Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Bursztyna"


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jesteście niesamowici :D Jestem pod ogromnym wrażeniem waszego ogródka i zamierzam się zainspirować :D Tylko takie jedno małe pytanie mnie dręczy... Jak ryjecie w tych inspektach po zakończonym sezonie?
Dzięki bardzo, możesz się inspirować do woli, wyroby drewniane nie są opatentowane :). Po sezonie po prostu przekopujemy ziemię w inspektach. Ostrożnie, żeby nie nabrudzić wokół skrzyń, ale nie ma z tym problemów. Żonka zmiksowała w tym roku glebę z granulkami obornika, sam czarnoziem przy zasypywaniu skrzyń mieszałem z gotową ziemią ogrodniczą. Zielenina rośnie na tym jak szalona. Taki układ nam pasuje i jest wygoda w uprawie warzyw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lampy drewniane zajebiste.. taśmówkę w juli widziałem, o ile pamiętam to po małych przeróbkach nadaje się do amatorskiej pracy..
Zajebiste i tanie w budowie. Kupię kilka metrów kantówki min.150x150mm, podetnę miejsce na oprawę i najgorsze, to wiercenie słupka pod przewód. Można wyfrezować z tyłu kanał okablować i wkleić listewkę, tak byłoby prościej, ale spróbuję przewiercić słupek. W Jula są przedłużki do wierteł 400mm z uchwytem na wiertło 8mm, przydałoby się wywiercić przynajmniej fi10mm. Kupiłem ją na wszelki wypadek, do tego większe wiertło, przetoczę trzpień na fi8mm i zobaczę jak to działa. Jak będzie nędza, to przyspawam wiertło do długiego pręta i po sprawię.Oglądałem tą taśmówkę, stół dosyć solidny, prowadnica była niewyregulowana, także taśma latała na boki, ogólnie tragedii nie było, ale opinie są nie najlepsze. Taśma zębata od razu do wymiany, bo powoduje duże bicie, trzeba dokładnie wyregulować prowadnicę, słaby silnik, grzeje się. Może kupię jakąś używkę w tej cenie, do 1500zł coś powinienem znaleźć. Nie chcę taśmówki do cięcia materiału cieńszego niż 150mm, bo nie wiadomo co w przyszłości mi do łba strzeli, a tańsze modele tną tylko do 100-120mm grubości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby nie bawić się z wiertłem można przeciąć wzdłuż i potem skleić..

wiertło piórkowe to nie problem, wywierci się.. akurat mam dwa słupki 16x16cm po 2.5m - będą chyba idealne..

 

aa.. jeszcze jedno, bo z tego co pamiętam to do kastoramy często jeździsz.. zamiast ziemi ogrodniczej kupuj torf odkwaszony w workach 80l i mieszaj z tym co masz i obornikiem granulowanym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można przeciąć, ale jednak wolałbym zostawić słupek nienaruszony, poeksperymentuję w wierceniem chociaż nie będzie łatwo. Trzeba wiercić od dołu i minąć dość wąski pas za wcięciem. Jak będą problemy, to będę wiercił od góry, potem zaślepię otwór korkiem, po opaleniu nie będzie po nim śladu. Pod oprawę gu10 trzeba wywiercić otwór 55mm, może trochę większy i wkleić tam puszkę podtynkową, będzie chroniła gniazdo przed wodą w razie przecieków, drewno może pęknąć. Trzeba poeksperymentować. W tym sezonie ziemia jest już przygotowana, ale za rok pomyślę o torfie. Teraz gleba jest luźna, łatwo się ją kopie i grabi, nie ubija się. Na razie jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim napięciem planujesz to zasilać? Ja proponuję żarówki diodowe na 12V (zdaje się GU4 czy jakoś tak) - takie jak do zabudowy kuchennej (zamienniki dawnych halogenów 12V). Wtedy masz spokój jeśli chodzi o bezpieczeństwo a gratis masz możliwość prostego zasilania całości z akumulatora + niedużego panelu słonecznego (będziesz eko ;) )

 

PS. Nie będziesz miał problemu z wywierceniem takiego otworu centrycznie/ prostoliniowo? Chyba nie trudno o to aby wiertło nieco 'zeszło' i po robocie z minięciem wycięcia oprawę żarówki.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie nędza, to przyspawam wiertło do długiego pręta i po sprawię

To działa, wierciłem w kantówce 2,5m,trzeba wybrać drewno o jak najprostszym przebiegu włókien. Wiercimy z małym naciskiem, wiertło "samo ciągnie" wzdłuż włókien.

