Czy w szczelnym współczesnym domu można obyć się bez wentylacji mechanicznej?

[inhalt]

Odnoszę czasami wrażenie, że oponenci WM włączają się do dyskusji w momencie gdy już mają wykonaną WG. Bronią wtedy swoich pozycji na różne sposoby. Przytaczają opinie o cenie, szkodliwości jej elementów, nieekonomiczności, ....

 

No widzisz - ja mam zupełnie inaczej.

Budowałem dom 10 lat temu. Znana już była WM i reku, ale to wszystko tak drogie, tak niepopularne. Inwestor (ja) niedoinformowany, bo nie było gdzie poczytać sprawdzonych informacji o działaniu tych nowości. Do tego wykonawcy wiedzący 10 razy mniej niż ja o tych systemach i brak projektów domów z WM. No i zbudowałem dom z WG.

Ale po kilku latach użytkowania już wiedziałem, że lepszy byłby z WM. Teraz mam pewnosć, ze budowałbym z WM. Ale co mam zrobić. Dom zamieszkały od dekady, aktualnie wszystko sprawne, rodzina mieszka. To co - mam rozbijać kominy i wstawiać kanały pod WM? Teraz to już głupota. Będę się pewnie bujał z tą grawitacją jeszcze długo, bo nie mam w planach kolejnej budowy i przeprowadzki.

Gdyby się pojawiły rozsądne cenowo technologie przeróbki WG na WM to pewnie bym to zrobił przy okazji jakiegoś większego remontu, który mnie pewnie za jakieś 10 lat i tak będzie czekał. Dach nie jest wieczny, okna też nie, itd. Kiedyś będzie czas na solidny remont. Ale teraz z koniecznosci muszę zostać przy WG.

[kominiarz]

Witam,

 

ja mam pytanie z innej beczki, bo jestem ciekawy ile osób spośród Was wypowiadających się o WM negatywnie lub ją podważając, ma ją u siebie??

 

Czy Ty masz takową wentylację? Czy nie jesteś przypadkiem kolejną osobą która słyszała od innych...?

 

Podaj prawdziwe powody podważania wentylacji mechanicznej

 

Co można na ten temat znaleźć w necie? Niewiele. Lobby wentylacyjnych firm na swoich serwerach umieszcza informację pt. 10 powodów za trzy przeciw. Po wielu latach wentylacyjnej sielanki nastały czasy oszczędności, wstawiono miliony plastikowych okien i drzwi kosztem zdrowia użytkowników. Dopiero od 2009 roku jest obowiązek stosowania nawiewników przy wentylacji grawitacyjnej. Jaka ma być ogólna świadomość o wentylacji grawitacyjnej jak poprzez montaż szczelnych okien przez lata została w milionach domów czy mieszkań popsuta? Pytasz mnie o prawdziwe powody dlaczego mam takie zdanie, oraz czy czasem nie posłyszałem tego od innych, to już odpowiadam: na początku przyszłego roku będę obchodził okrągłe dwadzieścia lat pracy w moim zawodzie, a zawód mam bardzo ciekawy, po prostu codziennie odwiedzam moich klientów w różnych kwestiach i przeróżnych obiektach budowlanych nie wyłączając domów jednorodzinnych, z uwagi na fakt posiadania tzw. technicznego i bystrego oka jestem dobrym obserwatorem, oraz chętnie oczywiście jak sytuacja pozwoli korzystam z opinii użytkowników na temat różnych zagadnień technicznych budynków. Więc nie podsłuchałem tylko zobaczyłem, dotknąłem, zmierzyłem, sprawdziłem itd. co jest przeciwieństwem innych, który taki system w domu posiadają, a drugi widzieli u znajomych. Dlaczego zaś mam takie zdanie? Już odpowiadam. Nie spotkałem się z dyskomfortem wentylacyjnym w normalnym budynku jednorodzinnym o znacznej w porównaniu do mieszkań kubaturze z czynną wentylacją grawitacyjną. Owszem zdarzają się przypadki zwrotnego ciągu w przewodach kominowych np. w okresie zimowym, ale można się z tym przy niewielkich nakładach finansowych jakoś uporać. Wentylacja grawitacyjna jest dozwolona nawet w przypadku nowoczesnych domów, jak by była taka słaba i zła jak twierdzą niektórzy była by z pewnością ustawowo zabroniona, a tak nie jest. Wentylacja grawitacyjna jest powszechnie stosowana i stanowi zasadniczą większość układów wentylacyjnych w budynkach mieszkalnych w naszym kraju i wg mojej oceny do której mam prawo jak każdy z WG można normalnie funkcjonować

[isidoro]

Dawniej było lepiej?... Znowu mity!!!! Fakty? Średnia długość życia była o kilkanaście lat niższa! Ile było wypadków zaczadzenia? Ludzie umierali na czerwonki i te pe i te de. Lodówki też niepotrzebne?

