Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Bursztyna"


Recommended Posts

Artix jak dobrze że przeżyłeś ! ;) Miała bym Cię na sumieniu i kto by nam tutaj pisał ... :)

Jak tylko zobaczyłam Twoją obróbkę od razu pomyślałam że przecież woda będzie podciekać pod blachodachówkę po bokach. Dodatkowo uszczelniałeś silikonem? Brawo za dokładność dla fachowców... 8I

Utwierdziłam się tylko w tym, że tak jak mówisz ... że jeśli chcesz żeby było dobrze to zrób to sam.

A tak w ogóle to nie myślałeś o tym że jak już będziesz grzebać przy kominie w przyszłości, żeby rzucić na komin styro albo wełnę (2-3 cm) do wysokości obróbki blacharskiej i na to dopiero tynk? Woda nie miała by szans wpłynąć między obróbkę a komin.

Dzięki jeszcze raz za zdjęcia!

Edytowane przez gust
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Obróbki kominowe masz faktycznie trochę dziwnie zrobione :eek: Nie ma siły musisz to w przyszłym roku poprawic. Co do progu w garażu to zacznij od cokołu przecież masz zamiar tam dołozyc styro. Ja dałem bloczki komórkowe te mocniejsze tak że po części są oparte na chudziaku (7 cm) a częsciowo na styrodurze cokołu (13cm) a między bloczki a wylewkę dałem 5cm styroduru i wystarczy. Pod bloczkami są zakotwione pręty fi 12 do których przyspawałem kawałki bednarki w poprzek całość była dość sztywna. Myslę że przy wjeżdzaniu do garazu nie powinno sie nic obsunąć. Mi nic przez zimę nie podmarzało. Fakt co to była za zima. Ale w końcu to tylko garaż. Acha styrodur pod progiem przed położeniem siatki zakołkowałem dosyc gęsto tak dla spokojności :)

 

Moze coś ci to pomoże albo naprowadzi na jakiś pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artix jak dobrze że przeżyłeś ! ;) Miała bym Cię na sumieniu i kto by nam tutaj pisał ... :)
Ja pełzam po dachu jak Spiderman :D. Muszę pomyśleć o zrobieniu porządnej i lekkiej drabinki, bo ta po której sie poruszam ma juz lata swojej świetności za sobą. Jeszcze nie miałem "przyjemności" zjechać z dachu z prędkościa naddźwiękową ale jeszcze wszystko przede mną tak czuję :). Jeszcze kilka razy wejdę na dach I i osiwieję do końca :D. Miszczowie przekombinowali po prostu, obróbka byłaby prawieok gdyby nie podkładali jej w górnej części pod pokrycie (po co?). Pod brzegami obróbki jest góra fali pokrycia, można jeszcze lekko podgjąć brzegi do góry i gitara. Całe opierzenie komina musi wejść pod górny rząd paneli żeby nie robić wodozbieracza nad kominem i to wszystko. Estetykę tego czegoś pomijam, bo ja bym się nie odważył zmalować czegoś takiego swojemu klientowi :). Przyjmuję to lekko i z uśmiechem, płaciłem tylko 5zet za m2 pokrycia razem z montażem membrany, łat, kontrłat i wszystkich obróbek. Poprawię sobie wszystko elegancko, no problem. Kominy są ocieplone twardym styro gr 3cm, pokryte klejem z siatką i jeszcze raz klejem i otynkowane tynkiem mozaikowym. Obróbki są wpuszczone koło15mm w ocieplenie także tu jest ok. Na razie nic nie przecieka i niech tak zostanie do następnego lata :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jakoś dziwnie zrobione obróbki. Zdjęcia mi znikają z DB, ale u mnie to tak wyglądało: http://i51.tinypic.com/so8dw4.jpg

Wszystkie blachy dorabiałem sam. Do dolnego odcinka blachy poniżej komina przymocowałem (zacisnąłem) pasek taśmy dekarskiej z bitumem. Blachy -górna i boczne muszą mieć zagięcia do góry na zewnętrznych brzegach.

