Budujemy "Cyprysa" (pracownia Horyzont)

[cypryski]

Dzięki, bardzo słuszna uwaga.

 

Faktycznie, miejsce to ma być w założeniu schowane przed wzrokiem osób przebywających na tarasie, ale jest to realizacja prośby córki (mamy tylko jedno dziecko), która powoli zaczyna potrzebować odrobiny prywatności. Więc za parę lat będzie to miejsce gdzie może spokojnie zabrać koleżanki i obgadywać chłopaków

 

Basen będzie tam stał kilka razy w roku w lato i oczywiście będziemy czuwać aby nie wydarzyło się nic złego.

 

Pozdrawiam!

 

P.S.

Iwonko, dzisiaj mamy kolejne spotkanie z panią od ogrodu. Szczegółowy projekt i kosztorys jeszcze za jakiś czas. To się dosyć długo ciągnie, ale my nie wywieramy presji ponieważ i tak raczej nic (lub niewiele) zrobimy w ogrodzie w tym roku.

[ivy17]

czekam zatem co tam ustalicie fajnego z panią chcialam podpytac co wam poradzila na poczatek do przygotowania terenu bo jak rozgladam sie to kazdy sąsiad inaczej sie do tego zabiera alw wszędzie prace w mojej okolicy najblizszej trwają

[cypryski]

Iwonko, na pewno trzeba będzie zacząć od siatki przeciw kretom (wczoraj naliczyłem 5 nowych kopczyków). Chcielibyśmy również wybudować studnię (podobno u nas na Osiedlu wystarczy abisynka).

 

Oczywiście to wszystko dopiero po wybudowaniu ogrodzenia z siatki, mam nadzieję, że uda się zacząć nad nim prace w ciągu 1-2 miesięcy.

 

Natomiast prace ziemne najwcześniej w przyszłym roku i na razie o tym etapie wiem chyba mniej od Ciebie

 

Pozdrawiam!

[cypryski]

Wczoraj spotkaliśmy się z panią od ogrodów. Otrzymaliśmy bardziej szczegółowy projekt, zawierający konkretne propozycje nasadzeń. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego, ponieważ zostały uwzględnione wszystkie nasze propozycje i uwagi.

 

Generalnie ogród ma być niedrogi w założeniu, prosty w utrzymaniu i kolorowy w każdej porze roku.

 

Zostało jeszcze do ustalenia i wrysowania kilka drobiazgów (studnia, ścieżki, oświetlenie itp.) i wtedy dostaniemy szczegółowy kosztorys. Prosiliśmy, aby kosztorys uwzględniał stopniową budowę ogrodu w miarę możliwości finansowych. Mamy nadzieję, że część prac uda się zacząć jeszcze w tym roku.

 

Jednak najpierw musimy ogrodzić długie boki działki siatką na podmurówce. To jest zadanie na najbliższe tygodnie.

 

Poniżej załączam zdjęcie projektu oraz naszą wizualizację podjazdów z parkingiem i wiatą (gdyż projekt ogrodu nie obejmował póółnocno-zachodniej części działki).

 

[cypryski]

Dzisiaj odebraliśmy zakończony projekt ogrodu wraz z kosztorysem. Ogólnie muszę powiedzieć, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Na 90% będziemy stopniowo realizować projekt z firmą tej pani, która projekt opracowała.

 

Koszt samego projektu był dość niski, ale nawet nie o to chodzi. Bardziej o to, że pani włożyła w to sporo czasu, przyjechała do nas 3 razy, uwzględniła wszystkie nasze prośby i preferencje. A poza tym przygotowany dla nas kosztorys nie jest wcale taki straszny, jak się obawialiśmy.

 

Nie wiemy jeszcze czy cokolwiek zaczniemy realizować w tym roku, ale wydaje nam się, że wszystkie istotne elementy projektu damy radę wykonać w ciągu 2-3 najbliższych lat.

 

W międzyczasie zamówiliśmy wykonanie ogrodzenie z siatki na podmurówce dla obu długich boków działki (2x50 mb). Ogrodzenie będzie gotowe do końca maja

 

[autorus]

Super z tym ogrodzeniem. To jednak istotna sprawa. Ja zanim pobudowałem dom, wpierw ogrodziłem teren.

 

Też będę walczył z ogrodem tyle co Ty. Takie życie.

[ivy17]

super, ze już finał z projektem teraz z każda roślinka będzie tylko ładniej i przytulniej

[autorus]

A czy macie już zaproponowana jakąś siatkę na krety. Chętnie bym się dowiedział jaką. Bo to poważna sprawa na lata. I skopanie tego tematu może być katastrofalne.

[ivy17]

A czy macie już zaproponowana jakąś siatkę na krety. Chętnie bym się dowiedział jaką. Bo to poważna sprawa na lata. I skopanie tego tematu może być katastrofalne.

 

Wg tego co kiedyś sąsiad dowiadywał sie u jakiegoś profesora od kretów to powinna być metalowa ( może być powlekana plastikiem ) o oczku 1 cm Podobno plastikową sa w stanie przegryźć

[autorus]

to skubane gryzonie.

[ivy17]

to skubane gryzonie.

 

Sąsiad mocno wgryzał sie w temat, przeczytał jakiś artykuł Pana profesora, znalazł namiar i sie skontaktował bo chcial sie zapytać czy da sie wkopać tylko siatkę pionowo żeby nie przechodziły okazało sie ze nie bardzo jest to rozwiązanie bo zimą potrafią schodzić na ok 2 m pod ziemię i musiała by siatka pionowa być na taką głębokość

[cypryski]

Potwierdzam opinię Iwonki co do podkopywania się kretów z dużej głębokości. Dlatego nie będziemy się kopać podmurówki ogrodzenia głębiej niż pół metra - gdyż na krety to i tak nie zadziała.

