Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacje kominkowe


irek01

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 188
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zapodaję filmik:

 

Proszę, powiedzcie, jakie rodzaje plyt zastosowano w tej realizacji?

Na ścianach na pewno jest izolacja (cóż to za materiał może być?)

Dalej (tzn, na tej izolacji) "ścianka" z jakiejś płyty (podejrzewam, że materiał podobny do tego, co "gary" - czy tak?)

Pomiędzy HKD a garami znów jakaś "ścianka" - i tu moje pytanie: to jest płyta izolacyjna, czy akumulacyjna? Na pozostałych ściankach (front i bok po prawej) na pewno płyta akumulacyjna jest (wszak to ciepły kominek ma być). ( Choć ostatnio, był pan "krawiec" do mojego "Gad-a" i na część, która ma być w tynku, proponował (pod ten tynk) płytę izolacyjną! Jak zapytałam o zasadność izolowania masy garów, które z założenia mają grzać, odpowiedział, że to ciepło zgromadzone w tej masie będzie sobie uchodzić przez kratki! - szok. Zapytałam, ćzy montował już taki piecokominek. Powiedział, że kaflowe robi, ale... z innymi paleniskami.. To tak na marginesie. )

Mam więc prośbę: jaki rodzaj płyty należy zastosować pomiędzy kanałami masy akumulacyjnekj a HKG, jak na filmie? I czemu to służy? Dlaczego na płytę izolacyjną (tę na kominie i na ścianach) dano inną płytę? I czemuTO służy?

Dzięki za odpowiedź.

 

(Kurczę, Adrian podniós właśnie 211 kg!)

Edytowane przez bajanadjembe
zamykałam nawiasy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza warstwa na ścianie to jakiś gazobeton (ytong), druga to docelowa izolacja z wermikulitu. Gary obudowali płytą szamotową, bo piec jest wentylowany (ma kratki konwekcyjne) i według ichnich przepisów tak trzeba robić. Swoją drogą bardzo mądry przepis, w przypadku pęknięcia/rozszczelnienia kanałów nie ma możliwości wydostania się spalin do mieszkania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od się, że dodatkowa przegroda między paleniskiem a wymiennikiem pozwala na mniejsze, niesymetryczne obciążenie cieplne korpusu hakadeka.

Jako, że wymiennik będzie emitował wyższą temperaturę, to pośrednia ścianka trochę ją "rozproszy".

"Krawiec" to niechybnie szkoła baderowska!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Temat "ognioodporności" i ogólnie odporności na długotrwały wpływ wysokich temperatur płyt GK był już tyle razy poruszany na FM że szkoda tracić czas na to kolejny raz ...

Pozdrawiam.

 

Ognioodporność jest ściśle określonym terminem , który należy używać poprawnie :D Jeżeli chcesz wprowadzać Swoją kodyfikacje przepisów i norm, to obawiam się ,że będziesz musiał założyć jakieś państwo :D Kilku chętnych już widzę :D

pzdr.

Edytowane przez Bader
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

COMPI, proszę Cie bardzo

nie wypowiadaj się w imieniu innych klientów. Raczej staraj się pisać

ja COMPI myślę i czynie tak i tak

DLA MNIE COMPIEGO, wazna i decydujaca role odgrywa kilkaset złotych

Reszta spraw to normalne myślenie...

Pisząc o ewentualnych pożarach, nie miałem na myśli tylko tego, że zaczynają się od kominka...

Bo pożary są i będą i nie tylko kominki je wywołują, ale również przykładowo pijana osoba z papierosem w łóżku, nieszczelna instalacja gazowa, itp.

 

A doskonale Wiesz, że system DGP rozprowadza powietrze po całym domku z reguły z salonu z aneksem kuchennym.

Nie sposób przewidzieć wszelkich możliwych zdażeń i ewentualnych wydażeń.

Zresztą jak Wiesz piece CO nadmuchowe nie cieszą się popularnością zastosowaczą w domach jednorodzinnych, czy nawet wielorodzinnych. A wydawałoby się, że to prosta i dużo tańsza instalacja wykonawcza od instalacji CO wodnych. No i napewno nie jest to jakieś tylko kilkaset, czy kilkanaście setek zł.

No i raczej kierunek rozwoju kotłów CO do tych celów ogrzewania (rodzinnego) jakoś się nie rozwija.

