Stodołka dla 11 osób

[Kwitko]

Będziecie budować sami, czyli kto? Jakiś pomocników uwzględnianie?

 

Co do pracy na wysokościach, ostatnio przerabialiśmy to przy ocieplaniu, może trochę niżej ale niewiele. Zerknij do dziennika, jest tam obszerna relacja

[dawid70]

Będziecie budować sami, czyli kto? Jakiś pomocników uwzględnianie?

 

Co do pracy na wysokościach, ostatnio przerabialiśmy to przy ocieplaniu, może trochę niżej ale niewiele. Zerknij do dziennika, jest tam obszerna relacja

 

 

Przy budowie będę głównie pracować ja, dwóch emerytów czyli ojciec i teść, przy lżejszych pracach pomogą synowie 16 i12 lat. Okazyjnie na budowę wpadnie szwagier ze swoim teściem. Więc zbierzemy grupę 3 stałych budowlańców i 4 popołudniowych.

Co do pomocników to zobaczymy w trakcie budowy jak nam będzie szło, bo w 7 osób to możemy już poszaleć.

[jurek1980]

Przy budowie będę głównie pracować ja, dwóch emerytów czyli ojciec i teść, przy lżejszych pracach pomogą synowie 16 i12 lat. Okazyjnie na budowę wpadnie szwagier ze swoim teściem. Więc zbierzemy grupę 3 stałych budowlańców i 4 popołudniowych.

Co do pomocników to zobaczymy w trakcie budowy jak nam będzie szło, bo w 7 osób to możemy już poszaleć.

 

To zostaje mi tylko pogratulować solidarności rodzinnej, bo nie wiem czy u mnie było by też takie pospolite ruszenie i pomoc przy budowie:)

 

PS. Dawid70 czytaj PW

[vze]

Trochę nawaliłem przez ostatnie dwa tygodnie z dodawaniem informacji do dziennika.

 

Obecnie mamy już gotowy projekt, zmiany jakie nastąpiły w projekcie:

 

O to gratuluje ,bardzo szybki ten Wasz architekt ,nasz projekt sie rysuje od kwietnia i konca nie widac ,dodam tylko ,ze nie wydziwiamy i wszystko praktycznie co nasz A zaproponuje nam odpowiada.

[dawid70]

Co do pracy na wysokościach, ostatnio przerabialiśmy to przy ocieplaniu, może trochę niżej ale niewiele. Zerknij do dziennika, jest tam obszerna relacja

 

Nie no trzeba przyznać że twój mąż to taki kamikaze 21ego wieku, ciekawe czy ja się odważę żeby pracować na 26 ramkach. A tak wogóle ramki mieliście swoje czy od kogoś pożyczyliście? Bo ja się zastanawiam nad odwiedzeniem pobliskich złomowisk z pewnością jakieś ramki tam znajdziemy.

 

Jurek to nie tyle pospolite ruszenie, a raczej nazwał bym to spłatą długu za pomoc podczas ich budów:)

 

Vze szybkość architektowi możemy przyznać jednakże nie zmienia to faktu że skasuje nas 14tyś za projekt architektoniczny i konstrukcyjny. No i w ramach gratisu Pan zostanie naszym kierownikiem budowy.

 

 

A plan na jutro to wycieczka pod Wrocław do Jurka1980 po drewno i zakup 600kg prętów gładkich w drodze powrotnej w oszałamiająco niskiej cenie 2550zł/t. No a w przyszłym tygodniu ruszymy z produkcją strzemion bo w sumie będzie ich ponad 5000tyś

[vze]

 

Vze szybkość architektowi możemy przyznać jednakże nie zmienia to faktu że skasuje nas 14tyś za projekt architektoniczny i konstrukcyjny. No i w ramach gratisu Pan zostanie naszym kierownikiem budowy.

My jestesmy bardzo zadowoleni ze wspolpracy z naszym A,bardzo fajny ,konkretny mlody czlowiek,Spodziewalismy sie ,ze prace nad pelnym projektem potrwaja okolo 5 miesiecy,szczegoly juz dopracowane ,teraz tylko przeliczenia ,mysle ze do konca wrzesnia bedzie gotowy.Macie juz pozwolenie na budowe,jak dlugo czekaliscie?

My chcemy jeszcze w tym roku zaczac fundamenty,u nas buowa rusza na wsi takze sadze ,ze na pozwolenie nie bedziemy dluzej czekac niz miesiac

[DEZET]

Nie no trzeba przyznać że twój mąż to taki kamikaze 21ego wieku, ciekawe czy ja się odważę żeby pracować na 26 ramkach. A tak wogóle ramki mieliście swoje czy od kogoś pożyczyliście? Bo ja się zastanawiam nad odwiedzeniem pobliskich złomowisk z pewnością jakieś ramki tam znajdziemy.

