Wysuniecie gniazdka - za krotkie bolce z wtyczki

[tomek8]

Po raz pierwszy sie chyba ucieszylem z tego ze deweloper oszczedzal na czym sie da Gniazdka sa takie najzwyklejsze (simon basic?) a wiec nie maja zadnych ramek metalowych, maja jedynie koncowki (abs? plastik?) po bokach z mozliwoscia zamontowania na wkretach. Wystarczy jedynie odciac te koncowki i gniazdko powinno sie zmiescic w otworze, powinienem delikatnie dac rade to zrobic . Tylko jeszcze z jednym mam problem. Wszystkie gniazdka do tej pory zawsze montowalem z uzyciem dokrecanych "lapek" (nie wiem jak sie to profesjonalnie nazywa). Teraz musza byc na wkretach (jak juz ktos wspominal)? Poprostu mam kupic wkrety i "przykrecic" przez ramke to gniazdko do sciany? Wydaje mi sie ze moge miec problem z tym, tzn mozliwe ze miejsca na wkrety w ramce zachodza minimalnie na szybe, mam jakas alternatywe do tego ?

[compi]

Ramka i plakietka mocowane są jednym centralnym wkrętem. Wyłącz w rozdzielni obwód kuchenny, wykręć wspomniany wkręt, poluzuj plakietkę i powoli, systematycznie znęcaj się jakimiś obcinaczkami nad plakietką, aż ją wydłubiesz. Z ramką pójdzie już szybciej. Wysuwasz gniazdo do przodu i tu tylko się modlić, aby było symetrycznie ustawione względem otworu w szkle. Inaczej może się nie dać wysunąć do czoła szyby tak, aby potem nową ramkę zamontować. Tę kupisz w każdej porządnej hurtowni. Daj fotki i nazwę zakładu szklarskiego.