 

Ideałem byłoby gdyby powietrze nagrzane było w zamkniętym obwodzie i grzało poprzez różne wymienniki (grzejniki) ceramiczne. No ale to też było na forum wielokrotnie poruszane

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Ci Bohuszu wytłumaczyliśmy w innym wątku na przykładzie sporządzonego kosztorysu, że różnica między płytą krzemianową a wełną i kartongipsem wynosi kilkaset złotych. A szeroko wygłaszane wątpliwości powinny mieć oparcie w faktach. Ile zabudów z g-k spłonęło żywym ogniem w Twojej karierze? Ja próbowałem takie sytuacje wyłapać i oprócz przyczyn w postaci ewidentnej tandety i fuszerek nie znalazłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój z Twoimi wyliczeniami, opartymi na danych nie wiadomo skąd.

Ty mi możesz tłumaczyć, dziesięciu innych może mi tłumaczyć, udawadniać, że coś tańsze i warto tak robić.

A ja mówię nie i będę robił wyceniał tak jak ja chcę, robił na takich a nie innych materiałach.

 

COMPI

Mam prawo pracować na materiałach według swoich przekonań i przez siebie wybranych?

Mam prawo klientowi, jeżeli się upiera wykonawstwa na wełnie i Karton - Gipsie, powiedzić.

My takich obudów nie składamy (budujemy) ?

 

Ja tutaj wyrażam swoje zdanie, czyli moją opinię, pisząc: materiały budzące wątpliwości zastosowań w takich a nie innych temperaturach.

Chyba, że nie mam takiego prawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może bym się prawie zgodził z tymi argumentami gdyby nie jedno generalne stwierdzenia w Twojej wypowiedzi:

"tym bardziej że nie ma żadnego racjonalnego powodu ich stosowania."

Racjonalnie to Ty się raczej nie wypowiadasz zważywszy na różnice cenowe. Podobnie jak Forestowi odpowiem: kto bogatemu zabroni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak potwierdzam swoje zdanie

 

tym bardziej że nie ma żadnego racjonalnego powodu ich stosowania

 

Teraz nawet jeszcze bardziej i dosadniej

 

Nie chce mi się liczyć, więc może na etapie budowy samodzielnej, lub przez osoby pracujące nielegalnie, to wydaje się taniej.

Może tak jest, gdyż nie mają dostępu do materiałów po cenach dla firm, kupują je gdzieś po składach budowlanych, lub w marketach.

Jak to jest w tych wypadkach kalkulowane nie wiem, nie wnikam, nie analizuje. Bo po co?

Są takie rózne dziwne sytuacje, że klient sam zakupuje u mnie wkład, mając już "nagraną" firmę (ludzi) do budowy kominka...

Płaci 23 % vatu... nawet nieraz zakupują klienci dla swojej nagranej "firmy kominkowej" rózne inne materiały...

Co tu więcej dodać i o czym dyskutować?

Przecież zdrowa sytuacja to jak firma przykładowo, bezpośrednio zakupuje wkład i materiały u mnie, z stosownym upustem, niejednokrotnie wyższym upustem niż może sama uzyskać u producenta...

 

Rozpisałem się, może nietematycznie, ale co mi tam.

Siedzę sobie teraz wygodnie pod papierówką, jej jabłuszka i skrobie sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że o ognioodporności jeżeli chodzi o obudowy nie ma co się rozpisywać. Dobrze jest jak to są materiały niepalne...

Jeżeli chodzi o płyty Gips - KARTON, to karton, papier jest o ile pamiętam materiałem palnym.

 

Jednak muszą być odporne na działanie długotrwałe temperatur. Temperatur takich jakich wykonawca budujący kominek, zakładając rózne sytuacje użytkowania, przewiduje. Czyli upraszczając, obudowa powinna być wykonana z materiałów odpornych na długotrwałe działania temperatury, jaka będzie na nią odziaływała, zakładając różne sytuacje użytkowania, przez różnych użytkowników (palaczy). Kto będzie palaczem, tego zazwyczaj nikt nie jest w stanie przewidzieć... Trzeba również brać ściślę pod uwagę różne sytuacja, zwiazane z systemem dystrybucji powietrza. Te które jesteśmy w stanie przewidzieć i te których przewidzieć nie sposób. Szczególnie wtedy gdy zakładana i planowana temperatura w obudowie jest zwiazana z zakładanym odbiorem ciepła przez DGP.

