kamkos 31.03.2004 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Ile trwa procedura wydawania indywidualnej decyzji o warunkach zabudowy w przypadku braku planu zagospodarowania przestrzennego? Może ktoś to przerabiał na własnej skórze i wie też jakie są główne etapy takiej procedury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MURMAN 31.03.2004 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Nawet się lepiej nie pytaj - ostatni zjeży Ci się włos na głowiewłaśnie jestem w trakcie drugi miesiąc lekko licząc potrwa to jeszcze jakieś miesiąc - dwa mam nadziejęUstawowy miesiąc na ustosunkowanie się Urzędu do Twojego wniosku - to czysta teoria Co do warunków , które należy spelnić to ho,ho - poszukaj sobie było już opisywane na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 01.04.2004 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 U mnie całość trwała nawet krótko bo jakieś 1.5 m-ca. Ciekawostką jest to, że Gmina wydała ostatecznie decyzję ale z datą: wpłynięcie mojego wniosku + 30 dni Żebym się czasem nie mógł przyczepić .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MURMAN 01.04.2004 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 Miwol a kiedy to było - pewno w zeszłym roku, bo chyba nie po 1.01.2004r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 04.04.2004 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2004 Maksymalnie moze trwac to do roku (gdy nie ma planow miejscowych), bo na tyle moze byc zawieszone wydanie WZiZT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 05.04.2004 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 MURMAN tak, wniosek złożyłem 03-12-2003, odpowiedź przyszła około 20-01-2004 ale z datą 31-12-2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 05.04.2004 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Wniosek złożony na początku lutego, warunki wydane tydzień, dwa temu, czyli ok. 6-8 tygodni Działka - jeszcze w styczniu pole kartofli, pan podjął decyzję o podziale. Warunki zabudowy są pomimo braku planu, działki podzielone, czekamy na ostatnie decyzje, adaptację projektu i występujemy o pozwolenie. Bez żadnych znajomości, nic takiego, po prostu gmina życzliwa inwestorom. Czyli można jak się chce (oczywiście mówię tu o urzędnikach). A tam gdzie nie można - pozostaje mieć nadzieję że niedługo bzdurne rpzepisy ulegną zmianie, bo z pewnością są już zaskarżone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madam102 05.04.2004 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Czekałam na warunki 3 miesiące. Właśnie otrzymałam odpowiedz -zawieszenie na ROK. Dla mnie to katastrofa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 06.04.2004 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Ja złożyłem na początku stycznia, włąśnie wpłynęło i cieszę się jak dziecko, że już :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reno 06.04.2004 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 czekam od 9 września 2003... i czekam, a tu wiosna, chciałam zacząć budowę i nic z tego. Nie mogę umówić się z żadną ekipą, bo nie wiem ile to jeszcze potrwa. :evil:A przecież jeszcze pozwolenie na budowę muszę dostać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamkos 06.04.2004 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 A jak składaliście takie wnioski to jaką mapę i w ilu egzemplarzach załączaliście? Bo na formularzu, który wziąłem z urzędu jako załącznik wymieniona jest kopia aktualnej mapy zasadniczej lub katastralnej (...) - 2 egzemplarze, w tym jeden oryginalny. Tymczasem w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym jest mowa o kopii mapy zasadniczej lub, w przypadku jej braku, na kopii mapy katastralnej (...). Ani słowa o oryginale. O jednej mapie i to też nie o oryginale jest mowa w gotowcach wniosków, które ściągnąłem z netu. Mam jeszcze jakieś ksera map w odpowiedniej skali z czasu zakupu działki i chętnie bym coś takiego załączył do wniosku. Bo rzeczony "oryginał" jawi mi się jako doskonały sposób na wyssanie kilku stów z mojej kieszeni przez kogoś kto na takim samym ksero jak mam przystawi pieczątkę. A może się mylę i ten oryginał kosztuje 5 zł. Wtedy bym zapłacił dla świętego spokoju. Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zofija 06.04.2004 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 w sprawie mapy - poszłam do wydziału geodezji czy jakoś tak, powiedziałam, że potrzebuję mapkę do warunków zabudowy, pan mi przygotował co trzeba i kazał iść opłacić jakieś 28 zł. Tyle, że mam bardzo dobrą sytuację, że wszystkie kwity wypełnia za mnie architekt i mówi co skąd zorganizować, nawet sami zaniesli mój wniosek do urzędu. Polecam, nie biorą żadnej kasy, za projekt indywidualny 3500 więc może ta obsługa jest w cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 07.04.2004 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 my na decyzje o warunkach zabudowy czekaliśmy od połowy grudnia, tj, 3,5 miesiąca!!! po świątach mam zamiar złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na budowę - podobno u nas trwa to ok. 1 miesiąca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacekde 07.04.2004 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 My warunki dostalismy wczoraj, wniosek zlozylismy 16 lutego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 08.04.