Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy ocieplać 40-sto cm mury ?


usrobo

Recommended Posts

wszyscy lokalni "guru" mówią mi ze mam nie ocieplać bo ponad 40cm ściany z cegły są wystarczające , a dodatkowo jak dam na to styropian to będzie grzyb gwarantowany.

Jak to jest z tym grzybem? dlaczego część ludzi straszy grzybem ? winna jest technologia?, wykonanie? czy zle użytkowanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką samą ścianę i z relacji byłych mieszkańców wynika, że ta cegła jest taka wystarczająca, że w większe mrozy musieli siedzieć w jednym pomieszczenie bo nie można było tego ogrzać;) Grzyb jest wynikiem problemów z wentylacją. Jak nie masz lasu, kopalni lub innego taniego źródła pozyskania energii to trzeba ocieplać:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś jeszcze.

Tak oczywiste, ze nawet nikt nie wspomina o tym, a potem bywa, że robi się dziwnie i grzybowato...

 

Jeżeli wyobrażasz sobie, ze obłożenie takiej ściany styropianem rozwiązuje problem - jesteś w błędzie!

Wiele zależy od tego JAK obłożysz tę ścianę!

 

Zwykle zewnętrzna ściana ceglana ma wklęsłe fugi.

Przerwy między cegłami.

To jest celowe, jak dom był budowany pod tynk.

W efekcie 1m2 ściany ma 1,5m2 powierzchni!.

A ciepło tracimy właśnie przez powierzchnię.

 

Przed obłozeniem ściany styropianem należałoby te fugi zatrzeć jaką zaprawą "na równo".

Chodzi o to, aby nie pozostały meandry pod styropianem, którymi będzie wiuchało w każdą stronę i gdzie się będzie wykraplała wilgoć - i w efekcie urośnie grzybek.

Ocieplenie MUSI być zrobione tak, aby pod nim nie było żadnych kominów, szczelin i ruchów powietrza.

Tylko powietrze w bezruchu jest termoizolatorem.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to juz rozmumiem, a wytłumaczcie mi czemu w mojej okolicy wszyscy dają takie kratki wentylacyjne na górze ocieplonej sciany?

wg mnie ocieplenie powinno być tak zrobione ze nie bedzie żadnych ruchów powietrza na styku ściany i ocieplenia.

a te kratki sugerują ze to wlasnie wentylacja pod styropianem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę razy już o tym było, ale dopiszę....

 

Jak będziesz ocieplał - polecam klej PU (pianka) do styro.

Nakładasz wianuszek z pistoletu dokoła płyty.

Dodajesz dla pewności "krzyżyk" na jej środku.

Na płyty, które już są na ścianie a będą się stykały z tą, którą zaraz przyłożysz, nakładasz "linijkę" kleju na ścianki poziome/pionowe.

Kleisz "nową" płytę i do płyt i do ściany!!!

Tylko tak zrobisz szczelne ocieplenie.

NIE DA SIĘ szczelnie ocieplić ściany bez klejenia płyt do siebie!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam -mk czy aby napewno jesteś pewien swojej porady dotyczącej aplikowania poliuretanu na boczne krawędzie płyt ?

Z góry zakładasz spoiny szersze jak na styk a wiec nie w pełnej grubości styropianu wypełnione. Bo nie ma takiej opcji aby tego dokonać w 100%. Poza tym są róznice pomiędzy klejem poliuretanowym a styropianem w współczynniku.

Tylko i wyłącznie na styk płyty kleimy, dokładność gwarantuje skutaczność termoizolacji budynku, a nie wynikłe z błędu wykonawczego fugi.

Broń cię Boże !!!

Edytowane przez WiesiuS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie klei się styropianu po obrzeżach..."

Co masz na myśli?

- Że nie da się tak zrobić?

- Że Tobie tak nie robili?

- Że sąsiadom i Tobie tak nie zrobiono?

- Że Ty tak nie umiesz?

-Dlatego, że jest jakiś zakaz? Jaki? Gdzie?

 

Uzasadnij, proszę, swoje stanowisko.

Pokaż gdzie i jak takie sklejenie coś psuje.