[compi]

Co można na ten temat znaleźć w necie? Niewiele. Lobby wentylacyjnych firm na swoich serwerach umieszcza informację pt. 10 powodów za trzy przeciw. Po wielu latach wentylacyjnej sielanki nastały czasy oszczędności, wstawiono miliony plastikowych okien i drzwi kosztem zdrowia użytkowników. Dopiero od 2009 roku jest obowiązek stosowania nawiewników przy wentylacji grawitacyjnej. Jaka ma być ogólna świadomość o wentylacji grawitacyjnej jak poprzez montaż szczelnych okien przez lata została w milionach domów czy mieszkań popsuta? Pytasz mnie o prawdziwe powody dlaczego mam takie zdanie, oraz czy czasem nie posłyszałem tego od innych, to już odpowiadam: na początku przyszłego roku będę obchodził okrągłe dwadzieścia lat pracy w moim zawodzie, a zawód mam bardzo ciekawy, po prostu codziennie odwiedzam moich klientów w różnych kwestiach i przeróżnych obiektach budowlanych nie wyłączając domów jednorodzinnych, z uwagi na fakt posiadania tzw. technicznego i bystrego oka jestem dobrym obserwatorem, oraz chętnie oczywiście jak sytuacja pozwoli korzystam z opinii użytkowników na temat różnych zagadnień technicznych budynków. Więc nie podsłuchałem tylko zobaczyłem, dotknąłem, zmierzyłem, sprawdziłem itd. co jest przeciwieństwem innych, który taki system w domu posiadają, a drugi widzieli u znajomych. Dlaczego zaś mam takie zdanie? Już odpowiadam. Nie spotkałem się z dyskomfortem wentylacyjnym w normalnym budynku jednorodzinnym o znacznej w porównaniu do mieszkań kubaturze z czynną wentylacją grawitacyjną. Owszem zdarzają się przypadki zwrotnego ciągu w przewodach kominowych np. w okresie zimowym, ale można się z tym przy niewielkich nakładach finansowych jakoś uporać. Wentylacja grawitacyjna jest dozwolona nawet w przypadku nowoczesnych domów, jak by była taka słaba i zła jak twierdzą niektórzy była by z pewnością ustawowo zabroniona, a tak nie jest. Wentylacja grawitacyjna jest powszechnie stosowana i stanowi zasadniczą większość układów wentylacyjnych w budynkach mieszkalnych w naszym kraju i wg mojej oceny do której mam prawo jak każdy z WG można normalnie funkcjonować

 

Bo dobre jest wrogiem lepszego, kominiarzu. Ja w przeciwieństwie do Ciebie mam odczucia zgoła inne po mieszkaniu w różnych miejscach w swoim życiu. Jedno jest pewne. Mając teraz WM nikomu w domu rano nie przychodzi myśl o wietrzeniu sypialni.

Przedwczoraj wilgotność w domu pierwszy raz od dłuższego czau spadła poniżej 50%. Obroty w dół i mamy w tej chwili 53-54%. Od razu uprzedzę ewentualne sugestie: zaduchu nie mam : )

[miloszenko]

. Nie spotkałem się z dyskomfortem wentylacyjnym w normalnym budynku jednorodzinnym o znacznej w porównaniu do mieszkań kubaturze z czynną wentylacją grawitacyjną. Owszem zdarzają się przypadki zwrotnego ciągu w przewodach kominowych np. w okresie zimowym, ale można się z tym przy niewielkich nakładach finansowych jakoś uporać. Wentylacja grawitacyjna jest dozwolona nawet w przypadku nowoczesnych domów, jak by była taka słaba i zła jak twierdzą niektórzy była by z pewnością ustawowo zabroniona, a tak nie jest. Wentylacja grawitacyjna jest powszechnie stosowana i stanowi zasadniczą większość układów wentylacyjnych w budynkach mieszkalnych w naszym kraju i wg mojej oceny do której mam prawo jak każdy z WG można normalnie funkcjonować

 

Dziwne rzeczy piszesz zwlaszcza, ze masz tak duze doswiadczenie. Doskonale wiesz, ze kierunek cieagu zalezy od roznicy temperatur i cisnienia, a mowisz, ze "zdarzaja sie przypadki". Prosze zapros nas do domu przy 0 stopni na zewnatrz i pokaz nam ta dzialajaca wentylacje.

