artix1 03.09.2013 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2013 (edytowane) Welcome to the jungle . Po powrocie od razu pojechaliśmy wyładować graty do garażu. Jak widać z wjazdem nie było problemu, z wyjściem z furki jak najbardziej tak. Cała działka zarośnięta jak las deszczowy, masakra. Dwa dni ogarnialiśmy dorodne zielsko . Co do planów budowlanych, na początku straciłem wątek i nie za bardzo wiedziałem za co się zabrać. Powoli układam misterny plan wykańczania się . Działka jest już skoszona, jutro rozkładamy agrotkaninę i żonka zabiera się za sadzenie sadzonek sosny w drugim rzędzie dookoła działki. Zamówiłem POŚ-kę, dwukomorowa z tunelami Grafa, jak zwykle po dłuuugim kastingu, Chyba wybrałem najlepszą opcję, dwie komory, zbiorniki bezszwowe, filtr, tunele, cena koło 3000zł. Dostanę ją w przyszłym tygodniu, przy okazji wkopywania pośki, podepnę się do rury wodociągowej i podciągnę wodę do domu. Wszystkie papiery już załatwione, tylko działać. http://img30.imageshack.us/img30/2024/0ms4.jpg Początek orki:) http://img138.imageshack.us/img138/8513/fjsx.jpg http://img194.imageshack.us/img194/6623/eaag.jpg http://img819.imageshack.us/img819/2373/ui8j.jpg Drugie koszenie, niestety nie ma szans koszenie na raz. http://img827.imageshack.us/img827/4741/ku6b.jpg Wysokie zielsko nie pomaga w koszeniu, na szczęście kosiarka ma napęd, który nawet jakiś czas ładnie działał. Rok temu pasek spadł trzy razy, w tym tyg znowu dwa i tu moja cierpliwość się wyczerpała. Wymontowałem tylną oś i pasek. W nie tak taniej kosiarce NEC z silnikiem B&S, 6.5 KM fabryka montuje pasek Made in Chrl ku..a, sporo zaoszczędzili dziady. Dokupiłem na wymiar pasek z Sanoka za całe 10 zł. Koszenie po zmianie bajka, można maszynką driftować i nic nie "zlata". Może komuś przyda się symbol paska. http://img854.imageshack.us/img854/5865/s3h0.jpg Sosenki sadzone rok temu wys. 10cm teraz mają nawet 40cm, szaleją krzaczki . Warunki do wzrosty miały idealne, ciepło, mokro i także słonecznie, zwariowały http://img194.imageshack.us/img194/6089/lavz.jpg Edytowane 3 Września 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 03.09.2013 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2013 (edytowane) Skończyłem skracanie zielska i zamontowałem satkę. Korciło mnie strasznie . Biała czasza firmy Televes 80cm, mocne, sztywne uchwyty i talerz, cena 145zł + konwerter z wyjściem na cztery przewody tej samej firmy za 99zł. Do kompletu dokupiłem też multiswitch (Televes) za "jedyne" 200 z kawałkiem. Kolega polecał, w sklepie też zachwalali bo są baaaardzo dobre no to sie skusiłem. Przewody mimo sporego zapasu okazały sie za krótkie, trzeba będzie sztukować, kolega ma zaciskarkę do złączek także nie będzie problem. http://img30.imageshack.us/img30/101/c5e.JPG http://img593.imageshack.us/img593/4619/qc76.jpg http://img197.imageshack.us/img197/2824/jwg3.JPG Jutro zagruntuje ściany i zabieram się sam za klejenie płyt gk do ścian. Będzie ciężko bo nabawiłem się kontuzji łokcia , od czterech tygodni czuję niemiły ból przy podnoszeniu czegokolwiek. Rano udałem się do fizjoterapeuty w naszym uzdrowisku, efekt, cały łokieć i przedramię oklejone "tejpami" jak Radwańska podczas któregoś z turniejów tenisa . Jak nie urok to sra..a. Dziwne ale taśmy pomagają, podobno mam "łokieć tenisisty"chociaż do tego sportu mi baaardzo daleko:D. Staram się znaleźć kogoś polecanego do gipsowania połączeń płyt gk, samemu będzie mi chyba ciężko:(. Dwa namiary zapracowane, jeden w szpitalu, jutro może będę miał kontakt do następnych dwóch gipsiarzy. Zobaczymy co z tego wyjdzie, jak nie wyjdzie to sam się pomęczę. Jeszcze na koniec fajna przygoda podczas zakupów w Szwecji. Chcieliśmy wlecieć na chwilę do Jula kupić kratki