Gdyż, NAWET KRÓTKOTRWAŁE DZIAŁANIE, temperatury powyżej 100 stopni, na niektóre materiały, kleje, zaprawy, powoduje ich nieodwracalne uszkodzenie.

 

Dlatego zawsze zalecamy stosowanie do budowy obudów kominka materiałów nie budzących wątpliwości zastosowawczych w wyższych temperaturach.

Wełna i płyty gips-karton według mnie budzą duże wątpliwości zastosowania w budowaniu kominków, a więc po co je stosować, tym bardziej że nie ma żadnego racjonalnego powodu ich stosowania.

 

PS

Działamy w Polsce w określonym jej rejonie. Nie mamy również na swoje potrzeby zakładania nowego PAŃSTWA.

 

Może przeczytaj sobie najpierw o klasach ognioodporności ( i co to wogóle jest ognioodporność :p ) a nie pitol co sądzisz na temat , o którym niewiele wiesz. Potem pomierz sobie temperatury działające w kominku na izolowane płyty g-k, bo inaczej zacznę widzieć płomienie na swojej :p , a Compiemu rozsypie się na łeb jego kominek, czego pewnie nie dostrzeże zatruty wyziewami z wełny Twojego marnie lansującego bełkociku.

 

pzdr. i życzę powrotu do zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohuniu po pierwsze jesteś niesystematyczny i zdeka kłamliwy.

Z pełną świadomością podtrzymuje i utrzymuje w mocu swoje zdanie.

Również jest to zdanie z mojej strony końcowe, kończące dyskusje moją w tym temacie.

Po drugie to dobrze ,że myślisz ale niestety nic z tego nie wynika.

Ja myślę, że o ognioodporności jeżeli chodzi o obudowy nie ma co się rozpisywać.

Kiedyś ci to już mówiłem ale jak widać nie zrozumiałeś.Takimi wypocinami jak w/w ,reputacyja twa :) znacznie się osłabia.Co ty chcesz osiągnąć???O wełnie nie kumasz czaczy a nadajesz o niej :p,o płytach nie wiesz nic ale wnioski dajesz jak conajmniej ich producent, klasy ognioodporności ci nieznane,naciagasz te wypociny.:rolleyes::o

Mam prawo pracować na materiałach według swoich przekonań i przez siebie wybranych?

skoro ty masz to nie odbieraj go innym.:confused:

Przecież zdrowa sytuacja to jak firma przykładowo, bezpośrednio zakupuje wkład i materiały u mnie, z stosownym upustem, niejednokrotnie wyższym upustem niż może sama uzyskać u producenta...

Dlatego zawsze zalecamy stosowanie do budowy obudów kominka materiałów nie budzących wątpliwości zastosowawczych w wyższych temperaturach.

a to to już majstersztyk z twojej strony,tylko czy to misternie wykonywane przez ciebie dzieło jest zgodne ze sztuką???

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukałem w sieci jakiś konkretnych dowodów oczywiście popartych fotkami ,jak to zastosowanie wełny negatywnie wpłynęło na pracę naszego kominka.Te foty które pokazują stan wełny tuz po rozbiórce na przyczepie Pana Józka nie przemawiają do mnie.Branża takowych też nie ma to o co kaman???Nie chcą się wypowiedzieć (a chętnie bym to zapisał w kapowniku :D) na podany przeze mnie szablon???Dlaczego toż to żywa reklama :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przeczytaj sobie najpierw o klasach ognioodporności ( i co to wogóle jest ognioodporność :p ) a nie pitol co sądzisz na temat , o którym niewiele wiesz.

 

Co mam czytać skoro nic nie napisałeś...

Ja napisałem jedynie, że

"Ja myślę, że o ognioodporności jeżeli chodzi o obudowy nie ma co się rozpisywać. Dobrze jest jak to są materiały niepalne..."

TE SPRAWY, KLASYFIKACJE DOTYCZĄ GŁÓWNIE POŻARÓW (zabezpieczeń ewakuacyjnych - czas)

 

Tym bardziej, że:

"Pochodząca jeszcze z lat 80. klasyfikacja ogniowa materiałów budowlanych nie bardzo przystaje do obecnie stosowanych materiałów: jest niespójna, nie obejmuje wszystkich wyrobów, nie pozwala na prawidłowe porównanie stopnia ryzyka pożarowego związanego z ich zastosowaniem. Podobnie rzecz ma się z klasyfikacją określającą stopień rozprzestrzeniania ognia. Klasyfikacja ta bazuje na metodyce opracowanej dla przestarzałych rozwiązań technologiczno-konstrukcyjnych."

