demon D. 02.03.2013 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 (edytowane) Pesteczko dla mnie osobiście troszkę za dużo sie dzieje . O ile tonacja i sam pomysł jak najbardziej na tak, to dla mnie różnorodność ciapek na trawertynie trochę stoi w konflikcie z sękami bambusa. W ogóle łączenie kamienia, na którym dużo się dzieje z jakąkolwiek deską podłogową jest bardzo trudne. Co innego łączenie takiego np trawertynu z fornirami, które nie mają tak intensywnych podziałów jak podłoga nawet z najszerszą deską i raczej nie mają sęków. Są po prostu przez swoje gabaryty bardziej stonowane i wtedy współgrają z trawertynem. Ja osobiście jeżeli łączyłabym już trawertyn z deska podłogową to starałabym sie zbliżyć kolorystycznie deską do tego kamienia i szukać jak najmniej wyraziście usłojonej , bezsęcznej dechy. Edytowane 2 Marca 2013 przez demon D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 02.03.2013 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Mój jest taki: http://images38.fotosik.pl/1753/2e58debab4126e1amed.jpg niezbyt wiele się na nim dzieje, jest bardzo jasny. Dzieją się dziurki i jest w slabach, więc da efekt jednolitej ściany nie patrzcie na mozaikę, zrezygnowaliśmy z niej na korzyść drewna - chociaż uważam, że połączenie jest fajne bo ta mozaika trochę taka jakby tandetna jest, odpustowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 02.03.2013 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Moim skromnym zdaniem mozaika dużo lepsza. Nawet jeżeli każda kosteczka na m2 byłaby inna, to całościowo jest bardziej spójna niż drewno nawet w postaci forniru, nie mówiąc już o deskach. A trawertyn trafiłaś prześliczny, nie robiłabym dla niego konkurencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 02.03.2013 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Moim skromnym zdaniem mozaika dużo lepsza. Nawet jeżeli każda kosteczka na m2 byłaby inna, to całościowo jest bardziej spójna niż drewno nawet w postaci forniru, nie mówiąc już o deskach. A trawertyn trafiłaś prześliczny, nie robiłabym dla niego konkurencji. Demoni, nie da rady.... drewno w łazience to specjalne, jedno z nielicznych życzeń Inwestora Strategicznego. Drewno ma być tłem dla Balteco Senzo. A trawertyn sama znalazłam, piękny prawda? Tak nas wszystkich zachwycił, że kupiliśmy na pniu wszystko, co zostało, czyli 6 płyt. To za mało na całą łazienkę. Dlatego kombinujemy. Jak ta łazienka wyjdzie beznadziejna, to będzie moja najbardziej kosztowna porażka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.03.2013 01:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Bami, a będziesz go zabezpieczać, tzn. wypełniać ? Bo, wiesz te dziurki jak złapią kurz to są nie do doczyszczenia i wyjdzie jak na dworcu Śródmieście.Ja swoje 15m2 trawertynu sama wypełniałam, ale harówka straszna i nie polecam. Demonku, jakoś nie myślałam o tym zestawieniu w ten sposób. Hm... Chciałam tę łazienkę bardzo tradycyjną i w ciepłych delikatnych kolorach. Coś czuję, że jutro spędzę w niej sporo czasu. Jak dojdę do wniosku, że masz rację, to zabiorę z niej ten bambus i będę kombinować czym go zastąpić. On jest jeszcze jako pas szer 100 cm na podłodze i na ścianie. Także szafeczka pod umywalką jest bambusowa. Sama teraz nie wiem. Nie mam jeszcze wyobrażenia o kolorze ścian i sufitu. Miałam dopiero kombinować na fotkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Weronika 03.03.2013 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Cudownosci tu pokazujecie. Ja bym w ogole dala sam trawertyn