wentylacyjne do podbitki. Dotarliśmy o 9.50 do pierwszego w kolejce na mapie marketu, przed wejściem tłum ludzi, czekają na otwarcie. O 10 drzwi się otwierają i tłum rusza na drugi piętro, hmm... dziwne. My do kibelka i potem też na górę. Przed sklepem tłum ludzi, myślę " no to mamy pozamiatane", mamy tylko 2.5 godz zapasu na trasie. Podchodzimy sobie boczkiem do wejścia i czytam reklamy w środku, "Z powodu przenoszenia sklepu wszystkie artykuły tańsze o 50%":D. Noo już wiem skąd ten potop szwedzki:). Wpuszczali do środka po kilkanaście osób, załapaliśmy się na czwartą turę. Regały z elektronarzędziami prawie puste ale i tak udało mi się kupić sporo fajnych rzeczy. za "psie"pieniądze . Nawet tablet 7'' ostatni na półce 170zł, no to se wzielim tylko nie wiem po co . Edytowane 3 Września 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 04.09.2013 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Teraz już nie ma odwrotu, trzeba lecieć z koksem. Przykleiłem brakujące płyty do ścian w sypialni i garderobie. Kleiłem na klej do gipsu, dodatkowo i zapobiegawczo nakładałem klej do styro. Po wyschnięciu fajnie wygłusza płytę. Żeby nie marnować czasu na ustawianie i ponowne dociskanie płyt, w kilku miejscach wkręciłem długie wkręty do gk. Nie ma szans na odpadnięcie takiego zestawu od ściany . Na zdjęciu jeszcze nie skończyłem nakładać klejju do styro, będzie wszędzie między plackami szarego i gęściej na bokach. http://img189.imageshack.us/img189/6617/xs32.jpg Garderoba http://img10.imageshack.us/img10/1135/mzqw.jpg Sypiania. Jutro wytnę otwór na okno, prościej się klei płytę w całości. http://img69.imageshack.us/img69/5692/d56g.jpg Ja szaleje w domu, a żonka na zewnątrz. Zamocowaliśmy agrotkaninę i cały dzionek biedna sadziła sosnę. Zamówiliśmy na alledrogo za 1zł.sztuka, http://img203.imageshack.us/img203/4854/ulrr.jpg Jutro płytki w drugiej sypialni i salonie jak mi zdrowie pozwoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.09.2013 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Druga sypialnia opłytowana, salon i kuchnia prawie, Jutro koniec paprania się z klejem i czas na instalacje w łazienkach. Chyba skusze się na miedź, w naszym mieszkaniu wszystkie rury polutowałem pierwszy raz w życiu i już kilka lat nic nie cieknie. Mam większe zaufanie do lutowania niż do zgrzewania plastików. W miedzi tylko łazienki, reszta Pex. http://img19.imageshack.us/img19/9394/wr6u.jpg http://img198.imageshack.us/img198/9961/ftgi.JPG Klejenie hybrydowe, płyta po dwudziestu minutach trzyma aż miło i nie ma efektu pudła rezonansowego przy pukaniu w nią. Kochom klej do styro W hurtowni kiedyś mi się pytali czy nasz dom składa się jeszcze z czegoś innego oprócz tego kleju http://img534.imageshack.us/img534/817/7laj.jpg Jutro sprzątanie skrawków płyt, zakupy miedziuni, zamówienie napędów do bramy wjazdowej i garażowej. Przy okazji muszę zaopatrzyć się w większe ilości gazy, sterylnych kompresów i bandaży. Jadąc na działkę trafiłem na wypadek. Młody rajdowiec nie wyrobił się na pustej drodze (wcześniej zap.......ł ponad 100km/h na podwójnej i na zakręcie), zjechał na pobocze, skosił słupki drogowe, wleciał w głęboki rów, dachował i z niego wypadł na drugą stronę jezdni:no:. Już ktoś go opatrywał, głowa rozwalona, chłopak w szoku, śmieje się i mówi, że nic mu nie jest. Poratowałem wszystkimi opatrunkami, które miałem. W apteczkach jest tego stanowczo za mało. Gdzie się wszyscy w tym kraju tak k...a śpieszą? Na tamten świat? Daleko nam do skandynawów:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.09.2013 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Jeszcze mi się przypomniało odnośnie braku POś-ki. Gorący temat z dzisiejszego dnia. Zagadka. Co jest największym wrogiem budowlańca? 