 

Tak samo dziwie sie, ze przeciwnicy wentylacji mechanicznej buduja czesto nowe domy za setki tys. PLN, i zaluja dolozyc kosztu rekuperatora (maja wtedy full zestaw: WM plus reku) i cale zycie beda zima zakrywac kratki wentylacyjne w lazienkach na czas kapieli. Po prostu nie rozumiem takiego podejscia. To jest denerwujace kazdego dnia !!!

Ci sami uzytkownicy buduja domy ocieplone styropianem, ze szczelnie zamontowanymi oknami i wywietrznikami w nich, to po co te domy ocieplacie ? Zostawcie dziury w scianach bedzie jeszcze lepiej wentylowac

Zalujecie kilku tys. zeby miec w domu komfort swiezego powietrza, ktore jest zawsze w odpowiedniej ilosci. Ja przez kwartal uzytkowania reku nie dotknalem sterownika, raz wymienilem filtry, i zabiera to 3 minuty.

 

Nie uwazam, ze wentylacj grawitacyjna jest zupelnie zla i be sensu, ale w nowym domu jest po prostu nieporozumieniem.

 

Pozdrawiam

[compi]

No widzisz - ja mam zupełnie inaczej.

Budowałem dom 10 lat temu. Znana już była WM i reku, ale to wszystko tak drogie, tak niepopularne. Inwestor (ja) niedoinformowany, bo nie było gdzie poczytać sprawdzonych informacji o działaniu tych nowości. Do tego wykonawcy wiedzący 10 razy mniej niż ja o tych systemach i brak projektów domów z WM. No i zbudowałem dom z WG.

Ale po kilku latach użytkowania już wiedziałem, że lepszy byłby z WM. Teraz mam pewnosć, ze budowałbym z WM. Ale co mam zrobić. Dom zamieszkały od dekady, aktualnie wszystko sprawne, rodzina mieszka. To co - mam rozbijać kominy i wstawiać kanały pod WM? Teraz to już głupota. Będę się pewnie bujał z tą grawitacją jeszcze długo, bo nie mam w planach kolejnej budowy i przeprowadzki.

Gdyby się pojawiły rozsądne cenowo technologie przeróbki WG na WM to pewnie bym to zrobił przy okazji jakiegoś większego remontu, który mnie pewnie za jakieś 10 lat i tak będzie czekał. Dach nie jest wieczny, okna też nie, itd. Kiedyś będzie czas na solidny remont. Ale teraz z koniecznosci muszę zostać przy WG.

 

Podejrzewam że wszystko jest do wykonania, ale demolka, pojawienie się nowych elementów i obudów to więcej niż pewne przy takiej operacji.

[kominiarz]

Nawiewniki? Cóż to takiego? W porównaniu z duuuuużą dziurą w ścianie. Nawiązuje do pewnej sytuacji z którą się kiedyś spotkałem. Pewien pan doktor w nowo pobudowanym domu wykonał w każdym czystym pomieszczeniu kratkę wentylacyjną na przestrzał w ścianie zewnętrznej o wymiarach lekko 12/12cm, i na moje skromne pytanie... cóż to takiego? Usłyszałem odpowiedz: panie... człowiek potrzebuje kilkanaście kilogramów świeżego powietrza w ciągu doby... muszę mieć czym oddychać ! Nie drążyłem już tego tematu...

[kominiarz]

Dziwne rzeczy piszesz zwlaszcza, ze masz tak duze doswiadczenie. Doskonale wiesz, ze kierunek cieagu zalezy od roznicy temperatur i cisnienia, a mowisz, ze "zdarzaja sie przypadki". Prosze zapros nas do domu przy 0 stopni na zewnatrz i pokaz nam ta dzialajaca wentylacje.

