artix1 01.07.2012 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 (edytowane) Witam wszystkich śledzących, prowadzących i przeglądających dzienniki budowy. Postanowiłem założyć swój dziennik po wielokrotnych prośbach i groźbach mojej żonki:D. Mam nadzieję, że zdjęcia i opisy prac budowlanych przydadzą się komuś przy planowaniu i budowie swojego domu. Forum Muratora śledzę od ponad dwóch lat, dzięki temu "urodził się" pomysł kupna działki i budowy domu. Moja wiedza osiągnęła w tym czasie poziom nie pozwalający na wpuszczenie się przez budowlańców w maliny . W między czasie kupilismy działkę 30arową i zaczelismy szukać projektu. Miał być tani w budowie, z dwuspadowym dachem i możliwością wykończenia we własnym zakresie. Po długich poszukiwaniach wybór padł na "Bursztyn" z pracowni "MG". Postaram się ustawić komentarze ( mam nadzieję, że się uda). <a href=http://img821.imageshack.us/img821/6599/galleriesmirrorindexid1.jpg' alt='galleriesmirrorindexid1.jpg'> Wprowadziliśmy kilka zmian, które poprawią funkcjonalność domu. W kuchni pojawi się obok dużego okna w salonie (1.5x3m), mniejsze (1x1.5m). Doświetlimy kuchnię i poprawimy wygląd całej ściany. Z kuchni będzie można przejść bezpośrednio do spiżarni i do wiatrołapu. Garaż został poszerzony o 80 cm, będzie można swobodnie wysiąść z samochodu. Ostatnią zmianą jest wydłużenie zadaszenia nad wejściem do końca garażu. Do garażu i kotłowni dostanę się suchą nogą (chyba). Oryginalny rzut parteru bez naniesionych zmian http://img854.imageshack.us/img854/6599/galleriesmirrorindexid1.jpg Edytowane 7 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 01.07.2012 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 (edytowane) Budowę zaczęliśmy na początku kwietnia. Ekipa w składzie dwóch "szybkich i wściekłych" stawiła się w czwartek punktualnie o 7 rano. Koparkowy zabrał się za usuwanie humusu, a murarze za składanie zbrojeń na ławy. http://img839.imageshack.us/img839/1240/dsc00423c.jpg Nareszcie coś się dzieje http://img543.imageshack.us/img543/3228/dsc00427u.jpg Po kilku godzinach walki mieliśmy gotowe wykopy pod ławy fundamentowe http://img825.imageshack.us/img825/2879/dsc00435oq.jpg Edytowane 1 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 02.07.2012 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Dziennik pokładowy (dzień trzeci) : układamy zbrojenia w wykopach http://img69.imageshack.us/img69/2990/dsc00433ok.jpg http://img805.imageshack.us/img805/6474/dsc00438z.jpg Powoli kończymy zabawę z prętami, jeszcze tylko dystanse i możemy zalewać. Po południu dotarła także część bloczków fundamentowych.http://img715.imageshack.us/img715/3822/dsc00444ahe.jpg http://img607.imageshack.us/img607/9522/dsc00449n.jpgWiązanie z dystansamihttp://img225.imageshack.us/img225/1559/dsc00452ag.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 03.07.2012 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 (edytowane) Jak to zwykle bywa po piątku nadeszła sobota czyliii... zalewamy ławy . Beton zamówiony na południe dotarł punktualnie, wow ! Zgodnie z wyliczeniami murarzy powinno być 18,5 m3, a wg. betoniarni 18m3. Niby niewielka różnica ale co potem zrobić z resztą betonu, zupy z tego nie nagotuję Zamówiłem mniej, najwyżej uruchomimy betoniarkę. http://img440.imageshack.us/img440/2332/dsc00447u.jpg http://img841.imageshack.us/img841/1408/dsc00448lw.jpg Pięknie płynie "zupka" http://img515.imageshack.us/img515/203/dsc00449l.jpg Otulenie zbrojenia od spodu 50mm, czyli więcej niż potrzebne minimum. http://img560.imageshack.us/img560/9024/dsc00450c.jpg Po godzince było po zawodach. Ławy gotowe. http://img228.imageshack.us/img228/1510/dsc00456wx.jpg http://img85.imageshack.us/img85/5377/dsc00457wp.jpg Ekipa zagospodarowała nadmiar betonu. Stopa pod komin (do kominka) wygląda jak grzyb atomowy. Weszło niecałe 18 kubików plus to co "wydalił" z pompy operator. http://img843.imageshack.us/img843/8696/dsc00455la.jpg http://img35.imageshack.us/img35/3916/dsc00458po.jpg Akcja zakończona sukcesem. Do wtorku mam luuzik. Do betonu dodano trochę dopalaczy, po 72 godzinach można zacząć ścianki fundamentowe. Wieczorkiem trzeba odpalić grila i wypić piwko lub dwa , co by beton nie popękał i ładnie dojrzewał . Mniammm Edytowane 3 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 04.07.2012 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Betonik sobie "stygnie", a w międzyczasie na działce pojawił się najważniejszy obiekt. Możym nie mić prundu i wody ale to cóś musim mieć "Sroj Sroj" w całej okazałości. Koszt 160zł./mc. Policzyłem koszt budowy wychodka (2 płyty OSB, klapa, uchwyt na papier, zawiasy itd+ zmarnowany czas) i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że nadmiar energii lepiej spożytkować na budowę domu niż kibelka http://img259.imageshack.us/img259/5189/dsc00437xr.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 07.07.2012 17:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 Minęło kilka dni od wylania ław, beton osiągnął wystarczającą wytrzymałość czyli możemy powoli zaczynać ścianki fundamentowe. Inwestor dwa razy dziennie wszystko pieknie podlewał dzieki temu nie mam żadnych peknięć i odparzeń. Zgodnie z tradycją (może tylko lokalną) pierwszy bloczek ustawia inwestor. Tyle razy ile uderzy młotkiem żeby ustawic poziom, tyle butelek wódeczki musi postawić . Powinienem kupić pieć flaszek ale po krótkich negocjacjach,( ryczałtem) majstry dostali jeden literek wody ognistej No to lecim z koksem. http://img850.imageshack.us/img850/2207/dsc00459c.jpg Mam pierwszy narożnik, yeeesss! http://img213.imageshack.us/img213/5953/dsc00461dt.jpg http://img543.imageshack.us/img543/6037/dsc00462yw.jpg http://img805.imageshack.us/img805/4839/dsc00463hw.jpg Nadchodzi wieczór,musimy przerwać pracę. Udało mi się zrobic fotkę widoku z naszego przyszłego tarasu. Sporo czasu zajęło mi znalezienie projektu pasującego do usytuowania działki względem stron świata (wjazd od wschodu). "Bursztyn" moim zdaniem idealnie pasuje do tego układu. Garaż-północ, garderoba, wejście, spiżarnia i kuchnia- wschód, część kuchni i salon- południe, salon+taras, dwie sypialnie- zachód. Będziemy mieli sporo światła w cześci dziennej ( I hope so:D ). http://img842.imageshack.us/img842/3522/dsc00464fw.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.07.2012 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 (edytowane) Kolejne dni budowy, narożniki wyprowadzone. Ścianki fundamentowe powoli pną się w górę. Murarze w dwuosobowym składzie + pomocnik inwestor pracują dosyć szybko, ścianki są czyste, równe, a fugi ładnie wypełnione zaprawą. Wielki Brat jest pod wrażeniem .Inwestorka jak widać też zadowolona http://img807.imageshack.us/img807/6402/dsc00469q.jpg http://img826.imageshack.us/img826/1014/dsc00468pw.jpg http://img502.imageshack.us/img502/9918/dsc00481ex.jpg