Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Balustrada - czy zachowano warunki techniczne


Avokat

Recommended Posts

Sytuacja jak na załączonym obrazku - a, że dotyczy mnie prywatnie to chciałbym zasięgnąć również opinii innych prawników.

http://prawne.org/downloads/balustrada.jpg

 

Jak widać balustrada jest odsunięta od podłoża balkonu. Budynek wielorodzinny, więc stosownie do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych... obowiązują wymogi wysokość minimum 1,1 i maksymalny prześwit 0,12(m).

 

Tylko właśnie - jak w moim przypadku liczyć ów prześwit - czy od właściwego podłoża (terakoty) czy od faktycznego mocowania balustrady (czyli owego blaszanego okucia).

Różnica jest dość znaczna.

Odległość balustrady od krawędzi posadzki - 5 cm

Prześwit liczony od posadzki - 10 cm

Prześwit od okucia do którego wychodzą wsporniki balustrady - 15 cm.

Odstępy pomiędzy wspornikami - 1,5 metra - czyli w znacznej części balkonu solidną szparę na dole :)

 

Ktoś to tak idiotycznie zrobił, że dzieciakom wpada tam noga. Wypaść, nie wypadną - ale kilka solidnych skaleczeń już było. Mam zamiar podyskutować z wykonawcą co do zgodności tej balustrady z prawem.

 

Czyli zasadnicze pytanie - jak liczyć ów maksymalny prześwit?

Gdyby balustrada była w linii z krawędzią posadzki - nie byłoby wątpliwości, że prześwit miałby 10 cm.

Tu jednak mamy krawędź posadzki, odstęp 5 cm do balustrady i okucie krawędzi balkonu, gdzie prześwit jest już 15 cm i bez problemu wpada tam nóżka dziecka.

 

I jeszcze te cholerne wsporniki po wewnętrznej stronie balkonu (widoczny po prawej stronie zdjęcia). Rozumiem - balustrada jest bardzo długa - bo to balkon narożny i trzeba było wesprzeć stabliność, ale ile razy człowiek przygrzmocił w żelastwo to już nie powiem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - na początek refleksja ogólna: zgodność z przepisami i wymogami warunków technicznych nie zawsze niestety gwarantują prawidłowe wykonanie. Prześwit w tym wypadku liczony jest (sądząc po zdjęciu) od wykończenia balkonu (od terakoty), czyli wydaje się być spełniony. Najprościej ujmując - wymóg 12cm polega na tym, żeby nic o większej średnicy się nie przecisnęło :cool:.

Także w ten sposób, jak mi się wydaje się nic nie zdziała. Można się próbować powoływać na § 291:

Budynek i urządzenia z nim związane powinny być projektowane i wykonane w sposób niestwarzający niemożliwego do zaakceptowania ryzyka wypadków w trakcie użytkowania, w szczególności przez uwzględnienie przepisów niniejszego działu.

Mam na myśli jedynie wypadki dzieci - na słupki przy krawędzi trzeba po prostu uważać - na pewno dało się to lepiej zaprojektować, ale bez przesady, w nogi od stołu też się "grzmoci", a nikt z nimi nie walczy :D.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prześwit, czyli odległość od, do. W tym przypadku liczona od krawędzi terakoty, do dolnej krawędzi balustrady.

U Ciebie występują dwa prześwity jeden między balustradą a „ścianą” i wynosi 5cm.

Drugi między dolną częścią balustrady a krawędzią terakoty balkonu i wynosi 11,18cm jak wyliczyłem zgodnie z Pitagorasem.

Obie wielkości wypełniają wymogi wspomnianego rozporządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...