Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak już wertuję rynek to może ktoś wypowie się na temat takiej kosiarki AL-KO Highline 51.8 SP-A 4,75KM z silnikiem AL-KO 140cm? Sama marka AL-KO gościła na forum w pozytywnych opiniach jako firma której produkty są godne polecenia i produkowane w EU.

Skąd ta pewność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wertuję rynek to może ktoś wypowie się na temat takiej kosiarki AL-KO Highline 51.8 SP-A 4,75KM z silnikiem AL-KO 140cm? Sama marka AL-KO gościła na forum w pozytywnych opiniach jako firma której produkty są godne polecenia i produkowane w EU.

 

Masz rację są one produkowane w fabryce w Austrii,obudowa Highline o której już było pisane,silnik Loncin z Ready Startem,funkcjonalna pod każdym względem ale stosować raczej na zadbane trawniki,na wertepy szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już krążę koło AL-KO to z racji budżetu, który zwiększyłem do 1500zł. znalazłem taki model AL-KO 5.17 SP-B Classic Plus z silnikiem B&S 625E i..., właśnie czy ten model B&S-a jest już dobrym silnikiem tej firmy (bo o niższych seriach raczej kiepska prasa)? World GRL530S kusi mnie ceną i parametrami (zakup tylko w necie, w pobliżu nie ma, brak noża mulczującego), Oleo GV 53 TK AllRoad4 (parametry jak World, wyższa cena) mam na miejscu sklepy i serwis, AL-KO na miejscu w Grene i w okolicy z serwisem. Jest jeszcze Stiga 48 SQ na silniku Stigi ST55 - czy to też. Loncin (w sumie najtańsza, podoba mi się) też lokalnie jak z AL-KO. Raczej wolałbym kupić na miejscu niż przez net z racji późniejszych przeglądów czy ewentualnego serwisu (z którego wolałbym nie mieć potrzeby korzystać, ale różnie bywa). Edytowane przez Depe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już krążę koło AL-KO to z racji budżetu, który zwiększyłem do 1500zł. znalazłem taki model AL-KO 5.17 SP-B Classic Plus z silnikiem B&S 625E i..., właśnie czy ten model B&S-a jest już dobrym silnikiem tej firmy (bo o niższych seriach raczej kiepska prasa)? World GRL530S kusi mnie ceną i parametrami (zakup tylko w necie, w pobliżu nie ma, brak noża mulczującego), Oleo GV 53 TK AllRoad4 (parametry jak World, wyższa cena) mam na miejscu sklepy i serwis, AL-KO na miejscu w Grene i w okolicy z serwisem. Jest jeszcze Stiga 48 SQ na silniku Stigi ST55 - czy to też. Loncin (w sumie najtańsza, podoba mi się) też lokalnie jak z AL-KO. Raczej wolałbym kupić na miejscu niż przez net z racji późniejszych przeglądów czy ewentualnego serwisu (z którego wolałbym nie mieć potrzeby korzystać, ale różnie bywa).

 

Wydaje mi sie ze nie ma co sie tak na sile przywiazywac do serwisu na miejscu, wymienic olej to chyba kazdy potrafi, a do naostrzenia noza to wystarczy podwiezc sprzet do najblizszego serwisu kosiarek, na gwarancji i tak za takie rzeczy kasuja. Ja na poczatku tez sie tego obawialem, ale doszedlem do wniosku ze kosiarka jest na tyle prosta w budowie ze na gwarancji raczej sie nie zepsuje, a jak nawet to pakuje sprzed do paczki i wysylam kurierem do sprzedawcy. Tak wlasnie kupilem snappera, juz przebieram nogami kiedy bede mogl sie nia pobawic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat tę Stigę bym sobie darował choćby ze względu na uciążliwą sprężynę klapy kosza która często potrafi spadać a jest to bardzo wkurzające,ogólnie kosiarka Firmy Castelgarden,silnik na 100% chiński a czy loncin tego nie wiem,pomijając silnik już chyba lepiej dołożyć do AL-KO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już krążę koło AL-KO to z racji budżetu, który zwiększyłem do 1500zł. znalazłem taki model AL-KO 5.17 SP-B Classic Plus z silnikiem B&S 625E i..., właśnie czy ten model B&S-a jest już dobrym silnikiem tej firmy (bo o niższych seriach raczej kiepska prasa)? World GRL530S kusi mnie ceną i parametrami (zakup tylko w necie, w pobliżu nie ma, brak noża mulczującego), Oleo GV 53 TK AllRoad4 (parametry jak World, wyższa cena) mam na miejscu sklepy i serwis, AL-KO na miejscu w Grene i w okolicy z serwisem. Jest jeszcze Stiga 48 SQ na silniku Stigi ST55 - czy to też. Loncin (w sumie najtańsza, podoba mi się) też lokalnie jak z AL-KO. Raczej wolałbym kupić na miejscu niż przez net z racji późniejszych przeglądów czy ewentualnego serwisu (z którego wolałbym nie mieć potrzeby korzystać, ale różnie bywa).