http://img607.imageshack.us/img607/7465/dsc00480si.jpg Jak widać, domek jest prosty w budowie, brak ścianek nośnych, wykuszy i innych wynalazków. Skład budowlany wyliczył prawie idealnie ilość bloczków , zabrakło tylko 3 sztuk. Po zakupie brakujących z innej hurtowni, mogłem porównać jakość obydwu wyrobów. Moje wymiarowo prawie identyczne, świetnie wibrowane i pioruńsko cieżkie. Dokupione sporo lżejsze,kruche, odchyłki nawet do 1 cm w każdej osi. Masakra. Nie warto oszczędzać 30gr. na sztuce. Edytowane 8 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.07.2012 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Witam toek_1410. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam do komentarzy. Link w stopce pod każdym moim postem. Jak ktoś powiedział "Trza być twardym ,a nie mientkim" . Zabawę z papierzyskami każdy musi jakoś przechorować. A czasami to baaardzo boli . Ja miałem szczęście, moja inż.od adaptacji i kier. budowy w jednym wszystko załatwiła w 1.5 miesiąca .Ja tylko odebrałem pozwolenie na budowę. Pozdrawiam. Będę kibicował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.07.2012 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 (edytowane) Udało mi się zmajstrować rzut domu po zmianach. Zadaszenie przed garażem musiało być podparte niestety czterema słupami, a chciałem tylko trzy. Rozpiętości były zbyt duże. Jakoś to przeżyję, nie powinno to wszystko źle wyglądać. Dodatkowe okno doświetli mi kuchnię i poprawi wygląd południowej elewacji. Bezpośrednio z wiatrołapu będzie się można dostać do spiżarni (graciarni) i do kuchni, co by z zakupami nie robić wycieczki przez salon. Wstawię tam drzwi przesuwne.http://img829.imageshack.us/img829/5710/rzutyaktual.jpg Edytowane 14 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.07.2012 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Sprawa wygląta tak... Inwestor "tymi rencami" jak mawia mistrz Netbet (od jego dziennika zacząłem knucie odnośnie budowy własnej chaty), wysmarował trzy razy ściany fundamentowe. Pierwsza warstwa rozcieńczona 1:1 z wodą, następne dwie gęstym Dysperbitem. Tak jak w instrukcji, a coo;).Smarowałem tylko w środku, jedna strona jest jeszcze wilgotna. Dam jej trochę czasu na wyschnięcie.http://img21.imageshack.us/img21/2766/dsc00483mi.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.07.2012 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Ściany sobie spokojnie dosychają, w tym czasie mogę się zabrać za ocieplanie fundamentów od środka:jawdrop:. Przewaliłem tony postów i różnych teorii na temat ocieplania lub nie ocieplania fundamentów w domach niepodpiwniczonych. Im więcej czytałem, tym mniej wiedziałem. Masakra. Wóz albo przewóz. Ocieplam! Zamiast bloczków Isomur plus za jedyne 4 tysiaki, postaram się zminimalizować (nie wyeliminować )mostek cieplny między fundamentem, a ścianami z Ytong. Ściana odbierze ciepło ale z oddaniem do gruntu będzie miała problem ( Tak to sobie wykumałem). Środek EPS100gr.50, na zewnątrz Hydrostyr 100 .Obydwa z Genderki. Przy zakupie prawie 30m2 wynegocjowałem dobrą cenę. No to jadziem! http://img225.imageshack.us/img225/1456/dsc00492jn.jpg Mały bałagan, po robocie się posprząta. http://img705.imageshack.us/img705/2696/dsc00491k.jpg http://img850.imageshack.us/img850/8396/dsc00493t.jpg Po pięciu godzinach roboty zrobiło się biało. Pianka kupiona on-line -wydajność teoretyczna 15m2, u mnie 