Dachówka bitumiczna - gont vs. tornado

[Czarci pomiot]

Dzień dobry

Pokryłem dach dachówką bitumiczną (gontem bitumicznym). Przeważyły względy estetyczne i ekonomiczne - mimo, że wybrałem najdroższy gont, na całym dachu wyszło mnie taniej niż najtańsza blachodachówka. Mimo, że gont kosztował 36,50zł/m2 to wyszło taniej niż blachodachówka po 24 zł/m2. No bo: brak odpadu, brak dodatków etc. Położyłem gont dwuwarstwowy, który podobno jako jedyny można stosować na pełne deskowanie i że rzekomo posiada dożywotnią gwarancję i odporność na wiatr o sile 210 km/h i zacząłem się zastanawiać. Ostatnio przeszło parę tornad przez Polskę i pozrywało dachy i grady potłukły dachówkę i zasanawiam się czy te dachówki bitumiczne odporne są na aż tak silne wiatry? Na stronie IMGW znalazłem informację, że najsilnieszy wiatr zanotowany w Polsce na terenach nizinnych to 145km/h. Czyli ten gont powinien wytrzymać tornado (?) Czy może ktoś coś powiedzieć na ten temat? No bo, że wytrzyma grad to logiczne bo leży płasko na dechach więc do póki nie rzuci się w niego siekierą to się nie przedziurawi Ale czy wytrzyma wiatr o sile 145km/h (nie mówiąc już o 210)?

Proszę o opinię

Pozdrawiam

[Andrzej Wilhelmi]

A kto Ci na to odpowie? Być może producent w swoim laboratorium robił takie badania. Nie życzę nikomu tego ale może tak się zdarzyć, że odleci Ci cały dach wraz z gontem bitumicznym. Pisanie o tym pokryciu, że to dachówka bitumiczna to duże nadużycie. Ten materiał imituje łupek a tak dokładniej płytki włóknocementowe a nie żadną dachówkę. Żywotność gontu bitumicznego szacuje się na około 20 lat no i takie gwarancje mają niektóre gonty a wiec dożywotnią! Gont bitumiczny prawidłowo zamontowany czyli na sklejce wodoodpornej lub płycie OSB grubości minimum 18 mm oraz na podkładzie systemowym jest relatywnie najdroższym pokryciem w stosunku do swojej żywotności. Zdecydowana większość wzorów gontów bitumicznych to pokrycia dwuwarstwowe a czasami nawet trzywarstwowe. Dałeś się zatem zwieść chwytom marketingowym. Pozdrawiam.

[Czarci pomiot]

Hej, hej!

Karte gwarancyjną mam przypisaną do kupującego, więc nie życzysz mi chyba, że bedę zył jeszcze tylko 20 lat! Z karty wynika, że jak bym żył nawet 100 lat to mam gwarancje na ten gont. I jeszcze tak wczoraj wieczorem po napisaniu tego postu zrobiłem sobie tabelkę "za i przeciw" i nieznalazłem, żadnego argumentu na korzyść blachodachówki. Poza tym jakieś niedorzeczności Pan wypisuje chyba, bo jest to gont amerykański i na stronie amerykańskiej też dają dozywotnią gwarancję to przecież nie może to byc jedynie chwyt marketingowy bo by ich prawnicy zniszczyli. Poza tym nie kładłem płyty osb tylko pełne deskowanie (jodła) a co do ceny to mi wyszło taniej niż blachodachówka a na pewno wytrzyma dłużej wiec moim zdaniem blachodachówka jest droższa i mniej żywotna gdyż u sąsiada który ma blachodachówkę zakładana 8 lat temu już wychodzi rdza.

[Andrzej Wilhelmi]

Skoro wszystko wiesz to poco pytasz? Zobaczymy za dwadzieścia lat bo z całą pewnością ten najdroższy amerykański gont tyle pożyje. Rozumiem, że do montażu użyłeś gwoździ papowych miedzianych lub stalowych cynkowanych ogniowo. Rozumiem też że zapoznałeś się z warunkami gwarancji a materiał zakupiłeś w Ameryce u koncesjonowanego dealera. No i na poparcie swoich rewelacji wrzuciłbyś może kilka fotek dachu i tą imienną gwarancję. Czy ja gdzieś napisałem, że blachodachówka jest lepsza? Choć jest taki produkt jak blachodachówka panelowa z posypką mineralną, który jest zdecydowanie lepszy od gontu bitumicznego. Na swoim dachu mam gont bitumiczny 15 lat i jego żywot dobiega końca a zastosowałem jeden z lepszych. Pozdrawiam.

