Zabudowa w obszarze analizowanym

[aglig]

Nie chce cię o nic pytać bo tylko wprowadzasz w błąd.

Przemty sięgnie sobie po zapis o zabudowie zagrodowej gdy mu nie wyjdzie uznawanie sąsiada za sąsiada, również przed SKO. Jak mu nie wyjdzie będzie musiał dostarczyć papierek od wójta "zaświadczenie o wielkości posiadanego gospodarstwa" które wielkością przekracza sśednia w gminie

TO BZDURA ŻE NIE MOŻNA SOBIE TAK OT ZMIENIAĆ W TRAKCIE ZABUDOWY Z MIESZKALNEJ NA ZAGRODOWĄ. bo postępowanie można w każdej chwili zatrzymać i złożyć nowy wniosek. Wniosek to tylko zapytanie o możliwość zabudowy a nie cyrograf jak to TY TU SUGERUJESZ.

Wcześniej nie mówiłaś że trzeba złożyć nowy wniosek tylko że wystarczy dostarczyć papierek.

Owszem decyzja wzizit to nie cyrograf ale zmiana z zabudowy zwykłej na zagrodową wymaga nowego postępowania a nie tylko dostarczenia papierka.

A propo co według ciebie znaczy zatrzymanie postępowania

Edytowane 19 Lipca 2012 przez aglig

[przemty]

Nie kłóćmy się, szkoda nerwów

 

Czyli wnioskuję, że mam dwie drogi w zależności co mi powiedza wstepnie w gminie:

 

- gmina pozwala na tym obszarze tylko na zabudowę zagrodową to nie potrzebuję "dobrego sąsiedztwa" ale za to muszę posiadać w momencie składania wniosku o WZ areał odpowiadający co najmniej średniej dla wielkości gospodarstwa rolnego w danej gminie no i muszę być rolnikiem.

 

- gmina dopuszcza na tym obszarze zabudowę jednorodzinną to musze być rolnikiem i posiadać tylko ponad 1 ha ale nie musi to być rolnikiem w momencie składania wniosku o WZ

 

Dobrze to zrozumiałem?

[marynata]

Bzdura totalna.Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego z dnia 26 sierpnia 2003 r. (Dz.U. Nr 164, poz. 1588)

Wszędzie w tym rozporządzeniu mowa jest o zabudowie istniejącej

Pewnie masz rację.

Jak składałam o warunki zabudowy w dość pustawym terenie,rozmawiałam z architektem w gminie i mówił,że gmina ma już dosyć sprecyzowane wizje zagospodarowania terenu i przy wydawaniu nowych warunków przeglądają wcześniejsze biorąc pod uwagę czym są zainteresowani właściciele ziemi i na co zostały wydane już pozwolenia.

Ale może faktycznie lepiej trzymać się przy odpowiedzi tego co w ustawie,a nie tego co się dzieje lokalnie.

[aglig]

Nie kłóćmy się, szkoda nerwów

 

Czyli wnioskuję, że mam dwie drogi w zależności co mi powiedza wstepnie w gminie:

 

- gmina pozwala na tym obszarze tylko na zabudowę zagrodową to nie potrzebuję "dobrego sąsiedztwa" ale za to muszę posiadać w momencie składania wniosku o WZ areał odpowiadający co najmniej średniej dla wielkości gospodarstwa rolnego w danej gminie no i muszę być rolnikiem.

 

- gmina dopuszcza na tym obszarze zabudowę jednorodzinną to musze być rolnikiem i posiadać tylko ponad 1 ha ale nie musi to być rolnikiem w momencie składania wniosku o WZ

 

Dobrze to zrozumiałem?

 

Właściwie to są trzy drogi, ale tak naprawdę wszystko zależy od klasy ziemi.

1. Zabudowa zagrodowa w przypadku braku dobrego sąsiedztwa ( co najmniej średnia wielkość gospodarstwa rolnego w danej gminie )

2. Zabudowa zagrodowa jeśli jest dobre sąsiedztwo ( co najmniej 1 hektar przeliczeniowy)

3. Zabudowa "zwykła" jeśli jest dobre sąsiedztwo.

W przypadku 1 i 2 zawsze trzeba być ustawowym rolnikiem indywidualnym w momencie składania wniosku ( bo zabudowa zagrodowa jest tylko dla rolników)

W przypadku 3 nie trzeba być rolnikiem i nie trzeba mieć określonej powierzchni gruntu.

I tu dochodzimy do klasy ziemi.

W przypadku 1 i 2 nie trzeba wyłączać z produkcji rolnej, dlatego klasa ziemi moze być wysoka. ( od I- do III)

W przypadku 3 trzeba wyłączyć grunt z produkcji rolnej dla tego możliwe jest to tylko dla klas niższych ( do IV w dół)

[przemty]

klasa ziemi jest III b więc dla przypadku 3 trzeba wyłączyć z produkcji rolnej ale dla przypadku 1 i 2 też będę musiał wyłączyć ziemię po tym jak przestanę być rolnikiem np po tym jak skończy mi się dzierżawa areału. No i do 500 m2 mogę to zrobić za darmo. Dobrze myślę ?