PusiaKssawery 30.05.2017 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 jak już wszystko zbuduję, wykończę i odpocznę Boskie zedrę wszystko, opalę i pomaluje olejem, łącznie z podbitką. No właśnie też to rozważamy w altanie, jednak to opalane drewno wygląda lepiej niż bejcowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 30.05.2017 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 Szkoda, że tylko brąz jest możliwy do uzyskania Chociaż zaczęłam się zastanawiać, czy nie zamienić szlifowania drewna na opalanie a potem normalnie malować. Chwyci farba opalone powierzchnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 30.05.2017 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 Szkoda, że tylko brąz jest możliwy do uzyskania Mnie na szczęście ten kolor odpowiada, jest niemal identyczny jak altana, kojec i jebadełko, a nam zależy ze by drewno w ogrodzie było w tym samym kolorze. A na jaki kolor chcesz ew. malować?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 30.05.2017 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 Barierki i słupy tarasowe na biało, dechy na płot na szaro, a pergole, ławki czy co tam będzie, to jeszcze nie wiem. Na pewno nie na brąz, bo brązu mam przesyt z obecnego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 30.05.2017 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2017 Biały to raczej tego opalonego nie pokryje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anemonek 31.05.2017 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Witam się! Wpadłam tu kiedyś, żeby podpatrzeć ocieplenie dachu i nie mogłam się oderwać, przeczytałam cały dziennik. Dzięki Twoim opisom i zdjęciom wiele udało mi się poukładać w głowie, przetrawić i zrozumieć. Bardzo przystępnie wyjaśniasz poszczególne etapy, niuanse, a ja lubię wiedzieć, jak się dokładnie różne rzeczy wykonuje, choć chyba nie jest to tak powszechne jak sądziłam, bo w realu, kiedy dopytuję znajomych budujących aktualnie domy o konkretne rozwiązania, widzę otwarte szeroko oczy i często odpowiedź; "nie wiem, jakoś tam zrobili, nie znam się". Woliera dla kotów rozłożyła mnie na łopatki, muszę ją moim sierściuchom pokazać! Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 05.06.2017 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 I bardzo dobrze Mamiku Kilka dni temu robiliśmy próbę opalania na listwach, które zostały po robieniu altany, albo kojca, nie pamiętam. Nie dość że wygląda bosko - cudownie widać słoje, Wygląda dużo ładniej niż takie same listwy pomalowane impregnatem do drewna. I najważniejsze - odpada olbrzymia ilość pracy (a więc oszczędzamy czas) potrzebnej do szlifowania drewna. Tu - jak pisał artix - wszystko załatwia ogień, pozostaje cudownie gładka powierzchnia po kilku pogłaskaniach szczotką Pusia, bardzo się cieszę, że to piszesz U mnie, tak jak pisałam, podchodzimy do tematu jesienią, nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Czy też opalaliscie takim zawodowym sprzętem, jaki pokazywał Artix? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.06.2017 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Czy też opalaliscie takim zawodowym sprzętem, jaki pokazywał Artix? Butla z gazem chyba taka sama, ale palnik mniejszy, tzn. ten ryjek przez który bucha ogień ma mniejszy (nie wiem jak się to fachowo nazywa). Ale wczoraj podczas grillowania pokazywaliśmy ten opalony element i wszystkim strasznie się podobał, i że kolor, i że słoje tak pięknie widać, i że taki gładziutki, a najbardziej, że tak małym nakładem pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 05.06.2017 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Czyli zaliczony "test konsumenta" na dużej próbie to jeszcze dopytam - butlę z gazem się kupuje, czy kupuje sam gaz, a butlę pożycza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 05.06.2017 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Czyli zaliczony "test konsumenta" na dużej próbie to jeszcze dopytam - butlę z gazem się kupuje, czy kupuje sam gaz, a butlę pożycza? Mamy butle jeszcze ze starego domu. Nie pamiętam już jak to się załatwiało bo teraz jestem w całości elektryczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 05.06.2017 