Dezet tak powinna wygladać obróbka komina w przypadku blach pod pokryciem. Też tak chciałem mieć zrobione ale miszczowie zrobili blachy na wierzchu. Twoja wersja wygląda o niebo lepiej (tak jak powinna wygladać ) ale druga też powina działać. Blachy są zagięte ku dołowi, pod obróbką są góry fali czyli woda nie wleci głębiej pod pokrycie. Największym babolem jest ta zakładka w górnej części. Zamiast wejść pod panele powyżej komina, miszczowie zrobili sobie ten dziwny patencik :). No cóż teraz już po ptokach, następne lato spędzę sobie miło na dachu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obróbki kominowe masz faktycznie trochę dziwnie zrobione :eek: Nie ma siły musisz to w przyszłym roku poprawic. Co do progu w garażu to zacznij od cokołu przecież masz zamiar tam dołozyc styro. Ja dałem bloczki komórkowe te mocniejsze tak że po części są oparte na chudziaku (7 cm) a częsciowo na styrodurze cokołu (13cm) a między bloczki a wylewkę dałem 5cm styroduru i wystarczy. Pod bloczkami są zakotwione pręty fi 12 do których przyspawałem kawałki bednarki w poprzek całość była dość sztywna. Myslę że przy wjeżdzaniu do garazu nie powinno sie nic obsunąć. Mi nic przez zimę nie podmarzało. Fakt co to była za zima. Ale w końcu to tylko garaż. Acha styrodur pod progiem przed położeniem siatki zakołkowałem dosyc gęsto tak dla spokojności :)Moze coś ci to pomoże albo naprowadzi na jakiś pomysł.
Poprawię te nieszczęsne blaszyska :). Jeszcze pokumam nad tym progiem. Dzięki za pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Artix. Przeglądałem dzisiaj Twoje fotki z montażu wiązarów jako, że u mnie nie długo ten moment nastąpi i tak się zastanawiam czy masz na więńcu pod wiązarami podłożoną papę? Nie wiem jak to jest w wypadku montowania wiązarów bezpośrednio do wieńca ale gdy na wieniec kładą murłatę to pod nią musi być papa więc jak to jest z wiązarami??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Adam. Firma podczas montażu faktycznie nie dawała podkładek pod wiązary. Inżynier projektujący i nadzorujący twierdził, że nie jest to konieczne, ja natomiast nie nalegałem na tą folię lub papę. Wieniec jest otulony izolacją dookoła, dodatkowo solidnie opianowany i myślę, że nie ma szans na występowanie punktu rosy, wytrącanie się wilgoci w miejscu styku drewna i betonu. Jak najbardziej możesz dać podkładki pod wiązary, to na pewno nie zaszkodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam. U mnie było tak że fachowcy od wiązarów sami z siebie podkładali w miejsce styku wiązara z wieńcem kawałki folii (taką jak się daje między bloczek fund. a suporex.) Myślę że warto, ogólnie zasada jest taka, że każdy styk drewna z innym materałem powinno się zaizolować. Niby szczegół ale kawałek folii drogo nie kosztuje więc czemu by się nie pokusić.

