KOSIARKA - jaką kosiarkę wybrać? opinie, polecane kosiarki, rodzaje kosiarek

[Klaudyyna]

ja mam 4suwową...

 

kosiarka na działce jets zalewana stabilizatorem, bo paliwo ma to do siebie, że się rozwarstwia.

[G.N.]

ja mam 4suwową...

 

kosiarka na działce jets zalewana stabilizatorem, bo paliwo ma to do siebie, że się rozwarstwia.

Stabilizator do paliwa.... czego to ludzie nie wymyślą żeby innym kasę wyciągnąć z kieszeni. Czysta benzyna jak długo stoi może trochę tracić oktanowość i jak postoi od września do maja to zamiast te 95 ma np 80 stąd problemy z odpaleniem, "kichanie" itd. Ale 30 dni to tyle co nic. Rozwarstwiać się może jak była "chrzczona". Co innego mieszanka z olejem, ta faktycznie ma krótszą żywotność.

BTW raz zapominałem przed zimą wypalić benzynę do końca i kosiara stała od końca września z pełnym bakiem. W długi weekend majowy odpaliła na tejże benzynie od pierwszego "kopa".

[Klaudyyna]

No to tylko gratulować... nie zgodzę się, by stabilizator był wymysłem marketingowców. Skoro zaleca producent warto rozważyć zakup. Nie jest to wielki koszt, a może wydłużyć użyteczność sprzętu.

[Medyc]

Ja mam kosiarkę AL-KO Quattro 40 już 8 rok .Nigdy nie dolewałem żadnego stabilizatora a paliwo nieraz leżało w karnisterku całą zimę . W ięc również uważam, że to marketing Choć z pewnością nie zaszkodzi

[darek63]

No to tylko gratulować... nie zgodzę się, by stabilizator był wymysłem marketingowców. Skoro zaleca producent warto rozważyć zakup. Nie jest to wielki koszt, a może wydłużyć użyteczność sprzętu.

 

Z tym stabilizatorem to pewnie jest tak jak z Calgonem. Swoje kosztuje i dudki płyną do producenta .... a różnica żadna lub poprawa o 1%.

Kosiarkę mam już z 12-ty roczek. Już myślałem, że wymienię na nową, bo gasła i źle odpalała .... ale sam znalazłem przyczynę i po korekcie pali za 1-2 szarpnięciem.

Trzymam kosiarkę w blaszaku (na mrozach). Oleju nie wymieniam od 6-ciu lat , robię tylko dolewki (1l/rok); paliwo jak pamiętam to wypalam przed zimą, ale nie raz zastało w baku.

 

Pojęcia do dzisiaj nie miałem , że można stosować stabilizator paliwa do kosiarki ... ale wlewać go nie będę. Wolę wydać na lepszy cel np. na pomoc dla powodzian lub biedne dzieci.

 

Ale wracając do meritum tego tematu:

- jestem zwolennikiem kosiarek bez napędu, średniej szerokości (43-46 cm) i lekkich (23-28kg). Po 4-ch godzinach pchania takiej lekkiej kosiarki nie czuję zmęczenia i piwo lepiej smakuje. Mój sprzęt nie zapada się nawet na grządkach po warzywach - wczoraj zmieliłem chwasty i resztki ogórków na grządce przed pracami glebogryzarką.

Łatwo też wkłada się na tylne siedzenie jak chcę ją przetransportować w inne miejsce.

Edytowane 3 Października 2010 przez darek63

[Marcin38__]

Jeśli chodzi o opinie na temat kosiarki musstang to moja nie jest pozytywna! Jednym słowem BADZIEWIE! kupiłem dla teścia na allegro i mam same problemy z kosiarką i z teściem... kółka odlatują gwarancji nie uznają można powiedzieć że kosiarkę musstang kupujesz na własne ryzyko bez gwarancji--- nic nią nie jest objęte. szkoda słów i nerwów. Ostrzegam przed ta firmą !

[fenix2]

My zakupiliśmy kosiarką spalinową Al-ko silnik Briggs & Stratton. Kosztowało coś około 800zl. Jesteśmy zadowoleni.

Powierzchnia też około 400m2.

Edytowane 6 Października 2010 przez fenix2

[G.N.]

Jeśli chodzi o opinie na temat kosiarki musstang....

Ktoś pytał ostatnio o musstanga że poczułeś potrzebę wygrzebania wątku sprzed dwóch lat z okładem?

Czy tak po prostu dla przyjemności necroposting uprawiasz?