Napisz jasno - co psuje i czemu.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, nie spinaj się tak. Bez agresji, to forum dyskusyjne więc dyskutujmy. Jestem z zawodu monterem izolacji budowlanych. Mam w tym zawodzie tytuł mistrza. Egzaminy pańswtowy zdawałem rok temu. Z materiałów, które obowiązywały na egzaminie a dotyczyły przyklejenia styropianu nie było słowa o tym żeby sklejać pianką styropian po obrzeżach. Czy to na zwykłym styro czy na pióro-wpuście. Jeżeli nie ma takich zaleceń/norm to nie trzeba tego robić, co nie znaczy, że ktoś Ci zabroni. Tak samo jak nikt nie zabroni robienia hydroizolacji w łazience na wszystkich ścianach również tych poza strefą mokrą. Jak w jednym jak i w drugim przypadku jest to marnotrawstwo materiału. Prawidłowe mocowanie płyty do ściany wygląda nastepująco: przeciągamy klejem metalową pacą "na ostro" wewnętrzną stronę płyty, robimy obwodowo wianuszek z kleju i 5 lub 6 placków. Dobrze jest również przeciągnąć klejem "na ostro" mur, do którego będziemy kleić styropian. Równe i proste mury okładamy stryropianem klejąc go na pacę zębatą. Powiem tylko jeszcze, że wybieramy styropian wymiarowy, wysezonowany. Ewentualne nierówności dopiero po przyklejeniu można uzupełniać pianką. Tyle z teorii z prawidłowego klejenia płyt a jak już sobie klient zażyczy a wykonawca się na to zgodzi to druga sprawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co się robi można zrobić byle jak,dobrze i perfekcyjnie.Byle jak,to wszyscy wiedzą,dobrze,to z przepisu Zygmunta,perfekcyjnie to z klejeniem obrzeży.Kleiłem u siebie obrzeża,ale w myśl zasady pewnego majstra stolarskiego,,jak kleju nima to lepi trzyma".I wiem jedno.Mam zachowaną ciągłość,a przez to szczelność izolacji.Gdybym był mistrzem termoizolerem,przedstawiał bym klientowi te dwa sposoby,a potem to ,,jak już sobie klient zażyczy" .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie spinam.

To, że ktoś Ciebie nauczył wykonywania tych prac w taki sposób wcale nie świadczy o tym, że inaczej ich się wykonać DOBRZE nie da.

Postęp materiałowy w budownictwie jest spory.

Są nowe materiały i technologie, które pozwalają na uzyskiwanie zakładanych efektów w sposób prosty i bez sporego wysiłku.

 

Jesteś, jak piszesz, monterem izolacji budowlanych.

 

Ja jestem, jak potrzeba, projektantem i wykonawcą różnych termoizolacji.

Z wieloma problemami w tej dziedzinie się już mierzyłem.

Efekty, które występują bardzo wyraźnie przy termoizolowaniu obszarów o bardzo wysokich czy bardzo niskich temperaturach w zakresie "budowlanym" są mało widoczne, ale również występują.

Warto wiec o nich wiedzieć.

Łatwiej jest wtedy wykonać potrzebną termoizolację DOBRZE, nawet jak robi się to nieco inaczej jak "wszyscy".

 

Styropian jest materiałem, pozornie, dobrze znanym.

Styropian styropianowi nierówny!!!

(ale o tym to dobrze wiesz)

Kupujesz to, co "dają" a wierzysz w to, co na karcie katalogowej napisali.

Tymczasem...

Często stabilizacja styro nie jest pełna.

Jest "za świeży" a nikt nie będzie go stabilizował na budowie.

 

Budującemu wcale nie zależy na tym, aby styropian, który kupił, położyć na ścianie.

Jemu chodzi o to, aby ze styropianu, który kupił, zbudować mu na ścianie skuteczną jej termoizolację.

A to nie jest to samo!

 

Osobiście uważam, że termoizolacja ściany styropianem nie jest najlepszym rozwiązaniem tego problemu.

Są lepsze sposoby.

Dużo lepsze...

Tyle, że lobby styropianowe sporo wydało na to, aby do głów zjadaczy chleba wbić przekonanie, że tylko styropian!