3..2..1..0. Odpowiedź jest banalnie prosta, nie owijając w bawełnę, kupa . Tak, tak, potrzeba atakuje znienacka, bez ostrzeżenia i zmusza człowieka do odstawienia wiadra napełnionego świeżutkim klejem i jazdy do domu w trybie "emergency":D. Jeszcze z tydzień takiej spartanki i będzie można z "czystym" sumieniem zasiąść na swoim prywatnym, wygodnym i nieoddalonym o kilka kilometrów tronie . Jak milusiiioooo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 06.09.2013 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2013 (edytowane) Klejenie na finiszu, została tylko jedna płyta przy drzwiach balkonowych. Kupiłem wszystkie miedziane pierdoły do instalacji w łazienkach. Jutro kupię kabinę prysznicową i geberit do zabudowy i zabieram się za łazienki. Dzisiejszy dzień zaowocował też zamówieniem automatów do bram Nice, pilotów do alarmu, klawiatury na słupek od furtki z czytnikiem kart zbliżeniowych. Będzie można otworzyć bramę lub furtkę wpisując pin lub przykładając mały chip. Wygodny bajerek http://img827.imageshack.us/img827/8051/43ml.jpg http://img580.imageshack.us/img580/340/ow1n.jpg http://img689.imageshack.us/img689/4374/hv4q.jpg Rano muszę wyciąć płyty z okien, monter od okien wleci zamontować zapomniane klamki i zrobić pomiary parapetów zewnętrznych i wewnętrznych. Na zewnątrz wkleję stalowe w okleinie pod kolor okien, wewnętrzne MDF też orzech. Edytowane 6 Września 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.09.2013 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 Ze spraw typowo budowlanych.... sadzimy sadzonki sosny:). Zostałem zagoniony do pomocy przy zalesianiu. Z żonką nie ma lekko . W narożniku widać zarys przyszłego miejsca na ognisko. Krąg ogniska zrobię z szarego gnejsu, opaska wokół z płyt kamiennych i trzy ławki z drzewa przeciętego wzdłuż. Mam wizję . http://img821.imageshack.us/img821/6636/97fc.jpg http://img839.imageshack.us/img839/5581/5lip.jpg http://img191.imageshack.us/img191/8610/h1yx.jpg Zacząłem trzecie koszenie, zielarnia powoli zaczyna wyglądać jak pole golfowe http://img607.imageshack.us/img607/5017/bid3.jpg Skończyłem nareszcie klelenie płyt w salonie. http://img826.imageshack.us/img826/363/yjwe.jpg Przed ostatnim paskiem zrobiłem sobie EKG http://img62.imageshack.us/img62/7595/3ztu.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.09.2013 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2013 (edytowane) Sobotnie zakupy. Kabina do małej łazienki 90x90 za 990zł i zestaw podtynkowy cienki slim z Koła. Cały komplet z muszlą, deską i przyciskiem 460zł. http://img198.imageshack.us/img198/3439/mv2.JPG http://img845.imageshack.us/img845/2651/609k.jpg Zestaw "mały hydraulik" http://img833.imageshack.us/img833/2272/ru9h.jpg Jutro lutowanie miedziuni w łazienkach Edytowane 8 Września 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.09.2013 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2013 Zamontowałem zestaw podtynkowy, jest przykręcony do grubych profili ościeżnicowych. Tron po obciążeniu cielskiem inwestora nie wykazuje słonności do zmiany położenia czyli jest ok. Po zabudowaniu płytami po bokach, konstrukcja dodatkowo się usztywni. http://img28.imageshack.us/img28/3877/1aki.jpg Moja ulubiona miedziunia. Szczotką drucianą matuję złączki wewnątrz, ścierką końcówki rurek, przed lutowaniem trzeba jeszcze posmarować złączki topnikiem, delikatnie podgrzać i przyłożyć cynę i już. http://img51.imageshack.us/img51/4167/d0zt.jpg Dotarły gadżeciki . Piloty do alarmu, zamek szyfrowy do otwierania zamka w furtce i bramy i "breloczki". Zamek zamontuję od wewnątrz, jak będę chciał otworzyć bramę, nie będę musiał lecieć do domu po pilota lub klucze. Z zewnątrz możliwość otwarcia po