lucka6 03.05.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2013 a jaka będzię ta opaska drzwiowa w kolorze KA? Matowa czy błyszcząca? I jakie drzwi do spiżarni? Bo może tutaj powinnaś być spójna?Ja bym wybrała pewnie mat albo półmat ale pewnie bardziej nowoczesna i designerska będzie błyszcząca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 03.05.2013 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2013 KA to w ogóle jest metallik ... a mnie się zdaje, ze bardziej nowoczesny i designerski będzie mat, tylko podobno jest trudniejszy w obsłudze. Obawiam sie tez tego, ze w przypadku matu będzie w tej kuchni ponuro - kuchnia jest od północy i pomimo, ze ma dość duże okno, jest tam trochę ciemno. Połysk odbija ładnie światło i to mnie trochę kusi...zastanawiam się tez nad otwieraniem typu push to open. Ale boję się śladów po palcach, z drugiej strony: przecież nie będę marnować życia na pucowanie frontów ... a ucho boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 04.05.2013 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Bambi,a może takie otwieranie jak w kuchni Gajzo (pokazywała na wątku kuchennym)? http://gajzo.blog4u.pl/upload/DSC02136.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 04.05.2013 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2013 Bambi, a może takie otwieranie jak w kuchni Gajzo (pokazywała na wątku kuchennym)? http://gajzo.blog4u.pl/upload/DSC02136.jpg bardzo ciekawe, dzięki Lucus a ja nigdy na ten wątek nie zaglądałam juz myślałam, ze kuchnię mam załatwioną no i zaczęłam kombinować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 06.05.2013 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Bami i do jakich wniosków "kuchennych" doszłaś??? Ja z kolei zaczynam się zwracać z powrotem do drewnianej, już przeszłam drogę biała, szara - ciekawe ile razy się będę zastanawiała nad samymi frontami??? Ale dopóki nie zamawiam - mogę jeszcze kilka razy nie? Ja też chciałam mieć takie otwieranie "push to open", ale mam stanowcze veto Męża, który ma to w pracy i twierdzi, że wiecznie otwierają się mu szafki mimo, że nie chciał ich otwierać a tylko się oparł. Nie wiem czy mają coś źle zrobione, ale nie chce nawet spróbować. Frezy odpadły - tu z kolei ja się nie przekonałam - jest to dla mnie super niewygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katti 07.05.2013 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami, slady po palcach beda widoczne przy kazdym typie domyku: zarowno z uchwytem czy push to open na matowych frontach, jak i na polysku beda widoczne palce chyba nie widac ich tak bardzo tylko na frontach drewnianych lub imitujacych drewno. push to open - ma ta zalete, ze w kazdej chwili mozesz je wymienic na uchwyty tradycyjne (no proste dlugie ikeowskie linie) bez szkody dla samych mebli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 07.05.2013 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami, slady po palcach beda widoczne przy kazdym typie domyku: zarowno z uchwytem czy push to open na matowych frontach, jak i na polysku beda widoczne palce chyba nie widac ich tak bardzo tylko na frontach drewnianych lub imitujacych drewno. push to open - ma ta zalete, ze w kazdej chwili mozesz je wymienic na uchwyty tradycyjne (no proste dlugie ikeowskie linie) bez szkody dla samych mebli. I to mnie przekonuje Katti Mój pan kuchenny twierdzi, że z matu ciężej te paluchy się zmywa... Mam teraz kuchnię z ciemnego forniru, z relingami - i też widać paluchy Chyba jest tylko jeden sposób na paluchy - nie używać kuchni w ogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 07.05.2013 07:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami i do jakich wniosków "kuchennych" doszłaś??? Ja z kolei zaczynam się zwracać z powrotem do drewnianej, już przeszłam drogę biała, szara - ciekawe ile razy się będę zastanawiała nad samymi frontami??? Ale dopóki nie zamawiam - mogę jeszcze kilka razy nie? Ja też chciałam mieć takie otwieranie "push to open", ale mam stanowcze veto Męża, który ma to w pracy i twierdzi, że wiecznie otwierają się mu szafki mimo, że nie chciał ich otwierać a tylko się oparł. Nie wiem czy mają coś źle zrobione, ale nie chce nawet spróbować. Frezy odpadły - tu z kolei ja się nie przekonałam - jest to dla mnie super niewygodne. Koncepcja zmian dojrzewa - mój mąż puka się w głowę, Chris wzdycha i najwyraźniej ma mnie dość. Tylko pan Waldek wykazuje spokój. Słyszałam o tym otwierającym się niepotrzebnie push to open, ale chyba się nie powstrzymam U mnie frezy też odpadają - nie pasują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 07.05.2013 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 bami - a nie możesz wziąć próbek i obmacać pod kątem weryfikacji widoczności paluchów i wyglądu w docelowym oświetleniu? Teraz w wynajmowanym mieszkaniu mam jakiś badziew z Ikei w melaminowej okleinie (mat) i trzeba przyznać, że żadnych paluchów na tym nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 07.05.2013 14:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 (edytowane) bami - a nie możesz wziąć próbek i obmacać pod kątem weryfikacji widoczności paluchów i wyglądu w docelowym oświetleniu? Teraz w wynajmowanym mieszkaniu mam jakiś badziew z Ikei w melaminowej okleinie (mat) i trzeba przyznać, że żadnych paluchów na tym nie widać. Macałam już te próbki... Paluchy widać - tak czy siak niestety z docelowym oświetleniem nie zestawię, bo