 

Zresztą dyskusja jakby nietematyczna dotycząca właściwości materiałów w razie ewentualnego pożaru.

"Odporność ogniową suchej zabudowy określa się za pomocą skrótu REI, gdzie R oznacza nośność ogniową, E - szczelność ogniową a I - izolacyjność ogniową. Odporność ogniowa REI 60 oznacza, że ściana może wytrzymać działanie ognia przez 60 minut, dopóki nie utraci jednego z wyżej wymienionych parametrów.Płyta gipsowa jest niepalnym materiałem budowlanym. Zatrzymuje ogień, dopóki pod wpływem wysokiej temperatury nie odparuje woda zawarta w kryształkach gipsu. Do tego momentu płyta utrzymuje swoją strukturę. Potem kruszy się i rozpada. Płyty ognioochronne (czerwone) utrzymują swoją strukturę dłużej dzięki rdzeniowi z włókna szklanego, które spaja płytę jeszcze po odparowaniu z niej wody, dlatego zaleca się ich stosowanie przy zabudowie poddasza."

 

W jakiej temperaturze odparowuje woda wiemy z podstawówki.

Więcej tutaj:

http://www.sitp.home.pl/grafika/eko1.pdf

 

Na temat wełny nie rozpisuje się bo bardzo dużo zostało już napisane w różnych tematach tego forum.

 

Zacytuje jeszcze fragment instrukcji producenta wkładów LECHMA, gdyż akurat teraz w innym temacie ta sprawa była poruszana:

"Elementy obudowy znajdujące się bezpośrednio przy drzwiach kominka, a w szczególności nad drzwiami, jak również środki użyte do ich łączenia muszą być wykonane z materiałów odpornych na długotrwałe działanie wysokich temperatur (300°C)."

 

Zastanawia mnie klasyfikacja kanałów DGP. Czy one podlegają jakimś klasyfikacją, czy są automatycznie podciągane do klasyfikacji ogólnej związanej z klimatyzacją, czy wentylacją.

CHODZI GŁÓWNIE O EWENTUALNE ROZPRZESTRZENIANIE SIĘ DYMU I OGNIA, w razie pożaru... rozbudowanymi kanałami DGP do wielu pomieszczeń w budynku, nieraz jeszcze wspomaganego turbinami...

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to se branżysto bohuniu poczytałeś . Wkleiłeś zaczerpnięte z sieci cytaty nie mające nic wspólnego z twoją praktyką ,niczym nie podpartą.

Zresztą dyskusja jakby nietematyczna dotycząca właściwości materiałów w razie ewentualnego pożaru.

a o czym kuźwa jest ten wątek???:mad::mad::mad:.Ty to najpierw doprowadzisz do pożaru a potem wysnujesz daleko idące wnioski chcąc udowoadnić,że jak zwykle masz rację.Papierówka ci ta przejrzała na łebek spadła czy cuś :D:D:D ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownik tego forum BADER (nazywany - piszacy noca) zasugerował mi abym poczytał. Sam jednak kompletnie nie napisał nic do poczytania...., ostatnio to zresztą stało się pewną normą.

... więc w czasie picia porannej kawy troszkę poczytałem i wkleiłem parę cytatów. Temat płyt K-G mnie kiedyś interesował gdyż poddasze mam wykonane w tej technologii, płyty czerwone KNAUF, o przedłużonym przeciwdziałaniu na ogień, czyli również na temperaturę, do trochę więcej niż jedna godzina.

 

Jednak jak wiadomo płyty K-G to tylko jeden element, a o klasyfikacji stanowi całość konstrukcji i wszelkie zawarte w niej materiały.

 

 

NIKT w niewybredy i zarazem prosty (prostacki) sposób pytasz mnie o czym ten wątek.

Piszesz w nim i nie Wiesz.... No tak bywa, w pewnym wieku.