[NOTO]

Fjnie jest czasami wrócić do starych wątklów - ciekawe czy opinie w dalszym ciągu są takie odnośnie sprzętu p[rzez Was posiadanego.

[galczych]

Witam

Tak sie składa że ja od 3 lat mam taką własnie kosiarkę NAC z napędem.

Jak widac to moj pierwszy post. Czytam to forum od kilku lat, ale zarejestrowałem sie dopiero teraz ponieważ chciałbym pomóć. Jak nie osobie która zakładała watek to innym co cos na ten szukają.

Mianowicie kupiłem ta kosiarke po wybudowaniu domu, a dlaczego - dlatego bo była tania.

Pierwszy sezon byłem bardzo zadowolony jak za te pieniądze, szeroka , automatyczne ssanie, napęd, centralana wysokość podnoszenia, naprawde super. Silnik i napęd dawal rade(mial tylko wade ze dosc ciezko było ciagnąc kosiarke do tyłu - gdy oczywiscie naped był wyłączony) nawet z wysyoką trawą dawała rade, raz na 3 tygodnie kosilem trawe na polu za plotem.

Pierwsza awaria pod koniec I sezonu (kupiłem chyba w czerwcu)- kosiarka przestała odpalać. I sezon mailem nie dużo koszenia - przepracowala okolo 5-6 godzin.

Zawiozłem do serwisu, naprawili przy okazji wymiana oleju.

Potem nastepnego roku działała jakies 2 miesiace, ale w pewnym momencie zgasła i nie chciałą zapalić, zawiozlem do serwisu na gwarancjii i ponoc cos tam w gazniku sie zatarł, wyczyscili i kosiarka znowu działała nastepne 2 miesiące.

Po 1 miesiacu były problemy z odpalaniem na zimnym , ale jak moj syn przytrzymał przy odpalaniu troszke przepustnice czy cos takiego to paliła, tak wiec w taki sposób odpalając używalem jej jeszcze jeden sezon w połowie którego zerwała sie linka napędu, to juz było po gwarancjii. W Radomiu nie dało sie kupic oryginalnej. Aż wkońcu skonczyła sie gwarancja i kosiarka zgasła i nie zapala.

Byłem w 2 serwisch i jakos nie chcą się podjąć naprawy, pewnie bym mogł wysłac do Raszyna, ale podejżewam że zapłace za przesyłkę w obie strony + naprawa - jakies 100-300zł i po 2 miesiacach kosiarka znowu sie zepsuje.

Dlatego też przegladam fora i czytam co tu kupic aby przez najblizsze 5 lat jezdzic do serwisu tylko na wymiane oleju a nie 3 razy na sezon na naprawę. Oczywiscie kupując kosiarkę szeroką ale nie koniecznie za 2500zł.

Tak wiec moim zdaniem jezeli nac to tylko z B&S bo taki silnik mozna naprawic w kazdym serwisie.

Choc wydaje mi sie ze linka od napędu 2 lata to troszke mało wytrzymała, ale moge sie mylic.

[natalia23]

fajne są ciągniczki jeżeli masz duży ogród.

[kgiee]

A co sadzicie o takiej kosiareczce

http://allegro.pl/bs-kosiarka-5-funkcji-wyprzedaz-briggs-i1416737351.html

 

tzn silniki sa raczej dobre tylko chodzi mi czy ktos z was ma kosiarke tej firmy HUSAR i jakie sa wasze opinie

[aLien01]

Witam

 

Zwracam się z prośba do użytkowników o pomoc w wyborze kosiarki. Ogólnie kosiarki są podobne ale w gardenie podoba mi się, że jest lekka 13KG ale z drugiej strony ma obudowę plastykową i czytałem, że wyrabia się mocowanie uchwytu. Z kolei Makita ma metalową obudowę ale waży 23KG. Jakie jest wasze zdanie?

 

http://tnij.org/makita4110

http://tnij.org/gardena

[wp03]

Witam

 

Rok temu miałem podobny dylemat.

