Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Bursztyna"


Recommended Posts

Dzięki ja też myśle zrobić to samemu w lecie, jak na razie nnie miałem okazji sam podziałać za wiele, ale w lato 2014 bede nadrabiał zaległości:). A dziennik masz b. dobrze prowadzony,powodzenia
Fajnie się klei płyty, szybko widać efekty pracy, nie ma problemu z nadmiarem wilgoci jak w przypadku klasycznych tynków o kasie nie wspomnę :). Powodzenia, będę nadzorował postęp prac w Twoim dzienniku ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie ma co, lepsze pianki czy dachówki niż kolejna para skarpet lub pianka do golenia :D. W tym roku wszystkie prezenty od Mikołaja będą w 100% trafione i będą nam wszystkim służyły przez długie lata :yes:. Ciekawe co by powiedziała teściowa, jakby po rozpakowaniu prezentu okazało się, że w pięknie zapakowanym pudełku znajduje się fuga do płytek i silikon w tym samym kolorze. Ja osobiście bym się bardzo cieszył :D

 

ps. dekarzowi należałoby uścisnąć rękę i upewniwszy się wcześniej, że nie ma w zasięgu ręki jakiejś siekierki, powiedzieć z uśmiechem "Bóg zapłać" :D. Eee głupi pomysł, pewnie by nie zrozumieli żarciku :D. Piękny daszek się urodził, aż miło popatrzeć.

Edytowane przez artix1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam u Ciebie,jeszcze raz napiszę,że bardzo podoba mi się prowadzenie całej tej zabawy:cool:U mnie na razie strop ,a myślę wiadomo o dachu:yes:Też planuję pokrycie blachodachówką finera lub wenecją Budmatu ,bez deskowania.Mógłbyś napisać swoje ogólne koszty blachy z folią ,orynnowaniem,obróbkami bez robocizny:D Czy ta finera u Ciebie to jest w macie ?Zapraszam do siebie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ana. Staram się jak mogę, żeby mój dziennik był chociaż w małym stopniu był takim mini poradnikiem. Przygotowując się do budowy przeczytałem chyba ze sto różnych dzienników. Z każdego zaczerpnąłem trochę wiedzy i pomysłów , a teraz staram się to wszystko upakować w jedną pigułkę. W DB jest wszystko co potrzeba inwestorowi do szczęścia, a nawet więcej :D. Ludziska mają tyle fajnych pomysłów i wiedzy, że ho ho !:D. Powierzchnia mojego dachu 250m2, za wszystkie elementy Rukki czyli pokrycie, wszystkie obróbki dachu i kominów, uszczelki gąsiorów, wkręty i farbka na ewentualną naprawę rys zapłaciłem 13900zł. Membrana Tyvec Pro z taśmą klejącą 3 rolki 1600zł, rynny Scala 1500zł. Finnera jest matowa lub lekko półmatowa. Przerabiałem temat pokryć przez dłuższy czas, skusiłem się na długą gwarancję i wysokiej jakości rdzeń pokrycia czyli blachę Ssab. Panele fajnie się układa, nie widać połączeń i wkrętów ( wkręcane od czoła przetłoczenia). Zajrzę oczywiście do Twojego dziennika budowy :yes:. Pozdrawiam :bye:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy :). Radom jest trochę daleko ale jakbyś była w okolicach Inowrocławia to zapraszam na wizję lokalną dachu. Blacha zupełnie nie wygląda jak blacha, w razie uszkodzenia lub napraw powiedzmy komina, można wyciągnąć tylko kilka paneli wokoło i spokojnie naprawiać. Wygodne rozwiązanie. Głęboko przetłoczona i sztywna, Jak dla mnie jak na razie same zalety. Może zmienię zdanie za 40-50 lat :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź ceny w tym sklepie, wszystkie folie i taśmy właśnie tam kupowałem http://folnet.pl/grupa/membrany-dachowe/membrany-tyvek . Na stronce jest akurat Tyvek ale poza tym mają spory wybór innych marek. Zamiast taśmy kalenicowej mam uszczelki z gąbki Ruukki, poddasze jest nieużytkowe, także takie rozwiązanie wentylacji dachu spokojnie wystarczy i kosztuje grosze. Wkręty kupowałem razem z blachą, kolorek idealnie pasował do pokrycia, cena też niezła. Do mocowania blachy do kontrłat, wkręty długości chyba 40 lub 50mm, a do skrecania ze sobą arkuszy Finnery 20 lub 25mm. Już dokładnie nie pamiętam ale coś takiego kojarzę. Zupełnie niepotrzebnie zastosowałem folię wysokoparoprzepuszczalną w domu z poddaszem nieużytkowym ale już taki jestem i wszystko robię na zapas :). Folia ma paski kleju, ładnie się łączy ze sobą kolejne pasy. Kosztowała 1600zł ale na długie lata mam spokojną głowę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kupowałem z Folnetu (na allegro użytkownik: kusta) folię paroszczelną i wysoko-paroprzepuszczalną Dorken Vitax ( super jest).