 

Briggsy z serii 6xx to w zasadzie powiększona wersja serii 450e czyli szału nie ma. Skoro taki 625e mając 150cc ma takie samo chłodzenie jak 450e 125cc to można przypuszczać że jeszcze łatwiej go przegrzać i zajechać. Dobre Briggsy to te serii 8xx niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok..., dobra, wiecie co? Tak czytając co jest dobre, a co nie odpuszczam zakup kosiarki spalinowej. Przetrząsając szopkę z narzędziami na działce znalazłem kose. Wyklepie, naostrzę i nauczę się nią posługiwać. Kosa bez brigsa czy loncina, napęd własny, zamiast porządnego deck-a dobry trzonek i już. Zamiast kosza, grabie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok..., dobra, wiecie co? Tak czytając co jest dobre, a co nie odpuszczam zakup kosiarki spalinowej. Przetrząsając szopkę z narzędziami na działce znalazłem kose. Wyklepie, naostrzę i nauczę się nią posługiwać. Kosa bez brigsa czy loncina, napęd własny, zamiast porządnego deck-a dobry trzonek i już. Zamiast kosza, grabie.

 

Temu czasem nie ma co za wiele czytać tylko kupować to co się podoba lub co akurat na promocji jest;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temu czasem nie ma co za wiele czytać tylko kupować to co się podoba lub co akurat na promocji jest;)

 

Podobnie jak 5 lat temu firma NAC była mieszana z błotem, kto jednak kupił kilka lat temu taką kosę/kosiarkę to pewnie użytkuje ją do dziś.

 

Tak samo jak dziś po necie frustraci piszą że Riwall to gorszy wyrób od 2x droższych markowych kosiarek, ale jak kupią Riwalla to też będą za 5 lat używali jej tak samo jak Makitę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak 5 lat temu firma NAC była mieszana z błotem, kto jednak kupił kilka lat temu taką kosę/kosiarkę to pewnie użytkuje ją do dziś.

 

Tak samo jak dziś po necie frustraci piszą że Riwall to gorszy wyrób od 2x droższych markowych kosiarek, ale jak kupią Riwalla to też będą za 5 lat używali jej tak samo jak Makitę.

 

Różnica między kosą NAC a jakąś firmową jest olbrzymia. W firmowej będzie inny silnik niż w nacu za 3 stówki. Oczywiście jak ktos kosi 3 razy w roku kawałek rowu to nawet nac da rade. W kosiarkach wózkowych jest nieco inaczej bo można kupić firmową za 2200 zł i niefirmową z takim samym silnikiem za 1300 a w obu silnik ten sam. Gdybym szukał taniej kosiarki z koszem to może i bym się pokusił na riwala, ale za makite dałem 599zł a za tyle nawet riwala kupić się nie da. Firmowe są fajne ale te z wyższych modeli. Te tanie modele to się wiele nie różnią od przysłowiowej chińszczyzny poza cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że my jesteśmy na forum amatorów, z amatorskimi zazwyczaj wymaganiami. Moja kosa NAC, kupiona 7-8 lat temu w Casto, dalej hula, pomimo że przekładnia kątowa już się co nieco rusza. Używana jest faktycznie nie co tydzień, a kilka razy w roku. Oczywiście wolałbym pracować cichszą i mocniejszą np. Hondą, ale wydanie kilkukrotności ceny za jeden sprzęt jest w moim przypadku bez sensu. Są czasy że kupno czy taniego czy drogiego sprzętu to loteria.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje. Do amatorskiego użytku powinno wystarczyć, ale te najtańsze sprzęty mają to do siebie że jeden uda się dobry, a inny nie. Sąsiedzi mieli kosy niefirmowe bo taka moda nastała jakiś czas temu i tak wyszło że po kilku latach użytku już nikt nie kosi. Jak ktoś trochę się zna na majsterkowaniu i potrafi sobie coś tam pogrzebać to taka kosa może być spoko, ale jak ktoś chce wszystko serwisować w serwisach to pewnie taniej wyjdzie kupić coś firmowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jaka kosiarke polecacie na mini trawnik, dzialka w calosci to tylko 160m2 z czego trawnika 30-40 m2. Co jest w miare male i dobre? Trawnika jest niewiele ale przystrzyc go i tak i tak trzeba.

 

A jest prąd? bo w grę wchodzi tylko elektryczna np Gardena PowerMax 32 E lub Bosch Arm 34 Ergo-Flex godna uwagi Makita Elm3310 to tak w cenach od 350-550 zł

Ale warto jest kupić coś firmowego bo i ewentualny serwis i lepsza jakość oraz większa trwałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...