Obecnie jestem posiadaczem kosiarki Makita 4610 (tylko nieznaczne różnice z modelem 4110). Z doświadczenia (choć bardzo krótkiego) mogę stwierdzić, że makita jest całkiem solidną kosiarką. Może nie rewelacyjną, ale właśnie dobrej jakości (metalowy korpus=wytrzymała), ładnie koszącą, z dużymi kołami (stąd dobrze się prowadzi, jej ciężar nie jest bardzo odczuwalny przy koszeniu, no chyba że ją często przenosisz). Minus jaki jest widoczny (po chwili koszenia) to mały kosz, ale gardena ma jeszcze mniejszy. Przed zakupem oglądałem różne kosiarki - również Gardenę (piękna jak bolid formuły 1), ale plastyk mnie zniechęcił. Oczywiście to rzecz gustu, ale mnie osobiście wydawała się za delikatna - potrzebowałem mocnego blaszaka. Stąd Makita i jak na razie jestem zadowolony:yes:.

Wybór należy oczywiście dostosować do potrzeb, a te każdy może mieć trochę inne.

 

pozdrawiam

[aLien01]

Dzięki za odpowiedź. A możesz mi jeszcze napisać jakiej wielkości trawnik kosisz. Druga sprawa czy często się zmienia wysokość koszenia? Bo widzę niektóre kosiarki maja zmianę poprzez dźwignię a w niektórych trzeba odkręcać śrubę co średnio mi się podoba. Z drugiej strony jak to się ustawia i się zapomina o tym to już tak bardzo by mi to nie przeszkadzało.

[wp03]

Trawnik spory ok. 2500 m2. Koszenie z małymi przerwami technicznymi aby silnik trochę "ochłonął". Niestety pogoda w zeszłym roku skutecznie uniemożliwiła częste koszenie, więc są to tylko wstępne oceny i nie wszystko zostało jeszcze wypróbowane wystarczająco. Makita ma wygodną regulację (centralną) wysokości koszenia - jedna dźwignia na wszystkie koła. Wcześniej miałem kosiarkę z regulacją na każde koło osobno i było to trochę mniej wygodne. Co do wysokości koszenia to oczywiście sprawdzałem wszystkie, ale kosiłem tylko na najwyższym ustawieniu (i tak wydawało mi się że trawa jest króciutko przystrzyżona) ponieważ urosła mi trawa jak zboże.

Zmiana wysokości koszenia uzależniona jest m.in. od warunków pogodowych. Generalnie przy dużych upałach lepiej nie kosić trawnika bardzo nisko ponieważ może to spowodować jego "wysuszenie-wypalenie". W przypadku młodych trawników pierwszych koszeń również nie wykonuje się na najniższych ustawieniach. Poza tym regulacja zwykle uzależniona jest od tego jak często chcesz czy możesz kosić. Niżej skosisz (byle z wyczuciem) na dłużej starczy.

[wp03]

Pochwal się (jeżeli to nie tajemnica ) czy dokonałeś już wyboru kosiarki?

[aLien01]

Pochwal się (jeżeli to nie tajemnica ) czy dokonałeś już wyboru kosiarki?

 

Wybrałem Maktite 4110 . Okazało się, że kolega ma właśnie tą Gardenę i ogólnie jest ok ale nie kupił by drugi raz plastikowej. Podobno po pierwszym koszeniu nie da się wyczyścić kosiarki (elementów plastikowych zachodzą dziwnymi plamami ) mówił mi też ze jest za lekka i za bardzo podskakuje . Czytałem też na forach, że wyrabia się mocowanie uchwytu i faktycznie jak oglądałem w castoramie nie wygląda to trwale.

 

P.S. Dzięki za pomoc w wyborze i zainteresowanie tematem

[wp03]

No to fajnie- choć tak na 100% to dopiero dłuższe używanie zweryfikuje trafność wyboru.

Dodam tylko, że Makitę całkiem łatwo się czyści, byle to robić zaraz po koszeniu.

Też słyszałem o łatwo wyrabiających się plastikach. Natomiast ja osobiście obawiałem się - działka z takim naturalnym (wręcz dzikim:D trawnikiem - pełno chwaściorów i teren trochę wyboisty) pęknięcia plastikowego korpusu. Przy metalowym ten problem odpada, ale trzeba niestety uważać na ewentualne odpryski farby. Poza tym ładnie (dosyć drobno) miele trawę.

 

Pozdrawiam i życzę przyjemnego używania kosiarki

[admar]

Witam:)

Mam około 700m2 trawnika, poszukuje nowej kosiarki elektrycznej.

Wcześniej używałem 1300 W z Agromy,

Teraz zastanawiam się nad 1600 W produkowana w Cieszynie za około 550zł

Co o tym sądzicie?

Chciałbym kosiarke z metalowa obudową, dużym koszem, kołami na łożyskach i szerokim koszeniu co najmniej 45 cm.

Co mi radzicie?