A plan na jutro to wycieczka pod Wrocław do Jurka1980 po drewno i zakup 600kg prętów gładkich w drodze powrotnej w oszałamiająco niskiej cenie 2550zł/t. No a w przyszłym tygodniu ruszymy z produkcją strzemion bo w sumie będzie ich ponad 5000tyś

 

Wątpię, czy rusztowanie (26 ramek) znajdziesz na złomie. Pracować będziesz max na 13 (26:2). Zastanowiłbym się nad zakupem nowych, koniecznie z kółkami, bo rozbieranie takiej piramidy, żeby przestawić o kilka m to masakra. Widzę, że cena na wiadomym portalu są całkiem całkiem. Jeszcze lepsze są rusztowania aluminiowe- większe i lżejsze (!) elementy- pracowałem też na takim - cudo.

Giętarka "wypasiona" - dobrze pomyślana. Jak będziesz kupował pręt, niech od razu potną na kawałki w hurtowni, potem tylko gięcie- 15-20s/szt

[Kwitko]

dawid z naszym rusztowaniem to długa historia.

Od zawsze brat miał kilka swoich ramek, jak pojawił się Przemek przywiózł kilka swoich tylko że jedne do drugich nie pasowały więc pospawali taka przejściówkę. Niestety to było za mało więc jeszcze kilka ramek pożyczyliśmy, tylko że te pożyczone pasują ale tylko wtedy gdy są do góry nogami Więc konstrukcja jest baaardzo skomplikowana. Stare rusztowania przy kilku ramkach da się jeszcze przeciągnąć bez rozbierania bo mają luzy ale i tak są strasznie ciężkie.

 

Jaki czas daliście sobie na wymurowanie murów?

 

A 14 tys. za projekt to całkiem sporo.

[dawid70]

Co do rusztowania to na kółkach odpada bo po piasku nie będę go przesuwać ale paczyłem na allegro i jedna rama waży ok 9kg więc 26x9=234kg na dwie osoby to wychodzi nieco ponad 100kg więc można je jeszcze jakoś przenieś. A zakup nowych ram będę musiał przemyśleć bo niby nie są aż takie drogie tylko co później z nimi zrobić bo przecież na złom ich nie oddam a w garażu nie będę ich trzymać.

 

Natomiast harmonogram prac mamy taki:

-pierwszy tydzień września złożenie papierów o pozwolenie na budowę (architekt ma tam kolegę więc zapewnił że nas do końca września będziemy mieli już pozwolenie)

-październik przeznaczymy na wykonanie stanu zero (mamy 2300 pustaków do wymurowania więc będzie to 10-15 dniówek w 3 osoby)

-dalsze prace będziemy wykonywać zależnie od pogody, myślę że trzeba będzie spokojnie liczyć po miesiącu na budowę ścian poszczególnych kondygnacji jak i stropu. Najważniejsze żeby zakryć dom dachem na przyszłą zimę i wtedy kontynuować wykończenie. Niewątpliwie bardzo przyspieszy nam tępo prac moja praca a mianowicie 3dni wolnego po każdym 1 dniu pracy.

 

Heh planować możemy terminy ale jak wyjdzie to zobaczymy w praktyce:)

 

A wracając do ceny projektu to jest bardzo tanio jak na naszą okolicę proszę wziąć pod uwagę że dom będzie mieć ponad 500m2, do tego odpadną nam koszty KB- ok 4,5tyś więc sam projekt kosztuje 9,5 tyś.

[DEZET]

Dawid a co zrobisz po budowie z ramkami ze złomu- jeśli tyle znajdziesz? Niby z powrotem na złom. Ale przy montowaniu ich, co się nawnerwiasz to Twoje. Ramki zawsze można odsprzedać i to nie po cenie złomu.

[tutli_putli]

500m2 czystej powierzchni użytkowej ?:jawdrop:Licząc, że do wybudowania i zamieszkania (skromnie) przyjmuje się 2,5tys pl, powinieneś na budowę przeznaczyć 1 2500000pln. 500tys to faktycznie ambitne przedsięwzięcie się szykuje. Nie mogę się doczekać waszego projektu. Mam nadzieję, że się tutaj pochwalisz efektem końcowym projektu?

[vze]

500m2 czystej powierzchni użytkowej ?:jawdrop:Licząc, że do wybudowania i zamieszkania (skromnie) przyjmuje się 2,5tys pl, powinieneś na budowę przeznaczyć 1 2500000pln. 500tys to faktycznie ambitne przedsięwzięcie się szykuje. Nie mogę się doczekać waszego projektu. Mam nadzieję, że się tutaj pochwalisz efektem końcowym projektu?