 

W mieszkaniu zrobiłem eksperyment. Brak ciągu w wentylacji WC (wektor ewidentnie w dół ) piszesz o temperaturze. Pomieszczenie nagrzałem do 45oC i co i nic, było ciśnienie, była temperatura i strumień powietrza w pewnym momencie stanął. Jaka była przyczyna? Nie było infiltracji powietrza zewnętrznego przez nieszczęsne szczelne okna. Przy kanałach dymowych, spalinowych ciśnienie i temperatura spalin ma sens, występują różnice 100,200 i więcej oC. Przy kanałach wentylacyjnych ma to małe znaczenie jak nie będzie dopływu powietrza.

[pawel_1024]

... na początku przyszłego roku będę obchodził okrągłe dwadzieścia lat pracy w moim zawodzie, a zawód mam bardzo ciekawy, po prostu codziennie odwiedzam moich klientów w różnych kwestiach i przeróżnych obiektach budowlanych nie wyłączając domów jednorodzinnych, z uwagi na fakt posiadania tzw. technicznego i bystrego oka jestem dobrym obserwatorem, oraz chętnie oczywiście jak sytuacja pozwoli korzystam z opinii użytkowników na temat różnych zagadnień technicznych budynków. Więc nie podsłuchałem tylko zobaczyłem, dotknąłem, zmierzyłem, sprawdziłem itd. co jest przeciwieństwem innych, który taki system w domu posiadają, a drugi widzieli u znajomych. Dlaczego zaś mam takie zdanie? Już odpowiadam. Nie spotkałem się z dyskomfortem wentylacyjnym w normalnym budynku jednorodzinnym o znacznej w porównaniu do mieszkań kubaturze z czynną wentylacją grawitacyjną. ...

 

Witam,

 

cieszę się że wywołałem dyskusję bo sam zobacz co inni piszą. Ci co mają WM są zadowoleni i wiedzą czemu. Świeże powietrze cały czas, brak zaduchu, zapachów, odczucia zużytego, niemiłego powietrza, brak niemiłych zapachów od ręczników, prania, łazienki, z toalet itd. itd... Oprócz tego oszczędności i to namacalne!

 

Odniosę się trochę do tego co piszesz:

1. Politycznie odwracasz uwagę od pytania i Twojej odpowiedzi...

2. Wreszcie od 2009 jest obowiązek - całe szczęście. Ile już domów powstało zupełnie nowych od zera i po pół roku zagrzybionych i śmierdzących. Net i prasa aż huczy od tego. Przecież zwykły uzytkownik chce wybydować dom i w nim mieszkać. Nie musi się znać i wiedzieć, żeby nie popełnił błędów budowlanych, a niestety powinien.

3. Jesteś nieskromny pisząc o latach i technicznym oku itp., a to już źle w tym zawodzie, bo "wiesz lepiej". Podtstawowy błąd. Ileż to razy miałem na budowie do czynienie z młodymi niedoświadczonymi ludźmi mającymi zmysł techniczny, a ile razy ja i wchyba wszyscy na tym forum słyszeli "Panie, ja od 20 lat to robie. Niech się Pan nie martwi - będzie dobrze". Ja też widziałem Porsche, dotknąłem, właczyłem, ruszyłem i "sprawdziłem", ale o jeździe ani o użytkowaniu się nie wypowiadam. To jest ogólnąciekawostką że najwięcej negatywnych opinii jest zawsze od osób nie mającym z tematem za wiele wspólnego.

4. Cytuję "Owszem zdarzają się przypadki zwrotnego ciągu w przewodach kominowych np. w okresie zimowym, ale można się z tym przy niewielkich nakładach finansowych jakoś uporać" - co Ty za politykę uprawiasz??

- "zdarzają się" - przy szczelnych oknach i całym domu bez np. nawiewników są nieuniknione. Praw fizyki nie przeskoczysz i jeżeli jakaś ilość powitrza ma się wentylacją wydostać, to również wentylacją musi wpaść. No chyba to jest dla ciebie oczywiste?

- "przy niewielkich..." - jakich? Nawiewniki, dziura w ścianie? A ile zimnego powietrza wpadnie, które musisz ogrzać? Jaki będzie nakład na wykonanie otworów i ogrzania?

 

Na zakończenie - WG dział przy różnicy temp. około chociaż 10 stopni oraz jeżeli powietrze ma możliwość wpaść do domu, żeby WG wypaść. W innym przypadku instalację i kominy mamy ale poprawne działanie jest niemożliwe.

