Czy kolorem elewacji i detalami architektonicznymi można poprawić brzydki dom?

[marynata]

Na razie widzę, że realizacje są robione głównie w kolorach pastelowych, "budyniowych".

Śledzę watek o elewacjach i mam wrażenie że tam przeważają realizacje bieli i szarości,wszystko bardzo neutralne i ponadczasowe.

Fakt,w "terenie" więcej tych agresywnych żółci połączonych z czerwienią i mocnymi brązami,ale ten "trend"to nie od dzisiaj jest i to chyba nie jest "aktualna moda"....

[bowess]

No cóż, po raz kolejny wychodzi, że forum obejmuje raczej niewielki wycinek populacji budujących i odnawiających. No i w wątku, jak we wszystkich typu "pochwalcie się.." raczej pokazywane są te bardziej udane elewacje.

Patrząc na moje osiedle, miasteczko, ale i to, co na trasie do Wrocławia widuję, to powiedzmy, że o 10% nowych elewacji można powiedzieć "neutralne". Ludzie lubują się w kolorkach. Pewnie, że nie jest to aktualna moda, raczej takie podejście, że jak już robię elewację, to niech będzie efekt. Do tego często dochodzi brak wyczucia w łączeniu kolorów i wiedzy o tym, że kolor na ścianie, położony na kilkudziesięciu metrach kwadratowych będzie znacznie bardziej intensywny niż oglądany na kilku centymetrach wzornika.

Biały jest uważany powszechnie za kolor niepraktyczny i szybko się brudzący. Wiem, bo sporo osób z rodziny tak komentowało nasz wybór.

[bury_kocur]

Ja bym powiedziała nawet, że elewacja jest w dużym stopniu odbiciem gustu kolorystycznego we wnętrzach. Ludzie lubią jasne ciepłe kolory, bo są miłe dla oka i pogodne w powszechnym mniemaniu - stąd te wszystkie ajerkoniaki, kawy z mlekiem i morelki. Jak ktoś lubi biele i szarości, to raz - jest na razie w mniejszości, a dwa - prawdopodobnie i w środku tak ma Kolory ciemne i intensywne na elewacji, typu rudości, czerwienie, zielenie - albo nie daj Boże walące po oczach fiolety - to w moim odczuciu wyraz indywidualizmu właścicieli, niestety na ogół niegustowny i szpecący krajobraz. Ale ktoś na forum ma w avatarze czarny dom-kostkę, parterówkę - i to już zupełnie inna historia...

[ewastudio1]

Z pozoru dobór kolorów wydaje się prosty ale wcale tak nie jest ...Dobranie odpowiednich barw jest trudne nie każdy zna sie na palecie kolorów i nie każdy wie jak je łączyć więc w pózniejszym efekcie mamy to co mamy KICZ

[marynata]

Ale ktoś na forum ma w avatarze czarny dom-kostkę, parterówkę - i to już zupełnie inna historia...

Rania?

Jestem szalenie ciekawa jak wygląda naprawdę jej dom,czuję że jest szałowy

[bowess]

http://www.dailytonic.com/no5-house-in-saltsjo-boo-sweden-by-claesson-koivisto-rune/

Rania ma ten dom.

 

Jeszcze pomyślałam o jednym "ale..." i dotyczy to większości domów i wizualek projektów. Oglądamy obrazek i jesteśmy zachwyceni, jaki super, fajny, ładny, oryginalny, coś tam jeszcze. Zrobię sobie taki sam/takie same kolory. Tylko, że dom buduje się na jakiejś działce. Inaczej wygląda dom na zdjęciu wykadrowanym tak, że widać tylko ładne elementy tła, czy wizualce pełnej okazałych drzew, krzewów i kwiatów, pokazany z pewnej perspektywy. Inaczej patrzy się na dom w dość gęstej zabudowie (w moim miasteczku kiedyś wydzielano działki po 5-6 arów, obecnie po 10-12), znajdujący się na przykład 5 metrów od chodnika i ogrodzenia, w bliskim sąsiedztwie domów, które też są jakieś tam. Jeżeli każdy chce się wyróżnić, to wychodzi nieznośny misz-masz.

[marynata]

Rania ma ten dom.

Świetny!!

[bury_kocur]

http://www.dailytonic.com/no5-house-in-saltsjo-boo-sweden-by-claesson-koivisto-rune/

Rania ma ten dom.

Ochhhhhh...

