jabandushi 02.04.2004 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2004 Wybudowałam dom; w zasadzie większość tematów jest na wykończeniu , a mnie ogarnęła apatia. Spoglądam na budowy sąsiadów i nerwowo przeglądam katalogi domów jednorodzinnych. Czy ktoś też tak ma? : jabandushi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 02.04.2004 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2004 jabandushi ja dopiero zaczynam więc zapraszam do siebie, zwłaszcza jeśli zostało Ci jeszcze trochę kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.04.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Wybudowałam dom; w zasadzie większość tematów jest na wykończeniu , a mnie ogarnęła apatia. Spoglądam na budowy sąsiadów i nerwowo przeglądam katalogi domów jednorodzinnych. Czy ktoś też tak ma? : jabandushi Ja tak mam. Moja budowa w trakcie, a ja już myślę obudowie następnego domku "na starość", małego, parterowego. Wiem, że jeśli tylko finanse pozwolą, to zrealizuję to marzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 05.04.2004 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Ten powyższy post jest mój. Aż się zdziwiłam. Niezalogowani podobno nie mogą się wypowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Ojej 05.04.2004 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Ja mam inaczej, wybudowałem mały, zgrabny parterowy, 2x taki jak miałem mieszkanie w bloku i teraz widzę że "JEST ZA MAŁY" nie dużo w sumie gdzieś ze 20m2 ale za mały. O budowaniu "nowego większego" narazie nie może być mowy ale "nich żywi nie tracą nadzieii". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 05.04.2004 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Pierwszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie ... A ja mam już dość budowania. Wiem, że ten swój dom to wybudowałem dla przysłowiowego wroga. Ale przyjacielowi to mogę służyć najwyżej radą. Sobie już kolejnego domu nie będę budował. Najwyżej na starość kupię sobie coś maleńkiego na Atlantyckim wybrzeżu Portugalii....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.04.2004 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Józia, psycholog, dermatolog .... bez rejstracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 05.04.2004 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 zgłaszam podobne " zboczenie" pobudowlaneNie wiem, czy da się to jeszcze leczyć pozdrowienia Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 05.04.2004 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Proponuję rzucić sięteraz z szałem na ogród. Wielu osobom to pomaga... Poza tym, w odróżnieniu od budowania, to jest zajęcie BEZ KOŃCA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rethman 05.04.2004 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Jak ktoś marudzi , że się nudzi , to proponuję zacząć budowę nowego domu ! Jak jak szczęśliwie dobrnie do końca, może następny . Urocze hobby, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 06.04.2004 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 magmi, chętnie bym to zrobił, ale żona nie dopuszcza mnie do prac w ogrodzie, a o przywilej koszenia trawy musimy wręcz staczać boje pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 06.04.2004 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Kolejnej,choćby najbardziej pasjonujacej przygody z budowaniem nie chciałabym przeżyć poraz drugi. Tyle innych dziedzin czeka, żeby w nich zasmakować i wypełnić nimi czas. Zdecydowanie mniej energo i kosztochłonnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.04.2004 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Ja tez mam dosyc budowy... wole teraz pogrzebac w ziemi.....a najlepiej mimo wszystko polezec na tarasie na lezaczku z lampką winka w łapce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.04.2004 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 Ja tam bym się nie obraziła, gdybym mogła sobie polegiwać na tarasie. Póki co, jeszcze mnóstwo roboty, nie tylko na budowie, ale i wokół domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maddy 06.04.2004 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 No właśnie, czyżby znowu nie trzeba się było logować?Pozdrawiam.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 06.04.2004 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2004 A ja tak, jak Teska. Trochę w ogródku, ale najchętniej na tarasie, ze szklaneczką czegoś dobrego..... i tak sobie rozmyślam słuchając szczebiotu ptaszków - Boże, jak mi dobrze... Może i można by coś zrobić lepiej, inaczej, mniej lub więcej, ale nawet się nad tym nie zastanawiam. Teraz jest pora, żeby się po prostu tym domem cieszyć. Pewno za jakiś czas i to niedługi mieszkanie tu stanie się zwyczajne, bo człowiek się wyjątowo szybko przyzwyczaja - taka natura Na razie mam autentyczną satysfakcję z tego, że etap budowy mam za sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rethman 07.04.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 A może załóż nową partię, np BUDUJĄCY INWESTORZY ? Kto wie ... Może zostaniesz jej Prezesem? albo Prezydentem? Samoobrona na topie, a ja nie jestem fanką p.Leppera. Może uda się ich przeskoczyć? Przemyśl to ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabandushi 07.04.2004 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 chętnie, ale obawiam się, że teraz to już pomogą wyłącznie plagi egipskie, niestety pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rethman 07.04.2004 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2004 Szkoda... Już chciałam lecieć na budowę po frycowe i wpisowe 100sztuk cegieł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 11.04.2004 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2004 Coś takiego odczuwałam ostatnio po maturze (Boże, kiedy to było).. taka pustka. Nie mogę się doczekać tej pustki po wybudowaniu domu. Tj. Teska wolę wino na tarsie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.