z fornirowana szafka. Do tego biale umywalki, wc, wanna i byloby cudnie. mieszkalam w takiej lazience w hotelu i byla taka spojna i wcale nie nudna. Bami, ja mam pytanie - od jakiego wieku Twoje dzieci maja osobne pokoje? Pytam bo mamy dwa pokoje dla dzieci ale jedno ma 9 miesiecy a drugiego nawet na swiecie jeszcze nie ma ale w koncu bedzie. Dla 9 miesiecznego robie pokoj i teraz sie zastanawiam ktory. Bo jak sie nowy urodzi to powinien byc w pokoju blizej naszego no chyba ze oboje beda w tym samym pokoju ale nie wiem czy to wygodne. Mysle ze po pol roku wyeksmitowalibysmy lozeczko z naszego pokoju do pokoju docelowego. Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 03.03.2013 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic??? Beata, jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze bo mam chyba mniejszą różnicę wieku niż Bami (u mnie dokładnie 2 lata, więc tak jak Ty chcesz mieć). Teraz dzieciaki śpią razem w pokoju i do niedawna było jeszcze OK, oni wręcz się nawzajem szukają i łyso im jak drugiego nie ma (zwykle synek szuka córki). Od niedawna zauważyłam że się mocniej kłócą o swoją przestrzeń, więc chyba to czas żeby im dać osobne pokoje (młodszy ma 4 lata, córka 6) Spotkałam się dość często z tym że przy małych dzieciach jeden pokój przeznacza się na sypialnię, a drugi na bawialnię, może taki system u Was by się sprawdził? Potem moglibyście ich rozdzielić...Jeszcze kwestia jakiej drugie będzie płci, ale rozumiem że na to wpływu póki co nie masz Bami, Twój trawertyn jest boski!! Z odpustową mozaiką byłoby super, ale z drewnem wydaje mi się że też...Może tylko pomyśl jak go zabezpieczyć jak radzi pestka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Weronika 03.03.2013 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Beata, jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze bo mam chyba mniejszą różnicę wieku niż Bami (u mnie dokładnie 2 lata, więc tak jak Ty chcesz mieć). Teraz dzieciaki śpią razem w pokoju i do niedawna było jeszcze OK, oni wręcz się nawzajem szukają i łyso im jak drugiego nie ma (zwykle synek szuka córki). Od niedawna zauważyłam że się mocniej kłócą o swoją przestrzeń, więc chyba to czas żeby im dać osobne pokoje (młodszy ma 4 lata, córka 6) Spotkałam się dość często z tym że przy małych dzieciach jeden pokój przeznacza się na sypialnię, a drugi na bawialnię, może taki system u Was by się sprawdził? Potem moglibyście ich rozdzielić...Jeszcze kwestia jakiej drugie będzie płci, ale rozumiem że na to wpływu póki co nie masz Bami, Twój trawertyn jest boski!! Z odpustową mozaiką byłoby super, ale z drewnem wydaje mi się że też...Może tylko pomyśl jak go zabezpieczyć jak radzi pestka? Lucka (Bami sorry za zasmiecanie watku...) - a jak wczesnie zamieszkaly Twoje dzieci razem? Znaczy czy mlodsze spalo u Was w pokoju czy odrazu dzieci razem zamieszkaly? Jedno w lozeczku a drugie w lozku dzieciecym?? U nas bedzie rok i 5 miesieczy roznicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 03.03.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Lucka (Bami sorry za zasmiecanie watku...) - a jak wczesnie zamieszkaly Twoje dzieci razem? Znaczy czy mlodsze spalo u Was w pokoju czy odrazu dzieci razem zamieszkaly? Jedno w lozeczku a drugie w lozku dzieciecym?? U nas bedzie rok i 5 miesieczy roznicy. Beatko czy powinnam gratulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 03.03.2013 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Beatko czy powinnam gratulować Beatko, to ja też pogratuluję przede wszystkim