewne dechy świerkowe, mocno bielone. Koszty takiej podłogi bardzo mi sie podobają . Jeszcze tylko trzeba będzie to dobrze wykonać, żeby dobrze wyglądało . I tu muszę się dokształcić , bo nie kładłam jeszcze takiej podłogi. Prawda De-monko, warunki spełnione w 100% - jest czadowo. Napisz coś więcej o tych dechach. I tak nie zgapię bo jesion już kupiłam, co najwyżej będę zazdrościć. Po raz kolejny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 08.02.2013 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 HALO, HALO, ale miało być czadowo i koszty poniżej SSO, a nie się wszystkim podobać Ja koszty ostro przyciełam na pietrze na podłodze. Pójdą zapewne dechy świerkowe, mocno bielone. Koszty takiej podłogi bardzo mi sie podobają . Jeszcze tylko trzeba będzie to dobrze wykonać, żeby dobrze wyglądało . I tu muszę się dokształcić , bo nie kładłam jeszcze takiej podłogi. Też poczytam, choć pewnie mąż i tak się nie zgodzi na jakiekolwiek drewno na podłogówce. Ale douczyć zawsze się warto. A teraz dopiero zauważyłam zmianę z Paweł D. na demon D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.02.2013 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Bami, pralkę firmy General Electric kupiłam 2 lata temu na aukcji w ambasadzie amerykańskiej z powodu kotów i konieczności częstego prania narzut antyfuterkowych. to fotka z netu, ale moja dokładnie taka sama. Jest wielka. Właściwie jak bym umiała jak wąż się zwijać, to moje 158 cm spokojnie by w bęben wlazło. Można w nią włożyć 12 kg prania. Kupiłam ją na palecie z drugą pralką i lodówką za 150 zł. Lodówkę od razu na pniu wzięła ode mnie kobieta za 100 zł Druga pralka była uszkodzona, ale miała niektóre elementy ładniejsze, więc się przydała. Ambasada kilka razy do roku organizuje takie aukcje i można tam wyczaić czasem bardzo ciekawe rzeczy. Zwożą je do nas z całej Europy. Ostatnio przysłali mi informację, że wyprzedają Hagę. Np. był kiedyś licytowany śliczny stół w stylu prowansalskim z 12 krzesłami i sprzedał się za 1500 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 09.02.2013 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Ale jeszcze nie wiem co miałabym napisać . Taki pomysł na razie na tanią, jasną jak się uda to prawie białą podłogę na piętrze. Ceny wziełam średnie z netu i wyszły mi wszystkie materiały z robocizną około 100 zł/ m2. adk mąż ma racje . My na piętrze kładziemy podłogówkę na ścianach. Taaaaaa odzyskałam tożsamość 2 godziny po wyjeździe syna na obóz, ale wrócił, ciągle podnosi mi ciśnienie i znowu staje sie kimś innym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 10.02.2013 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Pestko, fajny pomysł z tymi aukcjami, nie miałam pojęcia, ze takie istnieją... Chyba jednak nie potrzebuje aż 12 kg, 7 powinno wystarczyć. Nie mam sierściuchów (na razie), kotów nie mogę a przed psami na razie się bronię udaję przed domownikami, ze psów nie lubię a prawda jest taka, ze nie mam siły zajmować sie kolejnym stworzeniem wymagającym opieki. Od 7,5 roku mam małe dzieci (niefortunna różnica 5 lat pomiędzy chłopakami ) i najzwyczajniej w świecie potrzebuje oddechu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 10.02.2013 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 adk mąż ma racje . My na piętrze kładziemy podłogówkę na ścianach. Znaczy sie ścianówkę A ja ciemna oczywiście mam kaloryfery na górze. Co gorsza, nawet mi to nie przeszkadza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 10.02.2013 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Demon, u mnie tez młody po feriach, ale u babci... Babci zwariowanej i pozwalającej na wszystko. Takie ucywilizowanie zwykle trwa u nas tyle, ile pobyt u babci i jest okupione moim totalnym wnerwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 10.02.2013 