.

[Jack Daniels1719510415]

Witam,

odnosząc się do prawd wszechwiedzącego Andrzeja chcę powiedzieć, że chyba dokonał kiepskiego wyboru. Gont który wytrzymuje 15 lat na dachu to jakaś porażka, a nie materiał jeden z lepszych. Dla potwierdzenia moich słów zamieszczam zdjęcia domu położonego na kujawach pokrytego gontem z USA. Chcę również dodać że materiał ten leży już ćwierć wieku i co widać na załączonym obrazku wygląda całkiem nieźle, co ważniejsze dach nadal jest szczelny:cool:

Pozdrawiam

[Czarci pomiot]

Dzień Dobry

Rozumiem, że negatywne nastawienie pana A.W. wynika z rozgoryczenia spowodowanego rozczarowaniem spowodowanym naiwnością, którą teraz mi zarzuca. Mił być "jeden z lepszych gontów" a po 15 latach "jego żywot dobiega końca". Ja w doborze pokrycia sugerowałem sie ceną i estetyką. Miało być tanio i ładnie a producent zapewnia, że będzie trwale. Zobaczymy. Blachodachówka jest droższa i wg mnie brzydsza. Ale nie otym. Jaka jest rzeczywista odporność gontu na wiatr. W zeszłym roku u mnie na wsi dmuchneło troche mocniej i sfrunęły dachy blaszane, oraz przerzedziło dachówki na dachch. Ja jeszcze wtedy gontu nie miałem na dachu (jest od dwóch miesiecy). Na youtubie są filmiki pokazujace, że mój gont wytrzymuje 210 km/h a ja sie pytam czy wytrzyma 150km/h? Takiej prędkości wiatru (150km/h) nie wytrzyma żadna blacha, nawet ta z posypką a i podejrzewam, że dachówka cementowa/ceramiczna bedzie fruwać. A co z dachówka bitumiczną przy takiej prędkości wiatru?

[Andrzej Wilhelmi]

Przyjacielu wyraziłem swój pogląd na temat gontu bitumicznego do czego miałem prawo i czytelnie się pod tym podpisałem. Ty wykonałeś swój dach i już po wykonaniu o coś zapytałeś tylko jak to możliwe skoro jeszcze nie wybudowałeś swojego domu?! Jakoś nie miałeś potrzeby pytać o cokolwiek wcześniej? Napisałem o swoim dachu aby pokazać bezstronność swoich wypowiedzi i podzielić się swoimi spostrzeżeniami po latach doświadczeń w zawodzie i jako użytkownik takiego dachu. Mój gont trzyma się bardzo dobrze ale jego żywot pomału dobiega końca. Jest to obiektywne stwierdzenie a nie rozgoryczenie bo 20 lat to taki normalny żywot gontu. Prosiłem Cię o wstawienie zdjęć i gwarancji ale jak widzę to duży problem. Tak to już jest, że czasami łatwiej coś tam niedorzecznego napisać niż to udokumentować no bo niby jak skoro tego domu jeszcze nie ma. Pozdrawiam. Edytowane 24 Lipca 2012 przez Andrzej Wilhelmi

[Andrzej Wilhelmi]

... i co widać na załączonym obrazku...

 

Widać na załączonym obrazku, że od elewacji przez rynny po pokrycie dachu wszystko jest amerykańskie. Ten gont jeden z lepszych ma dość słabe miejsca połączeń bitumicznych co widać na zdjęciach (podniesione rogi listków). Aby się listki nie oderwały zostały w wielu miejscach przybite z wierzchu żeby nie odleciały co dobitnie pokazuje trzecie zdjęcie. Tak z czystej ciekawości zapytam kiedy były robione te zdjęcia?

Oczywiście nie wiem wszystkiego ale Twoja wiedza z zakresu dachu w żadnym stopniu nie upoważnia Cię do oceny mojej. Jak widać do tej pory nie miałeś nic do powiedzenia w tym temacie i może lepiej. Pozdrawiam.