12m2.Opianowałem każdy bok i spód płyty. http://img849.imageshack.us/img849/620/dsc00494he.jpg http://img256.imageshack.us/img256/6259/dsc00496af.jpg http://img155.imageshack.us/img155/4764/dsc00497z.jpg Pianka rewelacja, po 20 min.płyta nie do oderwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 11.07.2012 16:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2012 (edytowane) Posmarowane, ocieplone, chyba zrobię sobie piaskownicę. Zamówiłem jedyne 115 t .piasku. Majstry od rana mają się zabrać za zasypywanie fundamentów. Robota prosta jak budowa cepa więc mogę sobie trochę dłużej pospać. Wlatuję na budowę koło 9 rano, koparka już szaleje. Połowa piasku już w środku. - Pytam sie nieśmiało. Jak leci? - Elegancko! Zasypiemy cały fundament, a potem się ubije. - Gdzie macie zagęszczarkę? - Skończymy to się przywiezie. - Jak chcecie zagęścić kufa 45cm piasku na raz? - No bez problemu , się zrobi! -Macie 300kg. maszynę? -Nie taka małą Jak ja się wkur... zdenerwowałem:x -Przerywamy pracę! (zasypana tylko połowa). Raz ciężka maszyna, dwa rozgarniamy piacek po całym fundamencie i ubijamy na maxa. Jeżeli się nie zagęści, wywalacie ręcznie piasek z powrotem:mad: Uff. Jak powiedziałem tak zrobili. Pierwsza warstwa zagęszczona na beton. Muszę wyjechać. Wracam po 2 godz. reszta piasku już na miejscu w trakcie namietnego ubijania. Za chwilę koniec. -Skończone? -Tak, ubite na kamień. -Sprawdzimy? -Noo Znalazłem dwa pręty, jeden fi6 drugi fi12. Wciskam w podłoże w kilku miejscach, cienki wbijam prawie 20 cm. gruby na 15cm, czyliii? Dupaa. -Odpalamy maszynę i jedziemy! -Ale czy trzeba przecież nic nie siądzie? -Taa wam nie, tylko mi! Przez następne 3 godz. ostra jazda aż do momentu,w którym nie mogę wbić pręta12mm głebiej niż 2 cm. Noo teraz koniec Wniosek sprawdzać, pilnować, nadzorować. Jak majstry mówią "Będzie pan zadowolonyyy!" trzeba sprawdzić dwa razy http://img407.imageshack.us/img407/8288/dsc00499n.jpg http://img69.imageshack.us/img69/5684/dsc00498fq.jpg http://img860.imageshack.us/img860/1516/dsc00501wv.jpg http://img441.imageshack.us/img441/5171/dsc00502e.jpg http://img849.imageshack.us/img849/9731/dsc00503b.jpg Edytowane 11 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 12.07.2012 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 (edytowane) Krótka relacja z wylewania słupków pod belki podpierające dach . Zamówiłem gotowe płyty OSB , żeby majstry nie kombinowali szalunków z desek. Przywiozłem na budowę, zostawiłem wkręty do drewna i niestety musiałem na chwilę wyjechać. Wracam, dziury już wykopane, szykują się do zamontowania skrzynek. No i znowu szybkie pytanko: - Nie za płytkie te wykopy? -Eee nie. -Ile jest? -No 60-70cm. -A ile powinno być? -No tyle powinno wystarczyć. -Ile kurka wodna jest w projekcie?! -Yyy.. 100cm -No to co robimy? -To pogłębiamy? -Bingoo! Znowu musiałem wyjechać na jakiś czas. Wracam iii? Ekipa zalewa, super myślę sobie. Patrzę i widzę, a w zasadzie nie widzę zbrojeń kufaa! I znowu. -Gdzie są k..a zbrojenia -Ee po co dawać? Zaraz popełnię harakiri albo im powyrywam nogi z d... duszy. -Jak pęknie słupek i się rozleci (różnie bywa) zdemoluje mi zadaszenie! -Aa to damy zbrojenia. Od tej pory pilnowałem do samego końca zalewania. Mają pręty, gotowe strzemiona no i się po prostu niechce. Wniosek? Pilnujemy, patrzymy na łapy, pytamy się grzecznie jaki mają pomysł na robotę. Jak będę chciał wywalić ciężko