Ten wątek w dziale kominki raczej dotyczy odziaływania wysokich temperatur na materiały używane jako długoczasowe izolacje żródła ciepła jakim jest wkład kominkowy i połaczenia dymowe z kominek.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię Bohuszu przepraszam, że wracam ciągle do finansów, ale jeśli już piszesz "mi się nie chce" to uwierz, że takie wyliczenia finansowe były już na ten temat poruszane i kilkaset złotych może Ciebie nie interesuje, ale klienta raczej na pewno już tak. Tylko skąd on ma o tym wiedzieć gdy się go najprawdopodobniej wprowadza po prostu w błąd? I prosiłbym o jakieś przykłady pożarów zaczynających się w obudowie z G-K i rozprzestrzenionych przez DGP. To może być faktycznie dobry argument w tej dyskusji i początek wymiany doświadczeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

COMPI, proszę Cie bardzo

nie wypowiadaj się w imieniu innych klientów. Raczej staraj się pisać

ja COMPI myślę i czynie tak i tak

DLA MNIE COMPIEGO, wazna i decydujaca role odgrywa kilkaset złotych

Reszta spraw to normalne myślenie...

Pisząc o ewentualnych pożarach, nie miałem na myśli tylko tego, że zaczynają się od kominka...

Bo pożary są i będą i nie tylko kominki je wywołują, ale również przykładowo pijana osoba z papierosem w łóżku, nieszczelna instalacja gazowa, itp.

 

A doskonale Wiesz, że system DGP rozprowadza powietrze po całym domku z reguły z salonu z aneksem kuchennym.

Nie sposób przewidzieć wszelkich możliwych zdażeń i ewentualnych wydażeń.

Zresztą jak Wiesz piece CO nadmuchowe nie cieszą się popularnością zastosowaczą w domach jednorodzinnych, czy nawet wielorodzinnych. A wydawałoby się, że to prosta i dużo tańsza instalacja wykonawcza od instalacji CO wodnych. No i napewno nie jest to "oszczędność" wydatków inwestycyjnych o jakieś tylko kilkaset, czy kilkanaście setek zł.

No i raczej kierunek rozwoju kotłów CO do tych celów ogrzewania (rodzinnego) jakoś się nie rozwija. a PRZECIEŻ GDYBY BYŁ ROZWIJANY I POPULARNY, to mielibyśmy piece o dużej stałopalności, sterowalności i wymagające minimum obsługi.

 

Ideałem byłoby gdyby powietrze nagrzane było w zamkniętym obwodzie i grzało poprzez różne wymienniki (grzejniki) ceramiczne. No ale to też było na forum wielokrotnie poruszane

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohusz , napisz dokładnie tak samo: " wg mnie kilkaset złotych nie gra roli w kosztach budowy kominka". Swoją drogą niezłe podejście masz do tego aspektu. Ty się wypowiadasz w imieniu branży(niecałej), a ja w imieniu ludzi (niewszystkich), którzy na tym forum swoje opinie również wyrazili. Musisz się z tym faktem niestety pogodzić.

DGP Ci przeszkadza w przypadku pożaru(przykłady jakieś z wnętrza zabudowy byłyby potrzebne)? WM powinna również, bo jej kanałami tak samo dym pójdzie jak i tymi od DGP. Poza tym jeśli kilka setek więcej nadal nie jest przeszkodą, to dodatkowe kilka na czujkę dymu i automatyczne odcięcie zasilania nie zrobi Ci chyba różnicy. Tylko co to za różnica, czy dym zasuwa kanałami czy klatką schodową lub przez otwarte drzwi? Ty miałeś chyba niedobre doświadczenia z DGP. Wśród opinii o tym systemie ilość negatywnych jest bardzo mała i zazwyczaj związana z błędami technicznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

COMPI proszę zrozum

Ja nie robię wycen dla kominków z G-K i wełny. Rozumiesz to?

Takich kominków my nie wykonujemy, wiec nie przedstawiamy takich ofert.

Powiem tak: nie lubimy wykonywać takich kominków. Wystarczy?

 

Nasza oferta wykonawcza kominków wyraźnie i jednoznacznie określa jakie kominki budujemy i w jakich cenach. Nie wymagaj ode mnie abym podawał ceny kominków jakich nie wykonujemy, bo nikt tego nie robi.

 

Nie mam problemu z DGP, ani żadnych przykrych doświadczeń. Poprostu nie lubię systemu ogrzewania nadmuchowego.

Na ten temat pisałem już, zostałem nazwany publicznie IGNORANTEM i piszącym mętnym bełkotem marketingowym.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...