zbliżeniu czipa. http://img11.imageshack.us/img11/7085/l37i.jpg Jutro instalacji wodnych ciąg dalszy. W piątek prawdopodobnie będę miał wodę. Całość 1500netto z materiałem (nawiertka, zasuwa, rura fi32, wodomierz itd). Co ciekawe czy miałbym 10m czy 30m, firma robi za tą samą cenę. Powyżej już drożej ale i tak nie tragedia. Od razu będę miał wszystkie odbiory i papierzyska. Jest cool Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.09.2013 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 (edytowane) No to od samego początku. Duża łazienka orurowana, mała też, rozdzielacze w spiżarni pospinane, czekam na podłaczenie wody. Będzie woda, będzie próba szczelności, będę mógł przykręcić resztę płyt gk, bez wody d..a:P. http://img837.imageshack.us/img837/5705/nun7.jpg http://img9.imageshack.us/img9/6576/bo2j.jpg http://img833.imageshack.us/img833/9445/wnev.jpg Po ucięciu rury PEX konieczne jest sfazowanie krawędzi kalibratorem. Narzędzie kosztuje 20 zł i daje gwarancję na brak późniejszych przecieków. http://img69.imageshack.us/img69/746/qzy7.jpg Sprytny przyrząd kalibruje rurę do włściwej średnicy oraz fazuje wewnętrzną i zewnętrzną krawędź. Podczas wciskania złączki oringi nie podwijają się, a całę połączenie jest szczelne. Nawijam jak akwizytor . Maszynka pasuje tylko do jednej średnicy rury, u mnie fi20, do innych trzeba kupić następny wymiar. http://img838.imageshack.us/img838/7639/osyf.jpg Na fajrant wcisnąłem akryl w połączenia ściana-sufit w salonie i kuchni. Przyjrzałem się na spokojnie naszemu pałacowi i chyba sam zabiorę się za gipsowanie, nie ma tego dużo. Znalezienie dobrego gipsiarza w normalnym terminie graniczy z cudem albo goście robią wielką łaskę bo to tylko połączenia. No to h.j, sam sobie zrobię, a zaoszczędzoną kaskę wpompuję w nasz pałacyk . Na jakieś piwko też starczy . Edytowane 10 Września 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 11.09.2013 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Skończyłem zabawę z akrylem, jak na razie poszło dwanaście tub. Używam Akryl-W Den Braven, trwale elastyczny, nie powinno być problemów z pękaniem narożników wewnętrznych. http://img4.imageshack.us/img4/5332/xxbd.jpg http://img13.imageshack.us/img13/3940/w6re.jpg Dotarł nareszcie napęd do bramy garażowej. Jak będę miał chwilkę, a pewnie nie będę miał to go zamontuję. Ręczne otwieranie jest irytujące. http://img32.imageshack.us/img32/8126/uaqk.JPG Od kilku dni dokarmiam mysz w garażu. Wkładam kawałek żarcia do łapki na myszy z nadzieją na pozbycie się intruza. Na drugi dzień jedzonko znika, a myszy brak. Widziałem tą cholerę, podaję rysopis: wzrost 4cm, kolor oczu czarny, włosy szare, krępej budowy ciała. Podejrzana jest o zrzeranie styropianu i obsrywanie garażu. Ktokolwiek widział gada, proszony jest o info w komentach . Muszę tego gada, jak mówił "Siara" Kill him Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 12.09.2013 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2013 Wszystkie pokoje oprócz łazienek zostały pięknie, mam nadzieję zaszpachlowane (pierwsza warstwa). Jutro powinna się podłączyć woda, firma miała dzisiaj dzwonić ... Jak nie dzisiaj to zadzwonią jutro, jak nie jutro to pojutrze itd. Pożijom uwidim:yes:. Trza mi H2O pilnie nawet, targam codziennie te butle z wodą jak jakiś wielbłąd. Z weselszych news-ów, jutro ląduje na ranczo POś-ka, ta firma nie ma problemów z telefonami . ps. Mały garażowy mysz jest "kill him" . Złapał się na kawałek żarcia z Macdaka. Niech ktoś teraz powie, że fastfood nie szkodzi zdrowiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 13.09.2013 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Firma instalacyjna jednak nie zawiodła. Pokopała, poryła, coś tam przewierciła i