 

Po Twojej odpowiedzi nie wiem jak dla innych, ale mi karty odsłoniłeś wystarczająco i już nie mam pytań... pozdrawiam.

[Martinn]

Moje zdanie na temat wentylacji mechanicznej nie jest dobre. Trzeba te urządzenia czyścić, odkażać regularnie, co jest kosztowne. Jeśli się nie będzie tego robić to powietrze nadmuchiwane nie będzie zbyt atrakcyjne.

 

Czy bazujesz na własnych doświadczeniach czy raczej na domysłach? Wnioskuje ze to drugie. Równie dobrze można powiedzieć ze auto z klimatyzacja jest awaryjne i kosztowne w utrzymaniu. Tez trzeba zmianiac filtry czyścić itp. Tymczasem oczekiwania użytkowników są zgoła odmienne. Speubuj dzisiaj sprzedać auto bez klimy. Podobnie z rekuperatorami. Technologia coraz bardziej dostępna, centrale bardziej wydajne nowocześniejsze, popyt stałe wzrasta. Przekłada sie to na coraz tańsza eksploatację i zakup samej instalacji. Zwracam fakt na koszt budowach kominów do wentylacji grawitacyjnej. Czy tego nikt nie uwzględnia? porównywalny z kosztem zakupu centrali.

Jednym słowem kto uzyskuje WM będzie miał pozytywne opinie kto nie chyba trochę z zazdrości powie ze to zbędny gadżet. Gdy sąsiad kupi nowe auto klasy premium inny powie ze jemu taki nie potrzebny bo pali bo kradną itp. Właściwa odpowiedz każdy zna.

[tereska77]

Nawiewniki? Cóż to takiego? W porównaniu z duuuuużą dziurą w ścianie. Nawiązuje do pewnej sytuacji z którą się kiedyś spotkałem. Pewien pan doktor w nowo pobudowanym domu wykonał w każdym czystym pomieszczeniu kratkę wentylacyjną na przestrzał w ścianie zewnętrznej o wymiarach lekko 12/12cm, i na moje skromne pytanie... cóż to takiego? Usłyszałem odpowiedz: panie... człowiek potrzebuje kilkanaście kilogramów świeżego powietrza w ciągu doby... muszę mieć czym oddychać ! Nie drążyłem już tego tematu...

az sie boje napisac..... w domu, ktory buduje bede miala WM, a teraz mam takie dziury w scianie i bardzo je lubie:wiggle: otwarte na full caly rok. mielismy remont w zeszlym roku i niestety w jednym pokoju mamy wstawione okno w miejscu tej dziury. tragedia:bash: nawiewnik jest, ale dusze sie w tym pokoju, okno jak na razie caly czas otwarte, czasem tylko na noc zamykamy.

[kominiarz]

Witam,

 

cieszę się że wywołałem dyskusję bo sam zobacz co inni piszą. Ci co mają WM są zadowoleni i wiedzą czemu. Świeże powietrze cały czas, brak zaduchu, zapachów, odczucia zużytego, niemiłego powietrza, brak niemiłych zapachów od ręczników, prania, łazienki, z toalet itd. itd... Oprócz tego oszczędności i to namacalne!

 

Odniosę się trochę do tego co piszesz:

1. Politycznie odwracasz uwagę od pytania i Twojej odpowiedzi...

2. Wreszcie od 2009 jest obowiązek - całe szczęście. Ile już domów powstało zupełnie nowych od zera i po pół roku zagrzybionych i śmierdzących. Net i prasa aż huczy od tego. Przecież zwykły uzytkownik chce wybydować dom i w nim mieszkać. Nie musi się znać i wiedzieć, żeby nie popełnił błędów budowlanych, a niestety powinien.

3. Jesteś nieskromny pisząc o latach i technicznym oku itp., a to już źle w tym zawodzie, bo "wiesz lepiej". Podtstawowy błąd. Ileż to razy miałem na budowie do czynienie z młodymi niedoświadczonymi ludźmi mającymi zmysł techniczny, a ile razy ja i wchyba wszyscy na tym forum słyszeli "Panie, ja od 20 lat to robie. Niech się Pan nie martwi - będzie dobrze". Ja też widziałem Porsche, dotknąłem, właczyłem, ruszyłem i "sprawdziłem", ale o jeździe ani o użytkowaniu się nie wypowiadam. To jest ogólnąciekawostką że najwięcej negatywnych opinii jest zawsze od osób nie mającym z tematem za wiele wspólnego.

