Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Budowlanej Komedii w Odcinkach bami


bami

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bami, drogę masz jak u mnie prywatną. Nie ma żadnych pozwoleń. Nikogo to nie obchodzi. Po prostu zadbajcie wspólnie z sąsiadami żebyście nie zrobili wespół zespół zbyt wąskiej. No, i jak masz równoległych ze sobą, żeby nie wyszło w ząbki. Czasem ludzie wcinają ogrodzenie w swoją działkę, żeby coś z przodu posadzić.

 

My mamy takie mini „osiedle” w sumie 3 drogi: jedna główna i dwie w bok. Wszystkie działki są ogrodzone, choć domów stoi tylko 4. Tylko między sobą ustaliliśmy, żeby dokładnie trzymać się planu i nie odsuwać płotów od wyznaczonej drogi.

Mamy nawet prawo do nadania nazw, ale coś się nie możemy dogadać :lol2: Za dużo pomysłów.

 

 

Siatki – jeszcze zaznacz, że drobne oczka. Nie wiem do czego chcesz, bo ostatnio tylko przelatuję wątki, ale patrz jaki fajny pomysł na balustradę:

LOFT-wooden_staircases_PRAHA-01.jpg LOFT-wooden_staircases_PRAHA-02.jpg LOFT-wooden_staircases_PRAHA-03.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko, piękna inspiracja - Lucka chyba mi ją pokazywała. Ale ja muszę mieć porządne balustrady ze względu na dzieci i osoby starsze (Rodzice i Teściowie). Na razie grzebię tylko w necie, bo mnie paskudny wirus dopadł. Jak wydobrzeję i nabiorę powera to zajmę się siatkami.

Myślę o takiej z mosiężnego drutu... Niezbyt duże oczko. Albo o perforowanej blasze, w której jest mało blachy a dużo dziurek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałaś jakie piękne nazwy maja ulice w Zalesiu:

Wiekowej sosny

Koralowych dębów

Leśnych boginek

Sinych mgieł

Droga dzików

Młodych wilcząt

Szmaragdowych żuków

Promiennego słońca

Przebudzenia wiosny

Jastrzębi lot

Dzikich gęsi

Echa leśne

Jak wybudowali Zalesie, to zadanie nadania nazw dostały córki właścicieli domów :D Miały dziewczyny wyobraźnię w głowach i romantyzm w duszach :yes:

 

Piękny pomysł z tą mosiężną siatką, a gdzie taką znalazłaś? :D

Mnie podobają się też cienkie pręty balustradowe ciągnięte od dolnych stopni aż do sufitu na piętrze. U Szocik takie malowałam na wizualkach schodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałaś jakie piękne nazwy maja ulice w Zalesiu:

Wiekowej sosny

Koralowych dębów

Leśnych boginek

Sinych mgieł

Droga dzików

Młodych wilcząt

Szmaragdowych żuków

Promiennego słońca

Przebudzenia wiosny

Jastrzębi lot

Dzikich gęsi

Echa leśne

Jak wybudowali Zalesie, to zadanie nadania nazw dostały córki właścicieli domów :D Miały dziewczyny wyobraźnię w głowach i romantyzm w duszach :yes:

 

Piękny pomysł z tą mosiężną siatką, a gdzie taką znalazłaś? :D

Mnie podobają się też cienkie pręty balustradowe ciągnięte od dolnych stopni aż do sufitu na piętrze. U Szocik takie malowałam na wizualkach schodów.

 

Bardzo bajkowe te nazwy - aż przyjemnie byłoby zamieszkać :)

 

Pestko firm "siatkowych" jest kilka, a część z nich robi również siatki z mosiądzu. Jeżeli chcesz, podeślę na priv które - teraz nie chcę ich reklamować przedwcześnie :)

Naprawdę sądzisz, że pomysł dobry? Stopnie schodów "od góry" i "od przodu" będą obłożone ciemnym podpalanym dębem. Od spodu i belka centralna mają być betonowe. Myślisz, że mosiądz będzie ok? Bo ja bardzo nie lubię chromu... ani tego żółtawego odcienia stali nierdzewnej. Chyba jakaś dziwna jestem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mosiądz jest bardzo szlachetny. Pięknie się przy tym starzeje.

 

Ładny zestaw - ciemne drewno, beton i mosiądz.

 

Jeśli nie lubisz koloru stali możesz ją od razu „na dzień dobry” spatynować. Pięknie wygląda tzw. patyna ogniowa. Na stali osiąga się granatową czerń.

 

Co do siatek. Ja mam przed sobą decyzję jaką zrobić balustradę do grubych trepów i centralnej też drewnianej belki. Na razie wygrywają czarne metalowe pręty.

Pytanie o siatki było niezobowiązujące. W jakimś momencie rozpatrywałam też siatkową kratę. Gdybym wróciła do pomysłu, zapytam Cię o namiary.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka wg mnie najlepiej nadać zwykła nazwę ulicy od znanego nazwiska czy jakiegoś wydarzenia etc ja teraz mam dziwaczna nazwę i nie dość ze za każdym razem muszę tłumaczyć jak sie pisze, tłumaczyć od czego sie wzięła to zwyczajnie jest mi wstyd bo jest durna. Te bajkowe jak dla mnie to lipa;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ładny zestaw - ciemne drewno, beton i mosiądz.