skręciła iii? Mam H2O! Cywilizacja powoli wkracza pod strzechę. Nie wiedziałem, ze można wejść do domu, włączyć światło, odkręcić magiczny zawór i nalać sobie wody, duuużo wody (teraz mam takie perpetum mobile, odkręcam i leję- nalewam ile chce) . Taka mała rzecz, a cieszy. Jeszcze oczyszczalnia i będzie komplet. Cena tego luksusu razem z materiałem 1500zł. http://img94.imageshack.us/img94/9240/vid8.jpg http://img708.imageshack.us/img708/5163/o1pd.jpg http://img23.imageshack.us/img23/4658/ainz.jpg Przyjechała POś-ka. Dwa zbiorniki po 1000l każdy, do tego tunele Graffa. Zbiorniki bardzo sztywne, bezszwowe, cena za komplet z dodatkowym tunelem3190. W następnym tygodniu akcja instalacja. Wodniarze chcieli 1500 za montaż ale chyba i na pewno sam się skuszę, nie ma tam żadnej filozofii. http://img547.imageshack.us/img547/6199/11bq.jpg Za wiele dzisiaj nie podziałałem bo ekipa była bardzo komunikatywna i trochę sobie pogadaliśmy . Poskręcałem tylko kilka złączek i zaworów, zacząłem też klejenie taśm paroszczelnych przy oknach. Okniarze zostawili mi kilka sztuk systemowego kleju. http://img827.imageshack.us/img827/884/is08.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 13.09.2013 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2013 Zabraliśmy dzisiaj nasze kocisko na budowę i chyba się hrabinie nie podobało . Dzikuska jedna chciała do domu, trochę pozwiedzała i wlazła w najciemniejszy kąt w łazience. Niech się oswaja bo niedługo będzie tam spędzała więcej czasu Słabe fotki bo było za ciemno. http://img32.imageshack.us/img32/4631/9m9.JPG http://img33.imageshack.us/img33/7203/qwv.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 15.09.2013 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2013 W telegraficznym skrócie: prawie skończyłem przyklejać płyty wokół okien, zostały trzy kawałki i małe okienko w spiżarni. Woda podłączona, mam jeden przeciek na trójniku, jutro szybka naprawa i mogę zakładać ocieplenie na rurki miedziane. Nareszcie pokoje zaczynają wyglądać jak pokoje, a nie plac budowy . http://img18.imageshack.us/img18/8653/eeyx.jpg http://img203.imageshack.us/img203/6889/s6of.jpg Zmostkowałem obieg ciepłej i zimnej wody do sprawdzenia przecieków. http://img41.imageshack.us/img41/5061/6l96.jpg Zrobiliśmy sobie dzisiaj mały wypad na "Piknik archeologiczny" do Biskupina. Fajna sprawa dla całej rodziny na kilka ładnych godzin. Polecam jeszcze przez tydzień. http://img13.imageshack.us/img13/7742/v6rv.jpg http://img39.imageshack.us/img39/1334/pte.JPG http://img842.imageshack.us/img842/2748/d0d6.jpg http://img31.imageshack.us/img31/1517/16x.JPG Na koniec tradycyjnie, "pajda chleba" ze smalcem, boczkiem, cebulką i ogórkiem. Mnniiaammm... http://img593.imageshack.us/img593/6550/6n1n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 16.09.2013 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2013 Powklejałem wszystkie płyty wokół okien i zacząłem obrabiać brzegi kątownikami , niestety zabrakło kleju-skleroza:yes:. Akcja przeniesiona na jutro. Naprawiłem przeciek w małej łazience, ociepliłem rury, okleiłem szczelnie folią i przykręciłem kilka płyt. Jutro wystarczą dwie godzinki i będę mógł szpachlować połączenia. http://img545.imageshack.us/img545/3771/kxxd.jpg http://img209.imageshack.us/img209/5416/xswv.jpg http://img833.imageshack.us/img833/7971/5sdd.jpg Wstawiłem jeszcze raz łapkę na myszy do garażu i oto efekt. Po dwóch godzinach sprawdzam i widzę małego futrzaka bez oznak życia. Uśmierciłem siostrę bliźniaczkę poprzedniej ofiary http://img203.imageshack.us/img203/1597/u3rh.