Elementy, takie do pół metra, można też na tokarce....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim napięciem planujesz to zasilać? Ja proponuję żarówki diodowe na 12V (zdaje się GU4 czy jakoś tak) - takie jak do zabudowy kuchennej (zamienniki dawnych halogenów 12V). Wtedy masz spokój jeśli chodzi o bezpieczeństwo a gratis masz możliwość prostego zasilania całości z akumulatora + niedużego panelu słonecznego (będziesz eko ;) )
Karol, jeszcze przemyślę napięcie zasilania, ale na teraz jestem na 230V bez kombinacji z zasilaczami. Planuję kilkanaście lamp, pewnie koło 10szt. plus oświetlenie grillowni, wyprowadzając zasilanie z pomieszczenia gospodarczego zamontuję gniazdka zewnętrzne i od razu polecę z przewodami do lamp. Będę eko, bo docelowo planuje panele FV :). jeszcze podpytam kumpla elektryka, jak się zapatruje na 230V w lampach ogrodowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To działa, wierciłem w kantówce 2,5m,trzeba wybrać drewno o jak najprostszym przebiegu włókien. Wiercimy z małym naciskiem, wiertło "samo ciągnie" wzdłuż włókien. Elementy, takie do pół metra, można też na tokarce....
Przetestuję niedługo jak idzie wiercenia w tak długich belkach. Kupiłem spiralne wiertła, one trzymają myślę oś wiercenia, nie uciekają na boki. Ciekawy jestem jak mi to pójdzie. Coś czuję, że docelowo będę musiał wiercić od góry, ale to wyjdzie w praniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem trochę kompozycie, opinie różne, większość spam i monterzy. Ogólnie komentarze jakie to tarasy kompozytowe są super, ale nikt nie chce udostępnić zdjęć desek po kilkuletnim użytkowaniu. Totalne embargo na fotki :). Monterzy polecają jakieś tam marki, odradzają chińszczyznę. Dechy produkowane w UE są drogie, ale podobno nie ma z nimi większych kłopotów, chińskie potrafią się spaskudzić już po jednym sezonie. Tu opinia posiadaczki odnośnie wad kompozytu:

Jeśli chodzi o użytkowanie to:

- dosyć szybko się rysuje co mnie wkurza, trzeba trochę uważać

- jak pada deszcz to dziwnie się przebarwia- tam gdzie stała woda robią się ciemne zacieki- ale potem jakoś same znikają

- no i bardzo ale to bardzo się nagrzewa-nasz taras jest południowy więc jak grzeje słońce to można się poparzyć- na boso nie ma szans przejść- nie przesadzam.

Do tego trzeba uważać, żeby nie zabrudzić kompozytu żarciem czy tłuszczem, bo zostają plamy, których się już nie usunie. Nagrzewanie się powierzchni tarasu, też jest sporą wadą, szczególnie jak się ma małe dziecko. O cenie nie wspomnę, bo to kosmos, za 1m2 kompozytu, mam 3m2 modrzewia. Osobiście wolę drewno, cenowo i wizualnie kompozyt do mnie nie przemawia, ale co kto lubi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampy są debeściarskie, niedługo będę robił prototyp. W ogrodzie prawie nie będzie ich widać i bardzo dobrze. Już miałem różniaste pomysły na oświetlenie, samorobne, sklepowe i w sumie do końca nie byłem przekonany. Te słupki będą idealne i tanie. Fajnie mieć listę rzeczy do zrobienia, moja jest już pełna i jakaś taka podniszczona. Nazbierało się tych niedokończonych i zaplanowanych robótek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Napaliłam się na to opalanie jak szczerbaty na suchary

 

I bardzo dobrze Mamiku :D

Kilka dni temu robiliśmy próbę opalania na listwach, które zostały po robieniu altany, albo kojca, nie pamiętam.

Nie dość że wygląda bosko - cudownie widać słoje, Wygląda dużo ładniej niż takie same listwy pomalowane impregnatem do drewna.

I najważniejsze - odpada olbrzymia ilość pracy (a więc oszczędzamy czas) potrzebnej do szlifowania drewna. Tu - jak pisał artix - wszystko załatwia ogień, pozostaje cudownie gładka powierzchnia po kilku pogłaskaniach szczotką.

 

Artix zaskoczyłeś mnie, że sadolin po 2 latach musiałeś poprawiać. My stosujemy altax, altana była malowana ok. 8 lat temu i nadal nie wymaga malowania.

 

Ale wróćmy do opalania - czy do malowania musi myc olej lniany?? Czy ktoś stosował inny??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haaa, a nie mówiłem?! :D. Widoczne słoje są niesamowite, musiałbym długo szczotkować drewno, żeby uzyskać taki efekt, a tu chwila i jest git :). Nawet surowe i nieoszlifowane deski sa gładziutkie z zaokrąglonymi krawędziami. Olej lniany to po japońsku, ja pokrywam wszystko olejem tarasowym. Zacząłem resztką Sadolinu Superdeck i już się tego trzymam. Taras po dwóch sezonach wygląda jak nowy, także olej się sprawdził. Te problemy z pękającą powłoką, miałem na deskach szczytowych dachu, dość szybko popękała i zaczęła paskudnie wyglądać. Malowałem je Sadolinem Clasic. Być może drewno było mokre i zaczęło pracować, sam nie wiem, Pomalowałem to jeszcze raz dwukrotnie i na razie jest ok. Za kilka lat, jak zaczną się problemy z farbą, zedrę wszystko, opalę i pomaluje olejem, łącznie z podbitką. Ale to temat na kiedyś, jak już wszystko zbuduję, wykończę i odpocznę :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...