 

Widujesz swoje ocieplenia po jakich 10 latach?

Bo inwestor będzie z nimi musiał żyć jakiej 4-5 dziesięciolecia...

I przez cały ten czas MUSZĄ (no, powinny) być DOBRE!.

Trudno jest taki efekt zapewnić styropianem...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Uzasadnij, proszę, swoje stanowisko.

Pokaż gdzie i jak takie sklejenie coś psuje.

Napisz jasno - co psuje i czemu."

 

"Jeżeli nie ma takich zaleceń/norm to nie trzeba tego robić, co nie znaczy, że ktoś Ci zabroni. Tak samo jak nikt nie zabroni robienia hydroizolacji w łazience na wszystkich ścianach również tych poza strefą mokrą. Jak w jednym jak i w drugim przypadku jest to marnotrawstwo materiału."

 

Mało przekonujący argument, jak mówimy o termoizolacji, której trwałość i skuteczność ma być liczona w dziesięcioleciach...

Pianki są wydajne a ich koszt nie jest powalający (w takim zastosowaniu).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak "projektujesz" fasadę o grubości np 15cm to robisz ją w 2 warstwach na mijankę?

A jak wykonujesz ocieplenie wełną to też dajesz piankę na brzegi? W sumie tez by coś dało. :no:. Z tego co czytam u Ciebie to postępujesz jak niektórzy przy spoinowaniu płyt G-K. Najpierw siatka a potem fizelina -dla pewności hehe.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonanie bezspoinowej termoizolacji budynku rodzi pewne problemy natury technicznej dla mnie. Abstrahując od tego, co jest lepsze wg norm unijnych. Zmierzając do doprowadzenia budynku, domu do stanu w, którym będzie on miał znikome zapotrzebowanie na energię potrzebną do ogrzewania, bo do tego, pośrednio zmierzamy, skoro decydujemy się na wykonanie termoizolacji. Średnio widzę alternatywę dla styropianu. Chodzi o jego parametry w stosunku do ceny materiału, robocizny możliwości zastosowania w tym przypadku na ścianie murowanej dla zwykłego Kowalskiego. W obecnych czasach.

 

W sumie to jestem ciekaw jakiej grubości musiałby by być np. tynk perlitowy aby zapewnić U ściany na poziomie 0,10 WmK

Prawdopodobnie długowiecznością, wytrzymałością mechaniczną, izolacyjnością akustyczną, odpornością na ogień, słońce, odpornością na gryzonie, dokładnością wykonania, szczelnością tak wykonanej izolacji w stosunku do styropianu go przewyższa. Zwłaszcza, że wykona te pracę każdy tynkarz.

 

Tak się teraz patrzę na to co napisałem to... czy jest coś lepszego jeśli chodzi o właściwości użytkowe???

Jedyny problem to grubość takiego "tynku" 30cm zastępuje 15cm styropianu. Co większości (pod względem izolacyjności) zapewne by już odpowiadało a ile przy okazji problemów rozwiązało by...

 

http://www.fachowywykonawca.pl/?item=artykul&artykul=1932&SID=298a00889ceb36ad265edfa32f80bbdc

 

W moim przypadku aby zastąpić 30cm styropianu grafitowego musiałbym dać około 70cm tynku..... chyba nierealne...

Biorąc pod uwagę koszty trzeba by zrobić ten tynk własnymi rękami.

 

Tylko jak z przyczepnością takiego tynku do muru? Bo zdaję sobie sprawę, że sama waga takiego tynku to nie wiele więcej od styropianu.

 

Jak osadzić i za lat 20 wymienić okna. Nie niszcząc elewacji?

 

Ewentualnie ekofiber. Jeszcze mnie jakoś przekonuje stosunkiem wad do zalet.

Natrysk PUR jest drogi, Piany fenolowe bardzo drogie. Coś pominąłem z bezspoinowych technologii dostępnych na dziś ?

Edytowane przez Raźny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełną to ocieplam niezbyt gorące rury.

Do tego się nadaje dobrze.

 

Naprawdę dobre ocieplenie chałupy to raczej perlit a nie styro.

Wcale nie trzeba go dawać aż 70cm.

Ja wstawię około 10.

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...