4. Cytuję "Owszem zdarzają się przypadki zwrotnego ciągu w przewodach kominowych np. w okresie zimowym, ale można się z tym przy niewielkich nakładach finansowych jakoś uporać" - co Ty za politykę uprawiasz??

- "zdarzają się" - przy szczelnych oknach i całym domu bez np. nawiewników są nieuniknione. Praw fizyki nie przeskoczysz i jeżeli jakaś ilość powitrza ma się wentylacją wydostać, to również wentylacją musi wpaść. No chyba to jest dla ciebie oczywiste?

- "przy niewielkich..." - jakich? Nawiewniki, dziura w ścianie? A ile zimnego powietrza wpadnie, które musisz ogrzać? Jaki będzie nakład na wykonanie otworów i ogrzania?

 

Na zakończenie - WG dział przy różnicy temp. około chociaż 10 stopni oraz jeżeli powietrze ma możliwość wpaść do domu, żeby WG wypaść. W innym przypadku instalację i kominy mamy ale poprawne działanie jest niemożliwe.

 

Po Twojej odpowiedzi nie wiem jak dla innych, ale mi karty odsłoniłeś wystarczająco i już nie mam pytań... pozdrawiam.

 

Nieskromny? Dwadzieścia lat pracy, fakt zleciało jak cholera ale dzięki temu radzę sobie z każdym zadaniem i umiem odnaleźć się w każdej sytuacji na temat przewodów kominowych i zapewniam Ciebie, że na temat kominów wiem jak to piszesz lepiej.

 

Po prostu nie masz co się obrażać.

 

Jak nie jesteś kominiarzem z długoletnim doświadczeniem po prostu na kominach nie będziesz się znał, będziesz miał tylko jakąś teorię i nic więcej, po prostu tak to już jest. Analogicznie taka sama sytuacja jest w przypadku innych zawodów.

 

Pozdrawiam

Edytowane 18 Października 2012 przez kominiarz

[Kominki Piotr Batura]

Ktoś tu napisał, że jak nie mam WM, to zazdroszczę. Nieprawda. Mam wentylację grawitacyjną i zrobiłem ją z premedytacją. Stać mnie na WM, więc ten argument odpada. Można łatwo odwrócić kota ogonem i powiedzieć, ze posiadacze WM demonizują wentylację grawitacyjną.

 

Czy w szczelnym współczesnym domu można obyć się bez wentylacji mechanicznej?

 

Tak można. Trzeba mieć tylko swiadomość, ze trafia się ze dwa trzy dni w roku, kiedy WM było by przydatne (przyducha). Ale pewnie posiadacze WM tez maja takie rozrywki jak brak prądu? Mieszkam na wsi, w oknach mam siatki, latem słyszę ptaki i sąiada jak na piwo woła, bo okna cały czas uchylone. Podobno to wada. Może mi ktos powie jaka?. Na zimę rozszczelnienie okien i kominek działający jak wentylator (w sumie 5 kominków ). Adam MK co nieco podszepnął i nie widzę problemu. System bezobsługowy do końca życia ( nawet kominiarz nie zarobi )

[compi]

Na etapie budowy raczej każdego stać albo na WG albo na WM, dla tego wierzę Ci że to nie był problem. Demonów w WM nie ma co szukać, ma też pewnie swoje wady, ale nie przypomnę sobie teraz jakie. Wiem że dzisiaj nikogo znowu nie ma cały dzień w domu, więc po prostu będzie wyłączona. Moskitiera dobra rzecz, ale nie ma co jej tak demonizować. Ja nie chciałbym jej mieć w żadnym oknie. Walczyłem na etapie projektu o jak największe i bezpodziałowe po to, aby mieć ładne leśne widoki. Straszono mnie że trzyszybowce mają za słabą przejrzystość. Jak to wygląda przy moskitierze nie wiem. Możesz jednak podpowiedzieć czy je się odkurza czy wymienia co jakiś czas? Na jedne drzwi balkonowe taka porządna to chyba minimum kilkadziesiąt złotych kosztuje? Już kiedyś wspominałem, że znajomi na cały dom z bonusami do siatek wydali ponad tysiąc złotych. Jednak i tak mają kłopot, bo zanim powstanie normalna droga obok ich domu to muszą i tak zamykać okna ze względu na kurz. I tak jeszcze parę ładnych lat przed nimi.