jeszcze nie jest zainstalowane (jestem tuż przed malowaniem kuchni), chociaż komplet wraz ze źródłami światła jest juz na miejscu - to zasługa mojego i luckowego "lightmana". I moja oczywiście ale ja już podjęłam decyzję - będzie połysk, bo dokładamy spieki na jedną ze ścian i odczuwamy potrzebę odbijania światła Edytowane 7 Maja 2013 przez bami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggula 07.05.2013 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe... Fronty z połyskiem łatwiejsze w utrzymaniu czystości, pod warunkiem, że nie są czarne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 07.05.2013 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe... O!O! O! O! O takich właśnie problemach w pracowej kuchni opowiadał mi Małż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 07.05.2013 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Bami, mam taki sam kaprys na push to open w kuchni, ale jednak użytkując to cudo w całym salonie od 3 lat dopadają mnie wątpliwości. Montowali mi podobno najlepszy niemiecki system obecny na rynku, podobno bezawaryjny, a jednak od jakiegos czasu lubi otwierać się przypadkowo, przy lekkim dotknięciu przechodzącej obok osoby, lub zacina się i nie chce wcale otworzyć albo zamknąć... o tyle łatwo, że nie mam szuflad, tylko drzwiczki do szafek, więc zawsze mogę je otworzyć łapiąc od dołu, lub zamknąć wciskając palcem pstryczek i potem delikatnie domnkąć drzwiczki trzymając za ich dół. Przy szufladach takie akcje niemożliwe... Fronty z połyskiem łatwiejsze w utrzymaniu czystości, pod warunkiem, że nie są czarne Aggula, nie zniechęcaj mnie... Czarne nie są... Tylko szare. A Ty jaką kuchnię planujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 07.05.2013 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Tymczasem się żegnam, bo jutro czeka mnie miły (mam nadzieję) dzień na budowie: przyjeżdżają dechy na górę, trawertyn do naszej łazienki i pan pomierzyc mi drzwi I jeszcze przyjadą grzejniki drabinki i kilka bzdecików typu oświetlenie czy głośniki sufitowe Brakuje mi jeszcze kuchni, schodów, barierki i zabudowy garderób. I miliona innych rzeczy. Gdyby nie to, ze na zewnątrz jest Sodoma i Gomora, w środku widac koniec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 07.05.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 T Gdyby nie to, ze na zewnątrz jest Sodoma i Gomora, w środku widac koniec... Ciesze się razem z Tobą bami. Dla pocieszenia mogę dodać, że w momencie naszej wprowadzki kuchni i wielu innych istotnych elementów wnętrza mieć nie będziemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 08.05.2013 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2013 Ciesze się razem z Tobą bami. Dla pocieszenia mogę dodać, że w momencie naszej wprowadzki kuchni i wielu innych istotnych elementów wnętrza mieć nie będziemy. dzięki Demon, sama juz nie wiem, czy się cieszyć czy nie... Nie mam jeszcze ogrodzenia, tynku i drewna na elewacji ani konstrukcji z drewna na tarasie. Nie mam tez tarasu...co gorsza, nie mam ekipy do drewna i to jest problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 08.05.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2013 Basia, i jak, masz te dechy i drabinki? A oświetlenie kto Ci montuje? Ja moje kuchenne też już mam na budowie i mąż myśli, mam nadzieję że się namyśli jak to zamontować już wkrótce Też się boję o garderoby, bo tam z kolei podjął się położenia paneli...nie muszę pisać że ich jeszcze nie kupiliśmy i że nie umie ich kłaść, prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 08.05.2013 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2013 Mam dechy, nie zdążyłam obfocić, ale są piękne drabinki też są, ale ich nie widziałam, bo przyjechały po moim wyjeździe był u mnie pan Jarek W na pomiarach , uda nam się idealnie zgrać kolor drzwi i podłogi:wave: lampy montuje Paweł, Jankowy elektryk. Nie muszę dodawać, ze strategiczny nic nie montuje... Tylko w szkodę potrafi wejść. Dzisiaj np. umówił się z panem od basenów (to jego najnowszy pomysł) i... nie dał rady dojechać na budowę. Ja z panami minęłam się w drzwiach (musiałam wracać do dzieci) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 09.05.2013 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 Dzisiejszego dnia również wszystko "szło", jak należy. kolor ściany i sufitu w kuchni, do którego miałam mnóstwo wątpliwości (i pytałam Chrisa tysiąc razy, czy jest go pewien), okazał się piękny drabinki do łazienek - bez szału, ale ładnie wykonane - za radą "naszego (mojego i Luckowego) pana od osprzętu - Radox - z grzałeczkami elektrycznymi No i wreszcie - rozpoczęła się instalacja trawertynowej łazienki - zwanej Wielkim Problemem. Trzymajcie kciuki, by Wielki Problem okazał się Wielkim Estetycznym Sukcesem. Oczywiście nie ma tak, by wszystko było super - jest problem schodowy.... Pan Darek pomylił się w pomiarach: prześwit pomiędzy stopniami jest mniejszy, niż zaplanowana grubość stopnia - i nie da rady zamontować drewna. Trzeba zeszlifować brzeg KAŻDEGO stopnia - wyobrażacie sobie szlifowanie betonu w pomalowanej już na ciemno klatce? Bo ja nie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucka6 09.05.2013 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 o kurcze, to słabo z tymi schodami a czy pan Darek nie powinien w takim razie przygotwać innych stopni? Fajnie że reszta idzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.