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 to może Artix coś podpowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toomyem 05.06.2017 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Cześć Artix. Czy mógłbym podpytać cię o deski na bramie ogrodzeniowej? Jakie mają wymiary? W szczególności interesuje mnie ich grubość. Przymierzam się do wypełnienia swojej bramy i próbuję ogarnąć temat a widzę, że ty dużo w drewnie robisz. U mnie będzie wprawdzie trochę inaczej, bo deski poziome i 4m długie, świerkowe. Planowałem dać 15x2cm ale w sklepie poradzili, że lepiej będzie 15x2,8cm bo się cieńsze mogą skręcać. Mocowane będą w czterech miejscach, co około 1,3m po dwie śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.06.2017 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Witam się! Wpadłam tu kiedyś, żeby podpatrzeć ocieplenie dachu i nie mogłam się oderwać, przeczytałam cały dziennik. podziwiam, że przebrnęłaś przez te moje bazgroły, sporo się tego nazbierało . Przed budową, sam śledziłem dzienniki budowy, szukałem szczegółowych informacji co i jak się robi, a w zasadzie jak się powinno robić. sporo tego wszystkiego, pomysłów i technologii tysiąc, każdy ma swoje typy i przekonania co do słuszności danego zagadnienia. Ciężko znaleźć złoty środek, trzeba zrozumieć po co robi się daną rzecz, jaką funkcję ma spełniać i dążyć do tego, żeby tak akurat było. W przypadku powiedzmy ocieplenia, dla niektórych fachowców z 30letnim doświadczeniem, klej i styropian, to tylko podkład pod tynk i już. Jakieś tam szpary, dziury, czy inne babole, przecież zapaćka się klejem i nic nie będzie widać. Naoglądałem się już fachowców na budowach znajomych jak i nieznajomych i różowo to nie jest . Zero wyobraźni, tylko kasa i czas, reszta jest nieistotna. Przez takie "nie wiem, jakoś tam zrobili, nie znam się", jeden kolega ma 3 cm styropianu na chudziaku, na tym ogrzewanie podłogowe, więcej się nie dało, bo "miszcz" zrobił za niskie ściany i otwór na drzwi balkonowe. Drugi kolega ma 5cm, z tego samego powodu, plus po niecałym roku, zaczęła osiadać cała podłoga i pękać płytki, bo nie było komu przypilnować imbecyli podczas zagęszczania pospółki w fundamencie. Ja swoich gagadków w pięć sekund wyleczyłem z pospiechu, używając przy tym słów powszechnie uważanych za wulgarne, zaczynających się od H i K . Nooo i pomogło jak ręką odjął . Staram się pokazywać przydatne szczegóły budowy, na które zazwyczaj się nie zwraca uwagi (np.ocieplenie progu pod drzwiami), sam szukałem gotowych rozwiązań, ale kiedyś nie można było nigdzie tego znaleźć. Teraz jest trochę lżej, bo niektórzy budujący widać chcą wiedzieć w czym będą mieszkać i jak to było zbudowane, do tego dochodzą coraz to nowe technologie i pomysły. No tak, jak mam przerwę w pisaniu, to się nie mogę zatrzymać. Koniec "mundrości". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.06.2017 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Czyli zaliczony "test konsumenta" na dużej próbie :)to jeszcze dopytam - butlę z gazem się kupuje, czy kupuje sam gaz, a butlę pożycza? Jedną butlę kupiłem od kumpla, drugą podczas wizyty u znajomej, która ma punkt wymiany butli. Akurat przyjechał transport, kierowca nie chciał sprzedać mi jednej sztuki, pani go przycisnęła i za stówkę miałem pełną butelkę. Pusta butla w markecie, kosztuje koło 90 zł, u dystrybutora chyba można kupić pełną, i być może wypożyczyć za kaucją, tak mi się wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.06.2017 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Cześć Artix.Czy mógłbym podpytać cię o deski na bramie ogrodzeniowej? . Witaj, Do bramy i na furtkę przykrecałem deski modrzewiowe o wymiarach 20X140. Miałem do wyboru 28mm grubości ale nie chciałem obciążać dwuskrzydłowej bramy, w rozsuwanej nie ma to akurat takiego znaczenia. Hmm, nie sądzę, żeby deska mocowana co 1.3m będzie się jakoś mocno skręcać. Jak będzie mokra i grubsza, to też będzie na słońcu wariowała. Tarasówki o tej grubości są od spodu nacinane, żeby zapobiegać ich wichrowaniu. Belka w salonie, pomimo półrocznego leżakowania w garażu, też się skręciła, na wilgoć nie ma bata . W sumie to sam nie wiem, moje 20mm na bramie jak na razie ładnie się trzymają, nic się