zarobione pieniądze w błoto to to zrobię. Nie potrzebuje pomocy Jak się nie podoba to Bye! Mimo kilku jeszcze wpadek, ekipa nie jest najgorsza. Sa bardzo dokładni, sprawdzają poziomy i przekątne. Jedynym mankamentem są czasami ich "super"pomysły . http://img715.imageshack.us/img715/2909/dsc00490ee.jpg Po prawej widac gotowe, piękne słupki. W projekcie wszystkie słupy w całości są betonowe co mi się nie bardzo podobało. Firma, w której zamówiłem wiązary wykona także słupy z klejonego drewna ( wymiar przekroju 150x150, klejone z trzech części). http://img696.imageshack.us/img696/1059/dsc00505hi.jpg Ps. Ekipa nie pije podczas pracy, dziwne . Zero problemów z procentami Duży plus! Edytowane 12 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 13.07.2012 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 Nie wiedziałem, że garaż jest chroniony. Security zwierz w całej okazałości. Zielone, nieruchome i czujne. Siedzi, obserwuje no i pewnie pilnuje:D. http://img232.imageshack.us/img232/8932/dsc00539q.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 13.07.2012 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 (edytowane) Może coś na ochłodę, zdjęcia zrobiłem na początku kwietnia podczas powrotu do naszego pięknego kraju. Wracam na zimówkach, w nocy spadło 20 cm śniegu. W bagażniku letnie oponki bo przecież zapowiadają u nas 24C http://img801.imageshack.us/img801/5127/dsc00388hg.jpg 100km dalej... http://img402.imageshack.us/img402/8383/dsc00394an.jpg 200km dalej... http://img155.imageshack.us/img155/7703/dsc00396zb.jpg 250km dalej... http://img502.imageshack.us/img502/3141/dsc00406g.jpg 350km dalej...zielono http://img846.imageshack.us/img846/6845/dsc00403g.jpg sporo dalej... wiosna http://img191.imageshack.us/img191/7725/dsc00045pr.jpg Nareszcie ciepełko. Superr! Edytowane 13 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 14.07.2012 16:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 Noo dosyć zwiedzania, zabieramy się za podłogę. Piasek ubity na kamień, kanalizacja skończona. Murarze z montażem rur spisali się prawie na medal. Prawie bo nie mogłem ich przekonać, żeby wlot rury fi120 z muszli klozetowej wprowadzić pod kątem 45stopni, a nie jak zrobili 90 stopni do głównej 160-tki. Mieli kolano 45 tak jak w projekcie, no ale prościej zrobić po swojemu. W całej instalacji tylko jeden błąd wcześnie wyłapany przez wścipskiego inwestora:D Nie źle. Lecimy z koksem. Najpierw folia budowlana 0.3mm. Na folię rozkładamy płyty styropianowe EPS100 z przesunięciem o połowę płyty w każdej osi.http://img193.imageshack.us/img193/1507/dsc00507ol.jpg http://img814.imageshack.us/img814/9782/dsc00506pg.jpg http://img853.imageshack.us/img853/5861/dsc00508a.jpg Wszystkie możliwe szczeliny zakleiłem pianką do klejenia styropianu.http://img528.imageshack.us/img528/5184/dsc00512yq.jpg Grubość ocieplenia 2 x 10cm.http://img338.imageshack.us/img338/1724/dsc00513i.jpg Styro układamy max. ciasno bez szczelin.http://img269.imageshack.us/img269/5843/dsc00515hd.jpg Jedyne miejsce z kombinacjami, wykorzystaliśmy odpady styropianu (tylko zewnętrzna warstwa), jedyna szczelina oczywiście zapianowana.http://img196.imageshack.us/img196/5541/dsc00510hi.jpg Akcja styro zakończona:)http://img839.imageshack.us/img839/3617/dsc00516tc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 15.07.2012 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Właśnie do mnie