Razem z blachodachówką dostałem gąbkę pod gąsiory, ale nie użyłem, bo wtedy nie byłoby wentylacji pomiędzy blachą a membraną- w sumie nie wiem po co ona.

Ana - tu obliczysz czy spustów jest wystarczająco: http://www.marleypolska.pl/?p=1209

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z blachodachówką dostałem gąbkę pod gąsiory, ale nie użyłem, bo wtedy nie byłoby wentylacji pomiędzy blachą a membraną- w sumie nie wiem po co ona.
No właśnie te "szmatki" są do wentylacji :D. Przynajmniej Ruukki takie zaleca. Dmuchając w tą uszczelkę, powietrze nieźle przez nią przepływa. Myślę, że jest szansa na stały przepływ powietrza pod gąsiorami, oby nie "oddychały" tak jak ściany :D. Zakładałem trójkątne gąbki. Gdyby coś się działo, bez problemu wymienię je na jakąś taśmę wentylacyjną.

Ana, ilość rur spustowych wymusił u mnie kształt dachu. Mam cztery sztuki na każdym rogu budynku, średnica rur 80mm. Niezbyt duże przekroje, na początku wydawały mi się za małe ale bez problemu wystarczają do odwodnienia 250m2 dachu. Tyvek produkuje dobrej jakości folie, w dotyku sprawia wrażenie solidnej i dosyć trudno ją rozerwać ,chociaż udało mi się wpaść jedną kończyną na wylot bo... straciłem rytm i tak jakoś mi się pomyliło:D. Wybaczam jej bo szczególnie lekki nie jestem, a prawie 100 kilosów wpadające z impetem w jeden punkt zrobiło swoje. Dezet ma Dorkena, jest jeszcze pewnie kilka godnych polecenia. Na pewno kupowanie najtańszej i zaoszczędzenie 5 stówek nie jest wskazane na tym etapie, bo się pewnie kiedyś zemści. Widziałem gdzieś fotki folii spalonej, zwietrzałej, ogólnie w stanie rozkładu pod pokryciem dachowym, masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się źle wyraziłem- ta moja to właściwie nie gąbka, ale pianka- "przedmuchać" tego się nie da.

Coś podobne jak tu: http://www.youtube.com/watch?v=v60Ma-Zd0G0

 

Trójkątną gąbkę za to miałem przy obróbkach okien dachowych i tą jest "przewiewna".

Też doradzam kupienie lepszej membrany- mnie koszt wyniósł ok 1700zł za 260m2, więc nie tak strasznie, a głowa spokojna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak , te czarne uszczelki wyglądają trochę jak taśmy rozprężne. EPDM absolutnie nie jest paro lub "powietrzo" przepuszczalny :). Moi "mistrzowie" zamontowali właśnie te szare, trójkątne gąbki, które dostałem z pokryciem. Muszę wiosną obejrzeć tą wentylację pod gąsiorami, czytałem, że po kilku latach gąbki potrafią skruszeć i się rozlecieć. Podobno. Jak coś mi się nie spodoba to zaraz wywalę te wynalazki i zamontuję normalną taśmę kalenicową.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...