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ale jeszcze nie wiem co miałabym napisać . Taki pomysł na razie na tanią, jasną jak się uda to prawie białą podłogę na piętrze. Ceny wziełam średnie z netu i wyszły mi wszystkie materiały z robocizną około 100 zł/ m2. adk mąż ma racje . My na piętrze kładziemy podłogówkę na ścianach. U nas na ścienne ogrzewanie nie ma już szans - mamy ściany z cegły, nie przewidzieliśmy tego wcześniej. Miała być żywica na podłogach, ale za drogo to wychodzi. Przeżywam płytki na całości bo nie przepadam. Taaaaaa odzyskałam tożsamość 2 godziny po wyjeździe syna na obóz, ale wrócił, ciągle podnosi mi ciśnienie i znowu staje się kimś innym . Dobre dobre Takie ucywilizowanie zwykle trwa u nas tyle, ile pobyt u babci i jest okupione moim totalnym wnerwem U nas dokładnie tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.02.2013 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Pestko, fajny pomysł z tymi aukcjami, nie miałam pojęcia, ze takie istnieją... Chyba jednak nie potrzebuje aż 12 kg, 7 powinno wystarczyć. Nie mam sierściuchów (na razie), kotów nie mogę a przed psami na razie się bronię udaję przed domownikami, ze psów nie lubię a prawda jest taka, ze nie mam siły zajmować sie kolejnym stworzeniem wymagającym opieki. Od 7,5 roku mam małe dzieci (niefortunna różnica 5 lat pomiędzy chłopakami ) i najzwyczajniej w świecie potrzebuje oddechu Gdybyś była zainteresowana, to dam Ci znać jak dostanę informację o następnej aukcji. Ostatnia była 2 lutego, a organizują raz na kwartał. Przysyłają listę wystawionych przedmiotów, więc można sprawdzić czy jest coś interesującego. Na stronie ambasady umieszczają zdjęcia, ale tylko kilkanaście i raczej nie stanowią one pełnej informacji. Ostatnio nawet cegły i inne materiały budowlane na paletach wyprzedawali, a na stronie były tylko byle jakie meble (typowo ambasadzkie). Raz na jakiś czas, gdy zmienia się personel ambasady, bywa pokaźny wybór, bo nowa ekipa chce mieć wszystko nowe, a stara nie zabiera wyjeżdżając. Nasz znajomy ma kapitalną kolekcję szkła (głównie kieliszki) kupioną na jednej z aukcji. Warto sprawdzać. Ja od ponad roku nie byłam. Kiedyś miałam psa, a potem przypadkiem pojawił się kot Pasqal. Moja Kaśka ze stajni przytaszczyła czarnego łobuza. Koty są mniej absorbujące, nie wymagają tyle opieki jak psy. Dlatego mimo domu i ogrodu nie mamy psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 10.02.2013 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Chętnie Pestko zainteresuję sie aukcjami - może trafi mi sie jakiś arras ? Czyli następna będzie w maju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.02.2013 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Prześlę Ci info na priv, gdy dostanę maila Może sama się też wybiorę. Widziałam tam kiedyś kapitalne tapicerowane fotele bujane. Chciałabym taki upolować. Wtedy sprzedały się po 250 za sztukę, więc nawet biorąc pod uwagę zmianę pokrycia, to cena i tak boska. Można zaszaleć z tkaniną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 10.02.2013 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Znaczy sie ścianówkę A ja ciemna oczywiście mam kaloryfery na górze. Co gorsza, nawet mi to nie przeszkadza... Ale kaloryfery to nie takie złe są, co? Ja np nie wiem gdzie można suszyć mokre rzeczy jeśli nie ma grzejników...Moje dzieci często mają mokre rękawiczki, czapki, itp, wtedy grzejnik jak znalazł My zrobiliśmy równowagę, bo na dole jest 1 grzejnik w gabinecie, reszta podłogówka, na górze za to kaloryfery..Też mi nie przeszkadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 10.02.2013 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Bami, a ja tak zapytam o coś innego jeszcze - co robisz z kabinami prysznicowymi? Bo ten Twój szklarz się ze mną nie chciał umówić, nie oddzwaniał