Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

eko-groszek i spieki


commilito

Recommended Posts

Witam serdecznie, od niedawna jestem użytkownikiem pieca na eko-groszek i aktualnie palę w piecu węglem o bardzo dobrych parametrach a mimo to spieki są spore. Dodatkowo mam ten piec 2 miesiąc i już drugi raz będę zmuszony do czyszczenia pieca z sadzy - czy to normalne... bardzo proszę o pomoc. Zamieszczam kilka zdjęć z tego jak to wygląda i parametry jakie aktualnie mam ustawione na sterowniku w trybie letnim.

 

Parametry:

zadana CO (zakres: 55-90) - ustawione 55st

zadana CWU (zakres: 30-85) - ustawione 45st

czas podawania (zakres: 1-200) - ustawione 15s

przerwa podawania (zakres: 1-200) - ustawione 30s

praca podtrzymania (zakres: 1-10) - ustawione 10s

siła nadmuchu (zakres: 1-10) - ustawione 2'gi bieg

przerwa podtrzymania (zakres: 1-250) - ustawione 34 min

 

Zdjęcia:

DSCF0024.jpgDSCF0025 (1).jpgDSCF0028.jpgDSCF0030.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogadaj z czp1 on opanował swoje czerwone monstrum :) jak nazywa swojego Kielara.

Co mogę ci doradzić to podawaj mniej a częściej.

Napisz jakiej mocy masz kocioł to coś podpowiem.

Eko groszki o wysokich parametrach a przeważnie dotyczących wysokiej kaloryczności przysparzają świeżym palaczom najwięcej problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc kotła to 35 kW - za duża ale to jest kocioł na większy dom (w następnym roku przybędzie mi 100m^2 po rozbudowie)

Narazie eksperymentuje z węglami i ze spalaniem - staram sie ustawić najbardziej optymalnie ten kocioł ale chyba (skoro mówicie że nastawy są za tłuste) muszę dalej kombinować.

 

Czyli uważacie że powinienem zmienić?

 

zadana CO (zakres: 55-90) - ustawione 55st

zadana CWU (zakres: 30-85) - ustawione 45st

czas podawania (zakres: 1-200) - ustawione 15s -> zmienić na 5s ?

przerwa podawania (zakres: 1-200) - ustawione 30s -> zmienić na większą ?

praca podtrzymania (zakres: 1-10) - ustawione 10s

siła nadmuchu (zakres: 1-10) - ustawione 2'gi bieg

przerwa podtrzymania (zakres: 1-250) - ustawione 34 min

 

aha, jeszcze jedno - aktualnie przy grzaniu tylko na ciepłą wodę spala mi około 4kg na dzień - to dużo? mało? jakie są normy? w domu mieszka 5 dorosłych osób

Edytowane przez commilito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli uważacie że powinienem zmienić?

 

 

czas podawania (zakres: 1-200) - ustawione 15s -> zmienić na 5s ?

przerwa podawania (zakres: 1-200) - ustawione 30s -> zmienić na większą ?

 

 

 

aha, jeszcze jedno - aktualnie przy grzaniu tylko na ciepłą wodę spala mi około 4kg na dzień - to dużo? mało? jakie są normy? w domu mieszka 5 dorosłych osób

 

Podawanie zmienić na 5 sekund,

Przerwa jakieś 40-45 sekund.

 

W tej chwili twój kocioł pracuje na jakieś 30-35KW mocy. Jak na wodę to za dużo.

 

Zużycie masz całkiem okay, ja mam podobne przy 300 litrach i 4 dorosłych osobach 100-120 kg na miesiąc. Możesz ewentualnie zmniejszyć temperaturę cwu na 42 stopnie. Nie wiem jak duży masz bojler. Jak mały to wyższa temp, jak duży to może być mniejsza.

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz orientacyjne nastawy mocy kotła. Choć mój to klimosz 35kw, ale twój jest konstrukcyjnie i mocowo prawie identyczny, bo to żeliwniaki

 

MocKotla.JPG

 

Przy spiekach i tak ogólnie lepiej jest podawać małe dawki w krótkich odstępach czasu. Moc kotła najlepiej regulować samą przerwą w podawaniu. Do tego trzeba dobrać siłę dmuchawy.

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyzolek fajnie ci już napisał. Żeby jako-tako ustawić prawidłowo nadmuch sposobem na "oko" musisz luknąć na palnik jak dogrzewa wodę i jest rozpalony.

Jak jest za mało wiatru to kopci, jak jest za dużo to fuczy jak z palnika acetylenowego i jest płomień bardzo jasny.

Ma się palić płomieniem podsycone trochę tlenem czyli wiatrem jak to napisałem :)

Reszta tak jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

commilito - Witam kolejnego Kielarowicza . U mnie w trybie lato na potrzeby samego CWU spalałem ostatnio ok. 3,5 kg eko dziennie dla 4 osób a bojler 200 litrowy. Aktualnie przepalam tylko drewnem to eko poszło w odstawkę.