[bowess]

Stoi w Szwecji, więc chyba musi być ciepły. Taras ma taki przesłonięty, pewnie żeby zimą się zaspa na oknie nie robiła.

Też uważam, że w tej zieleni wygląda po prostu czadowo.

 

Ale zobaczcie ten link - jest też foto kuchni i łazienki. No i rzuty - okazuje się, że funkcjonalnie jest to klasyczna parterówka dla rodziny 2+2.

http://minusfive.com/680/architecture/no-5-house

[MariuszEko]

oczywiście ,że można poprawić wygląd domu . W dodatku stosując odpowiednią farbę daje niesamowity efekt . Ja zastosowałem w swoim domu farbę caparola ThermoSan , jest tak intensywny kolor ,że nie mogłem wybrać lepiej . Wszystko się super komponuję . Polecam zdecydowanie

[karolinabarczyk]

Dobrze zaprojektowane elewacje są często ratunkiem dla PRLowskich klocków i szansą na uzyskanie nowoczesnego wyglądu. Dobór środków ogranicza prosta forma architektoniczna, ale to również pozwala też nie wpaść w spore koszty przy modernizacji.

[MaciekTyr.]

O, przeoczyłem takie miłe komentarze

 

Co do okrągłych okien - tak są stałe, dostęp od wewnątrz i z balkonu

Przebudowy nie było, ale zrobiłem sprytny zabieg zabudowując fragment balkonu i zwężając resztę. Chodziło o lepszą grę brył.

 

Właśnie robię modernizację elewacji dla jednej z Forumowiczek (dla forum pracuję tylko za alkohol ). Budynek to wyzwanie - prostokąt z frontem na węższym boku, więc bryłami się nie pogra, ale już mogę powiedzieć, że wyjdzie świetnie. Chyba poproszę Dziewczynę, o założenie wątku live, bo to fajne zmaganie.

Edytowane 28 Listopada 2012 przez MaciekTyr.

[Janko4]

oczywiscie, ze tak.

Tylko trzeba pamietac o probce koloru na elewacji

[P.S.O.]

Detal i kolor to głowne czynniki które przyciągają nasze oko.

Ważne aby kolor elewacji łączył dwie funkcje:

1. podobał się nam

2. był dopasowany do otaczającej okolicy

W przeciwnym wypadku dom wyróżnia się ale niestety w negatywny sposób.

Przy doborze koloru należy pamiętać że jasne kolory odbijaja światło (nie nagrzewają się) a ciemne pochlaniają.

Z tego powodu wykończenie np systemu ociepleń ciemnymi kolorami wymaga dodatkowych zabiegów (mocniejsza siatka, zastosowanie tynków opartych o żywice itp.)

[MaciekTyr.]

Osobiście proponuje oderwać kwestię kolorów od zależności ogólnych, typu - jasny/ciepły/dopasowany... takie zalezności nie działają. O wrażeniu ogólnym decydują konotacje - skojarzenia, w których kolor jest jedynie elementem kompozycji. Np.biała elewacja może mieć konotacje z murem pruskim, zabudową śródziemnomorską lub futuryzmem. Granatowe elementy mogą nawiązywać do tradycji ludowej lub industrialnego modernizmu. A otoczoniem bym się nie przejmował w ogóle, poza nielicznymi wyjątkami, w Polsce nie występuje wyraźny, charakterystczny kontekst w zabudowie. Jedyną determinanta była bieda a czasem kiczowa maniera (przykład - asymetryczny dach wielospadowy uważany za tradycyjny, choć nieznany w żadnej tradycji). Zaryzykuję tezę, powstający dom ma prawo a nawet powinien wyróżniać się na tle bardzo przeciętnej, czy nawet przypadkowej "architektury", która go otacza.

[P.S.O.]

Zdecydowanie potwierdzam. Ja natomiast miałem na myśli tak często widywane wyróznienia kanarkową żółcią w okolicy zdominowanej przez ciepłe terrazytowe barwy. Idealnym przykładem ładnej kompozycji trzch kolorów jest Sztokholm.

[MaciekTyr.]

Pomalowanie domu w celu odróżnienie zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem (chyba, że chodzi o dz. gospodarczą). Podobnie dodawanie detali, na zasadzie "ktoś tu zainwestował" jest zabiegiem desperackim. Dopiero zrobienie konsekwentnej całości (czasem może to polegać m.in. na usunięciu zdezawuowanych detali) podnosi rangę i poziom estetyczny.