Artix broń Cię boże. Nie kuś losu. Pamiętaj że Spiderman miał też tylko jedno życie. :D Nie wystarczy Ci jedno bliskie spotkanie z łatami ;)))?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artix broń Cię boże. Nie kuś losu. Pamiętaj że Spiderman miał też tylko jedno życie. :D Nie wystarczy Ci jedno bliskie spotkanie z łatami ;)))?
Ha ha no tak, pamiętam ten epizod z życia inwestora jak dziś. Schodząc w dół już złapałem właściwy rytm, tylko pojawiły się jakieś zakłócenia i pomyliły mi się nogi czy cóś takiego :p. Membrana robiła co mogła ale ostatecznie poległa. Na szczęście nie śpiewałem sopranem po tym nieszczęściu :D. Pewnie, że lepiej dać tą izolację, koszt pomijalny. Moje wiązary są dodatkowo zaimpregnowane, także za mojego żywota nic im pewnie nie będzie ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc.. pytanko o profile do gk mam - na te wieszaki grzybkowe co 40cm chyba wpinasz tylko profil i do tego będziesz GK od razu kręcił? pytam bo mam w planach do krokwi przykrecic płyty i właśnie się nad czymś takim zastanawiałem.. mam teraz między krokwami 15cm wełny a chciałem jeszcze o te 10cm obniżyć, wepchać wełnę, folię i kręcić.. zastanawiam się czy nie popęka czasem na łączeniach..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur w całym domu mam pojedyńczy układ profili. Nie miałem miejsca na podwójny i chyba nawet bym tego nie robił. Na sufitach nie mam jak dotąd żadnych rys czy spękań. Na łączenia dawałem szpachlówkę nie wymagającą zbrojenia z Franspolu i dodatkowo wkleiłem w nią wilgotną taśmę papierową. Nie ma szans na pękanie :). Gdybym musiał opuścić sufit o 15, 20 lub więcej cm to robiłbym to na wieszakach i podwójnym stelażu., a tak wystarczy pojedyńczy. http://www.franspol.com.pl/?kategoria=5&produkt=29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozstaw 372mm między środkami profile, w drugą stronę, wiadomo tak jak rozstaw wiązarów koło 940mm. Profile przyścienne oczywiście przykręcane tylko do ściany, CD60 wchodzą w nie pływająco. Na ściany skośne czy sufity powinieneś chyba dać Eski http://allegro.pl/wieszak-uchwyt-es-60-250-plyta-g-k-szt-0-94-zl-i4538784762.html takie coś po wygięciu w U I przykręceniu do profili ładnie powinno trzymać całą konstrukcję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie są dwie szkoły - jedna na ES a druga na grzybkach.. ta na grzybkach bardziej mnie przekonuje bo nie trzeba profili CD do tego przykręcać wkrętami..
No niby tak, profile będą w poziomie, po porządnym ich wpięciu nie będzie problemu. Kupuj dobrej jakości grzybki, teraz miałem kiepskie, na poziomy sufit są ok ale na skosach mogą się wypinać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jak Atrix Byggmolowi to i byggmol Atrixowi coś naskrobie:p. Podpatrzyłem twoją walkę z mostkiem na styku posadzka garażowa& brama i powiem ci że podczas swoich "wakacji:lol2:" sam przemyśliwałem nad podobnym rozwiązaniem jak ty. Na szczęście jesteś sporo do przodu więc mam kogo podglądać:no:

Edytowane przez byggmol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,jak Atrix Byggmolowi to i byggmol Atrixowi coś naskrobie:p.
No i prawidłowo :D. Walczę dzielnie z tymi mostkami chociaż nie chcę popadać w skrajną paranoję, a jednocześnie zostawiać nieocieplonego nadproża i posadzki. Osiem centymetrów pod posadzką mam ocieplenie, wystarczy sie do niego dokopać w miejscu styku bramy, wkleić XPS i już będzie nieźle. Kilka postów wyżej Rewo fanie opisał jego patencik na ograniczenie tego mostka. Walka trwa, jeszcze niecałe cztery tygodnie urlopu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując dzisiaj styro do ocieplenia ściany szczytowej zapytałem się o ciepły styropian :o Ojj, to tak jakbym zapytał o skręta Marychy :D. W dużej hurtowni są tylko styropiany, nie ma lepszych lub gorszych. Chcąc nie chcąc musiałem kupić biały fasada 0,43. Z takiego shitu na 100% nie skorzystabym do ocieplenia domu. Miękkie to to, lekkie ale tanie :). To chyba jedyny plus i ludziska na tym oszczędzają niestety. Grrrr...

 

 

Cóż, nic dodać nic ująć, ja niestety część ściany południowej musiałem tak ocieplić-jakieś 40%, takim właśnie szitem, czas mnie gonił i musiałem materiał zakupić dla ekipy która kończyła po mnie tą ścianę, ale jest opcja nadrobić te straty gdzie indziej-tak mnie się wydaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...