 

Poczytaj moją stronę http://www.czp.pl/kociol/ na temat mojego monstrum to może znajdziesz tam dla siebie parę ciekawych informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Wrócę do tematu... ustawienia te co podaliście mi koledzy były znakomite - w lato zużywałem ok. 3,2 kg groszku na dzień -> 200 kg wystarczyło mi na ponad 60 dni przy samym grzaniu wody. Byłem bardzo zadowolony bo i spieków nie było i piec prawie wcale się nie zanieczyszczał - super...

 

przyszły jednak zimne dni w domu zaczęło być zimno no i zmieniłem tryb pracy na moim kielarze z trybu letniego na tryb "pompy równoległe" przy czym ustawienia pozostały takie same czyli:

 

zadana CO (zakres: 55-90) - ustawione 55st

zadana CWU (zakres: 30-85) - ustawione 42st

czas podawania (zakres: 1-200) - ustawione 5s

przerwa podawania (zakres: 1-200) - ustawione 45s

praca podtrzymania (zakres: 1-10) - ustawione 10s

siła nadmuchu (zakres: 1-10) - ustawione 2'gi bieg

przerwa podtrzymania (zakres: 1-250) - ustawione 34 min

 

na zaworze 4'ro drożnym przykręcone prawie na 30% tak że poza piec wychodzi zaledwie ok. 35 st. (tyle na dom) plus na termostatach ustawione 2'ki wszędzie w domu (czyli na 18-20 st C)

 

iiiiiiiii zaczęło normalnie połykać węgiel ;/ w tym momencie zasypany zasobnik 100 kg po 17 dniach już go prawie nie ma - teraz moje pytanie czy to zużycie jest normalne? jakie powinno średnio? jak to u Was wychodzi?

 

mam mase może i głupich pytań ale to pierwszy sezon z nowym piecem i naprawde nie wiem jeszcze jak sie do tego ustosunkować dlatego z góry proszę o wyrozumiałość i odpowiedź :)

 

dopiszę jeszcze że dom nie jest dobrze ocieplony i okna też mają swoje lata (generalnie szykuję sie do ich wymiany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zadana CO (zakres: 55-90) - ustawione 55st

 

 

Na moje oko masz zbyt niską temperaturę wody kotłowej, a przez to kocioł ciągle pracuje w okolicy progu rosy.

Moim zdaniem dla lepszego i wydajniejszego spalania (przy zachowaniu obecnej ilości spalanego paliwa) oraz dla wydłużenia żywotności kotła, temperatura wody kotłowej nie powinna być niższa niż 60 stopni C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

commilito ma kocioł żeliwny a producent tego kotła Kielara podaje, że temperatura wody kotła nie powinna być niższa niż 36 st C - tak, że na pewno żadna rosa mu nie zagraża :)

 

Czy chciałeś przez to powiedzieć, że producent kotłów Kielar oszukał prawa fizyki, budując swój żeliwny kocioł w którym woda kotłowa może mieć 36 stopni C?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu coś producent kotła ma na myśli, skoro gwarantuje, że temperatura 36 st C nie wpływa na jego wyrób negatywnie. No albo takie zapewnienie dała mu odlewnia żeliwnego wymiennika Fonderie SIME z Włoch.

 

A może po prostu zwyczajnie żeliwo jest jednak bardziej wytrzymałe w porównaniu do stalowego wymiennika kotła i tylko tyle.

 

Mój kocioł przepracował już 4 sezony na niskich temperaturach i jeszcze nic mu się nie wkropliło. W pierwszym sezonie tryb podtrzymania w kotle miałem ustawiony na 36 st C. Aktualnie tryb grzania CO mam zazwyczaj ustawiony na 45 do 47 st C a jedynie CWU trochę wyżej i myślę, że kocioł w takim stanie jak jest dożyje tych swoich 10 lat gwarancji.

 

To że ja w swoim kotle nie zauważyłem wilgoci nie świadczy przecież o tym, że punkt rosy nie istnieje bo zjawisko to występuje ale wpływ na jego powstanie oprócz temperatury kotła ma podobno jeszcze wiele innych czynników w tym różnica temperatur między zasilaniem a powrotem, temperatura spalin, wilgotność powietrza, wilgotność opału, ciśnienie w komorze spalania, nadmuch, ciąg komina i może jeszcze kilka innych przyczyn.

 

Być może ryzyko wystąpienia punktu rosy przy 36 st C jest parę % wyższe niż przy 50 st C ale to nie powód dla producentów kotłów aby demonizować i stanowczo twierdzić, że kocioł musi kategorycznie pracować w temperaturze nie niższej niż 60 st C bo inaczej powstanie punkt rosy.

 

Reasumując swoje przemyślenia zwykłego użytkownika kotłowego obiecuję, że jak zauważę u siebie w kotle wilgoć to na forum się pochwalę w jakich warunkach ona powstała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...