Nie ,no ja sadze ze wyjdzie znacznie taniej ,gdybym tak nie myslala to nie zabieralabym sie za swoja budowe:bash:Licze .ze w 650 sie zmieszcza,czego Ci Dawid70 szczerze zycze.

[dawid70]

Rusztowanie to jak na razie odległy temat jeżeli kupili byśmy je na złomie to z pewnością wróciły by tam po budowie. A z drugiej strony szkoda wydać 1100zł na nowe rusztowanie i zastanawiać się za rok czy ktoś je od nas odkupi.

 

Natomiast projekt mogę choćby teraz pokazać tylko nie mam zielonego pojęcia jak go zeskanować bo jest za duży jak na nasz skaner.

 

2.5tyś za metr to wielka przesada, a z resztą zobaczymy ile wyjdzie, przynajmniej ja jestem święcie przekonany że zmieścimy się w naszych założeniach finansowych.

 

No i pragnę z tego miejsca bardzo serdecznie podziękować Jurkowi i jego żonie Kasi, bo dzięki nim mamy 200 stempli i ponad 3m3 desek.

[DEZET]

dawid - zrób zdjęcie aparatem cyfrowym i wtedy wrzucisz ten projekt bez problemu.

 

Liczenie po 2,5tys/m2 to za dużo. Optymalny koszt to 2tys. z własną pracą. Myślę, że może wyjść jeszcze taniej- bez szaleństw w wykończeniach- ot tak, żeby spokojnie zamieszkać w domu, a nie jeszcze na budowie.

Edytowane 26 Sierpnia 2012 przez DEZET

[Kwitko]

Dwa tysiące za metr to i tak wyjdzie MILION!

Myślę że inwestor powinien powoli zacząć uświadamiać sobie że 500 tys. nie wystarczy. A jeżeli nie teraz to uświadomi sobie to jak zacznie budować. Mimo wszystko życzę powodzenia i będę kibicować!

[netbet]

Dwa tysiące za metr to i tak wyjdzie MILION!!

 

nawet jak wyjdzie 1500 za metr i to i tak budżet zostanie przekroczony o połowę.

 

Dawid...porywasz się na ogromny dom i owe pół bańki "może" starczyć, ale wszytko musisz zrobić sam.

zmiany w projekcie o których piszesz wyszły na dobre... piwnica, antresola... trochę urwałeś na starcie z kosztów.

 

bardzo dużo kasy pochłonie przy takich gabarytach: dach, CO, okna

 

z doświadczenie powiem ci że w Twoim przypadku to:

- kotłownia i instalacja CO - jakieś 40 -45 koła

- wykończenie parteru, ściany i sufity wszytko tanimi płytami KG ... jakieś 25-30 koła

- same wylewki ( z robocizną ) na 500m2 to jakies 12-14 koła

... wszytko to ceny materiałów! robota samodzielna.

 

żeby nie przekroczyć 5 stów, powinieneś się zmieścić SSZ w kwocie 300 tysiaków... i jest to... sam nie wiem czy realne.

no i jeszcze czas...w ROK? żart?

 

niemniej juz kibicuję!

 

pozdro

NETbet

Edytowane 27 Sierpnia 2012 przez netbet

[Aleksandryta]

Dajcie spokój. Będzie budował ten dom bez względu na Wasze opinie.... Jest typowym przykładem inwestora, który jest ślepy i głuchy. Niech buduje......

[amstrong89]

Taki dom jest jak najbardziej do zrobienia spokojnie w 3 osoby. Sam porwałem się na dużo większy budynek i wiem że będzie zapier.... jak nie wiem co. Jestem już po pierwszym etapie i powiem że nie jest źle.

Trzeba mieć dużo wolnego czasu albo to sobie jakoś rozłożyć w czasie.

 

Najważniejsze przy budowie takiego domu to negocjacja ceny z hurtowniami/producentami. Można dużo zyskać, a cena 2000zł za m2 domu to troche dużo.

[Kwitko]

, a cena 2000zł za m2 domu to troche dużo.

 

...powiedział człowiek po pierwszym etapie budowy...

 

Taki już przywilej zaczynających nie wierzyć tym co już kończą

[DEZET]

Mój SSZ oscyluje w ok. 930/m2. Fajnie by było nie "wskoczyć" w cenę 2000/m2. Czy się uda... zobaczymy za jakiś czas.

Faktycznie jeśli liczyć dawidowi 2tys/m2, to "cienko" widzę tą budowę. Nawet gdyby to było 1,5tys, to też budżet przekroczony o połowę.