[KrzysztofLis2]

We współczesnym szczelnym domu nie da się nie mieć WM. Jeśli ma być szczelny, to nie będzie WG. Jeśli ma być WG i działać, to nie może być szczelny.

[zibi54]

Dom wybudowałem kilkanaście lat temu. Czerpnia świeżego powietrza połączona jest z wymiennikiem gruntowym wykonanym z rur PCV umieszczonych ok 0.8 m pod powierzchnią gruntu. Wymiennik ten jest na zewnątrz budynku.

Budynek i otwory okienne i drzwiowe są szczelne.

Dom praktycznie wentylowany jest grawitacyjnie.

W łazienkach i w okapie kuchennym mam zamontowane wentylatory wyciągowe, które pracują dorywczo.

Jak żona gotuje, to włącza wentylator w okapie kuchennym. Jest tam możliwość 5 stopniowej regulacji wydatku wentylatora.

W łazienkach wentylator załączany jest automatycznie przez czujniki wilgotności powietrza.

Nie decydowałem się na wykonanie WM z rekuperatorami, bo uznałem, że takie rozwiązanie jest za drogie i ma wiele wad.

Wymiana ciepła powietrze- powietrze jest wysoce nieskuteczna tak w rekuperatorach krzyżowych , jak i w rotacyjnych, czy przeciwprądowych.

 

U mnie w domu ciepło z wentylacji absorbowane jest w wymienniku, który służy do wstępnego podgrzewania wody na potrzeby c.w.u.

Przekazywanie ciepła z powietrza do wody jest bardziej wydajne.

Woda w wodociągu ma temp ok 10 stopni C, powietrze z wentylacji kilkanaście stopni więcej. Na powierzchni wymiennika uzyskuję efekt kondensacji pary nawet latem.

Ja głosuję za wentylacją mieszaną. Częściej grawitacyjną, a sporadycznie mechaniczną.

Wg mnie takie rozwiązanie jest pozbawione wad WG i WM.

Wykorzystane są zalety obu rozwiązań.

Powietrze do budynku pobierane jest z wymiennika gruntowego.

Ciepło z wentylacji wykorzystywane jest do wstępnego podgrzania cwu.

Nie zalecam takiej instalacji wykorzystywać latem do chłodzenia pomieszczeń, bo szkodzi zdrowiu. Ja używam moskitier i otwieram okna na noc.

[Kominki Piotr Batura]

We współczesnym szczelnym domu nie da się nie mieć WM. Jeśli ma być szczelny, to nie będzie WG. Jeśli ma być WG i działać, to nie może być szczelny.

 

Racja. Nie ma o czym dyskutować

[bajanadjembe]

(...)Mam wentylację grawitacyjną i zrobiłem ją z premedytacją. (...)System bezobsługowy do końca życia ( nawet kominiarz nie zarobi )

 

Piotr, czy możesz coś więcej na temat tego Twojego systemu?

[Kominki Piotr Batura]

Mam spory dom, a w nim kilka kominków. Latem wentylację zapewnia słuchanie ptaków, zimą ciąg kominowy. Kominki jako jedyne źródło ciepła pracują dość często (generalnie zawsze któryś "gada". Okna są wówczas ustawione w pozycji rozszczelnionej, co zapewnia rozproszony napływ świeżego powietrza z zewnątrz. Czerpnie kominków w takiej sytuacji powinny mieć "rozdwojenie jaźni". Niekoniecznie tylko z zewnątrz, ale tez niekoniecznie tylko z pomieszczenia. W dni mokre ciągnę z pomieszczenia (zapewnia to wciąganie przez szpary mokrego powietrza). W dni suche (mróz) - ciągnę z zewnątrz, odseparowując czerpnię od pomieszczeń. Pozwala to na prawidłowa gospodarkę poziomem wilgoci w domu (pozdrowienia dla Adama_mk ). Oczywiście w kominkach "kociołki" z wodą, która non stop paruje.

[compi]

W stolicy zamieszkał już pewien pisarz w podobno najwęższym mieszkaniu/domu świata. Ciekawe jak u niego rozwiązano sprawę wentylacji? Pewnie tak samo nietypowo jak u Ciebie Piotrze : ).