[netcom]

Dla potwierdzenia moich słów zamieszczam zdjęcia domu położonego na kujawach

[ATTACH=CONFIG]127025[/ATTACH]

 

Prawy dolny róg zdjęcia, brakuje amerykańskich flag.

W Polsce takie uchwyty tylko na urzędach i domu sołtysa.

 

Na youtubie są filmiki pokazujace, że mój gont wytrzymuje 210 km/h a ja sie pytam czy wytrzyma 150km/h?

Moim zdaniem spokojnie wytrzyma, tylko te odstające rogi listków trzeba przykręcić śrubami.

[Czarci pomiot]

Witam ponownie

Nie wiem jak to sie dzieje, że jaki by nie był temat, na jakim by nie był forum to dyskusja temat omija. Więc i ja zmienię kierunek tej dyskusji jako załozyciel wątku. Na moim dachu miała być blacha ale do dachówki bitumicznej namówił mnie kolega z pracy, który ma gont na swoim domu od 15 lat i nic innego by nie połozył. Jego siostra i zięć tez mają gont i podzielają to zdanie. Mnie przekonały też cena i estetyka. Załączam zdjęcia mojego dachu a karta gwarancyjna do wgladu na stronie producenta. Pytałem o odporność na wiatr. A teraz pytam, zmieniając nieco temat: Prosze podać jeden argument na rzecz "lepszości" blachodachówki od dachówki bitumicznej.

[panfotograf]

Pokryłem dach dachówką bitumiczną (gontem bitumicznym)

czyli nazwijmy rzecz po imieniu - PAPĄ.

 

rzekomo posiada dożywotnią gwarancję

dożywotnią to znaczy że gwarancja się kończy wtedy kiedy produkt trafi szlak.

Fiat też niedawno reklamował swoje samochody że daje gwarancję na milion kilometrów - to się nazywa chwyt marketingowy (pewnie była tam jakaś "gwiazdka" bo nie słyszałem o żadnym fiacie który przejechał połowę tego dystansu)

 

i odporność na wiatr o sile 210 km/h i zacząłem się zastanawiać

i bardzo słusznie, bo takiego wiatru to nie wytrzyma żaden normalny dach. Papa może wytrzyma - odleci cały dach.

 

A nie rozsądniej jest wziąć tanią dachówkę cementową i mieć pewność, zamiast dawać się omamiać jak dzieci na pudrowaną papę? Pewnie całkowity koszt dachu jest wiekszy, ale jak widzę gont bitumiczny (cóż za wymyślna nazwa) za 25 zł. i dachówkę za 30 zł to nie rozumiem osób które tę papę kupują.

Edytowane 25 Lipca 2012 przez panfotograf

[netcom]

Prosze podać jeden argument na rzecz "lepszości" blachodachówki od dachówki bitumicznej.

 

Moim skromnym zdaniem lajkonika, pomijając kwestię wyglądu - o gustach się nie dyskutuje, blachodachówka znaczącej przewagi nad papą, sorry, gontem bitumicznym, nie posiada.

Może większa trwałość, ale przecież technologie się zmieniają, i być może teraźniejsza papa jest o wiele lepsza niż ta z przed 15 lat, a blacha może ta sama, ale kwaśne deszcze bardziej agresywne.

Nie mnie oceniać trwałość, natomiast chciałbym zwrócić uwagę na dwie sprawy, po pierwsze tzw "gwarancja dożywotnia" czy też "lifetime warranty", wystarczy wygooglać co to oznacza - bullshit czyli chwyt marketingowy, po drugie, najważniejsze, po przeczytaniu kilkaset z 7 tysięcy postów Andrzeja Wilhelmiego, dam sobie rękę uciąć, że jeśli on pisze że twoja papa wytrzyma 20 lat, to oznacza, że sekundę po upływie tego terminu twoja papa spadnie z dachu i zamieni się w pył.

[Andrzej Wilhelmi]

"netcom" bardzo dziękuję za uznanie mojej wiedzy. Należy jednak przyznać, że gont przedstawiony na zdjęciach to jeden z lepszych amerykańskich produktów. Z pewnością posłuży długie lata ale nie dożywotnio. Ja szacuję jego żywotność na 20~25 lat. Będzie tak długo jak długo utrzyma się na nim posypka. Jak widać dom stoi na terenie otwartym więc i porastanie będzie ograniczone. Jego faktura umożliwia montaż na deskowaniu bo gasi nierówności desek. Ma dwukrotne przekrycie a miejscami trzykrotne przekrycie.