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2004 Zofija - potwierdzam , architekt załatwia takie rzeczy za nas, facet ma wejścia w urzędach i sprawy idą szybciej. Wlicza to sobie pewnie jakoś w koszty projektu indywidualnego. Ale ogólnie i tak nie jest drogo a mam ten komfort, że siedzę sobie w pracy, facet jest pod telefonem i gania za mnie. W mojej pracy wyrywanie się w godzinach urzędowania starostwa to problem, zwłaszcza, że musiałbym jechać ponad 30 km by coś załatwić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertBudowniczy 22.04.2004 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2004 8 miesięcy - tyle zajęło to pewnemu Urzedowi w Wielkopolsce. Jeszce nie mam w ręku ale na dniach będę miał.Droga była długa i wyboista.Po 1 mies. od złożenia wniosku pojawił się specjalista wysłany przez Urząd "pracownik na zlecenie", który zrobił wizję lokalną spisał protokół i powiedział, że sprawa nawet w świetle nowej ustawy jest bardzo prosta, ale mimo to trwa do 5 miesiecy. Po kolejnych 3 miesiącach, w czasie których czekałem cierpliwie zadzwoniłem do Urzędu. Kobieta powiedziała, że nie mam zabudowanego sąsiedztwa. Zaprotestowałem, bo mój sąsiad właśnie kończył stan surowy zmknięty. Na moją sugestię, że wszystko jest protokole, powiedziała, że to nie jest dla nich ważny dokument, chcą dowodów. Np mapkę sąsiedniej działki z naniesionym budynkiem. Załatwiłem takową. Puzniej się okazało, że ich projektant ma zajęte już dwa najbliższe miesiące. Ale dostali jakieś wsparcie więc w sumie już pod koniec szustego miesiąca od złożenia wniosku dostałem projekt decyzji. Jak już miałem projekt, to wtedy się okazało, że nie znają adresu jednego z sąsiadów, a muszą mu wysłać moją przyszłą decyzję która miała by być gotowa za kolejne 2 mies. bo projet trzeba najpierw uzgodnić w odpowiednich urzędach. No więc tego adresu kazali mi szukać samemu. Powiedzieli, że sprawy nie ruszą dopuki nie będą fo znać. Ale po tych dwóch miesiącach kiedy były już wszystkie uzgodnienia i kiedy groziło wystąpienie do sądu, żeby wyznaczyć pełnomocnika (tak mówi KPA co ja sugerowałem wcześniej ale ono mówili, że ja się nie znam na przepisach, a po tych dwóch miesiącach takie info dostali od swojego Radcy Prawnego), Burmistrz zadecydował, żeby wydali mi jednak tę decyzję. Tak więc na dniach będę ją MIAŁ! 8 miesięcy. Tyle to trwało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DeeF 02.05.2004 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2004 Wniosek złożyliśmy w połowie stycznia,decyzje odebraliśmy 10 kwietnia, teraz tylko pieczatka o uprawomocnieniu, którą mają przystawić 4.05 i występujemy o popzwolenie ne budowę.Najgorsze są te terminy uprawomocnień. DF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DeeF 02.05.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2004 Wniosek złożyliśmy w połowie stycznia,decyzje odebraliśmy 10 kwietnia, teraz tylko pieczatka o uprawomocnieniu, którą mają przystawić 4.05 i występujemy o popzwolenie ne budowę.Najgorsze są te terminy uprawomocnień. DF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Felek 03.05.2004 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2004 Czy naprawde we wszystkich tych przypadkach nie bylo aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego?? jezeli tak to napiszcie prosze czy wasze dzialki spelnialy warunek o ktorym mowa w Art. 61 ust. 1 Art. 61. 1. Wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków: 1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu; w przypadku mojej dzialki plany wygasly 1-go Stycznia i w/w artykol jest zdaniem urzednikow nie do obejscia. Pozostale warunki spelniam bez problemu i domow jest w okolicy sporo ale nie za plotem... . Napiszcie procze jak w waszych urzedach podchodzono do sprawy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 03.05.2004 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2004 Urząd ma 1 rok na wydanie warunków lub odmowę. My dostaliśmy pozytywną odpowiedź po 3 miesiącach. W tym celu złożyliśmy wniosek, chyba ksero aktu notarialnego i chyba ksero mapy archiwalnej działki, która nas kosztowała okolo 80 zł w wydziale kartografii. Oprócz tego, jeśli dobrze pamiętam, był potrzebny wypis i wyrys z rejestru gruntów. Działka generalnie spełniała warunki, tj. dostęp do drogi i mediów. Aczkolwiek okazało się, że nasz sąsiad ma działkę składającą się z czterech formalnie odrębnych działek. Pech chciał,że dom zbudował akurat na tych trzech dalszych, tak więc działka czwarta, sasiadująca z nami, o szerokości około 12 metrów była niezabudowana, ale należała do jednej nieruchomości. Warunki dostaliśmy, ale urzednik gdyby chciał to mógłby się porzyczepić. Przy odbiorze warunków okazało się,że trzeba wpłacić 700 zł na wodociąg. Niemiła niespodzianka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.