 

Natomiast nie wiem dokładnie jaką siatkę na krety zastosujemy docelowo, po prostu nie pytałem. Mam tylko wycenę - ok. 4 zł za 1 m2 (robocizna + materiał).

 

Jednak obserwując moich bezpośrednich sąsiadów, którzy już maja trawniki - obserwowałem jak je zakładali i jestem absolutnie pewien, że NIKT z nich nie kładł siatki na krety. Niestety, nie znam się z nimi na tyle aby ich odwiedzać i sprawdzić jak ich trawniki wytrzymują wizyty kretów.

 

W tym kontekście - może nie ma co szaleć z metalową siatką, która chyba będzie sporo droższa? Iwonko, a może znasz różnicę cenową między plastykową a metalową?

 

Pozdrawiam!

[cypryski]

Tak "na szybko" znalazłem następujące informacje:

 

"Kret praktycznie nigdy nie wychodzi na powierzchnię w celu kolonizowania nowych obszarów. Siatka przysypana na głębokość około 10 cm powoduje, że nie może wypychać ziemi na powierzchnię, nawęd gdy okazjonalnie przedostanie się nad siatkę to na krótko ponieważ potrzebuje większych głębokości -krety to zniechęca. Siatka to doskonały sposób na krety ale nie zatrzyma nornika."

 

Czyli wynika że plastikowa powinna wystarczyć. Ale pozostaje pytanie: Iwonko, u nas są krety czy norniki ???

 

Kolejny szybki "research" i czytamy:

 

"Nornice występują w lasach, a norniki na polach i na wilgotnych łąkach."

 

Obejrzałem też zdjęcia kopców kretów i wg mnie są to dokładnie takie jakie widziałem na mojej działce.

 

Wnioski: u nas CHYBA nie ma nornic ani norników, tylko pospolite krety. I chyba siatka plastikowa powinna wystarczyć.

 

Pozdrawiam!

[ivy17]

Raczej nikt w okolicy nie zakłada siatki kosztowne, trudne przy sianej trawie ( wyrównac teren , zostawic 10 cm, rozłożyc siatkę, zasypać- jak sie nie ma tych wszystkich przyrządów do wyznaczania wysokości to trudno to zrobić ) przy rolce trochę łatwiej do tego lepiej mieć projekt zeby wiedzieć co gdzie i jak:rolleyes:

 

siatka zwykła 2-3 zl , metalowa od 10 zł ...

 

Nie wiem co jest u nas z opisu powinny być norniki , bo do mnie jeszcze żaden nie mial śmiałości zajrzeć cały czas dumam nad siatką , zobaczymy co z tego wyniknie

[cypryski]

Mój sąsiad z (prawie) na przeciwka robi właśnie ogród, ale właśnie mi powiedział, że bez siatki - bo nie widział u siebie kretów.

 

U mnie było kilkanaście kopców wczesną wiosną, więc absolutnie musi być siatka. Jednak przy takich cenach, to będzie plastikowa.

 

Pozdrawiam!

[ivy17]

Mój sąsiad z (prawie) na przeciwka robi właśnie ogród, ale właśnie mi powiedział, że bez siatki - bo nie widział u siebie kretów.

 

U mnie było kilkanaście kopców wczesną wiosną, więc absolutnie musi być siatka. Jednak przy takich cenach, to będzie plastikowa.

.ja sie wacham ale to ze względów finansowych bo mentalnie jestem bardzo na tak

U mnie tez nikt z sąsiadów a zakłada sie z 4-5 ogrodów w okolicy nie daje siatki/przynajmniej nie widziałam/ ..

Jak widać sam miałeś takie samo zdanie, może pierwsze dwa sezony od budowy krety sie nie pojawiają hmmmm

 

Też myślałem o siatce przeciw kretom ale... ostatnie ślady kretów widziałem 2 lata temu czyli zanim zaczęliśmy budowę.

Przez cały zeszły sezon żaden się nie pojawił.

 

Ja jestem zdania ze jak jest to profesjonalny projekt i realizacja to siatka musi byc, u nas jest wersja ..hmmm zeby było lepiej tylko n ata chwilę

[cypryski]

Dokładnie tak było jak piszesz - nie rozważałem siatki bo kretów nie było - aż do tej wiosny. Jak wyszedłem w marcu czy kwietniu na taras przy pierwszej ładniejszej pogodzie, naliczyłem kilkanaście kopców, kilka z nich nie dalej jak 5 metrów od tarasu. Masakra

 

Więc zrozumiałem, że nie da rady bez siatki, mimo że to oznacza dodatkowy koszt rzędu 3-4 tys.

[autorus]

Ja ogólnie do kretów nic nie mam. Kiedyś nawet jednego złapałem i wywiozłem do lasu. Nie lubię tylko ich kopców.

[cypryski]

W ostatnim tygodniu rozpoczęły się prace nad ogrodzeniem z siatki. Ponieważ sąsiad z końca działki już umocował słupki i zobowiązał się, że sam wykona nasze wspólne ogrodzenie (30 metrów bieżących), pozostało nam do ogrodzenia 2 x 50 mb (czyli długie boki działki).

 

Pogoda nie sprzyja, ale po paru dniach kopania dzisiaj przyjechała betoniarka i zalała słupki i podmurówkę. Wykop miał głębokość ok. 50 cm.

 

Na razie ekipa pracuje z jednej, łatwiejszej strony. Po drugiej stronie działki będzie trochę trudniej bo jest kilka brzózek do wykarczowania.

 

Poniżej zdjęcia pokazujące aktualną sytuację.

 

[ivy17]

ooo jak super Kolejny krok do przodu