więc go olałam...Zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej kupić kabinę gotową, być może będą lepszej jakości niż te od szklarza, no i będą miały powłoki antybrudzące, itp...Tylko nie wiem kto mi to ma zamontować wtedy - szklarz czy glazurnik razem z resztą białego montażu? Napisz proszę co w tej kwestii robisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 11.02.2013 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Prześlę Ci info na priv, gdy dostanę maila Może sama się też wybiorę. Widziałam tam kiedyś kapitalne tapicerowane fotele bujane. Chciałabym taki upolować. Wtedy sprzedały się po 250 za sztukę, więc nawet biorąc pod uwagę zmianę pokrycia, to cena i tak boska. Można zaszaleć z tkaniną Czekam zatem na priv Niestety jestem z tych, co nie potrafią zrobić "czegoś z niczego" brak mi wyobraźni chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 11.02.2013 13:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Bami, a ja tak zapytam o coś innego jeszcze - co robisz z kabinami prysznicowymi? Bo ten Twój szklarz się ze mną nie chciał umówić, nie oddzwaniał więc go olałam...Zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej kupić kabinę gotową, być może będą lepszej jakości niż te od szklarza, no i będą miały powłoki antybrudzące, itp...Tylko nie wiem kto mi to ma zamontować wtedy - szklarz czy glazurnik razem z resztą białego montażu? Napisz proszę co w tej kwestii robisz Lucy, ja robię szkło: u chłopców w łazience szklane drzwi a u nas ściana plus kabina. Chcę uzyskać maksymalnie prosty efekt i wydaje mi sie ze szkło jest fajniejsze niż najlepsze plexi z powłokami. To dziwne, ze pan Robert jest nieuchwytny ja umówiłam sie z nim na pomiary bez problemu, wycenę dostałam po kilku dniach, bardzo ok. Obejrzyj sobie ich realizacje na stronie artiglass.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.02.2013 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Czekam zatem na priv Niestety jestem z tych, co nie potrafią zrobić "czegoś z niczego" brak mi wyobraźni chyba... Bajki opowiadasz. Jak patrzę na Wasz dom i to co w nim robicie, absolutnie nie mogę się zgodzić z brakiem wyobraźni. W jaką tkaninę ubierze się fotel nie jest jakimś specjalnym wyzwaniem. Nie w porównaniu z wymyśleniem i budową domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 11.02.2013 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Pestko, tyle, że to nie ja wymyśliłam ten dom ale byłam tam dzisiaj i... jest fajnie. Napisałam u Beaty Weroniki o spiekach kwarcowych, co Ty o nich sądzisz Pestko? Jak dla mnie: morze możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.02.2013 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Dla mnie również, chociaż bardzo drogi. Drugi taki materiał to fornir kamienny z łupku filitowego.Można z powodzeniem wykorzystać w jednym wnętrzu oba zmniejszając w ten sposób wydatki, bo fornir dużo tańszy, ale nie nadaje się na podłogi i blaty. Natomiast spieki położysz wszędzie. Mam tylko jedną wątpliwość co spieków – naturalność wyglądu. Nie widziałam ich, a na zdjęciach różnie to wygląda. W końcu to mielony kamień, więc różnorodność powierzchni jest uzyskiwana sztucznie. Po tym względem fornir kamienny bije spieki na głowę, bo kamień cięty, a raczej łupany w cieniutkie plasterki. Jest też różnica jeśli chodzi o możliwość wykorzystania ich w przypadku narażenia na kontakt z temperaturą. Fornir wytrzyma nagrzanie do 150 stopni, bo jest od spodu podlepiony siatką i żywicą epoksydową. Spieki z racji innej technologii wykonania wytrzymają pewnie dużo więcej.Jest jeszcze jeden materiał – polski Kwarc Stone – cienka, od 1 do 5 mm grubości warstwa ziarenek kwarcu nałożona na siatkę z włókna szklanego i zespolona spoiwem. Ale to mi się zupełnie nie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.