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 18.09.2013 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Dzień przerwy w dzienniku spowodowany brakiem mocy w inwestorskiej bateryjce. Dzisiaj juz "lepiij" . Sprawy mają się następująco. Mała łazienka złozona do "kupy", czyli opłytowana i gotowa do szpachlowania. W cztery narożniki przy łazienkach wstrzyknąłem pianę celem ich usztywnienia. profile połączone są kilkoma mostkami ale tak na wszelki wypadek władowałem tam jeszcze pianę. Taraz są sztywne jak diabli . http://img401.imageshack.us/img401/1404/v3ic.jpg Wyszlifowałem połączenia płyt w kuchni, salonie i jednym pokoju. Szlifierka z odkużaczem sprawuje się rewelacyjnie. Szlifowałem bez maski bo nie było problemu z pyłem, a mam bardzo czuły nos. Jak poczuję jakiś pył, zaraz kicham i smarkam, a tu nic. Nieźle. Maskę przeprosiłem podczas ręcznego szlifowania narożników, ooo... wtedy było biało, że hej . http://img824.imageshack.us/img824/5296/w1i6.jpg Jak już sobie poszlifowałem, zabrałem się za szpachlowanie. Używam gotowej szpachli z Franspolu. Lubię gotowe masy szpachlowe bo mają długi czas wiązania i nie muszę pracować "biegusiem" żeby mi gładź nie stwargniała. http://img15.imageshack.us/img15/2078/m1mn.jpg Koło dziewiątej wieczorem skończyłem nierówną walkę. Kuchnia i salon są wyszpachlowane. Jutro reszta pokoi, w piątek szlifowanko i poprawki. http://img51.imageshack.us/img51/2725/xm3j.jpg Z papierkowych spraw. Załatwiłem odbiór przyłącza i podpisałem umowę na dostawę wody. Mamy już nadany numer domu czyli cool . Czas zabrać się za papierzyska potrzebne do odbioru domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 19.09.2013 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2013 Namiętnie i z "radością" sobie szpachluję. Jakbym miał tym zarabiać na życie pewnie zdechnąłbym z głodu . Łapa mi odpada, kręgosłup też odczuwalny, dziadostwo. Jedynym pozytywem tej sytuacji jest to, że powoli przestaje się wk.....ć jak kolejna gluta gładzi ląduje mi na butach albo na spodniach . Luzik . Jutro pogipsuje sypialnię i zacznę szlifować. Zrobiłem próbę z papierem 180 na wolnych obrotach i jest elegancko. http://img834.imageshack.us/img834/3267/cy6i.jpg Miałem ciężką nockę, o 2.20 dzwoniła agencja ochrony, że włączył się alarm. Sprawdzili i wszystko było ok z chałupką. Rano sprwdziłem raporty w manipulatorze i okazało się, że alarm został aktywowany w garażu. Podejrzewam, że przewróciła się paczka izolacji, hmm.. grawitacja;). Może myszy zrobiły sobie małą imprę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 19.09.2013 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2013 Artur wpisuj się w komentarzach! Spoko zapytam się kumpla o co biega. Ustawiliśmy, chyba niepotrzebnie aktywację alarmu bez żadnego opóźnienia po wejsciu w zasięg czujki. Jutro trzeba to zmienić, szczególnie w garażowej graciarni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 20.09.2013 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2013 Szlifuje, poleruje, docieram, zacieram itd. itp i takie tam. Nuda i malaria . Z ciekawszych wydarzeń dnia, złapała się kolejna mysz w garażu czyli czwarta siostra poprzednich trzech nieboszczek . Żonka znalazła ładniutkie grzyby pod naszymi brzozami. Poszedłem na wizję lokalną i jako doświadczony grzybiarz stwierdziłem obecność kilku dorodnych pieczarek. Jako że pieczarek czerwony jest cenionym przysmakiem podobnie jak trufle, zebraliśmy cenne znalezisko i zabraliśmy do domu celem przysmarzenia na gorącym tłuszczyku. Mmmm. paluszki lizać . Kolacyjka była smaczna. W związku z tym powyższy post może być ostatnim moim wpisem w misternie prowadzonym dzienniku budowy. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytających http://img18.imageshack.us/img18/8590/dev0.jpg http://img850.imageshack.us/img850/5618/npsv.jpg CDN... chyba nastąpi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.