otwór po wyrwanej futrynie

[gotrig]

Remontuję moje mieszkanie w bloku. Usunąłem futrynę z wejścia do kuchni- poradźcie co zrobić z otworem? Drzwi tam nigdy nie będzie, gdyż mieszkanie jest maleńkie i tylko by niepotrzebnie zajmowały przestrzeń. Nie potrzebna więc ościeżnica. Chciałbym jedynie proste kąty ściany.

 

Myślałem o skuciu tynku i przyklejeniu bezpośrednio na cegły (żeby nie zmniejszać powierzchni mieszkania) płyt kartonowo-gipsowych, po obu stronach ściany, tak aby wyrównać otwór drzwiowy (jak widać ma duże ubytki i nieregularną linię). Przestrzeń pomiędzy płytami wypełniłbym kawałkami cegieł i spoiwem, a na to docięte, boczne ścianki z płyty. Nie wiem tylko, czy taka konstrukcja ma sens? i czy się nie zawali? Bardzo proszę o jakieś sugestie i porady.

 

http://i45.tinypic.com/5kf2mp.jpg

[Rocia]

Witam!

Do złudzenia przypomina mi to moją kuchnię, która czeka na remont. Ja planuję ten otwór po prostu zamurować, a wejście zrobimy z pokoju. Teraz mamy tam okno (u Ciebie na ścianie za lodówką). Niestety nie pomogę Ci, ale będę zaglądać co podpowiedzą lepiej zorientowani w temacie. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tak duże nierówności mogą wyjść po usunięciu futryny Czy to było trudne wyrwanie takiej futryny (metalową mieliście? )? Nie wiem czy brać się za to samemu (tzn. rękami męża) czy brać fachowca?

[gotrig]

Czy to było trudne wyrwanie takiej futryny (metalową mieliście? )

futryna była gruba, z twardego metalu natomiast ściany mają delikatny tynk, no i cegła dziurawka też zbyt mocna nie jest, dlatego powstało takie spustoszenie po wyrwaniu futryny.

 

Większym problemem niż wyrwanie (Twój mąż na pewno sobie poradzi) jest kwestia jak to teraz obrobić. Mam nadzieję, że ktoś coś podpowie.

[Ezotrap15]

Przerabiałem podobny temat,chociaż w nowobudowanym domu.Aby przykleić płytę gk powiniennes mieć w miarę równe pionowe płaszczyzny boczne.W moim przypadku wystarczyło trochę mocniej podkuć,aby w miarę równo podmurować na klej pocięte bloczki z 6-tki siporeksu.(oczywiście najpierw trzeba pozbyć się kurzu a potem zagruntować jakimś gruntem głęboko penetrującym np.cerasit ct-17). Po wyschnięciu przyklejono z obustronnym zapasem płyty gk.Ubytki w tynku wypełniono jakimś tynkiem ręcznym.Potem zeszlifowano nadmiar płyt,osadzono narożniki i całość przeszpachlowano.Patrzac na twoje zdjęcie zastanawiam sie tylko czy nad otworem masz jakieś nadproże.

[Laschlo]

Nie wiem czy coś takiego by ci odpowiadało,ale mozna zastosować opaskę maskująca(cos ala futryna nakładkowa).Oczywiście wymagałoby to, najpierw, wyrównania krawędzi.Zastanowiłbym sie natomiast nad skuwaniem tynku-jak sam piszesz ścianka jest z niezbyt mocnej dziurawki- czasem moga powstać większe spustoszenia.Na twoim miejscu ,odżałowałbym te parę cm i przykleił płytę na tynk.(oczywiście tynk musi być mocno zwiazany ze scianą).

[gotrig]

przyklejono z obustronnym zapasem płyty gk.Ubytki w tynku wypełniono jakimś tynkiem ręcznym.Potem zeszlifowano nadmiar płyt,osadzono narożniki i całość przeszpachlowano.Patrzac na twoje zdjęcie zastanawiam sie tylko czy nad otworem masz jakieś nadproże.

 

z opisu wygląda to podobnie jak koncepcja którą wymyśliłem, więc może mój plan się uda:yes: Nad otworem mam zamiar wyrównać równo z sufitem i po kłopocie.

 

mozna zastosować opaskę maskująca

a możesz pokazać jak to wygląda? Bo nie bardzo kojarzę.

[Miśka76]

Moja dziura po wyrywaniu starych futryn drewnianych wyglądała tak samo. Samo wyrywanie było bardzo szybkie i łatwe, wystarczył łom. NAtomiast dziurę miedzy nową futryną, metalową, a ścianą wypełnił fachowiec czymś, co wyglądało jak szara cegła, ale nie mam pojecia, co to takiego.