dotarło, że nie zrobiłem żadnych zdjęć z układania kanalizacji. Jestem zdruzgotany:oops:. Byłem na placu boju przed, w trakcie i po i nie mam fotek. Rano kupiłem wszystkie według mnie rury, kolanka i trójniki(z zapasem,resztę mogę oddać). Zaczynamy układać , brakuje dwóch kolanek, trzeba dokupić. Praca wre, mała zmiana koncepcji i potrzebne są znowu dwa trójniki, jadę dokupić. No i jeszcze jakieś rureczki i zaślepki. Jadę dokupić. I tak dzionek zleciał. A fotek brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 15.07.2012 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 (edytowane) W fundamentach zrobiło się biało, trzeba to wszysto przykryć folią. Swoją drogą ciekawe jak wygląda moja budowa z lotu ptaka? White point . Przykrywamy znowu folia 0.3mm. http://img337.imageshack.us/img337/7717/dsc00518ol.jpg http://img194.imageshack.us/img194/9153/dsc00509ex.jpg http://img51.imageshack.us/img51/2671/dsc00529fu.jpg Znalazłem też zastosowanie dla kołków do styropianu. Po obcięciu kołka na 7 cm pod dużym kątem, tak aby powstał ostry czubek, otrzymaliśmy świetny system mocowania folii do styro. Jako, że wiało niemiłosiernie, kołki bardzo się przydały http://img210.imageshack.us/img210/497/dsc00528e.jpg Wiatrzysko próbuje zdemolować naszą robotę , na szczęście zostało kilkanaście palet po bloczkach fundamentowych. http://img543.imageshack.us/img543/7255/dsc00519e.jpg http://img24.imageshack.us/img24/7998/dsc00520bb.jpg Beton na chudziak już zamówiony. Wg. obliczeń 13.5 m3, grubość 11-12cm . Alle jazda, mam już prawie stan 0. Edytowane 15 Lipca 2012 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 15.07.2012 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2012 Zabijająć niedzielną nudę nabazgroliłem przekrój fundamentów. Na rysunku brakuje izolacji poziomych i pionowych oraz dylatacji wylewki ale wydaje mi się, że są to sprawy oczywiste. http://img856.imageshack.us/img856/8339/beztytuurwk.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 17.07.2012 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2012 Lejemy, zalewamy, betonujemy czyli nareszcie stan 0? Zobaczymy . Beton zamówiony na godzinę 12, czyli inwestor może dłużej pospać bo ma urlop i jest zmęczony codziennym tyraniem na budowie. Taa... żadnych takich. Godzina 7.00 telefon z betoniarni: beton jest gotowy samochód może zjawić się na miejscu za 20 min. Będzie dobrze? . Zaraz, chwila, już prawie się obudziłem. Muszę zadzwonić do murarzy i się zapytać?! Moja ekipa jak zwykle punktualnie o 7 na placu boju, mówią , że można przywieźć. Uff.. Dziwne, wcześniej betoniarze nie mieli wolnego terminu na rano, ale nic. Zalewamy. http://img580.imageshack.us/img580/1563/dsc00532j.jpg Ekipa stęka, że coś ciężko się betonik rozprowadza i jakiś dziwny jest http://img526.imageshack.us/img526/9902/dsc00530f.jpg No faktycznie dziwny, dużo kruszywa http://img821.imageshack.us/img821/4959/dsc00531py.jpg Po skończonej robocie ekipa wygladała jak po przebiegnięciu maratonu . Chudziak nie jest idealnie równy ale chłopy dali z siebie naprawdę wszystko. Przy podpisywaniu zleceń, kierowca śmiejąc się poinformował nas łaskawie, że dostaliśmy beton B-37! No nieźle. Chłopy prawie zeszli śmiertelnie na tamten świat , a ten nawet słowem nie pisnął. Już wiem dlaczego dostałem zamówienie od samego rana. Teraz mam najmocniejszy "chudziak" w tym kraju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.