Na przedstawionym dachu nie zadbano o wentylację. A amerykanie mają dobre rozwiązania. Te dwa elementy wentylacji połaciowej to stanowczo za mało. Powinna być otwarta kalenica lub w każdym polu na każdej połaci taki element. Ten materiał pozwala na to, że jak przychodzi jego kres montuje się na nim kolejną warstwę. W tym roku wykonałem taki remont na trzech budynkach krytych amerykańskim gontem (montowany 16 lat temu). Oczywiście blachodachówka i gont bitumiczny to pokrycia nieporównywalne. Gdybym ja musiał stanąć przed takim wyborem to z pewnością wybrałbym gont bitumiczny. Oczywiście porównanie nie dotyczy blachodachówki panelowej z posypką. Chciałem jeszcze wrócić do gwarancji. Nie ma czegoś takiego jak gwarancja na stronie producenta. Gwarancja jest udzielona konkretnemu kupującemu i przypisana do konkretnej faktury. Na szczęście każdy może swobodnie wybierać i cieszyć się swoim wymarzonym dachem czego "Czarciemu pomiotowi" życzę. Pozdrawiam.

Edytowane 25 Lipca 2012 przez Andrzej Wilhelmi

[Czarci pomiot]

Dzień dobry

Oczywiście blachodachówka i gont bitumiczny to pokrycia nieporównywalne. Gdybym ja musiał stanąć przed takim wyborem to z pewnością wybrałbym gont bitumiczny.

Ja wybierałem pomiedzy tymi dwoma rodzajami pokrycia i wybrałem gont.

ale jak widzę gont bitumiczny (cóż za wymyślna nazwa) za 25 zł. i dachówkę za 30 zł to nie rozumiem

Mój gont kosztował 36.50zł za m2 a na całym dachu wyszło mnie taniej niż blachodachówka po 24zł. Oferty na dachówkę też miałem i najtańsza dachówka była dwa razy droższa od blachy. W tym wypadku nie dałem sie nabrać na chwyt marketingowy w stylu "niska cena za m2 dachówki" a w domysle "za dodatki cię zgolimy" bo w kazdym wypadku porównywałem kosztorys całego dachu wraz z robocizną a nie cenę za 1m2 jednego z elementów kosztorysu. Osobiscie uważam, że porównywanie takich ofert na zasadzie ile kosztuje 1m2 blachy, gontu, czy klocków glinianych to tak jakby zapytać ile kosztuje 1 minuta rozmowy telefonicznej nie interesując sie wysokością abonamentu.

A nie rozsądniej jest wziąć tanią dachówkę cementową

cement nad głową to bedę miał po śmierci na cmentarzu komunalnym a jak będzie wojna to może w jakimś bunkrze ;p

[panfotograf]

A możesz powiedzieć jak kształtowały się wyceny na poszczególne systemy w twoim przypadku.

Rozumiem że każdy dach inaczej kosztuje w różnych systemach krycia, ale może to pomoże tym którzy do budowy się przygotowują .

[Czarci pomiot]

Dzień dobry

Zmieściłem się w 12. tys razem z robocizną. Dach był już pokryty papą i miałem okna. Kosztorysy na blachodachówkę były o 2-4 tys większe. Dachówka od 22 tys w górę.

[Jan P.]

Też uważam , że gont bitumiczny (z pełnym klejem) to bardzo rozsądny wybór. Tańszy i cichszy od bl.d. Na porastanie można zastosować siatkę miedzianą w kalenicy. Jan.

[panfotograf]

A jak wychodzi koszt taniej dachówki (cementowej), w stosunku do blachy/gontu? jeśli ktoś miał wycenę?

[Andrzej Wilhelmi]

Dachówka cementowa to najtańsze rozwiązanie a i żywotność zadowalająca bo około 60~80 lat. Pozdrawiam.

[Jan P.]

Gdy się uwzględni wszystkie dodatki typu gąsiory . dachówki boczne, taśmy , grzebienie to wychodzi 2x drożej niż gont bitumiczny. Jan.