Bami, sorki za zabieranie Twojego wątku, już ostatni wpisik Moje dzieciaki spały najpierw z nami, do minimum roku (dokładnie już nie pamiętam). Oni z tych co mają refluxy, bezdechy i takie tam, więc bym chyba ze strachu umarła jakby taki maluch nie był z nami - tzn zawsze spali w łóżeczku, ale w naszej sypialni. Młodego przenieślismy do córki trochę wcześniej niz ją, ale rok na pewno miał....Tym bardziej że jak masz niemowlaka to on siłą rzeczy się w nocy budzi i chyba szkoda żeby budził tym samym starsze dziecko, tzn rodziców też szkoda budzić ale i tak wyjścia nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Cudownosci tu pokazujecie. Ja bym w ogole dala sam trawertyn z fornirowana szafka. Do tego biale umywalki, wc, wanna i byloby cudnie. mieszkalam w takiej lazience w hotelu i byla taka spojna i wcale nie nudna. Bami, ja mam pytanie - od jakiego wieku Twoje dzieci maja osobne pokoje? Pytam bo mamy dwa pokoje dla dzieci ale jedno ma 9 miesiecy a drugiego nawet na swiecie jeszcze nie ma ale w koncu bedzie. Dla 9 miesiecznego robie pokoj i teraz sie zastanawiam ktory. Bo jak sie nowy urodzi to powinien byc w pokoju blizej naszego no chyba ze oboje beda w tym samym pokoju ale nie wiem czy to wygodne. Mysle ze po pol roku wyeksmitowalibysmy lozeczko z naszego pokoju do pokoju docelowego. Jak to zrobic? Wygodne to jest dla dzieci miec wspolny pokoj czy raczej od poczatku osobne im robic??? Beata, my tu o trawertynach, a to Ty masz fajowe wieści! Gratuluję i podziwiam za odwagę, podobnie jak wszystkie mamy dzieci z małą różnicą wieku ... u mnie maluch ciągle jest "bezdomny" łóżeczko stoi w naszej sypialni a zabawki w pokoju Starszaka... Ja na Twoim miejscu zrobiłabym max wygody dla siebie. Na pewno maleństwo na początku to u Was w sypialni, ja osobiście nie znam nikogo, kto trzymałby niemowlę w innym pokoju. Jak młodsze zacznie przesypiać noc, wtedy zrobić wspólną sypialnię dzieciom, a drugi pokój jako bawialnia. Pokoje bym rozdzieliła, jakby sami chcieli... No i zwróciłabym uwagę na odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni dziennej na dole i na tarasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 No i takimi wiadomościami i nie tylko proszę mi "zaśmiecać" jak najczęściej!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Weronika 03.03.2013 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Beata, my tu o trawertynach, a to Ty masz fajowe wieści! Gratuluję i podziwiam za odwagę, podobnie jak wszystkie mamy dzieci z małą różnicą wieku ... u mnie maluch ciągle jest "bezdomny" łóżeczko stoi w naszej sypialni a zabawki w pokoju Starszaka... Ja na Twoim miejscu zrobiłabym max wygody dla siebie. Na pewno maleństwo na początku to u Was w sypialni, ja osobiście nie znam nikogo, kto trzymałby niemowlę w innym pokoju. Jak młodsze zacznie przesypiać noc, wtedy zrobić wspólną sypialnię dzieciom, a drugi pokój jako bawialnia. Pokoje bym rozdzieliła, jakby sami chcieli... No i zwróciłabym uwagę na odpowiednie zaaranżowanie przestrzeni dziennej na dole i na tarasie Ha ha ha,bardzo smieszne...przesypiac noc. Maly ma 9 miesiecy i taki cud sie nam jeszcze nie zdarzyl. Wlasnie bylam u niego, godzine spal i sie juz obudzil. To do 6 pewnie jeszcze z 5 razy tak bedzie. Wlasnie sie boje tego ze jedno bedzie budzic drugie albo na odwrót. To by byl horror. Oczywiscie na poczatku bedzie z nami. Pewnie do roku. Kurde, nie wiem co zrobic. Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku? Dziewczny, dziekuje za gratulacje. Jest jeszcze bardzo wczesnie, wiec nikomu nie mowie i jakos tak nieoficjalnie jeszcze sie z tym czuje ale na gwalt musze postanowic co robimy z tymi pokojami czy planowac miejsce na dwa lozka w jednym pokoju czy jak to zrobic stad tez musialam sie ujawnic... Ale to tak szeptem mowie bo jest jeszcze wczesnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku? Jej, nie jarzę... A gdzie ma spać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Beatko, jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.. Kiedy planujesz przeprowadzkę? Dla Starszego to moze być duże przeżycie... Przeprowadzka i nowy członek rodziny... Mam znajomych z różnicą rok i 4 miesiące pomiędzy dziećmi. Starsze spało z tatą, młodsze z mamą... Inaczej nie dało rady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Weronika 03.03.2013 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 W łózku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Weronika 03.03.2013 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Beatko, jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.. Kiedy planujesz przeprowadzkę? Dla Starszego to moze być duże przeżycie... Przeprowadzka i nowy członek rodziny... Mam znajomych z różnicą rok i 4 miesiące pomiędzy dziećmi. Starsze spało z tatą, młodsze z mamą... Inaczej nie dało rady... Przeprowadzka bedzie wczesniej! Jezu, musi byc wczesniej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 03.03.2013 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Ha ha ha,bardzo smieszne...przesypiac noc. Maly ma 9 miesiecy i taki cud sie nam jeszcze nie zdarzyl. Wlasnie bylam u niego, godzine spal i sie juz obudzil. To do 6 pewnie jeszcze z 5 razy tak bedzie. Wlasnie sie boje tego ze jedno bedzie budzic drugie albo na odwrót. To by byl horror. Oczywiscie na poczatku bedzie z nami. Pewnie do roku. Kurde, nie wiem co zrobic. Bami, jeszcze jedno - od ilu miesiecy dziecko moze spac juz nie w lozeczku? Dziewczny, dziekuje za gratulacje. Jest jeszcze bardzo wczesnie, wiec nikomu nie mowie i jakos tak nieoficjalnie jeszcze sie z tym czuje ale na gwalt musze postanowic co robimy z tymi pokojami czy planowac miejsce na dwa lozka w jednym pokoju czy jak to zrobic stad tez musialam sie ujawnic... Ale to tak szeptem mowie bo jest jeszcze wczesnie. Po pierwsze gratulacje i oby wszystko było dobrze. Po drugie: Moim skromnym zdaniem małe dziecko długo powinno spać w łóżeczku. Dzieciaki się strasznie kręcą. U mnie wyznacznikiem było "dopóki się mieści śpi w łóżeczku". Mieliśmy takie większe, potem wyjmowaliśmy szczebelki, żeby dzieci same mogły wejść i wyjść, ale żeby nie wypadli w nocy. A mimo to i tak drugi syn był codziennie znajdowany rano w połowie na podłodze w połowie w łóżeczku. A ponieważ moi chłopcy u Babci w wieku 6-7 lat potrafili spaść z łóżka, teraz mają łóżka piętrowe ale z bokami ciut wyższymi z IKEA - model KURA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 (edytowane) W łózku myślę, ze w szczebelkowym to tak do 2 lat... A później koniecznie z barierką, zeby w nocy nie spadł. My mamy bardzo fajne łóżko z Meblika, barierka jest zdejmowana Chociaż moj dwupiółlatek nadal śpi w szczebelkowym, bo inne sie nie zmieści w nasżej sypialni, ani w pokoju Starszaka. I tak będzie do przeprowadzki Edytowane 3 Marca 2013 przez bami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.03.2013 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Przeprowadzka bedzie wczesniej! Jezu, musi byc wczesniej! Będzie.... o ludzie, ale zmiany!!! Niech moc będzie z Tobą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.