 

Co do siatek. Ja mam przed sobą decyzję jaką zrobić balustradę do grubych trepów i centralnej też drewnianej belki. Na razie wygrywają czarne metalowe pręty.

Pytanie o siatki było niezobowiązujące. W jakimś momencie rozpatrywałam też siatkową kratę. Gdybym wróciła do pomysłu, zapytam Cię o namiary.

 

Hmmm...

nic z tego nie rozumiem... dopiero jak zacytowałam Twój post, pokazał się w całości :eek:

 

Czarne pręty do drewna.... Fajnie. ale kto miałby tu mieć fajnie, jak nie Ty ;)

 

U siebie trochę żałuję, że nie będzie szklanych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka wg mnie najlepiej nadać zwykła nazwę ulicy od znanego nazwiska czy jakiegoś wydarzenia etc ja teraz mam dziwaczna nazwę i nie dość ze za każdym razem muszę tłumaczyć jak sie pisze, tłumaczyć od czego sie wzięła to zwyczajnie jest mi wstyd bo jest durna. Te bajkowe jak dla mnie to lipa;)

 

De gustibus...

Ja tam lubię jak coś pasuje, a w Zalesiu pasuje jak nigdzie indziej.

Z nazwiskami też jest nie halo. Czy wiesz kto to był Rosół, Ciszewski, albo Płaskowicka? Ja mieszkałam przy takiej i miałam gdzieś dlaczego się tak nazywa.

 

Pomyśl, u nas co ekipa się zmienia to zestaw nazwisk na tabliczkach ulicznych też. Był Nowotko, a teraz jest Anders, był Świerczewski i mamy Solidarności. Ciekawe kto i kiedy znowu zapragnie zmiany i na co? Może ponumerujmy te ulice jak w NY, będzie spokojnie i bez angażowania umysłu i wyobraźni :rotfl:

 

A wstydzić trzeba się wtedy jak się samemu w czymś zawiniło :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...

nic z tego nie rozumiem... dopiero jak zacytowałam Twój post, pokazał się w całości :eek:

 

Czarne pręty do drewna.... Fajnie. ale kto miałby tu mieć fajnie, jak nie Ty ;)

 

U siebie trochę żałuję, że nie będzie szklanych...

 

Drewno też ciemne - przyszarzony ciemny orzech. Czeka mnie bejcowanie, albo może od razu wezmę odpowiedni kolor olejo-wosku. Nie wiem czy jest taki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

De gustibus...

Ja tam lubię jak coś pasuje, a w Zalesiu pasuje jak nigdzie indziej.

Z nazwiskami też jest nie halo. Czy wiesz kto to był Rosół, Ciszewski, albo Płaskowicka? Ja mieszkałam przy takiej i miałam gdzieś dlaczego się tak nazywa.

 

Pomyśl, u nas co ekipa się zmienia to zestaw nazwisk na tabliczkach ulicznych też. Był Nowotko, a teraz jest Anders, był Świerczewski i mamy Solidarności. Ciekawe kto i kiedy znowu zapragnie zmiany i na co? Może ponumerujmy te ulice jak w NY, będzie spokojnie i bez angażowania umysłu i wyobraźni :rotfl:

 

A wstydzić trzeba się wtedy jak się samemu w czymś zawiniło :yes:

 

Dlatego napisałam ktoś znany i szanowany a nie jakiś Rosół. Ewentualnie wydarzenie. Poza tym napisałam to jako stwierdzenie a nie krytykę. A na to ze ja sama mogłam wymyślić nazwę ulicy to chocbym myślała 1000 lat to nigdy bym nie wpadła....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno też ciemne - przyszarzony ciemny orzech. Czeka mnie bejcowanie, albo może od razu wezmę odpowiedni kolor olejo-wosku. Nie wiem czy jest taki.

 

Bardzo mi się podoba ciemny orzech (baaardzo, od zawsze). I nie mam go w domu... ani tapet, które też bardzo lubię. Muszę wybudować drugi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny nałogowiec na fm ????

 

Żartuję oczywiscie. Wlasnie ubolewam nad moją wykończeniówką :( sama jestem juz wykończona tą budową i zaczyna mi brakować wszystkiego: sił, chęci, entuzjazmu. Jak patrzę, jak inne dziewczyny dopieszczają swoje wnętrza, to mnie (za przeproszeniem ;) w d...ściska. Ja juz jestem całkiem wypalona, a gdzie kolory, meble, tkaniny? Dodatki? Na zewnątrz tylko hałdy nawiezionej ziemi... :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko,

zmiłuj się i pokaż ten przyszarzony ciemny orzech!!!!!!!!!!!!!!!

 

Bami,

ja zamierzam mieć orzech, najchętniej trochę szarawy, zimny odcień; tapety uwielbiam, ale mając dwa koty zdecydowanie rezygnuję z tego pomysłu (tj. tapet, nie kotów).

 

I jeszcze Wy mnie tym orzechem dobijacie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...