Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ruchomy dom :)


mariofresh

Recommended Posts

Witam. Umieściłem mój post w innym temacie, ale nie dostałem odpowiedzi. Próbuję tutaj, gdyż wydaje mi się, że problem jest zbliżony. Proszę o przeczytanie poniższego posta i ewentualna poradę.

 

Witam. Na wstępie zaznaczę, że jestem "początkującym budowlańcem", więc proszę o wyrozumiałość. Kilka miesięcy temu kupiliśmy z żoną upragniony kawałek podwórka z "posiadłością" do remontu, no i chcąc nie chcąc, czas nabywać nową wiedzę i doświadczenia :). Dom z lat 80, nie wykończony, wyremontowaliśmy praktycznie od podstaw, nowe wylewki, nowe tynki, okna, drzwi, itd. Może w wakacje się przeprowadzimy i przyjdzie pora na następny etap, tj. tak jak w tytule. Z grubsza przedstawię problem i moją teorię. Dom nie posiada instalacji odprowadzającej wodę deszczową, tzn. rynien. W piwnicy nie ma wylewek i na części blisko fundamentów jest mokro. Woda zbiera się w wyżobieniach przy ścianach i podchodzi pod fundament. Wdg. mnie w zimie podczas mrozów, woda zamarza i rozsadza (podnosi) dom. Wydaje mi się że tutaj mam rację. Jeśli się mylę, proszę o sprostowanie fachowców. Jednak jeśli jest tak jak myślę, to wypadało by to naprawić, aby nie wymieniać w zimie płytek na podłogach :) Właśnie dlatego proszę o poradę jak najlepiej to zrobić? Ja myślałem, aby okopać fundamenty, wysuszyć je, zaizolować folią kubełkową i zasypać (oczywiście o rynnach nie piszę, bo tu nie ma dyskusji). Czy to dobry pomysł?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to troche fatal, niestety jednak bardzo znany problem. Miedzy innymi z tego powodu nie popieram technologie z lawach fundamentowych; szczeliny miedzy lawamy(scianami fundamentowimi i betonem na gruncie prawie nigdy nie sa szczelne, przynajmniej nie na dlugo.

Jesli jeszcze podsypka jest slabo zageszczona i robiona byle czym, co sie znalazlo na budowie, to katastrofa sie zaczyna.

A u Ciebie mamy jeszcze do czynienia z problemem, ze pojawiaja sie wysadziny, ktore moga Ci rozwalic caly dom.

 

Co mozna zrobic: rozkopac wokol domu az do dolnej krawedzi law fundamentowych, dobrze poizolowac termicznie i pzeciw wilgoci (folie kubelkowa do tego sie nie nadaje, ona jest tylko po to aby chronic warstwe szczelnosci, czyli mozna dodac, ale pozniej) dysperbytem lub podobnym, i zrobic drenaz opaskowy. W trakcie tego oczywiscie od razu rynny, ale prosze nie do drenazu, tylko osobno, stosujac rury kanalizacyjne i odprowadzac woda deszczowej.

Aby jeszcze chronic dolna czesc fundamentow przed mrozem, mozna dodatkowo zrobic opaske styropianowa (cos hydrofobowego, typu fundamin, Aqua Plus itd) na poziomowo wokol domu.

 

Jesli sie okaze ze to wszystko nie wystarczy i ze woda idze od dol, to juz wieksza zabawa, to trzeba od srodka uszczelnic sciany, szczeliny do betonu na gruncie itd metoda injekcyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko zrozumieć o co chodzi

 

ale jeżeli chodzi o to "podnoszenie domu"

 

to gdyby naprawdę zaistniało, to gwarantuję że dom byłby pęknięty na pół

czy coś w tym stylu....:jawdrop:

 

jeżeli stopa fundamentu jest poniżej głębokości przemarzania czyli tak jak w Polsce ok 0,8 - 1,0 - 1,2 do ekstremalnie 1,4 /Suwałki, Kasprowy/ metra

to nie powinno to występować, przynajmniej jeżeli w piwnicy okna są zamknięte...:popcorn:

a na pewno to już nie zagrozi w zamieszkanym budynku... /ogrzewany parter, na pewno zamknięte okna w piwnicy...

 

co do deszczu to

1. rynny, rury spustowe i odprowadzić wodę jak najdalej się da od domu, ....

2. "rowki" przy ścianach zasypać...

Edytowane przez beton44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił tak:

 

Odkopał fundamenty do ław i zaizolował ale nie dysperbitem(to jest podkład który z czasem spłynie) tylko konkretnym systemem izolacji przeciwwodnej(na stronach producentów są podane)

NA to styropian xps, folia kubełkowa i obsypać piachem i zagęścić..

 

Zrobiłbym jeszcze drenaż ze studniami chłonnymi i opaskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...