z nimi nie dzieje. Dwa razy je zaolejowałem, napiły się do syta i jakoś na razie trzymają fason . Osobiście na swoim płocie widziałbym modrzew, co by nie mówić, lepiej znosi wilgoć, nie gnije itd. widzę różnicę pomiędzy modrzewiem, a świerkiem lub sosną, który dałem na ostatni stopień schodów na tarasie. Zabrakło mi materiału, a modrzewia w okolicy niestety wtedy nie było. Kupiłem jedną deskę, dokręciłem do schodów i zaolejowałem identycznie jak reszta tarasu. Już widać, że słońce i deszcz lekko ją podniszczyły, natomiast modrzewiowy wyższy stopień wygląda jak nowy. Coś w tym jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.06.2017 22:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 Barierki i słupy tarasowe na biało, dechy na płot na szaro, a pergole, ławki czy co tam będzie, to jeszcze nie wiem. Na pewno nie na brąz, bo brązu mam przesyt z obecnego domu. Nie jestem pewien, ale chyba opalone deski nie będą idealne pod malowanie biała farbą. Możesz zrobić próbę, ale trzeba by je umyć wodą w celu dokładnego odpylenia, wysuszyć i pokryć farbą. W sumie ciekawe zagadnienie, jeszcze nikt tego nie robił, albo robił i była kiszka . Może trzeba by malować najpierw podkładem, a dopiero nawierzchniową do drewna. Cóż ja biedny mogę doradzić? Trza spróbować, będzie wiadomo o co loto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 05.06.2017 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2017 No właśnie też to rozważamy w altanie, jednak to opalane drewno wygląda lepiej niż bejcowane. Oooo tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
korinek 06.06.2017 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2017 Helołka, kłaniam się nisko i od razu napiszę, że jestem pod wrażeniem, przeczytałam cały dziennik budowy i jestem fanką Twojego domu Zastanawiamy się z mężem nad wyborem projektu domu i zaciekawił nas Bursztyn 2. Czy pokoje 9 i 10 m2 nie są zbyt małe? Jak to widzisz u siebie? Ciekawi mnie, czy już zrobiłeś podjazd do garażu, bardzo spodobało mi się rozwiązanie z przedłużonym zadaszeniem. Mam jeszcze mnóstwo pytań, ale może będę je dawkować Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 06.06.2017 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2017 Witaj korinek, nie wiem jak dałaś radę przebrnąć przez mój pokręcony dziennik, ale podziwiam za wytrwałość . Pokoiki nie są duże, to fakt, ale nam to zupełnie nie przeszkadza. Do sypialni weszło pełnowymiarowe podwójne łózko plusz szafki nocne po bokach, dookoła jest sporo miejsca do przechodzenia. W garderobie jest duża szafa plus regał na książki, tam też nie brakuje miejsca, pokoik maleństwa, pomieścił szafę z regałem, komodę łóżeczko plus pojedyńcze łóżko dla żonki, jak spała z maluchem w pokoju, jest też miejsce do zabawy. Nic nam większego nie jest na razie potrzebne do szczęścia. Przedpokój natomiast jest spory prawie 9m2, do tego salon 30m2 i półotwarta kuchnia 10m2. czyli strefa dzienna ma prawie 50m2, a to już chyba spora przestrzeń. Dzięki podniesionemu sufitowi w salonie, jest czym oddychać . Jak do tej pory, nie odczuliśmy jakiegokolwiek dyskomfortu z powodu niewielkich pokoików. W poprzednim mieszkaniu mieliśmy do dyspozycji 50m2 i było ok, teraz jest dwa razy więcej plus garaż. W zupełnosci ten metraz wystarcza, a i mniejsza kubatura do ogrzania, co nie jest bez znaczenia . Podjazdu do garażu na razie brak, muszę wymurować murki oporowe po jego bokach, jeszcze przed akcją z kostka brukową. Przedłużone zadaszenie jest rewelacyjne, raz, że można sobie posiedzieć na ławce pod zadaszeniem, zostawić wózek czy parasol, dwa to dojście do garażu suchą nogą, co jest wygodne szczególnie zimą. Gdybym jeszcze raz miał budować dom, to rozważyłbym przejście z domu do garażu, chociaż nie do końca lubię to rozwiązanie (zapaszki na przykład), albo zadaszone przejście z werandą oczywiście. Lubię wiejskie klimaty, werandka jest the best . W razie czego pytaj, w zależności od nawału pracy w pracy, postaram się w urzędowym terminie na nie odpowiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 07.06.2017 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2017 Jak zakotwileś konstrukcje pergoli do elewacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.